Myśli nieuczesane. Wszystkie

- Kategoria:
- satyra
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2021-11-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 792
- Czas czytania
- 13 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373927414
- Tagi:
- literatura polska humor aforyzmy
"Jest to książka, z której każdy cywilizowany, myślący człowiek powinien co wieczór przeczytać trzy lub cztery linijki, zanim zaśnie (jeśli w ogóle będzie mógł zasnąć)".
Umberto Eco
Sięgając po formułę starożytnych sentencji, posługując się ostrym dowcipem, kalamburem, skrótem myślowym, kondensacją znaczeń, Lec budował wyjątkowo trafny komentarz do wynaturzeń współczesnych czasów, nawiązując do najszerszego kontekstu kultury europejskiej. Stał się mistrzem paradoksu, tropicielem wszelkich myślowych falsyfikatów i językowych frazesów, zniewalających ludzką indywidualność i pozostających na usługach totalitaryzmu. Choć czytelnikom jego aforyzmy wydawać się mogły celną reakcją na absurdy peerelowskiej rzeczywistości, nie są one jedynie wytworem chwili historycznej, lecz zachowują aktualność i uniwersalny sens:
"Nie poznaję tych ludzi. Na barykadach byli wyżsi. Gorszy od „kultu jednostki” jest „kult zera”. Są tacy, co nie mają żadnych uprzedzeń narodowych. Mogą bić się z każdym. Z opozycji można się wylizać".
W "Myślach nieuczesanych" Lec kontynuuje tradycję gorzkiego żydowskiego humoru i intelektualnej gry, prześcigając lapidarnością i esencjonalnością swych aforyzmów niekwestionowanego mistrza gatunku, wiedeńczyka Karla Krausa. W eseju poświęconym pamięci wybitnego aforysty prof. Leszek Kołakowski napisał: „Rozbudzał swoim wysiłkiem ten obszar świadomości, ku któremu się zwraca autentyczna praca filozofa: miast, jak zawodowi filozofowie nieraz czynią, zlepiać zastane banały w pozorne całości, demaskował, jeden po drugim, każdy banał obiegowy, nie darował żadnemu słowu, które bezwładem języka usypia myśl. Przywrócił godność pięknemu kunsztowi aforystyki, wyjałowionemu przez wymęczony humorek kalamburzystów, dla których kalambur jest celem, nie zaś myśl, wyrażająca rzeczywiste paradoksy świata”.
Tłumaczone na wiele języków, cytowane w renomowanych antologiach, Myśli nieuczesane stały się ulubioną lekturą artystów, naukowców i polityków.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
„Na początku było Słowo – a na końcu Frazes”
Wyznam Wam, moi drodzy, że „Myśli nieuczesane” Stanisława Jerzego Leca towarzyszyły mi, odkąd sięgam pamięcią. Niektóre z zawartych w nich sentencji okazały się nad wyraz natarczywe, jak choćby to: „Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu”. Idealnie nadawało się ono do komentowania otaczającej nas rzeczywistości i nadal nie straciło nic ze swej aktualności.
Chciałoby się rzec, iż zbiór myśli tego wybitnego humanisty jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiemy, na jaką trafimy (oczywiście przy założeniu, że nie czytamy opisu smaków z tyłu opakowania). I tak jak nie powinno pochłaniać całego opakowania czekoladek, tak przeczytanie „Myśli nieuczesanych” również groziłoby pewnym przesytem. Poszczególnymi sentencjami warto się bowiem delektować powoli, przesączając je przez absurdalną tkankę naszej rzeczywistości, trawiąc w zadumie nad dziwnością życia.
„Aforyzm celuje w wieczność” – pisze Lidia Kośka w posłowiu, dodając również, że „maksyma kiełzna rozbuchaną myśl, zaprowadza ład, utrwala porządek językowy, polityczny, społeczny – aforyzm go anarchizuje, podważa, wprowadza niepokój nowym tonem swoje indywidualnego głosu, wibrującego, skłonnego do przejaskrawień”. Odczucia, jakie towarzyszą czytelnikowi podczas lektury, myśli Leca nazwane są przez nią „dyskomfortem zbawiennym, pobudzającym, zapraszającym do odpowiedzialności, miast polegania na formułach”.
