Najnowsze artykuły
Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Reportaż, publicystyka, biografiaLubimyCzytać4Artykuły
Trzy książki jednego autora w top 10, w tym nowość na szczycie. Trendy listopada 2023Ewa Cieślik4Artykuły
Lecha Wilczka patrzenie na Simonę Kossak i puszczę. Patrzenie, które trwa w fotografiach i opowieściRemigiusz Koziński5Artykuły
Książki pod patronatem Lubimyczytać polecają się na MikołajkiLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mo Willems

17
7,0/10
Pisze książki: interaktywne, obrazkowe, edukacyjne, literatura dziecięca
Urodzony: 11.02.1968
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
120 przeczytało książki autora
87 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraNajnowsze opinie o książkach autora
Jestem żabką! Mo Willems 
8,6

Świnka Malinka i słoń Leon już od jakiegoś czasu, się znają i się przyjaźnią. Penego dnia Malinka postanawia się pobawić w udawanie i staje się żabką. Cierpliwie tłumaczy przyjacielowi, o co w tym wszystkim chodzi i mimo początkowego braku zrozumienia, w końcu Leon zaczyna bawić się z nią. Jak mu wyjdzie udawanie?
Zabawa w udawanie, odgrywanie ról, jest jedną z częstszych zabaw młodszych dzieci i według mnie jest bardzo ważna. Historia w książce jest doskonałym pomysłem do wspólnego przeczytania, a następnie porozmawiania o odgrywaniu różnych ról, a także aktorstwie.
Zdecydowanym plusem według mnie jest forma książeczki. Można ją czytać wspólnie z dzieckiem na role.
W książce znajdziemy ładne ilustracje, które przyciągają wzrok i zachęcają do sięgania po książkę.
Moim zdaniem książka pt.: „Jestem żabką! - Mo Willems – książka o zabawie w udawanie oraz wcielanie się w role” to wartościowa pozycja, którą zdecydowanie warto podarować dziecku.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2023/10/jestemzabkawydawnictwobabaryba.html
Złamałem trąbę! Mo Willems 
8,5

Fajnie, gdy dziecko w bibliotece potrafi sobie znaleźć taką zabawną i wartą przeczytania książkę. A kiedy jeszcze podoba się i mamie, i trzy lata młodszej siostrze - to już w ogóle jest super. "Złamałem trąbę!" urzeka humorem, prostotą ilustracji i dialogową formą. Tekstu nie jest tu za dużo, a i litery duże, więc uczący się czytać pięciolatek może próbować czytać sam. Ucząca się mówić siostra bardzo polubiła bohaterów. A i mnie czytanie w kółko tej książki nie męczyło.