rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ta książka to było dla mnie małe wyzwaniem bo wziąłem się za barki z gatunkiem literatury z którym nie jestem zaprzyjaźniony a dodatkowo sam "Hyperion" nazywany jest klasyką fantastyki, dziełem wybitnym itd.. Zupełnie nie wiedziałem czego się spodziewać ale podszedłem do czytania dość entuzjastycznie :).
Pierwsza połowa książki nie była dla mnie łatwa, jakoś nie mogłem się odnaleźć w tym wszystkim. Duży natłok informacji, "dziwnego" słownictwa i początkowo skomplikowanego tła całej opowieści. Taka fantastyka pełną gębą i dla nowicjusza mojego pokroju nie jest łatwo ;).
Z czasem jednak wszystko się rozkręca i drugą połowę książki przeczytałem jednym tchem, nie odkładając jej aż nie skończyłem. Ostatecznie wrażenie jest więc pozytywne.
Książka składa się z 6 historii, gdzie każda z nich jest zupełnie inna co tyczy też sposobu narracji. Pewnie zależnie od preferencji jedne opowieści przypadną komuś do gustu bardziej, kiedy ktoś inny będzie mógł uznać jest za słabsze. Co kto lubi, ale każdy raczej coś znajdzie dla siebie.
W skrócie:
Opowieść Kapłana: pierwszoosobowa narracja w formie zapisków, dobrze się czytało. 7/10
Opowieść Żołnierza: echh.. mój koszmar, najgorszy według mnie punkt książki. Po jej przeczytaniu bałem się co będzie dalej (okazało się, że niepotrzebnie). 3/10
Opowieść uczonego: tego mi było trzeba! Najlepszy fragment. Nie dziwię się, że na okładce książki, cytatem zachęcającym do jej kupna jest fragment właśnie z tej opowieści. 10/10
Opowieść Poety: nie spuszczamy z tonu, wciąż bardzo fajnie napisana historia. Dom z pokojami na różnych planetach ? - Wow. 9/10
Opowieść Detektywa: zaczyna się tak, że pomyślałem, że nie może być źle, ale może przez te nadzieje lekko się zawiodłem, bo liczyłem na coś jeszcze lepszego od 2 poprzednich (a co mi tam!;)). 8/10
Opowieść Konsula: ładna, po prostu ładna.. dokładnie taka jaka powinna być 8/10

Ta książka to było dla mnie małe wyzwaniem bo wziąłem się za barki z gatunkiem literatury z którym nie jestem zaprzyjaźniony a dodatkowo sam "Hyperion" nazywany jest klasyką fantastyki, dziełem wybitnym itd.. Zupełnie nie wiedziałem czego się spodziewać ale podszedłem do czytania dość entuzjastycznie :).
Pierwsza połowa książki nie była dla mnie łatwa, jakoś nie mogłem się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Stary dobry King, bez zbędnego marudzenia wpadamy w wir akcji i zastanawiamy się co będzie dalej. Napięcie utrzymane od samego początku do ostatniej strony, co jest nieeezwykle rzadkie ;)

Stary dobry King, bez zbędnego marudzenia wpadamy w wir akcji i zastanawiamy się co będzie dalej. Napięcie utrzymane od samego początku do ostatniej strony, co jest nieeezwykle rzadkie ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczyna się bardzo, bardzo dobrze. Świetne budowanie klimatu całej historii, autor ma odpowiedni warsztat i narzędzia, którymi doskonale się posługuje. Takie pisanie uwielbiam i zawsze będę chwalił :) Natomiast.. gdzieś od połowy opowieści coś zaczyna się psuć, sam się tak naprawdę w trakcie zastanawiałem co się dzieje i co jest przyczyną takiego stanu rzeczy aż byłem w 100% pewien. Mocno siadła oś fabularna przez co magia tajemniczości się ulotniła a przy okazji napięcie również proporcjonalnie osłabło. Najciekawsze, że sam autor w posłowiu wspomina o tym, że podczas pisania pojawił się moment braku natchnienia i mało brakowało żeby Podziemia Veniss nie zostały ukończone. Podsumowując, pierwsza część to literacki kunszt 10/10, żeby potem lekko się zagubić na jakieś 5/10. Mi ostatecznie wyszło 8, a niech ma;)

Zaczyna się bardzo, bardzo dobrze. Świetne budowanie klimatu całej historii, autor ma odpowiedni warsztat i narzędzia, którymi doskonale się posługuje. Takie pisanie uwielbiam i zawsze będę chwalił :) Natomiast.. gdzieś od połowy opowieści coś zaczyna się psuć, sam się tak naprawdę w trakcie zastanawiałem co się dzieje i co jest przyczyną takiego stanu rzeczy aż byłem w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Kocham Cię. Pamiętaj. Tego nam nie odbiorą."