„Dzieło mówi samo za siebie, jeśli ma do kogo” – to jedna z sentencji, którą odnajdziemy w „Myślach nieuczesanych”. Aforyzmy Leca opublikowano po raz pierwszy w formie książkowej w 1957 roku. Przetłumaczono je na kilkanaście języków, a w Niemczech osiągnęły nakład około 2 milionów egzemplarzy. Czy po tylu latach nadal znajdą się czytelnicy, którzy sięgną po te przewrotne sentencje i odnajdą w nich swoje własne spojrzenie na świat? Wierzę głęboko, że odpowiedź pozostanie twierdząca.
„Zanurzyłem się raz w optymizmie. Ledwie mnie odratowano”, „Przez aureolę nie przedostaje się czasem nic do głowy”, „Mylą się ci, którzy sądzą, że analfabeci nie są zdolni przeprowadzić draństwa od a do zet”, „Ideały nie są dla idealistów” – oto niektóre z sentencji, które odnajdziemy w „Myślach nieuczesanych”. Przepisywanie większości aforyzmów byłoby oczywiście bezcelowe, dlatego cieszę się bardzo, że dzieło Leca wznowiono.
I nie mam wątpliwości, że w przypadku powyższej książki określenie „dzieło ponadczasowe” nie będzie żadnym nadużyciem.
Ewa Szymczak
Oceny
Książka na półkach
- 1 216
- 905
- 267
- 101
- 61
- 37
- 15
- 8
- 8
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Lekkie, fajne i przyjemne...
Zawsze można wrócić: w dowolnym czasie i na dowolną stronę - wskoczyć, przeczytać parę linijek, pośmiać się i pomyśleć przez chwilę...
Dobre na prezent i na półkę przy łóżku... :)
Lekkie, fajne i przyjemne...
Pokaż mimo toZawsze można wrócić: w dowolnym czasie i na dowolną stronę - wskoczyć, przeczytać parę linijek, pośmiać się i pomyśleć przez chwilę...
Dobre na prezent i na półkę przy łóżku... :)
Zachęcony wysoką oceną na LCz postanowiłem przejrzeć to dzieło. Przeczytałem około 1000/4711 aforyzmów, na razie nie planuję kontynuacji. Co do poziomu, myślę, że jest zróżnicowany, od myśli opartych na prostym skojarzeniu, raczej nieciekawych, do aforyzmów błyskotliwych, niebanalnych, zachęcających do refleksji. Być może jest to książka, którą powinno czytać się latami, ograniczając się do jednej myśli dziennie, ja jednak nie jestem tym zainteresowany.
Zachęcony wysoką oceną na LCz postanowiłem przejrzeć to dzieło. Przeczytałem około 1000/4711 aforyzmów, na razie nie planuję kontynuacji. Co do poziomu, myślę, że jest zróżnicowany, od myśli opartych na prostym skojarzeniu, raczej nieciekawych, do aforyzmów błyskotliwych, niebanalnych, zachęcających do refleksji. Być może jest to książka, którą powinno czytać się latami,...
więcej Pokaż mimo toDzięki tej książce i moje myśli trochę się rozczochrały ;)
Dzięki tej książce i moje myśli trochę się rozczochrały ;)
Pokaż mimo toArcydzieło geniusza. I więcej już niczego nie napiszę
Arcydzieło geniusza. I więcej już niczego nie napiszę
Pokaż mimo toDla mnie bomba! Mimo że książka ma ponad 700 stron przeczytałam ją szybko i z zaciekawieniem.
Dla mnie bomba! Mimo że książka ma ponad 700 stron przeczytałam ją szybko i z zaciekawieniem.
Pokaż mimo toMajstersztyk. Nic dodać, nic ująć.
Majstersztyk. Nic dodać, nic ująć.
Pokaż mimo to✨ Chciałabym podzielić się z Tobą moimi ulubionymi fragmentami, które być może zainspirują Cię do przeczytania tejże pozycji .
⠀
🌾 Co trzyma nas na tym globie prócz siły ciążenia?
