Autor thrillerów, horrorów i powieści sensacyjnych, laureat wielu nagród literackich, jeden z najpopularniejszych pisarzy słowackich. Laureat najbardziej prestiżowej nagrody literackiej na Słowacji - Anasoft Litera w kategorii nagroda czytelników (2017)http://www.karika.sk
Aż nie wiem co napisać...Książka zapowiadała się obiecująco, ale niestety mnie rozczarowała. Sam pomysł na fabułę świetny, autentyczne wydarzenia dość ciekawe, natomiast cała oprawa na bardzo słabym poziomie. Dziwacznie poprowadzona narracja, nudnawe opisy przemyśleń, nijakie postaci, a zakończenie to już totalna klapa. Kompletnie nie rozumiem i zupełnie nie podzielam zachwytu nad powieścią...
Dobry początek, dobry koniec, nudny środek – to opis całej książki.
Usłyszałem o niej w Podsiadło & Kotarski Podcast. Radek opowiadał, że jemu też została polecona. Trzeba przyznać, że zawiązanie akcji jest ciekawe. Czytałem książki z podobnym motywem i dalej wydaje mi się to dobry pomysł. Mamy bohatera, który wyjeżdża sam do oddalonej górskiej chaty, tam traci wzrok i generuje to szereg problemów i niepokojących sytuacji. Sam bohater jest narratorem, wiemy co się dzieje w jego myślach, a prawdę znamy tylko z jego strony, jesteśmy trochę ślepi tak jak on. To jest ten dobry początek.
Potem jest gorzej. Balansujemy nad tym co jest prawdziwe, a co nie, dzieją się trochę absurdalne rzeczy, ale jest poczucie, że historia kręci się w kółko. To jest ten naprawdę nudny środek.
Myśląc o dobrym końcu, mam na myśli dosłownie kilkanaście ostatnich stron. To tutaj okazuje się jaka jest prawda. Nie mogę zdradzić nic więcej nie psując radości. Dla mnie to zakończenie było satysfakcjonujące i w jakimś stopniu zrekompensowało mi poprzednią nudę.
„Ciemność” to żadne dzieło, ale całkiem nieźle napisana historia grozy, po którą możecie sięgnąć. To moja pierwsza styczność z Jozefem Kariką, nie jest wykluczone, że nie ostatnia.
Instagram: Mateusz o książkach
.