Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki. Zaczęła mnie wciągać nie wcześniej niż od połowy, głównie ze względu na wątki obyczajowe, jednak nie bez znaczenia pozostaje też warstwa historyczna. Było przemyconych sporo faktów historycznych, co było dla mnie cenne. Z drugiej strony mam wrażenie, że trochę powiewa propagandą ze wschodu... Jakby nie było ogólny wydźwięk jest taki, że nic nie jest jednoznaczne i to mi się podoba.

Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki. Zaczęła mnie wciągać nie wcześniej niż od połowy, głównie ze względu na wątki obyczajowe, jednak nie bez znaczenia pozostaje też warstwa historyczna. Było przemyconych sporo faktów historycznych, co było dla mnie cenne. Z drugiej strony mam wrażenie, że trochę powiewa propagandą ze wschodu... Jakby nie było ogólny wydźwięk jest...

Książka ta była w mojej domowej rodzinnej biblioteczce od zawsze, ale jakoś nigdy nie zachęciła do lektury. Jakieś 2 lata temu w wyniku dużych porządków przed lub po remoncie oddałam ją. I co ciekawe sprawy potoczyły się tak, że właśnie w te wakacje, gdy byłam nad morzem "wróciła do mnie". Zaczęłam czytać niechętnie, w końcu to powieść historyczna, a za historią nie przepadam. Ale niemal od razu przyjemnie się zaskoczyłam. Ciekawe wątki obyczajowe, bez porywów, ale obrazujące codzienne życie ludzi podczas II wojny światowej. Poza tym dużo historycznej wiedzy można z niej wyciągnąć w taki bezbolesny sposób. Dla mnie jako osoby, której wiecznie takie fakty umykały jest to bardzo satysfakcjonujące. Pozostałe dwa tomy też na pewno przeczytam.

Książka ta była w mojej domowej rodzinnej biblioteczce od zawsze, ale jakoś nigdy nie zachęciła do lektury. Jakieś 2 lata temu w wyniku dużych porządków przed lub po remoncie oddałam ją. I co ciekawe sprawy potoczyły się tak, że właśnie w te wakacje, gdy byłam nad morzem "wróciła do mnie". Zaczęłam czytać niechętnie, w końcu to powieść historyczna, a za historią nie...

Ciekawa pozycja, w nieco inny sposób przedstawia typy osobowości i omawia sylwetkę psychopaty. Słuchałam z przyjemnością i zaciekawieniem.

Ciekawa pozycja, w nieco inny sposób przedstawia typy osobowości i omawia sylwetkę psychopaty. Słuchałam z przyjemnością i zaciekawieniem.

Dobrze i przyjemnie się czytała, a raczej słuchała. Idee całkiem słuszne i jakby w opozycji takich najbardziej popularnych porad w stylu "uśmiechaj się", czy "jesteś najlepszy, możesz wszystko". Z drugiej strony mam wrażenie, że zabrakło jakiejś przejrzystej struktury, skakanie z tematu na temat, az w rezultacie nie pamiętam z niej zbyt wielu założeń i to tuż po przesłuchaniu. Ale oceniam pozytywnie.

Dobrze i przyjemnie się czytała, a raczej słuchała. Idee całkiem słuszne i jakby w opozycji takich najbardziej popularnych porad w stylu "uśmiechaj się", czy "jesteś najlepszy, możesz wszystko". Z drugiej strony mam wrażenie, że zabrakło jakiejś przejrzystej struktury, skakanie z tematu na temat, az w rezultacie nie pamiętam z niej zbyt wielu założeń i to tuż po...

Nie warto, nie warto, nie warto...
Niczym nie zaskoczy, banalna jak mało co... I do tego to urwane zakończenie. Nie przestałam czytać tylko dlatego, że mam tę głupią cechę, że lubię wszystko dokończyć. Może też mimo wszystko byłam ciekawa zakończenia, ale niepotrzebnie, bo go po prostu nie było. Pewnie niedługo ukaże się kolejna część, w której Łucja będzie rozdarta pomiędzy dwoma braćmi, aż nagle ni stąd no zowąd okaże się, że jest w ciąży. Dymitr pewnie na początku nie uwierzy, że to jego dziecko, ale ostatecznie nawróci się i będą szczęśliwą rodzinką. Niczego więcej się nie spodziewam :)

Nie warto, nie warto, nie warto...
Niczym nie zaskoczy, banalna jak mało co... I do tego to urwane zakończenie. Nie przestałam czytać tylko dlatego, że mam tę głupią cechę, że lubię wszystko dokończyć. Może też mimo wszystko byłam ciekawa zakończenia, ale niepotrzebnie, bo go po prostu nie było. Pewnie niedługo ukaże się kolejna część, w której Łucja będzie rozdarta...

