-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Biblioteczka
2024-03-30
2024-03-09
2023-08-26
2023-08-23
Najważniejszy wniosek z lektury: wcale nie trzeba aż tyle w życiu robić, liczy się to, co ważne.
Najważniejszy wniosek z lektury: wcale nie trzeba aż tyle w życiu robić, liczy się to, co ważne.
Pokaż mimo to2023-06-24
2023-02-18
2023-01-27
2022
2023-01-21
2022-12-31
2022-08-27
Pierwsza książka ze Świata Dysku. Jeszcze tak nie bawi, jak późniejsze, ani nie jest zbyt przemyślana fabularnie. Ale i tak nieźle się czytało.
Pierwsza książka ze Świata Dysku. Jeszcze tak nie bawi, jak późniejsze, ani nie jest zbyt przemyślana fabularnie. Ale i tak nieźle się czytało.
Pokaż mimo toMądra, lekka i elegancka narracyjnie. Warto przeczytać dziecku.
Mądra, lekka i elegancka narracyjnie. Warto przeczytać dziecku.
Pokaż mimo toFabuła przeciągnięta, niespójna i mało logiczna. Wszystkie postacie grane w zasadzie na jednej nucie, chwilami nieuzasadniona i przesadzona brutalność. Do tego kiczowaty i przerysowany bestiariusz (na jednym krańcu przeraźliwe Wietrzydła, na drugim Pupiszonki). Daleko do lekkości, mądrości i elegancji narracji jak w "Rasmusie i włóczędze". Choć lepsze momenty ma.
Fabuła przeciągnięta, niespójna i mało logiczna. Wszystkie postacie grane w zasadzie na jednej nucie, chwilami nieuzasadniona i przesadzona brutalność. Do tego kiczowaty i przerysowany bestiariusz (na jednym krańcu przeraźliwe Wietrzydła, na drugim Pupiszonki). Daleko do lekkości, mądrości i elegancji narracji jak w "Rasmusie i włóczędze". Choć lepsze momenty ma.
Pokaż mimo to2021-10-07
Drugie spotkanie ze współczesnym literacko Małeckim i podoba mi się chyba nawet bardziej od "Horyzontu". Znów niedługo, prosta, ale intymna opowieść, pisana poprzez bezpośrednie emocje i ogląd na wydarzenia kilku bohaterów. Znów tajemnicza, rodzinna historia z przeszłości, tylko tym razem kluczowe znaczenie (i czas na kartach książki) mają wydarzenia z okresu II Wojny Światowej. Znów powieść o problemach z wyrażeniem własnych uczuć i brakiem wiary w siebie. Znów mam poczucie, że każdy ma swoje, mniej lub bardziej trudne historie rodzinne, które go wewnętrznie ukształtowały i które gdzieś tam się tlą emocjonalnie w dorosłym życiu. Może dlatego fabuły Małeckiego wydają się bliskie i emocjonalnie angażują. A, chwilami miałem lekkie skojarzenia z "Drachem" Szczepana Twardocha.
Drugie spotkanie ze współczesnym literacko Małeckim i podoba mi się chyba nawet bardziej od "Horyzontu". Znów niedługo, prosta, ale intymna opowieść, pisana poprzez bezpośrednie emocje i ogląd na wydarzenia kilku bohaterów. Znów tajemnicza, rodzinna historia z przeszłości, tylko tym razem kluczowe znaczenie (i czas na kartach książki) mają wydarzenia z okresu II Wojny...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-09-11
Językowo świetnie, fabularnie... tak sobie.
Językowo świetnie, fabularnie... tak sobie.
Pokaż mimo to2021-08-19
Książkowe cegły mają swój urok, ale czasami ma się ochotę zanurzyć w zgrabne jezioro literek, zamiast nieskończonego ich oceanu. I z tej oto przyczyny wziąłem się za zakupiony niedawno (przy okazji ebookowej promocji) "Horyzont" Jakuba Małeckiego, który okazał się prostą, ale jednocześnie wciągającą i emocjonalną historią dwojga współczesnych bohaterów. On to saper, na którym wisi PTSD po przebytych misjach wojskowych w Afganistanie*. Ona to zaczynająca życie na własny rachunek kobieta, którą zaczyna nurtować ledwie wspomniana przez leciwą już babcię pewna rodzinna tajemnica. Oboje próbują jakoś się odnaleźć w życiu i zacząć patrzeć przed siebie. A początkiem ich znajomości jest zainteresowanie... bułgarskim rapem (jeśli poszukacie na YouTube, to na własny rachunek 😉 ). Narracja jest pierwszoosobowa (jego i jej), język lekki, czyta się błyskawicznie, Pozostaje tylko polecić. Z pewnością sięgnę po inne tytuły tego autora.
*wspomnienia z misji oparte są na wspomnieniach pewnego małżeństwa wojskowych, z którymi autor miał okazję rozmawiać. Nie wiadomo, które z nich są prawdziwe, a które tylko zmyślone. Z pewnością najbardziej zastanawia historia dotycząca Bahira.
Książkowe cegły mają swój urok, ale czasami ma się ochotę zanurzyć w zgrabne jezioro literek, zamiast nieskończonego ich oceanu. I z tej oto przyczyny wziąłem się za zakupiony niedawno (przy okazji ebookowej promocji) "Horyzont" Jakuba Małeckiego, który okazał się prostą, ale jednocześnie wciągającą i emocjonalną historią dwojga współczesnych bohaterów. On to saper, na...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-06-23
Tematy porusza ciekawe, ale jako książka powinna wciągać. Fabularnie, literacko, światotwórczo, filozoficznie... A poza kilkoma chwilami nie wciągała.
Tematy porusza ciekawe, ale jako książka powinna wciągać. Fabularnie, literacko, światotwórczo, filozoficznie... A poza kilkoma chwilami nie wciągała.
Pokaż mimo to