-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać4
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2018-04-23
2017-10-11
Ostatni tom przeczytany. Trzyma poziom co mnie bardzo cieszy. Często autorzy tracą pomysł na fabułę i o ile początek jest obiecujący to później nie da się czytać. Tutaj mamy pomysł i wykonanie aż miło. Można mieć nadzieję, że ktoś pomyśli o adaptacji filmowej.
Ostatni tom przeczytany. Trzyma poziom co mnie bardzo cieszy. Często autorzy tracą pomysł na fabułę i o ile początek jest obiecujący to później nie da się czytać. Tutaj mamy pomysł i wykonanie aż miło. Można mieć nadzieję, że ktoś pomyśli o adaptacji filmowej.
Pokaż mimo to2017-10-08
2017-10-05
2017-10-03
2017-10-01
2017-09-29
Jestem pod wrażeniem, nie spodziewałem się tak dobrej książki. Przez urlop przeczytałem prawie całą serię i wszystkie trzymały poziom. Oczywiście postać Chyłki jest głównym plusem, ale i same "sprawy" są dobrze przemyślane i co mi się bardzo podobało nie są oczywiste, jak często zdarza się w innych książkach. Nie ma mowy o tym, że domyślisz się zakończenia. Każde zaskakuje i dzięki temu nie ma mowy o nudzie.
Jestem pod wrażeniem, nie spodziewałem się tak dobrej książki. Przez urlop przeczytałem prawie całą serię i wszystkie trzymały poziom. Oczywiście postać Chyłki jest głównym plusem, ale i same "sprawy" są dobrze przemyślane i co mi się bardzo podobało nie są oczywiste, jak często zdarza się w innych książkach. Nie ma mowy o tym, że domyślisz się zakończenia. Każde zaskakuje...
więcej mniej Pokaż mimo to
Chyba miałem za duże oczekiwania co do tej książki! Spodziewałem się pomysłów, rozwiązań i zaskakujących prac, które np mógłbym wykorzystać w swojej pracy. A dostałem pamiętnik stolarza, który oprócz przybliżenia pracy w Norwegii nie wnosi wiele. Oczywiście dowiadujemy się o autorze, jego pracy etc, ale wielką przesadą jest nazwanie jej "Najbardziej zaskakująca książka roku"!
Chyba miałem za duże oczekiwania co do tej książki! Spodziewałem się pomysłów, rozwiązań i zaskakujących prac, które np mógłbym wykorzystać w swojej pracy. A dostałem pamiętnik stolarza, który oprócz przybliżenia pracy w Norwegii nie wnosi wiele. Oczywiście dowiadujemy się o autorze, jego pracy etc, ale wielką przesadą jest nazwanie jej "Najbardziej zaskakująca książka...
więcej Pokaż mimo to