-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
🌟RECENZJA🌟
Samantha Young "Twoja wina"
Od przyjaciół do kochanków, od kochanków do wrogów - tak rzeczywiście jest.
Powieść o miłości, która wzrusza i trzyma w napięciu. Muszę przyznać, że autorka potrafi budować wciągającą fabułę bo ciężko było się oderwać od tej książki.
Sama historia stworzona przez autorkę również zasługuje na uznanie. Ciekawa i oryginalna, co zdecydowanie działa na korzyść tej książki.
Jeśli chodzi o bohaterów są oni świetnie wykreowani, niczego im nie brakuje. Natomiast najbardziej podobała mi się ich relacja, a dokładnie to w jakiś sposób została wykreowana przez autorkę. Może zabrakło trochę ostrych wątków. Gdyby dać tu więcej nienawiści, która wytworzyła się między bohaterami byłoby jeszcze smaczniej ale i tak jest super 🥰
Podsumowując, "Twoja wina" to bardzo dobra pozycja książkowa, która może być świetnym prezentem walentynkowym 😊
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Samanthy Young i muszę przyznać, że bardzo udane 🥰
🌟RECENZJA🌟
Samantha Young "Twoja wina"
Od przyjaciół do kochanków, od kochanków do wrogów - tak rzeczywiście jest.
Powieść o miłości, która wzrusza i trzyma w napięciu. Muszę przyznać, że autorka potrafi budować wciągającą fabułę bo ciężko było się oderwać od tej książki.
Sama historia stworzona przez autorkę również zasługuje na uznanie. Ciekawa i oryginalna, co...
Wyobraź sobie, że budzisz się w łóżku z trupem, z mężczyzną, z którym dzień wcześniej piłaś alkohol i uprawiałaś seks 🙈 Pierwsze co dzwonisz na policję i zawiadamiasz odpowiednie służby... A Casandra Bowden - kłamie. Od samego początku kłamie i brnie w kłamstwo coraz dalej. Co z tego wyniknie? Czy ma coś wspólnego z śmiercią mężczyzny?
Przekonajcie się i siegnijcie po ten tytuł, w którym główną bohaterką jest stewardesa, Amerykanka uzależniona od alkoholu i przygodnego seksu. Ma ciekawą pracę, destrukcyjną przeszłość i zaburzenia osobowości, co czyni ją dość ciekawą postacią. Momentami uważałam, że jest po prostu głupia, a za chwilę już jej kibicowałam by cała sytuacja w końcu się rozwiązała. Tak sprzeczne obrazy, mam wrażenie, że są specjalnym zabiegiem autora, które nadają tej powieści wyrafinowanego smaczku.
Od dawna nie czytałam tak rozbudowanego studium przypadku. A tutaj autor mierzy się z dość poważnym problemem, a mianowicie uzależnieniem od alkoholu, a w roli głównej obsadza kobietę. Dodatkowo cały czas trzyma nas w niepewności, w napięciu, które ciągle w nas kiełkuje. Muszę przyznać, że potrafi to robić i jestem ciekawa jego innych tytułów.
Otrzymujemy również świetnie zarysowane wątki, zaskakujące zakończenie i wyjątkowo ciekawy styl pisania autora, który sprawia, że to naprawdę dobra pozycja książkowa. Czytając mogłam zagłębić się w uczucia i myśli bohaterów, co jeszcze bardziej potęgowało doznania, a z każdą kolejną, przeczytaną stroną autor zyskiwał moją sympatię i uznanie.
Podsumowując "Stewardesa" to świetny i dobrze przemyślany thriller, który podbił moje czytlenicze serce.
Wyobraź sobie, że budzisz się w łóżku z trupem, z mężczyzną, z którym dzień wcześniej piłaś alkohol i uprawiałaś seks 🙈 Pierwsze co dzwonisz na policję i zawiadamiasz odpowiednie służby... A Casandra Bowden - kłamie. Od samego początku kłamie i brnie w kłamstwo coraz dalej. Co z tego wyniknie? Czy ma coś wspólnego z śmiercią mężczyzny?
Przekonajcie się i siegnijcie po ten...
