Komiks wzbudził we mnie silne uczucie niepokoju, wstrętu i odrazy. Szczególnie końcowe sceny sprawiają, że na skórze pojawia się gęsia skórka. Całość ma iście filmowy charakter, a po przeczytaniu, towarzyszyło mi poczucie jakbym właśnie wyszedł z sali kinowej.
Finał pędzi na złamanie karku i szokuje, przeraża, mrozi krew.
W fabule jest kilka bardzo ważnych i znaczących zwrotów akcji. Autor bardzo umiejętnie oszukuje czytelnika podsuwając mu sugestie, co do dalszego rozwoju zdarzeń.
To świetny thriller psychologiczny, performens godny wysokiej noty 8/10!