Fajna historia Kat i sumeryjskiego ex-boga. Mimo dobrze opowiedzianej historii miłosnej, najbardziej podobały mi się sceny Kat z jej ojcem. Jeśli ktoś czyta tę serię, koniecznie musi sięgnąć po "Devil May Cry".

P.S. Wciąż mam nadzieję, że ktoś rozprawi się z "boginią-krową".

Fajna historia Kat i sumeryjskiego ex-boga. Mimo dobrze opowiedzianej historii miłosnej, najbardziej podobały mi się sceny Kat z jej ojcem. Jeśli ktoś czyta tę serię, koniecznie musi sięgnąć po "Devil May Cry".

P.S. Wciąż mam nadzieję, że ktoś rozprawi się z "boginią-krową".

Jeden z lepszych tomów tej serii.

Jeden z lepszych tomów tej serii.

Jedna z najciekawszych książek z serii. Tyle nowych wątków, postaci, dodatkowych informacji które przybliżają nam świat łowców. Czytałam ją z wielkim zainteresowaniem i wszystko byłoby idealnie gdyby nie zakończenie po którym byłam nieusatysfakcjonowana. Wyraźnie mi w nim czegoś zabrakło. Jednak pomimo tego niedosytu książka należy do jednej z lepszych.

Jedna z najciekawszych książek z serii. Tyle nowych wątków, postaci, dodatkowych informacji które przybliżają nam świat łowców. Czytałam ją z wielkim zainteresowaniem i wszystko byłoby idealnie gdyby nie zakończenie po którym byłam nieusatysfakcjonowana. Wyraźnie mi w nim czegoś zabrakło. Jednak pomimo tego niedosytu książka należy do jednej z lepszych.

Jedna z lepszych części DH.
Dowiedzieliśmy się w niej co nieco o "chorym" związku Asha z Artemidą ... nie no ona naprawdę jest s***ą!!!
Łezka mi się w oku zakręciła gdy czytałam o spotkaniu Asha z Kat. W końcu się spotkali! Huuuuura!!! No, no Ash zapowiada się, na zaborczego (i mega wpływowego) tatuśka. Już czuję, że będzie fajnie.
A co do dwójki naszych zakochanych ... Kat już w poprzednich częściach polubiłam, więc mocno jej kibicowałam we wszystkim, a Sina pokochałam za to, że chciał ukatrupić Artemidę. Szkoda, że mu na to nie pozwolili :)

Jedna z lepszych części DH.
Dowiedzieliśmy się w niej co nieco o "chorym" związku Asha z Artemidą ... nie no ona naprawdę jest s***ą!!!
Łezka mi się w oku zakręciła gdy czytałam o spotkaniu Asha z Kat. W końcu się spotkali! Huuuuura!!! No, no Ash zapowiada się, na zaborczego (i mega wpływowego) tatuśka. Już czuję, że będzie fajnie.
A co do dwójki naszych zakochanych ......

Uwielbiam tą serię... I wciąż denerwuje mnie Nick, ale może kiedyś on i Ash podadzą sobie rękę. I nareszcie pojawił się ktoś, kto będzie ucierał noska Artemidzie. Warto było tyle czekać na ten moment. A po zapowiedziach widzę, że za niedługo jej władza nad Ashem także się skończy. Szkoda tylko, że na horyzoncie pojawił się całkiem nowy wróg.

Uwielbiam tą serię... I wciąż denerwuje mnie Nick, ale może kiedyś on i Ash podadzą sobie rękę. I nareszcie pojawił się ktoś, kto będzie ucierał noska Artemidzie. Warto było tyle czekać na ten moment. A po zapowiedziach widzę, że za niedługo jej władza nad Ashem także się skończy. Szkoda tylko, że na horyzoncie pojawił się całkiem nowy wróg.

Związek dwojga bóstw z różnych panteonów z definicji nie wróży niczego dobrego. On - sumeryjski bóg skazany na banicję. Ona - córka boga i bogini, którzy także pochodzą z różnych panteonów, w dodatku przypomina mu kogoś, kogo bardzo nienawidzi... Oj trudna to będzie miłość, szczególnie mając takich rodziców jak Kat :D

Związek dwojga bóstw z różnych panteonów z definicji nie wróży niczego dobrego. On - sumeryjski bóg skazany na banicję. Ona - córka boga i bogini, którzy także pochodzą z różnych panteonów, w dodatku przypomina mu kogoś, kogo bardzo nienawidzi... Oj trudna to będzie miłość, szczególnie mając takich rodziców jak Kat :D

Całość oceniam na 5 z dużym plusem, w porównaniu do poprzednich części.
Ale po kolei.
Główną bohaterką jest Katra... Parthenopaeus? Tak. Po tatusiu. Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości co do pochodzenia Kat, ta książka z pewnością je rozwieje. Z ciekawszych rzeczy, dowiadujemy się również więcej o stałych bohaterach takich jak Acheron, Apollymi czy Artemida.
Któż by pomyślał że Bogini-s*ka ma serce, a potężna Destroyer to zatroskana babunia?

Obiektem porzadania Katry jest sumeryjski ex-bóg płodności Sin (czy też Nana, co osobiscie uważam za dosyć zabawne imię :).
On i jego brat bliźniak są ostatnimi przedstawicielami sumeryjskiego Panteonu, który został zniszczony trzy tysiące lat temu przez greckie bóstwa, a sama Katra za sprawą podstępu Artemidy pozbawiła Sina mocy.
Mimo, że nie dostał przemieniony w Mrocznego Łowcę, utrzymywałl za zgodą Acherona że tak własnie jest.

Bohaterowie próbują nie dopuscić do uwolnienia siedmiu starożytnych demonów Dimme, stworzonych przez sumeryjskich bogów w obawie przed atlantydzkimi Charonte.

Całość oceniam na 5 z dużym plusem, w porównaniu do poprzednich części.
Ale po kolei.
Główną bohaterką jest Katra... Parthenopaeus? Tak. Po tatusiu. Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości co do pochodzenia Kat, ta książka z pewnością je rozwieje. Z ciekawszych rzeczy, dowiadujemy się również więcej o stałych bohaterach takich jak Acheron, Apollymi czy Artemida.
Któż by...