To moja pierwsza książka pana Mroza i zapewne nie ostatnia. Sporo zwrotów akcji, dynamiczna fabuła, ciekawa pod kątem postaci, poruszająca ważne tematy. Przebieg zdarzeń trochę nieprawdopodobny i nie do końca wszystko mi się złożyło, ale ogólnie moje wrażenia są bardzo pozytywne.

To moja pierwsza książka pana Mroza i zapewne nie ostatnia. Sporo zwrotów akcji, dynamiczna fabuła, ciekawa pod kątem postaci, poruszająca ważne tematy. Przebieg zdarzeń trochę nieprawdopodobny i nie do końca wszystko mi się złożyło, ale ogólnie moje wrażenia są bardzo pozytywne.

W zasadzie czuję, że ta książka niewiele wniosła do mojego stylu sprzątania. Opiera się na założeniu, że wszystko co zbędne trzeba wyrzucić i to w zasadzie tyle.

W zasadzie czuję, że ta książka niewiele wniosła do mojego stylu sprzątania. Opiera się na założeniu, że wszystko co zbędne trzeba wyrzucić i to w zasadzie tyle.

Książka inna, nieszablonowa, bez upiększeń, smutna, a jednocześnie momentami bawiąca. Prawdziwa? Oby nie 😑

Książka inna, nieszablonowa, bez upiększeń, smutna, a jednocześnie momentami bawiąca. Prawdziwa? Oby nie 😑

Bardzo fajna książka! Taka prawdziwa, bez tego całego lukru, który zazwyczaj towarzyszy powieściom o miłości, gdzie bohaterowie od pierwszego spojrzenia kochają się nad życie. Wątek miłosny jest naprawdę bardzo przyjemnie osadzony w realiach. Tło powieści jest bardzo ciekawe. Wniosek, że tak czy inaczej wyszło jak zawsze może nie jest zbyt optymistyczny, ale też realny. Jedyne co mnie rozczarowało to zakończenie, choć właściwie do końca nie wiem dlaczego. Przeciez nie chodzi o to, żeby rozwikłać zagadkę w jaki sposób bohaterowie znaleźli się w tej alternatywnej rzeczywistości. Mimo wszystko jak dla mnie wątek bohaterów i ich losów nie został satysfakcjonująco wyczerpany i na koniec zostałam z przekonaniem, że tak naprawdę to tło losów Grażyny i Ludwika było najważniejsze, a nie oni sami. Wolałabym, żeby było jednak odwrotnie.

Książkę bardzo polecam, dla mnie była bardzo trafionym prezentem urodzinowym.

Bardzo fajna książka! Taka prawdziwa, bez tego całego lukru, który zazwyczaj towarzyszy powieściom o miłości, gdzie bohaterowie od pierwszego spojrzenia kochają się nad życie. Wątek miłosny jest naprawdę bardzo przyjemnie osadzony w realiach. Tło powieści jest bardzo ciekawe. Wniosek, że tak czy inaczej wyszło jak zawsze może nie jest zbyt optymistyczny, ale też realny....

Ksiażkę dostałam na moje 27 urodziny od przyjaciół i od razu zabrałam się za jej czytanie. Odkryłam dzięki niej wiele kont i zmieniłam trochę sposob patrzenia na funkcjonowanie w serwisie, jak i na samo fotografowanie. Będę wracać do niej z pewnoscią nie raz!

Ksiażkę dostałam na moje 27 urodziny od przyjaciół i od razu zabrałam się za jej czytanie. Odkryłam dzięki niej wiele kont i zmieniłam trochę sposob patrzenia na funkcjonowanie w serwisie, jak i na samo fotografowanie. Będę wracać do niej z pewnoscią nie raz!

Ksiażka z każdym kolejnym rozdziałem staje się coraz ciekawsza. Na początku można odnieść wrażenie, że zebrano w niej jedynie suche fakty, które ciężko jakkolwiek przelożyć na własne życie. Poradnikowy jest właściwie tylko ostatni rozdział. Jednak warto ją przeczytać, uświadamia pewne rzeczy. Sama zamierzam jeszcze do niej wrócić.

Ksiażka z każdym kolejnym rozdziałem staje się coraz ciekawsza. Na początku można odnieść wrażenie, że zebrano w niej jedynie suche fakty, które ciężko jakkolwiek przelożyć na własne życie. Poradnikowy jest właściwie tylko ostatni rozdział. Jednak warto ją przeczytać, uświadamia pewne rzeczy. Sama zamierzam jeszcze do niej wrócić.

Ta książka uprzyjemniała mi podróż do i z mojej pierwszej pracy, także bez wątpienia będę mieć do niej sentyment. Była też 1 z 3 pierwszych książek, które wypożyczyłam po zapisaniu się do dzielnicowej biblioteki.

