Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka jest bardzo sfeminizowana, niedorzecznością jest dla mnie stwierdzenie że piersi są częścią układu rozrodczego. Autorka zakłada że różnice psychologiczne miedzy płciami wynikają z aspektu kulturowego, a nie biologicznego. Współczesna cywilizacja niby to udowadnia, gdyż aktualnie istnieją kobiety alfa które posiadają takie same cechy dominujące jak mężczyźni. W książce jest parę opisów kobiet alfa, np. jednej alfie matka była całkowicie uzależniana finansowo od ojca, innej alfie wychowywała się bez taty itp. Z tych życiorysów wnioskuje że bycie alfą jest wynikiem traum które się doświadczyło podczas dorastania, że to jakby pancerz przed byciem zranionym stąd chęć kontroli i dominacji ale to nie zaprzecza temu że pewne cechy psychologiczne wynikają z biologi np, pragnienie dziecka, rodziny. Mimo iż autorka zaprzecza tym cechom to mimowolnie pokazuje jak odnaleźć harmonie miedzy tymi pragnieniami, jak być tą którą się jest.

Książka jest bardzo sfeminizowana, niedorzecznością jest dla mnie stwierdzenie że piersi są częścią układu rozrodczego. Autorka zakłada że różnice psychologiczne miedzy płciami wynikają z aspektu kulturowego, a nie biologicznego. Współczesna cywilizacja niby to udowadnia, gdyż aktualnie istnieją kobiety alfa które posiadają takie same cechy dominujące jak mężczyźni. W...

Świetną książką, nie mam dzieci ale uważam że naprawdę może pomóc w relacjach z dzieckiem jak również z osobą dorosłą.

Świetną książką, nie mam dzieci ale uważam że naprawdę może pomóc w relacjach z dzieckiem jak również z osobą dorosłą.

Isabel niby taka wspaniała, a brakowało jej empatii, straciła trójkę dzieci ale nie rozumiała Hannah. Dobrze że się w porę ogarnęła.

Isabel niby taka wspaniała, a brakowało jej empatii, straciła trójkę dzieci ale nie rozumiała Hannah. Dobrze że się w porę ogarnęła.

Książka jest przestrogą przed szybkimi zaślubinami. :D

W zachowaniu głównej bohaterki brakuje mi logiki. Prosi o pomoc obce osoby, a przed swoimi rodzicami udaję że wszystko w porządku jednocześnie licząc że sami się domyśla że jej mąż to psychopata. W domu który jest więzieniem stara się uciec,a w miejscu publicznym gdzie ma możliwość już nie.

Książka jest przestrogą przed szybkimi zaślubinami. :D

W zachowaniu głównej bohaterki brakuje mi logiki. Prosi o pomoc obce osoby, a przed swoimi rodzicami udaję że wszystko w porządku jednocześnie licząc że sami się domyśla że jej mąż to psychopata. W domu który jest więzieniem stara się uciec,a w miejscu publicznym gdzie ma możliwość już nie.

Podstawowa sprawa to ta że książka jest napisana w realiach USA i bardzo dużo przykładów nie da się przenieś na europe, a dokładniej: na Polskę. Jako że jestem zołzą to sztukę olewania mam lepiej opanowaną niż uczy tego autorka (i nie widzę nic złego w byciu zołzą), chociaż używałam innych na tą magie określeń "nie interesuję się, nie obchodzi mnie to".

Podstawowa sprawa to ta że książka jest napisana w realiach USA i bardzo dużo przykładów nie da się przenieś na europe, a dokładniej: na Polskę. Jako że jestem zołzą to sztukę olewania mam lepiej opanowaną niż uczy tego autorka (i nie widzę nic złego w byciu zołzą), chociaż używałam innych na tą magie określeń "nie interesuję się, nie obchodzi mnie to".

Książka jest świetna dla rodziców gdyż Beata opisuje przykłady powszechnych wzorców wychowawczych lub postępowanie dorosłych które negatywnie odbijają się na dziecku. Dzięki tej książce można pobieżnie dowiedzieć się jak działa podświadomość ale temat jak zmienić jej funkcjonowanie został marginalnie potraktowany. Dla laika który dopiero zaczyna z duchowym samorozwojem ta książka może być dobrym początkiem.

Książka jest świetna dla rodziców gdyż Beata opisuje przykłady powszechnych wzorców wychowawczych lub postępowanie dorosłych które negatywnie odbijają się na dziecku. Dzięki tej książce można pobieżnie dowiedzieć się jak działa podświadomość ale temat jak zmienić jej funkcjonowanie został marginalnie potraktowany. Dla laika który dopiero zaczyna z duchowym samorozwojem ta...

Na pytanie " Jak uwieść młodszego faceta" ta książka nie odpowie. Katy Mulvey jak podrywać młodszego może się wiele nauczyć Samantha Jones z filmu "Seks w wielkim mieście". Jedyne warte uwagi jest temat "Miłosne gruchania" czyli o czym rozmawiać na pierwszej randce. Daje jeszcze + za cytaty.

Na pytanie " Jak uwieść młodszego faceta" ta książka nie odpowie. Katy Mulvey jak podrywać młodszego może się wiele nauczyć Samantha Jones z filmu "Seks w wielkim mieście". Jedyne warte uwagi jest temat "Miłosne gruchania" czyli o czym rozmawiać na pierwszej randce. Daje jeszcze + za cytaty.

