Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeżeli chcesz przeczytać tę książkę w języku polskim napisz do mnie :)

Świetne zakończenie trylogii, jestem usatysfakcjonowana i niezmiernie zadowolona.
Uwielbiam Jarona, jego humor, spryt i przebiegłość. Reszta bohaterów również wzbudziła moją sympatię.
Całość ogólnie jest lekka ale fabuła ma w sobie wszystko co potrzeba. Jest akcja, jest humor a także smutek.
Książka być może skierowana jest do młodszych czytelników nie zmienia to jednak faktu, że tafia do moich ulubionych :)

Jeżeli chcesz przeczytać tę książkę w języku polskim napisz do mnie :)

Świetne zakończenie trylogii, jestem usatysfakcjonowana i niezmiernie zadowolona.
Uwielbiam Jarona, jego humor, spryt i przebiegłość. Reszta bohaterów również wzbudziła moją sympatię.
Całość ogólnie jest lekka ale fabuła ma w sobie wszystko co potrzeba. Jest akcja, jest humor a także smutek.
Książka być...

NAJLEPSZA!
Choć przepłakałam większą połowę a przez 1/4 czasu czułam tak sile wzburzenie, gniew i irytację że miałam ochotę osobiście pozabijać większość bohaterów i tak jest najlepsza z całej serii i nie sądzę aby jakakolwiek późniejsza zdołała ją przebić. Naprawdę warto!

NAJLEPSZA!
Choć przepłakałam większą połowę a przez 1/4 czasu czułam tak sile wzburzenie, gniew i irytację że miałam ochotę osobiście pozabijać większość bohaterów i tak jest najlepsza z całej serii i nie sądzę aby jakakolwiek późniejsza zdołała ją przebić. Naprawdę warto!

Moją opinię piszę zaraz po przeczytaniu książki i muszę powiedzieć, że jestem wściekła. Nie mogę wręcz uwierzyć iż autorka w tak lekki, bez emocjonalny sposób pozbyła się Cola. Była to jedna z najlepszych postaci i tak na prawdę na jego "szczęśliwym zakończeniu" najbardziej mi zależało. Osobiście uważam, że nawet śmierć Liama byłby mniej rozczarowująca. Dając upust mojej złości napisaniem tamtych zdań mogę powiedzieć jeszcze iż książka (a właściwie cała seria ponieważ postanowiłam napisać ogólnie o niej) wywoływała u mnie na przemian dwa stany. Prawdziwego wciągnięcia i zainteresowania oraz totalnego znużenia i nudy. Bywały momenty w których akcja faktycznie porywała i nie dało się oderwać jednak zaraz po nich pojawiały się wlekące jak dla mnie zbędne opisy. Irytowało mnie to zwłaszcza w sytuacjach gdy czekało się na ważne wydarzenie, chciało się poznać odpowiedź na pewne pytania bądź po prostu wczuć w dialog bohaterów. Bywało, że w tych właśnie momentach autorka postanowiła zasypać nas przemyśleniami, wspomnieniami lub opisami zupełnie z innej beczki co trochę burzyło całą akcję i napięcie. Co do plusów muszę przyznać, że polubiłam wszystkich znaczących bohaterów nawet Clancy’ego. Ważne jest to iż byli prawdziwi, ich charakter został odzwierciedlony w czynach a także wypowiedziach. Czytając serię miałam wrażenie, że autorka chciała ją dopracować do perfekcji zwłaszcza jeżeli chodzi o styl choć jednocześnie pojawiało się uczucie iż jednak czegoś mi w niej brakuje. Całość nie była zła, nie licząc tego okropnego wątku o którym wspomniałam na wstępie oraz zakończenia w którym zabrakło pewnych rzeczy np tego czy/jak pomogli czerwonym co akurat mnie bardzo interesowało.

Moją opinię piszę zaraz po przeczytaniu książki i muszę powiedzieć, że jestem wściekła. Nie mogę wręcz uwierzyć iż autorka w tak lekki, bez emocjonalny sposób pozbyła się Cola. Była to jedna z najlepszych postaci i tak na prawdę na jego "szczęśliwym zakończeniu" najbardziej mi zależało. Osobiście uważam, że nawet śmierć Liama byłby mniej rozczarowująca. Dając upust mojej...