-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać360
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2022-12-21
Czytanie "Dziewczyństwo" to jak wracanie do czasów, o których kompletnie zapomniałaś, a wychodzi na to, że miały ogromny wpływ na ciebie i twój rozwój. To te czasy, które wydają się kompletnie odległe i zamazane, a jednak coś się tli w środku kiedy czyta się o tym u innych, bo wszystkie przechodzimy przez to samo, ale każda z nas chce o tym zapomnieć i nie myśleć. To jak podróż do wnętrza najbardziej skrywanych wspomnień, które nas definiują, ale żadna z nas o nich nie myśli, bo kiedyś wydawały się tak oczywiste.
Melissa stworzyła książkę, która dała mi poczucie, że nie jestem i nigdy nie byłam sama. Wskazuje problemy, z którymi zmagają się kobiety na całym świecie. Patriarchat jest jak bluszcz, który otoczył wszystkie kobiece serca i same nie wiemy kiedy zaczynamy się my, w tych wszystkich stworzonych przez mężczyzn konstruktach społecznych.
Uwielbiam tę książkę.
Czytanie "Dziewczyństwo" to jak wracanie do czasów, o których kompletnie zapomniałaś, a wychodzi na to, że miały ogromny wpływ na ciebie i twój rozwój. To te czasy, które wydają się kompletnie odległe i zamazane, a jednak coś się tli w środku kiedy czyta się o tym u innych, bo wszystkie przechodzimy przez to samo, ale każda z nas chce o tym zapomnieć i nie myśleć. To jak...
więcej mniej Pokaż mimo toReportaż, którego wszyscy potrzebują. O nastolatkach i ich problemach mało się mówi, mało się pisze. Nie wiadomo gdzie szukać informacji, edukacji, wszystko jest owiane tajemnicą i tym, że "przejdzie im", ale z tych zbuntowanych nastolatków wyrastają młodzi dorośli z problemami, które nawarstwiały się latami. Rodzice powinni mieć szeroki dostęp do informacji o nastolatkach, powinno się krzyczeć "halo! Oni potrzebują pomocy!". Ten reportaż to robi. Ta książka jest bardzo ważna i powinna być w każdym domu i każdej szkole. Dostępna dla każdego nastolatka i rodzica. Bardzo, bardzo polecam!
Reportaż, którego wszyscy potrzebują. O nastolatkach i ich problemach mało się mówi, mało się pisze. Nie wiadomo gdzie szukać informacji, edukacji, wszystko jest owiane tajemnicą i tym, że "przejdzie im", ale z tych zbuntowanych nastolatków wyrastają młodzi dorośli z problemami, które nawarstwiały się latami. Rodzice powinni mieć szeroki dostęp do informacji o nastolatkach,...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-02-20
To jaki cudowny jest Dean Holder zbiło mnie z nóg. Może i jest to ta sama historia, jednak się różni emocjami i spojrzeniem na pewne sytuacje. Kocham tą książkę... Jestem w niej bardziej zakochana niż w pierwszej części. <3
To jaki cudowny jest Dean Holder zbiło mnie z nóg. Może i jest to ta sama historia, jednak się różni emocjami i spojrzeniem na pewne sytuacje. Kocham tą książkę... Jestem w niej bardziej zakochana niż w pierwszej części. <3
Pokaż mimo to2022-12-07
"Mów o mnie ono" tytuł tej książki to zdanie, które przeraża wiele osób, bo nie są przyzwyczajone do tego, że może być inna forma zwracania się do drugiego człowieka niż żeńska czy męska. "Przecież to fanaberia!", a otóż nie.
Binarność płci to konstrukt społeczny, który został nałożony wiele lat temu i nikt z nim nie walczył, ludzie przyjęli go jako definiujący. Natomiast nastolatkowie XXI wieku, mówią dość. Nic w życiu nie jest czarne albo białe, wręcz przeciwnie, całe nasze życie jest w spektrum kolorów, tak i więc tożsamość jest także różnorodna. Młode osoby zwracają uwagę na zupełnie inne aspekty życia, przede wszystkim wiele się nauczyłam i wiele przemyślałam czytając tę książkę.
Znajdziesz w niej słowniczek wyjaśniający wszystkie queer pojęcia, które mogą być Ci nieznane, wiele przemyśleń, przytoczonych badań, a przede wszystkim historii osób, które są niebinarne, transpłciowe czy nawet ich rodziców.
Autorki świetnie podeszły do tematu, nie bały się wyrażać swoich opinii czy przemyśleń, jakie może mieć wielu z nas.
Uważam tę książkę za niesamowicie wartościową i potrzebną.
"Mów o mnie ono" tytuł tej książki to zdanie, które przeraża wiele osób, bo nie są przyzwyczajone do tego, że może być inna forma zwracania się do drugiego człowieka niż żeńska czy męska. "Przecież to fanaberia!", a otóż nie.
Binarność płci to konstrukt społeczny, który został nałożony wiele lat temu i nikt z nim nie walczył, ludzie przyjęli go jako definiujący. Natomiast...
http://lifebybookaholic.blogspot.com/2016/04/16-miosc-nie-zawsze-jest-piekna-czyli.html
http://lifebybookaholic.blogspot.com/2016/04/16-miosc-nie-zawsze-jest-piekna-czyli.html
Pokaż mimo to2015-08-19
2015-05-15
2015-06-19
2015-05-10
Pamiętacie jak byliście mali i wprawiał Was w zachwyt widok przekwitniętego mniszka lekarskiego?
Pamiętam jak wbiegało się na polanki i kopało wszystkie możliwe dmuchawce, (współczuję alergikom). Bywała też sytuacja, że brałam dmuchawiec, myślałam życzenie i „bum” spełniało się - tak myślałam.
W przypadku Bree było podobnie. Tylko, że ona jest już dorosła, znalazła dmuchawiec, a jej życzenie było proste „spokój” – tego właśnie chciała. Po wizycie w klepie spotkała nieznajomego, tajemniczego mężczyznę, a pozostawione na szybie samochodu puchate kule pofrunęły w stronę, oddalającego się nieznajomego, przeznaczenie?
więcej na http://lifebybookaholic.blogspot.com/2016/05/20-odnalazas-tu-szczescie-czyli-bez-sow.html
Pamiętacie jak byliście mali i wprawiał Was w zachwyt widok przekwitniętego mniszka lekarskiego?
Pamiętam jak wbiegało się na polanki i kopało wszystkie możliwe dmuchawce, (współczuję alergikom). Bywała też sytuacja, że brałam dmuchawiec, myślałam życzenie i „bum” spełniało się - tak myślałam.
W przypadku Bree było podobnie. Tylko, że ona jest już dorosła, znalazła...
Najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam... nie mam słów by opisać to co zrobiła z moim sercem...
Najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam... nie mam słów by opisać to co zrobiła z moim sercem...
Pokaż mimo to