Nie ma co się łudzić. W obecnym świecie, państwo chce sprawować nad społeczeństwem coraz większą kontrolę, decydować co jest dobre a co złe, wtrącać się w ludzkie wybory i kontrolować w wielu dziedzinach życia. To wszystko już tu jest. Tu i teraz.
Tym bardziej "delirium" wydaje się siać niepokój w głowie czytelnika i chyba ten niepokój, że ta wizja wcale nie jest taka odległa od dzisiejszego świata, sprawia, że każdy w trakcie lektury choć przez chwilę zastanowi się czym tak naprawdę jest wolność, ile jej mamy a ile tylko mówi się, że mamy.

Tak poza tym wszystkim to też dobrze opowiedziana historia, na którą warto poświęcić czas.

"Kocham Cię. Pamiętaj. Tego nam nie odbiorą."

Nie ma co się łudzić. W obecnym świecie, państwo chce sprawować nad społeczeństwem coraz większą kontrolę, decydować co jest dobre a co złe, wtrącać się w ludzkie wybory i kontrolować w wielu dziedzinach życia. To wszystko już tu jest. Tu i teraz.
Tym bardziej "delirium" wydaje się siać niepokój w głowie czytelnika i chyba ten...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ocena za przeczytane 3/4 książki. Dalej już nie byłem w stanie się zmuszać aby dotrwać do końca..

Ocena za przeczytane 3/4 książki. Dalej już nie byłem w stanie się zmuszać aby dotrwać do końca..

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno nie docenić ogromu pracy jaki wykonał Mark Bowden pracując nad tą książką. Precyzyjny opis tego co wydarzyło się w Mogadiszu. Pozwala z bliska przyjrzeć się psychice ludzi, którzy stają twarzą w twarz ze śmiercią.
Narracja jest prowadzona w taki sposób, że nie pozwala się czytelnikowi nudzić.

Trudno nie docenić ogromu pracy jaki wykonał Mark Bowden pracując nad tą książką. Precyzyjny opis tego co wydarzyło się w Mogadiszu. Pozwala z bliska przyjrzeć się psychice ludzi, którzy stają twarzą w twarz ze śmiercią.
Narracja jest prowadzona w taki sposób, że nie pozwala się czytelnikowi nudzić.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po dwóch podejściach zrezygnowałem z próby przebrnięcia przez tę książkę.

Po dwóch podejściach zrezygnowałem z próby przebrnięcia przez tę książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa książka głównie z uwagi na przesiąknięcie inną kulturą, dzięki czemu na jej temat można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Pozwala inaczej spojrzeć na kraje wschodu, przyjrzeć się im z bliższej perspektywy, trochę zastanowić. Historia opowiedziana w książce też niesie dużą wartość. Jak to jednak często bywa z wieloma książkami głośno medialnie okrzykniętymi bestsellerami, które to mają zmienić Twoje życie na zawsze - tak i tutaj pojawia się lekki zawód. Styl w jakim książka jest napisana nie powala na kolana, naprawdę ma się wrażenie, że momentami jest pisana właśnie przez hobbystę, przez co jest męcząca. Książkę napisał lekarz i to się czuje własnie w ciężkości jego pióra.
Podsumowując, warto przeczytać z tym, że lepiej nastawić się na dawkowanie tej pozycji w małych porcjach.

Ciekawa książka głównie z uwagi na przesiąknięcie inną kulturą, dzięki czemu na jej temat można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Pozwala inaczej spojrzeć na kraje wschodu, przyjrzeć się im z bliższej perspektywy, trochę zastanowić. Historia opowiedziana w książce też niesie dużą wartość. Jak to jednak często bywa z wieloma książkami głośno medialnie okrzykniętymi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Śliczna. Po prostu śliczna. Uwielbiam opowieści osadzone w realiach II wojny światowej ale po tej książce nie do końca wiedziałem czego się spodziewać. Nie zawiodłem się. Wojna w tej historii jest pewnego rodzaju tłem, przedstawiona oczami dzieci żyjących w niemieckim społeczeństwie. Wizja tak plastyczna, niewinna, opisana barwnym językiem pełnym humoru, że aż trudno się od niej oderwać.
Zabieg polegający na prowadzeniu narracji przez Śmierć we własnej osobie, tutaj nie tyle się sprawdził co po prostu genialnie pasuje do całej układanki.

Jeżeli ktoś się jeszcze zastanawia czy to oby książka dla niego to.. warto spróbować. Może pokochasz czas spędzony ze złodziejką tak jak ja.

Śliczna. Po prostu śliczna. Uwielbiam opowieści osadzone w realiach II wojny światowej ale po tej książce nie do końca wiedziałem czego się spodziewać. Nie zawiodłem się. Wojna w tej historii jest pewnego rodzaju tłem, przedstawiona oczami dzieci żyjących w niemieckim społeczeństwie. Wizja tak plastyczna, niewinna, opisana barwnym językiem pełnym humoru, że aż trudno się od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Arcydzieło, inaczej nie da się tego ująć..

Arcydzieło, inaczej nie da się tego ująć..

Pokaż mimo to