Powieść jest utrzymana w bardzo ciepłym tonie, który chyba jest charakterystyczny dla tej autorki. To historia dwójki młodych ludzi, których losy niespodziewanie się splatają. Może to pozycja bardziej dla młodzieży niż dorosłych. Nie wciagnęła mnie jakoś szczególnie. W treści były jakieś małe zaskoczenia, ale większość można było wydedukować samemu. Mimo to książka jest naprawdę przyjemna w odbiorze.

Ta książka uprzyjemniała mi podróż do i z mojej pierwszej pracy, także bez wątpienia będę mieć do niej sentyment. Była też 1 z 3 pierwszych książek, które wypożyczyłam po zapisaniu się do dzielnicowej biblioteki.

Powieść jest utrzymana w bardzo ciepłym tonie, który chyba jest charakterystyczny dla tej autorki. To historia dwójki młodych ludzi, których losy niespodziewanie...

Książka zgodnie z tytułem jest po prostu bazą testów, które mają pomóc w wyborze zawodowej drogi. Jest ich dużo i dotyczą różnych obszarów: inteligencji, zasobu słów, osobowości i wreszcie zawodów.

Czy ta książka dokonała jakiegoś przełomu w moim życiu? Raczej nie. Na pewno nie ma co się nastawiać, że po rozwiązaniu testów wszystko stanie się jasne, ale mimo to jest bardzo pomocna. Pozwala jakby uporządkować myślenie o sobie, być może (przynajmniej w moim przypadku) trochę podbudować wiarę w swoje możliwości, która nie oszukujmy się, podczas szukania pracy może być już na niskim poziomie. Ostatecznie, na końcu spisałam sobie listę zawodów do których być może mam większe predyspozycje. Zaskakujące było odkrycie, że duże znaczenie ma dla mnie wyrażanie się przez sztukę.

Wszystkie informacje, które uzyska się na podstawie testów należy jednak przepuścić przez nasz osobisty własny filtr, bo wyniki mogą być bardzo mylące. W moim profilu uzdolnień np. na bardzo wysokim poziomie wyszło myślenie logiczne słowne i słownik (nawet ciut lepiej niż myślenie matematyczne, przestrzenne i abstrakcyjne), co według książki i też w sumie logiki predysponuje mnie do zawodów typowo humanistycznych związanych np. z pisaniem itd. Co jest totalnym przeciwieństwem mnie, bo znajomość słów (zwłaszcza pije tu do tego słownika) wynika bardziej z tego, że jestem po prostu osobą dobrze wykształconą, znam dużo słów i tyle. W żadnym razie nie mówi to o tym, że np potrafię świetnie się wypowiadać czy pisać, bo właśnie z tym mam spory problem.

Mimo wszystko książkę oceniam pozytywnie i nie żałuję lektury.

Książka zgodnie z tytułem jest po prostu bazą testów, które mają pomóc w wyborze zawodowej drogi. Jest ich dużo i dotyczą różnych obszarów: inteligencji, zasobu słów, osobowości i wreszcie zawodów.

Czy ta książka dokonała jakiegoś przełomu w moim życiu? Raczej nie. Na pewno nie ma co się nastawiać, że po rozwiązaniu testów wszystko stanie się jasne, ale mimo to jest...

Książkę kupiłam razem z kalendarzem i muszę przyznać, że miło mnie zaskoczyła. Nazwałabym ją takim podstawowym poradnikiem modowym, który będzie aktualny jeszcze długo i miło mieć go na swojej półce. Zawiera porady na temat odpowiedniego dobierania strojów do sylwetki, ale nie tylko. Znajdziemy w niej też historię mody w pigułce, rozdział poświęcony rzeczom, które warto mieć w swojej szafie, kolorom, materiałom, a także coś na temat dress code'u.

Pomimo tego, że nie uważam się za modową ignorantkę znalazłam w książce rzeczy, o których wcześniej nie wiedziałam. Czas poświęcony na lekturę był dla mnie bardzo przyjemny. Poradnik skłonił mnie do refleksji, porządków w szafie i zainspirował do bardziej rozważnych zakupów w przyszłości. Zgadzam się z tym, że większość treści można znaleźć w filmach Radzkiej na Youtube, ale mi forma książki, która jest też pięknie wydana, jak najbardziej odpowiada.

Książkę kupiłam razem z kalendarzem i muszę przyznać, że miło mnie zaskoczyła. Nazwałabym ją takim podstawowym poradnikiem modowym, który będzie aktualny jeszcze długo i miło mieć go na swojej półce. Zawiera porady na temat odpowiedniego dobierania strojów do sylwetki, ale nie tylko. Znajdziemy w niej też historię mody w pigułce, rozdział poświęcony rzeczom, które warto...

