Zapraszam do sięgnięcia po „Zakazane szlaki”, szósty zbiór opowiadań z serii „Zapomniane sny”. Jak w przypadku poprzednich antologii, również tutaj znajdziemy różnorodny poziom opowiadań, co sprawia, że lektura staje się nieprzewidywalna i interesująca. Autorzy sięgają po różne gatunki literackie, od fantasy, przez science-fiction, po horror i weird fiction. Każde z opowiadań jest krótkie, nie przekraczając maksymalnie 1500 słów, choć zdarzają się tutaj wyjątki. Na uwagę zasługuje szczególnie opowiadanie „Gangkhar Puensum” autorstwa Krzysztofa Rewiuka, w którym bohaterowie podejmują wyzwanie zdobycia szczytu górskiego, co prowadzi do serii tajemniczych zdarzeń. Równie intrygujące jest opowiadanie „Równina Szinear” Michała Paszkowskiego, gdzie grupa naukowców odkrywa tajemniczą wieżę Babel, co ma na nich nieoczekiwane skutki. Dodatkową atrakcją jest opowiadanie Grahama Mastertona, znanego mistrza horroru, zatytułowane „Podłóżko”. Przenosi nas ono do mrocznego świata lub wymiaru za pośrednictwem łóżka, gdzie młody chłopiec poszukuje zaginionej dziewczynki.
„Zakazane szlaki” to nie tylko okazja do zapoznania się z twórczością młodych pisarzy, ale także do czerpania przyjemności z opowiadania samego G. Mastertona. Gorąco polecam tę antologię wszystkim miłośnikom literatury fantastycznej.
Rewiuk to autor przede wszystkim kompletny w obszarze warsztatowym. I – co warto podkreślić – bardzo w tej wspomnianej kompletności zróżnicowany. Nie boi się sięgać po różnorakie konwencje gatunkowe, doskonale w każdej z nich się odnajdując, adekwatnie dobierając język i budując za jego pomocą wspaniale dobraną atmosferę świata przedstawionego. Drugą znaczącą kwestią w przypadku prozy autora „Olvido” jest fakt, iż zanim zaczął on opisywać świat (lub lepiej – światy),to wpierw dogłębnie poznał ten otaczający go. Zarówno literacki, jak i prawdziwy. A to przypadłość coraz rzadsza u współczesnych pisarzy, którzy niewiele literatury gatunkowej liznąwszy, usiłują wyważać otwarte na oścież drzwi gatunkowych konwencji.
Rewiuk jest erudytą. Człowiekiem o wielkiej wiedzy, w dodatku wiedzy wszechstronnej, który wspaniale potrafi wpierw odzwierciedlić w swojej prozie opisywaną epokę, czy miejsce akcji, by dopiero w następstwie obudowywać ją elementem fantastycznym, który wzbogaca, uzupełnia świat przedstawiony, ale jednocześnie z pewnością nie zastępuje realizmu kreacyjnego.
Całość recenzji: https://tinyurl.com/a8shdfdr