Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać417
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
L.J. Shen
Źródło: https://www.goodreads.com/author/show/13531492.L_J_Shen
30
7,2/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
L.J. Shen is USA Today and Washington Post bestselling author of contemporary romance books. She lives in California with her husband, son and lazy cat.
When she's not writing, she enjoys reading a good book with a glass of wine and catching up on her favorite HBO and Netflix shows.
Yeah, she's a badass like that.http://www.authorljshen.com/
When she's not writing, she enjoys reading a good book with a glass of wine and catching up on her favorite HBO and Netflix shows.
Yeah, she's a badass like that.http://www.authorljshen.com/
7,2/10średnia ocena książek autora
6 511 przeczytało książki autora
9 158 chce przeczytać książki autora
385fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pretty Reckless
L.J. Shen
Cykl: All Saints High (tom 1)
7,5 z 1277 ocen
2168 czytelników 229 opinii
2020
Powiązane treści
Aktualności
4
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Pożądanie jest wtedy, gdy chcesz, aby jakaś osoba sprawiła, by było ci dobrze. Miłość jest wtedy, kiedy chcesz sprawić, by innej osobie było...
Pożądanie jest wtedy, gdy chcesz, aby jakaś osoba sprawiła, by było ci dobrze. Miłość jest wtedy, kiedy chcesz sprawić, by innej osobie było dobrze.
19 osób to lubi
Babcia powiedziała mi kiedyś, że miłość i nienawiść to te same uczucia, tylko doświadcza się ich w różnych okolicznościach. Namiętność ta sa...
Babcia powiedziała mi kiedyś, że miłość i nienawiść to te same uczucia, tylko doświadcza się ich w różnych okolicznościach. Namiętność ta sama. Ból ten sam. A to dziwne uczucie, jakby rozpierało Ci pierś od środka? Takie samo.
14 osób to lubiNikt nie chce być dorosły, jeśli ma wybór. To coś, do czego jest się zmuszonym.
10 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
My Dark Romeo L.J. Shen
6,5
Dla mnie jedną z takich książek jest właśnie „My dark Romeo”. Na pełną i wyczerpująca recenzję zapraszam na TikToka, a tu postaram się to trochę streścić i złożyć do kupy. Mimo wielu prób podejścia do tej książki z dystansem i śmiechem, nie dałam rady bo wiele momentów za bardzo mnie skręcało. Jestem typem osoby która śmieje się zawsze z tych suchych i nie śmiesznych żartów i czasem faktycznie parsknęłam dlatego ocena jest 1,25 gwiazdki a nie 1. Sama relacja bohaterów należy do bardzo burzliwych i dziwię się że oni byli w stanie się w sobie faktycznie zakochać i w jaki sposób te uczucia się zrodziły. A propos zrodzeń to obsesja Dallas na punkcie zajścia w ciążę była męcząca i irytująca. Sposób w jaki chciała zajść w ciąże bez wiedzy Romea dalej jest moim “last straw”. Dallas jest typem bohaterki której nie da się w żaden sposób polubić. Jej zachowanie osiąga wiek rozwydrzonego 5 latka. Ta książka nie ma żadnej głębszej fabuły i wszystko skupia się tylko na ich zbliżeniach i kłótniach. Dzieciństwo Romea we Włoszech należy do bardzo ciężkiego momentu tej książki. Ciężko mi to było czytać i jestem w szoku że mimi takich traumatycznych doświadczeń nie wyrósł na jakiegoś psychopatę (a przynajmniej nie aż takiego na jakiego można było się spodziewać). Wiadomo że też jako bohater nie był kryształowy i nie zachowywał się do końca na swój wiek ale dało się go znieść w przeciwieństwie do Dallas. Końcówka dla mnie była niezwykle ekscytująca. Nigdy tak bardzo nie byłam zajarana tak tutaj. Jednak nie wydarzyło się nic co podejrzewałam i to mnie trochę zawiodło bo może podciągnęłabym ocenę do 1,5 gwiazdki. Żałuję że tak piękna oprawa graficzna została przydzielona tak okropnej książce i jeżeli to czytacie i zastanawiacie się nad kupnem książki właśnie ze względu na okładkę to sobie odpuśćcie. Jest wiele innych pięknych książek zarówno z zewnątrz jak i w środku.