Pierwszy raz nie wiem co myśleć na temat książki, bo z jednej strony bardzo mnie wciągnęła, a z drugiej czuję jakiś niedosyt, jakby czegoś jej zabrakło. Nie ulega wątpliwości, że "Nieczyste więzy" to mocna pozycja, która Przepełniona jest scenami seksu oprawionego obsesją, obłędem, psychozą. A do tego w komplecie otrzymujemy zupełnie pokręconych bohaterów - ona z problemami psychicznymi wymagająca terapii, on psychiatra z mrocznymi sekretami. Sceny seksu moim zdaniem pisane świetnie, ale pod koniec już mnie trochę nudziły, jakby było ich za dużo. Momentami nie mogłam wytrzymać z ciekawości jak skończy się ta książka, a momentami chciałam, żeby się już skończyła. Bardzo skrajne emocje towarzyszyły mi podczas jej czytania. Była to moja pierwsza książka tej autorki i choć mam mieszane uczucia, to na pewno sięgnę po inne jej pozycje aby się przekonać w którą stronę mi bliżej 😊
Pierwszy raz nie wiem co myśleć na temat książki, bo z jednej strony bardzo mnie wciągnęła, a z drugiej czuję jakiś niedosyt, jakby czegoś jej zabrakło. Nie ulega wątpliwości, że "Nieczyste więzy" to mocna pozycja, która Przepełniona jest scenami seksu oprawionego obsesją, obłędem, psychozą. A do tego w komplecie otrzymujemy zupełnie pokręconych bohaterów - ona z problemami...
więcej mniej Pokaż mimo toŚwietna, lekka a zarazem poruszająca nieco poważniejsze tematy książka, którą bardzo przyjemnie się czyta. Znajdziemy tutaj dawkę motywacji, która przypomina nam o tym, iż nie ma w życiu rzeczy której nie jesteśmy w stanie zrobić. Przy odrobinie chęci, możemy przecież wszystko. Znajdziemy również romantyczne i wzruszające wątki, a także sporą dawkę humoru. Czytając miałam wrażenie, że autorka zadbała o wszystko - chciała czytelnika wzruszyć, skłonić do refleksji, oczarować lekkim piórem i rozbawić. To naprawdę świetna książka, którą warto przeczytać. Zostawia po sobie ślad w postaci refleksji, co według mnie jest bardzo ważnym zabiegiem świadczącym o tym, że książka jest naprawdę dobra. Jeśli szukacie czegoś przyjemnego do poczytania, a jednocześnie wartościowego, to ten tytuł pozytywnie Was zaskoczy.
Świetna, lekka a zarazem poruszająca nieco poważniejsze tematy książka, którą bardzo przyjemnie się czyta. Znajdziemy tutaj dawkę motywacji, która przypomina nam o tym, iż nie ma w życiu rzeczy której nie jesteśmy w stanie zrobić. Przy odrobinie chęci, możemy przecież wszystko. Znajdziemy również romantyczne i wzruszające wątki, a także sporą dawkę humoru. Czytając miałam...
więcej mniej Pokaż mimo toPo udanej lekturze pierwszego tomu z serii "Córki Fortuny" tj. "Dawne kłamstwa" sięgnęłam po drugi tom tj. "Trudne prawdy". Tym razem poznajemy losy kolejnej z sióstr - Eve 😊 Czytało mi się bardzo przyjemnie i utwierdziłam się w przekonaniu, że bardzo odpowiada mi styl pisania autorki 😊 rozbudowane opisy i ciekawie stworzone sytuacje pozwalają przenieść się do stworzonego przez autorkę świata. Nie jestem w stanie stwierdzić, który tom podobał mi się bardziej, gdyż obie czytało mi się dobrze. W drugim tomie troszkę zabrakło mi rozbudowania uczucia między Eve i Claytonem ale za to otrzymałam dużo więcej wątków dotyczących przyjaźni oraz opisów ciekawych i malowniczych miejsc. I muszę jeszcze przyznać, że ten tom jest mniej przewidywalny niż pierwszy, co oczywiście plusuje. Wątki, gdzie dochodzi do rozmów i zwierzeń między bohaterami są rozbudowane i widać jak autorka wspaniale potrafi zagłębić się w umysł i serce wykreowanych przez siebie postaci. Z przyjemnością sięgnę po kolejny tom by poznać losy ostatniej z sióstr.
Po udanej lekturze pierwszego tomu z serii "Córki Fortuny" tj. "Dawne kłamstwa" sięgnęłam po drugi tom tj. "Trudne prawdy". Tym razem poznajemy losy kolejnej z sióstr - Eve 😊 Czytało mi się bardzo przyjemnie i utwierdziłam się w przekonaniu, że bardzo odpowiada mi styl pisania autorki 😊 rozbudowane opisy i ciekawie stworzone sytuacje pozwalają przenieść się do stworzonego...