Akcja! Dużo akcji przez co autor pogubił wątki bo z tego co mi się wydaję to nadworny mag Rodmin był synem króla Redrena który go spłodził ze swoją nałożnicą w I księdze. Kuzyn Ksina to się chyba z choinki urwał bo w ogóle nie jest wyjaśnione skąd wypłynęła informacja że kotołak ma rodzinę. No ale coś się dzieje książka nie jest nudna, spoko. Dochodzę do końca książki i nagle Ksin postanawia zniknąć i nie chce się spotkać z Hanti, mimo tak żarliwej i namiętnej miłości jaka między nimi była??? Powinien chcieć ją zabrać ze sobą mimo iż nie jest już kotołakiem to ona była jego człowieczeństwem do momentu walki z królową. Beznadzieja :(

Akcja! Dużo akcji przez co autor pogubił wątki bo z tego co mi się wydaję to nadworny mag Rodmin był synem króla Redrena który go spłodził ze swoją nałożnicą w I księdze. Kuzyn Ksina to się chyba z choinki urwał bo w ogóle nie jest wyjaśnione skąd wypłynęła informacja że kotołak ma rodzinę. No ale coś się dzieje książka nie jest nudna, spoko. Dochodzę do końca książki i...

Pisarz wykazała się "mistrzowską prozą" ;)Jest pełno nieoczekiwanych zwrotów akcji i Nicodemus jest ciekawszą postacią niż w 1.

Pisarz wykazała się "mistrzowską prozą" ;)Jest pełno nieoczekiwanych zwrotów akcji i Nicodemus jest ciekawszą postacią niż w 1.

T. po zerwaniu z nałogiem odnajduje się w prozie życia, odnajduje w niej spokój i szczęście. Rzeczy najprostsze są najważniejsze jak chociażby gotowanie dla najbliższych.

T. po zerwaniu z nałogiem odnajduje się w prozie życia, odnajduje w niej spokój i szczęście. Rzeczy najprostsze są najważniejsze jak chociażby gotowanie dla najbliższych.

brakowało mi miłości w opisach relacji miedzy Johnem a Pierce, ich uczucia zostały zepchnięte na dalszy plan, a przecież one są najważniejsze

brakowało mi miłości w opisach relacji miedzy Johnem a Pierce, ich uczucia zostały zepchnięte na dalszy plan, a przecież one są najważniejsze

historia Imi trochę mnie nużyła ale akcja totalnie się rozkręciła, jednym tchem ją przeczytałam

historia Imi trochę mnie nużyła ale akcja totalnie się rozkręciła, jednym tchem ją przeczytałam

szkoda że taka cienka

szkoda że taka cienka

Bardzo mi się podoba świat który stworzony jest w książce. Wciągająca fabuła. Największym plusem jest to że bohaterka jest wyrazistą i silną postacią (nie irytuje, nie jest ofiarą losu) co się rzadko zdarza w tego typu książkach.

Bardzo mi się podoba świat który stworzony jest w książce. Wciągająca fabuła. Największym plusem jest to że bohaterka jest wyrazistą i silną postacią (nie irytuje, nie jest ofiarą losu) co się rzadko zdarza w tego typu książkach.

Trochę się utożsamiam z bohaterką, imię to samo i wygląd podobny;D

Trochę się utożsamiam z bohaterką, imię to samo i wygląd podobny;D

Książki Beaty łatwo się czyta, trochę pisze bez wyrazu, po przeczytaniu "Samsary" blondynka wymięka. Tytuł intrygujący, okładka już nie, ciekawostką są przepisy z bananami.

Książki Beaty łatwo się czyta, trochę pisze bez wyrazu, po przeczytaniu "Samsary" blondynka wymięka. Tytuł intrygujący, okładka już nie, ciekawostką są przepisy z bananami.

Książka jest wstrząsająca, historie które są w niej opisane są nieprawdopodobne i bardzo przygnębiające, najbardziej jednak tragiczne jest to że sytuacje przedstawione przez Liao zdarzają się pewnie po dzisiejszy dzień

Książka jest wstrząsająca, historie które są w niej opisane są nieprawdopodobne i bardzo przygnębiające, najbardziej jednak tragiczne jest to że sytuacje przedstawione przez Liao zdarzają się pewnie po dzisiejszy dzień

Książka na samym początku mnie wciągnęła, sposób jaki autorka ożywiła mumie jest bardzo oryginalny i do tego momentu czytałam ją w napięciu. Niestety potem fabuła się popsuła. Mało jest na wiązań do starożytnego Egiptu. Wątek miłosny miedzy Ramzesem a Julią jest słabo rozwinięty- to mnie najbardziej rozczarowało (scena kiedy się pierwszy raz kochają a ona mówi „ wbij we mnie swój sztylet i otwórz wrota dziewictwa” jest dla mnie komiczna). Opisy morderstw Kleopatry są mało treściwe, nie wzbudzają grozy. Książkę czytać dokończyłam z wielkim trudem.

Książka na samym początku mnie wciągnęła, sposób jaki autorka ożywiła mumie jest bardzo oryginalny i do tego momentu czytałam ją w napięciu. Niestety potem fabuła się popsuła. Mało jest na wiązań do starożytnego Egiptu. Wątek miłosny miedzy Ramzesem a Julią jest słabo rozwinięty- to mnie najbardziej rozczarowało (scena kiedy się pierwszy raz kochają a ona mówi „ wbij we...

mały skrzat się do tej książki wkradł, jest opis że na sawannie jadła posiłek na śnieżno białym obrusie, a na zdjęciach jest on zielony ;D
oj i pojechała po Hemingweyu

mały skrzat się do tej książki wkradł, jest opis że na sawannie jadła posiłek na śnieżno białym obrusie, a na zdjęciach jest on zielony ;D
oj i pojechała po Hemingweyu