forum Oficjalne Aktualności
Czytamy w weekend – podsumowanie 2020 roku
Ten weekend jest szczególny. Nie tylko z powodu świętowania Nowego Roku, lecz także dlatego, że dziś dokonujemy czytelniczego podsumowania ostatnich dwunastu miesięcy. Członkowie zespołu lubimyczytać.pl sprawdzili statystyki w swoich kontach, dokonali rachunku czytelniczego sumienia i wybrali najlepsze książki, które poznali dzięki cyklowi „Czytamy w weekend”.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [99]
Z zestawienia najczęściej wybieranych książek na weekend nic nie przeczytałam, chociaż "Siedem śmierci Evelyn Hardcastle" i "Gdzie śpiewają raki" znajduje się na liście "do przeczytania".
Natomiast pierwszy weekend 2021 r. zaczynam z Droga 816.
Czytam (wielokrotnie odkładaną na później) Margo
Kończę słuchać Bestia. Studium zła
Miałam nie czytać, bo pierwsza część była wg mnie średnia, no ale jednak u mnie Sfora.
A z wyboru czytelników wstyd się przyznać, ale nie przeczytałam nic. Zaczęłam "27 śmierci...", może w końcu ją skończę
Przeczytałam i niestety podtrzymuję, że to nie książki dla mnie :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW pierwszy weekend roku to kontynuacje z poprzedniego: Niewidzialna korona i Niespokojna krew. Naprawdę chciałabym je zakończyć i pójść dalej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa z pierwszej dziesiątki czytałam oba Chmielarze, Martwy Sad i Gdzie śpiewają raki. Te ostatnie są moim faworytem. Diunę też czytałam, ale bardzo dawno. Dobrze, że jest cały czas modna.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRenesans zainteresowania Diuną w pewnej wymierza wynika z faktu, że pierwotnie pod koniec 2020 roku miała ukazać się kolejna próba jej zekranizowania. Ostatecznie film ma się pojawić na dużych ekranach pod koniec tego nowego roku, ale fala zainteresowania prozą Herberta już ruszyła :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTeż mi się tak zdawało. Ekranizacje zawsze zwiększaja zainteresowanie książkami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ten rok dla mnie był bardzo bogaty i różnorodny czytelniczo, największym odkryciem okazał się być Pan Jakub Małecki, a z książek wymienionych w powyższym artykule polowałam na "Inkuba", "Na południe od Brazos" i „27 śmierci Toby'ego Obeda”, polowania nadal w toku...:)
Udało mi się za to przeczytać "Wyrwę" p. Chmielarza a "Siedem śmierci..." czeka na półce.
Ten rok to dla...
Z pierwszej 10-tki książek czytałam obie pozycje Pana Chmielarza. I to właśnie Pan Chmielarz był dla mnie ulubieńcem tego roku, bo od Wielkanocy, kiedy to w jeden dzień połknęłam jego Żmijowisko, przeczytałam większość jego twórczości. Genialna dla mnie jest cała seria z komisarzem Mortką, którą wszystkim polecam.
A w pierwszy weekend nowego roku jestem ciągle w Zielonej...
Na razie jestem w III Rzeszy:
Czas Hitlera. Tom 1. Triumf 1933-1939
A potem przenosiny do XVI wieku:
Obertyn 1531
Hejka w nowym roku... wracam do reportaży...
Prostytutki. Tajemnice płatnej miłości
Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?
Zakonnice odchodzą po cichu