więcej mniej Pokaż mimo to
Nawet nie wiecie jak poprawiłam sobie humor tą książką i jak bardzo mnie pochłonęła 🤭
Czytałam i czytałam aż skończyły się strony 😂
Nie sądziłam, że w tym roku przeczytam jeszcze książkę, której będę mogła dać 10🌟, a jednak... ❤️
"Świąteczne nieporozumienie" to pozycja lekka, w sam raz na wieczór bądź dwa w zależności od tego ile macie czasu na czytanie 😊 gdyby nie obowiązki zapewne nie oderwalabym się od niej dopóki bym nie skończyła 😊
Bohaterowie od razu przypadają do gustu, akcja toczy się dość szybko, opisy są na tyle szczegółowe, że można wszystko sobie wyobrazić bez najmniejszego problemu. Najbardziej jednak podobało mi się to jak bohaterowie zwracają się do siebie - śmieszne teksty, docinki, głupie gadki sprawiają, że tą pozycję czyta się bardzo przyjemnie i z uśmiechem na twarzy 😊 chyba właśnie takiej książki potrzebowałam na zakończenie tego roku ❤️
Gorąco Wam polecam 😊 Gwarantuję, że się nie zawiedziecie, a będziecie się świetnie bawić podczas czytania 😜
Nawet nie wiecie jak poprawiłam sobie humor tą książką i jak bardzo mnie pochłonęła 🤭
Czytałam i czytałam aż skończyły się strony 😂
Nie sądziłam, że w tym roku przeczytam jeszcze książkę, której będę mogła dać 10🌟, a jednak... ❤️
"Świąteczne nieporozumienie" to pozycja lekka, w sam raz na wieczór bądź dwa w zależności od tego ile macie czasu na czytanie 😊 gdyby nie...
Książeczka edukacyjna którą pozwala na poznanie zawodu dentysty. Może przełamać strach dziecka przed pierwszą wizyta. Ciekawe dodatki jak rysunek uzębienia. Super książeczka dla najmłodszych.
Książeczka edukacyjna którą pozwala na poznanie zawodu dentysty. Może przełamać strach dziecka przed pierwszą wizyta. Ciekawe dodatki jak rysunek uzębienia. Super książeczka dla najmłodszych.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa książeczka, która opowiada o przygodach Maksa. Moja córeczka, bardzo ją lubi, przeczytana już dwa razy 😊 ciekawe obrazki
Bardzo ciekawa książeczka, która opowiada o przygodach Maksa. Moja córeczka, bardzo ją lubi, przeczytana już dwa razy 😊 ciekawe obrazki
Pokaż mimo toŚwietna książka dla najmłodszych. Piękne ilustracje a sama bohaterka szybko przypada do gustu małym czytelnikom.
Świetna książka dla najmłodszych. Piękne ilustracje a sama bohaterka szybko przypada do gustu małym czytelnikom.
Pokaż mimo toOkres świąteczny to zdecydowanie dobry czas na czytanie książek, a tym bardziej tych z magią świąt w tle. Taką jest niewątpliwie "Spełnione życzenie". Mimo swojej niewielkiej objętości książka ma bogatą fabułę. Cały czas coś się w niej dzieje, a to dla mnie ogromna zaleta. Po prostu lubię takie książki. Historia być może jest trochę infantylna i momentami miałam wrażenie, że przypomina jakąś współczesną historię Kopciuszka ale czy właśnie nie takich książek nam trzeba w święta i w tych trudnych czasach. Mnie ta historia pochłonęła doszczętnie, sprawiła że naprawdę odpoczęłam psychicznie i mogłam przenieść się do świata stworzonego przez autorkę. A co więcej było mi w nim naprawdę dobrze i żałowałam gdy ta krótka historia dobiegła końca. Polecam gorąco. Jest to zdecydowanie przyjemna i warta przeczytania lektura, która na pewno Was nie zawiedzie.
Okres świąteczny to zdecydowanie dobry czas na czytanie książek, a tym bardziej tych z magią świąt w tle. Taką jest niewątpliwie "Spełnione życzenie". Mimo swojej niewielkiej objętości książka ma bogatą fabułę. Cały czas coś się w niej dzieje, a to dla mnie ogromna zaleta. Po prostu lubię takie książki. Historia być może jest trochę infantylna i momentami miałam wrażenie,...
więcej mniej Pokaż mimo toSięgając po "Dawne kłamstwa" byłam dość sceptycznie nastawiona. Nie wiedziałam czy książka mi się spodoba. Troszkę to nie moje klimaty czytelnicze ale jednak opis jakoś mnie zachęcił, żeby jednak przeczytać. I powiem szczerze, że nie żałuję bo czytało mi się ta pozycję bardzo przyjemnie. Akcja jest dość przewidywalna, acz kolwiek opisy i to jak autorka kreuje fabułę potrafi zaciekawić czytelnika i zatrzymać go na dłużej przy tej książce. Jest tu wszystkiego po trochu - tajemnic i rodzinnych sekretów, przyjaźni, miłości, historii, kulinarii i Libańskiej tradycji, z czego to ostatnie jest naprawdę dość ciekawym doświadczeniem czytelniczym. Podoba mi się styl pisania autorki i chętnie przeczytam kolejny tom, który już czeka na półce.