Tabu Antologia. Miłość zakazana Tijan
6,5
„Potrzebuję tego jak powietrza i jedyne, czego się boję, to tego, że się od niego uzależnię; że stanie się moją heroiną. Gotowa jednak jestem ponieść to ryzyko, bo nie chcę dłużej żyć w tej zimnej, pustej skorupie…”
Ten tytuł przypadkiem trafił w moje ręce, mimo to jednak od początku zdobył moje pewnego rodzaju zainteresowanie. Przyciągający tytuł, wiele znanych mi nazwisk w strategicznym miejscu okładki, a do tego niezwykle obiecujący opis. Nie będę ukrywać, że do samego końca nie wiedziałam, czego po tej lekturze mogłabym się spodziewać i wydaje mi się, że to był jeden z niewielu aspektów, który utrzymał powabne napięcie. Różnorodność zawartych w niej tajemnic, namiastka tematów tabu, które miały zostać na jej przestrzeni poruszone czy też rozmaitość charakterna bohaterów nie do końca bowiem poradziły sobie z tym zadaniem.
Z jednej strony ocena tego tytułu nie jest łatwa, biorąc pod uwagę, że za każdą z poszczególnych historii stoi inna autorka, z drugiej jednak strony jestem zdania, że rozkładanie tej lektur na części pierwsze nie miałoby swojego sensu, ona powinna bowiem wybrzmieć jakoś całość. Trzeba jednak zaznaczyć, że są opowiastki, które przyciągnęły moją uwagę w większym stopniu i te, które nie przyciągnęły jej ani odrobinę. Na pochwałę zasługują na pewno „Finałowa zagrywka” od L.J. Shen, podobnie zresztą jak i „Kajdany porządzenia” Caroline Angel, które według mnie stanowiły najbardziej dopracowane fragmenty. Z kolei jednak jeśli miałabym zastanawiać się, która autorka zrealizowała obiecywane w opisie zagadnienie „tabu” wskazałabym zaledwie „Kodeks złamanych zasad” Moniki Cieluch, „Mimo wszystko” J. Harrow oraz „Zakazane pożądanie” Anny Wychowskiej, ich opowiastki bowiem w rzeczywisty sposób oscylowały między Miłością Zakazaną. Nie sposób w takim razie ukryć, że ostateczny wynik nie jest wynikiem w pełni zadowalającym. Czy pozostałe fragmenty tej lektury w takim razie są do wyrzucenia? Cóż, to zależy, co tak naprawdę miało grać w tej Antologii pierwsze skrzypce.
Obietnice na przestrzeni opisu, dotyczące wszechobecnego ryzyka, scen, które miały wywoływać rumieńce na policzkach czy też wizji świata przełamującego wszelkie bariery, wydaje mi się, że stały się pewnego rodzaju gwoździem do trumny. W momencie, kiedy konfrontujemy odbiorców z tak dosadnym zapewniem musimy liczyć się z konsekwencjami i tym, że czytelnik będzie mieć prawo czuć się oszukany. I niestety właśnie z takimi odczuciami mierzyłam się po zakończeniu lektury, uważam bowiem, że autorki Antologii w pewnym momencie zagubiły oczekiwany sens i balans między rzeczywistymi tematami tabu, a odpowiednio brzmiącą fikcją literacką. Chylę się również ku stwierdzeniu, że Miłość Zakazana najzwyczajniej w świecie pokonała ich początkowe założenia, może i nawet ta lektura od samego początku nie miała być tak dosadna, a kwestia opisu to zaledwie przerysowany błąd osoby układającej.