🌾 Do głębokiej myśli trzeba się wspiąć.⠀
🌾 Jeśliś bez kręgosłupa, nie wyłaź ze skóry! ⠀
🌾 Każdy wiek ma swoje średniowiecze. ⠀
🌾 Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje ten umiera.
🌾 Najtrudniej o prawdę w czasach, gdy wszystko może być prawdą. ⠀
🌾 Czasem mnie diabeł kusi, by uwierzyć w boga. ⠀
🌾 Niejednemu zeru wydaje się, że jest elipsą, po której świat się kręci.
🌾 Posiadł wiedzę, ale jej nie zapłodnił. ⠀
🌾 Troglodyta nie był troglodytą. Stał na poziomie ówczesnej cywilizacji. ⠀
🌾 Tradycja- dziedziczne szlachectwo plagiatu.⠀
🌾 Bezsenność- choroba epok, w których ludziom każą zamykać oczy na wiele rzeczy.
🌾 Orły winny być zdolne wykluć się nawet z kukułczego jaja. 🌾 Pamiętajcie, że i niewiara może być czymś najświętszym uczuciem. Nie szargajcie jej. ⠀
🌾 Człowiek zwycięży. Człowieka. ⠀
🌾 Po cóż kłamać, prawda też mało przypomina rzeczywistość.
Zapraszam po więcej na mój książkowy profil na instagramie: @ksiazka_z_pazurkiem https://www.instagram.com/p/CGowfzQhDw4/ :) !
✨ Chciałabym podzielić się z Tobą moimi ulubionymi fragmentami, które być może zainspirują Cię do przeczytania tejże pozycji .
więcej Pokaż mimo to⠀
🌾 Co trzyma nas na tym globie prócz siły ciążenia?
🌾 Do głębokiej myśli trzeba się wspiąć.⠀
🌾 Jeśliś bez kręgosłupa, nie wyłaź ze skóry! ⠀
🌾 Każdy wiek ma swoje średniowiecze. ⠀
🌾 Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje ten umiera.
🌾 Najtrudniej o...
Myśli do "przeżuwania". niezwykle trafne i odważne. Dla "każdego cywilizowanego człowieka", wspaniała lektura i stymulacja dla umysłu.
Myśli do "przeżuwania". niezwykle trafne i odważne. Dla "każdego cywilizowanego człowieka", wspaniała lektura i stymulacja dla umysłu.
Pokaż mimo toCzytuję Leca od lat, czasem by się pośmiać z siebie lub do siebie, czasem szukając refleksji, wytłumaczenia zachowania innych ludzi. Tym razem przeczytałem wszystkie "Myśli nieuczesane" na jednym czytelniczym wdechu. Już chyba łapię, w czym tkwi geniusz tych krótkich form. Człowiek, tak przekroczywszy połowę czasowego istnienia, mając już za sobą trochę obserwacji świata i innych wyczytanych lektur, jest gotowy na całość lecowskiego dystansu. Co więcej, może to być teraz ostatnia przeczytana książka, którą można ponownie czytać tuż po jej zakończeniu. Za każdym razem dostaje się, co innego. Raz jakieś trafne zdanie śmieszy, innym razem to samo sformułowanie smuci.
Lec pasuje na każdy czas, nawet na ten nam niepokojąco teraźniejszy, bo "Wszystko jest w rękach człowieka. Dlatego należy je myć często.". Poza tym jego odczytanie fundamentalnie zależy od kontekstu, bo przecież nie miał pojęcia o covid-19, gdy pisał: "Wolność nie jest sprawą organów politycznych, ale oddechowych.". A przy tym jest niepokojąco ponadczasowy, skoro zauważył dawno temu, że "Niektórzy biorą regulamin więzienny za projekt konstytucji." Kto mógł się spodziewać, że już dziś stanęliśmy być może w obliczy realizacji stwierdzenia, że "Rozmowy o pogodzie staną się interesujące przy pierwszych oznakach końca świata."? Tu widać boleśnie, jak Lec miał niestety rację.
