Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Øyvind Torseter
Źródło: http://www.hagenagency.no/stein-erik-lundeoyvind-torseter-i-cant-sleep-now/
5
7,0/10
Urodzony: 02.10.1972
Norweski artysta, ilustrator, pisarz, autor komiksów.https://www.cappelendammagency.no/_mulegutten-oyvind-torseter-9788202477004
7,0/10średnia ocena książek autora
79 przeczytało książki autora
49 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Dziura Øyvind Torseter
7,3
Dziury bywają irytujące, zwłaszcza gdy jesteś dorosłym. Dziura w zębie, którą trzeba zaleczyć, dziura w ścianie, która dopiero została postawiona, dziura w nowych spodniach, które zacerowane nie będą już tak ładne. Dziury bywają fascynujące, zwłaszcza gdy jesteś dzieckiem. Dziura w chodniku zalana wodą z kałuży, w którą można wejść i chlapać, dziura w piachu, którą trzeba pogłębić, dziura w nowych spodniach, w której można podłubać palcem... Dziury bywają interesujące, czy jesteś dorosłym, czy dzieckiem, gdy są częścią... książki.
Oyvind Torseter, norweski artysta, ilustrator i twórca komiksów, wymyślił książkę praktycznie bez tekstu, zbudowaną wokół tytułowej dziury. Same ilustracje są właściwie szkicami z dodatkiem pojedynczych kolorów. Ich prostota pomaga zaakcentować najważniejszy element każdej z nich. Torseter miał fantastyczny pomysł na swoją książkę i doskonale go rozegrał. Choć dziura wydrążona w książce wciąż jest w tym samym miejscu, na kolejnych stronach zdaje się zmieniać miejsce. Efekt ten udaje się osiągnąć nie tylko dzięki zmianom całych obrazków, ale też dzięki niewielkim przesunięciom kadrów. I tak nasza dziura wędruje ze ściany na podłogę, do pudła czy laboratorium. Niesamowicie jest śledzić przebieg opowieści.
Prosty pomysł otwiera mnóstwo możliwości zabawy - można zerkać przez dziurkę, oglądać ilustracje, szukać ukrytych znaczeń, a także ubierać rysunkową historię w słowa. A najlepsze jest to, że to książka bez górnej granicy wieku, więc jest świetnym materiałem do wspólnej zabawy.
Więcej na zaczytasy.blogspot.com
Dziura Øyvind Torseter
7,3
Książka bez słów. No może kilka się znajdzie. ;) Nie wiem, czy pamiętacie, jak wyglądały książki dla dzieci w latach dziewięćdziesiątych. Błyszcząca okładka i upiorne ilustracje. Jak ja się ogromnie cieszę, że te lata już minęły i aktualnie książki przypominają małe dzieła sztuki. Wydawcy pozwalają autorom puścić wodze fantazji, a im nie trzeba dwa razy powtarzać. Powstają szalone projekty, takie jak ten, bo czemu by nie przewiercić dziury przez sam środek?
Uwielbiam dobrze napisane lub narysowane książki dla dzieci. Na pierwszy rzut oka widać, że "Dziura" jest pięknie wydana. Minimalistyczna forma picturebooka podoba mi się ogromnie. Kiedy zajrzycie do środka przekonacie się, że jest też pełen treści. Mamy historię, zwrot akcji, zabawny finał. Dla tych, którzy lubią pogłówkować, znajdzie się też morał z ponadczasowym przesłaniem. Główny bohater jest naprawdę uroczy. To jedna z tych książek, której zakup możecie całkowicie usprawiedliwić, nawet jeśli nie macie dzieci! :)