Sięgając po "Dawne kłamstwa" byłam dość sceptycznie nastawiona. Nie wiedziałam czy książka mi się spodoba. Troszkę to nie moje klimaty czytelnicze ale jednak opis jakoś mnie zachęcił, żeby jednak przeczytać. I powiem szczerze, że nie żałuję bo czytało mi się ta pozycję bardzo przyjemnie. Akcja jest dość przewidywalna, acz kolwiek opisy i to jak autorka kreuje fabułę potrafi...
więcej mniej Pokaż mimo to
"Księgarenka przy ulicy Wiśniowej" to zbiór opowiadań w świątecznym klimacie, które łączy Księgarenka Pana Alojzego przy ulicy Wiśniowej.
Pan Alojzy postanawia zamknąć swoją księgarnię, a na pożegnanie stałym klientom podarowuje książkę, która jak się okazuje związana jest z ich życiem. Dzięki książkom zmienia się życie bohaterów, a dodatkowo sprzyja temu nadchodząca Gwiazdka.
Księgarenka przy ulicy Wiśniowej to klimatyczne miejsce, które urzeka i sprawia, że czytelnik ma ochotę odwiedzić to miejsce. Nie raz żałowałam, że po prostu nie znam takiego miejsca. Fajnie byłoby mieć takie miejsce w swojej okolicy.
Postać Pana Alojzego również podbiła moje serce i sprawiła, że obdarzyłam tego człowieka sympatią.
Podsumowując jest to książka, która i potrafi wzruszyć i uszczęśliwić, sprawić, że inaczej patrzymy na małe rzeczy które nas otaczają. Polecam przeczytać. Mimo iż jest to książka w klimacie świątecznym, myślę że nadaje się na każdą porę roku.
Moja ocena:
🌟9/10
"Księgarenka przy ulicy Wiśniowej" to zbiór opowiadań w świątecznym klimacie, które łączy Księgarenka Pana Alojzego przy ulicy Wiśniowej.
Pan Alojzy postanawia zamknąć swoją księgarnię, a na pożegnanie stałym klientom podarowuje książkę, która jak się okazuje związana jest z ich życiem. Dzięki książkom zmienia się życie bohaterów, a dodatkowo sprzyja temu nadchodząca...
W książce spotykamy Różę i Mateusza, którzy mają już za sobą różne wzloty i upadki. Znajomość rozpoczyna się zupełnie przypadkiem, a rytm spotkań wyznaczają kolejne stacje drugiej linii warszawskiego metra. Już sam fakt poprowadzenia w ten sposób fabuły bardzo mnie zaciekawił i sprawił iż jest to książka wyjątkowa, zupełnie inna niż wszystkie na rynku wydawniczym.
Autorka ukazuje Warszawę jako miasto tętniące życiem, miasto które warto poznać, wyruszyć na zwiedzanie. Byłam pod wrażeniem energicznych opisów i sposobu ich konstruowania w taki sposób, że Warszawa naprawdę staje się przyjaznym miastem, nawet dla kogoś, kto już miał coś do czynienia z tą aglomeracją.
Jak na debiut jestem naprawdę pod wrażeniem lekkiego pióra oraz ilości pięknych wyrażeń, metafor, opisu uczuć jakie znalazły się na stronach tej książki.
Mogłam dać ponieść się emocjom i wyobraźni, w pełni zagłębić się w tą piękną, miłosną historię.
Tu muszę podkreślić, że nie jest to taka zwykła historia, bo książka naprawdę zachwyca, nie jest banalna, a wręcz wnosi jakieś wartości.
Jeśli lubicie takie nieoczywiste a zarazem piękne historie z Warszawą w tle, to jestem pewna, że ta książka Was zachwyci ❤️
W książce spotykamy Różę i Mateusza, którzy mają już za sobą różne wzloty i upadki. Znajomość rozpoczyna się zupełnie przypadkiem, a rytm spotkań wyznaczają kolejne stacje drugiej linii warszawskiego metra. Już sam fakt poprowadzenia w ten sposób fabuły bardzo mnie zaciekawił i sprawił iż jest to książka wyjątkowa, zupełnie inna niż wszystkie na rynku wydawniczym.
więcej Pokaż mimo toAutorka...