Nasz eksportowy aforysta potrafił jak mało kto obnażyć duszę geniusza: "Samowystarczalni umysłowo są jedynie geniusze i głupcy." i jego twórczość: "Z genialnej myśli można usunąć wszystkie słowa.", choć temu słowu nadał dodatkowych wymiarów: "Czas obrodził geniuszami. Miejmy nadzieję, że będzie kilku zdolnych.". Wnikliwie rozpracowywał duszę ludzką i jej egzystencjalne bolączki, więc tu po prostu podam dla mnie głęboko prawdziwe spostrzeżenia:
"Niełatwo jest żyć po śmierci. Czasem trzeba na to stracić całe życie."
"To, że umarł, nie jest jeszcze dowodem, że żył."
"Człowiek we własnym życiu gra zaledwie mały epizod."
"Dokąd zmierza życie? Tam gdzie ty, dopóki idziesz."
"Co robisz z zaoszczędzonym na życiu czasem?"
Lec w sposób 'nieuczesany' dopytywał o boskie interwencje: " Kto stworzył świat? Dotychczas przyznawał się do tego jedynie Bóg." i z filozoficznym wyczuciem niejednoznacznie ocenił nas, istoty zasiedlające Ziemię: " Bardzo mało ludzi przewidywało w XIX wieku, że po nim nastąpi wiek XX.". Najbardziej jednak smutkiem napawał go człowiek w swojej mniej lub bardziej zawinionej niedoskonałości: "Nawet w jego milczeniu były błędy językowe." czy: "Racjonalizacja: żyjemy coraz dłużej i coraz mniej.". Nie lubił pozorów, konformizmu i bezczelności. Może dlatego napisał: "Głupcy nie są tak głupi, zawsze są w większości." i "Raz spojrzałem za kulisy marionetek, przy sznurkach również marionetki. Dalej mnie nie dopuszczono." Zawsze jednak wraca ku cieplejszym barwom opisu nas, bo mamy jeszcze coś, co czyni z człowieka szczerą i naiwnie sympatyczną konstrukcję psychiczną: "To, że nas ciągle na nowo można okłamywać, napawa optymizmem.". Często ma nadzieję, że to, co widać, może jednak być czymś nieco innym: "Z prądem trudniej poznać, kto płynie dobrowolnie."
Stanisław Jerzy Lec miał trudne życie. Kilka razy witał się ze śmiercią, stojąc pod ścianą ulicznej łapanki hitlerowskiej. Mimo to, a może dzięki temu, zachował głęboką potrzebę pytania o człowieczeństwo z optymizmem i swadą. Jak sam napisał:
"Ludzie, śmiałem się z Wami, śmiałem się do Was. Gdy nie byliście ludźmi, śmiałem sie przeciwko Wam. Nigdy nie śmiałem się z Was.".
Powiedzenie, że "Myśli nieuczesane" są ponadczasowe, to bez wątpienia niedomówienie.
ARCYDZIEŁO - 10/10
Czytuję Leca od lat, czasem by się pośmiać z siebie lub do siebie, czasem szukając refleksji, wytłumaczenia zachowania innych ludzi. Tym razem przeczytałem wszystkie "Myśli nieuczesane" na jednym czytelniczym wdechu. Już chyba łapię, w czym tkwi geniusz tych krótkich form. Człowiek, tak przekroczywszy połowę czasowego istnienia, mając już za sobą trochę obserwacji świata i...
więcej Pokaż mimo toJesteś w górskiej chatce z dala od wszystkiego. Kolega filolog zabiera ze sobą kilka książek. Otwierasz jedną z nich- Lec "Myśli nieuczesane" i czytasz "Tylko rasiści mają czarne myśli". Czytasz losowo dalej i jest tylko lepiej. Kupujesz i wozisz ze sobą wszędzie. Na każdy dzień i każdy czas. No doskonałe!
Jesteś w górskiej chatce z dala od wszystkiego. Kolega filolog zabiera ze sobą kilka książek. Otwierasz jedną z nich- Lec "Myśli nieuczesane" i czytasz "Tylko rasiści mają czarne myśli". Czytasz losowo dalej i jest tylko lepiej. Kupujesz i wozisz ze sobą wszędzie. Na każdy dzień i każdy czas. No doskonałe!
Pokaż mimo to