Książka całkiem przyjemna do poczytania, ale to tyle. Czytając ją można poczuć, że przynajmniej nie jest się jedyną osobą obarczoną tą przykrą cechą charakteru. A wręcz przeciwnie, nawet profesorzy na uczelniach mają z tym problem i jest to podobno bardzo powszechne w tym gronie, co jest mimo wszystko pocieszające. Na koniec autor poleca kilka pozycji, choć jednocześnie daje do zrozumienia, że w sumie nie warto drążyć tematu. Szczere. W ogóle cała ksiazka jest rozbrajająco szczera.

Książka całkiem przyjemna do poczytania, ale to tyle. Czytając ją można poczuć, że przynajmniej nie jest się jedyną osobą obarczoną tą przykrą cechą charakteru. A wręcz przeciwnie, nawet profesorzy na uczelniach mają z tym problem i jest to podobno bardzo powszechne w tym gronie, co jest mimo wszystko pocieszające. Na koniec autor poleca kilka pozycji, choć jednocześnie...

To już druga książka tego autora, którą miałam okazję przeczytać. Generalnie jest niezła, wiedza fajnie skondensowana.

Autor opowiada ciekawe historie i na ich podstawie omawia elementy, które sprzyjają efektywności. Najlepsza była dla mnie historia pilotów i katastrofy lotniczej. Tę na pewno zapamiętam najdłużej. Podobała mi się również historia o powstawaniu "Krainy lodu", a to głównie dlatego, że dzięki niej odkryłam sens tej bajki, z naciskiem na sens głównej piosenki... W polskiej wersji językowej jakoś dla mnie ona nie wybrzmiała tak jak powinna.

Na koniec autor podobnie jak w swojej książce o nawykach podsumowuje wszystko i pokazuje jak zastosować wskazówki w życiu. I tutaj tkwi chyba słabość tej książki. Moim zdaniem ten rozdział powinien być znacznie bardziej rozbudowany. Powinien utrwalać zdobyte wiadomości, a nie tylko w tempie ekspresowym je podsumowywać. Przynajmniej ja tak to odebrałam. Z drugiej strony jakiejś przełomowej wiedzy ta pozycja nie zawiera. Mimo wszystko książkę polecam.

To już druga książka tego autora, którą miałam okazję przeczytać. Generalnie jest niezła, wiedza fajnie skondensowana.

Autor opowiada ciekawe historie i na ich podstawie omawia elementy, które sprzyjają efektywności. Najlepsza była dla mnie historia pilotów i katastrofy lotniczej. Tę na pewno zapamiętam najdłużej. Podobała mi się również historia o powstawaniu...

Po słabszym według mnie drugim tomie powieści, trzeci znów wydaje się wyjątkowy. W skrócie opisałabym każdy tom jednym słowem: I - mistyczny, II - polityczny, a III - emocjonalny. I właśnie ze względu na tę burzę emocji chyba najlepiej mi się czytało właśnie ten ostatni. Samą bohaterkę rozumiem i nie rozumiem zarazem. Raz ją lubię, raz nie, ale to chyba w tym tkwi ten urok. Do tej książki chętnie jeszcze wrócę w przyszłości, wtedy też pewnie odbiór się nieco zmieni.

Po słabszym według mnie drugim tomie powieści, trzeci znów wydaje się wyjątkowy. W skrócie opisałabym każdy tom jednym słowem: I - mistyczny, II - polityczny, a III - emocjonalny. I właśnie ze względu na tę burzę emocji chyba najlepiej mi się czytało właśnie ten ostatni. Samą bohaterkę rozumiem i nie rozumiem zarazem. Raz ją lubię, raz nie, ale to chyba w tym tkwi ten urok....

Książka od pierwszych stron zrobiła na mnie dobre wrażenie i można powiedzieć, że wciągnęła. Potem było niestety gorzej. Fabuła jest dosyć prosta i bardzo przewidywalna. Czym bliżej końca, tym miałam większe poczucie naiwności całej historii. O ile kilka lat temu przy okazji serii "Zmierzch" mi to nie przeszkadzało (Starzeję się?), o tyle tutaj już tak. Mimo wszystko przyjemnie się czytało, ale książka bez rewelacji.

Książka od pierwszych stron zrobiła na mnie dobre wrażenie i można powiedzieć, że wciągnęła. Potem było niestety gorzej. Fabuła jest dosyć prosta i bardzo przewidywalna. Czym bliżej końca, tym miałam większe poczucie naiwności całej historii. O ile kilka lat temu przy okazji serii "Zmierzch" mi to nie przeszkadzało (Starzeję się?), o tyle tutaj już tak. Mimo wszystko...

Książka całkiem ciekawa. Pierwszy raz zetknęłam się z taką wiedzą na temat nawyków. Teraz będę szukać swoich wskazówek i nagród. Przynajmniej taki mam plan. Ostatni rozdział wszystko podsumowuje i jest tak naprawdę jedynym, który jakkolwiek mogłam odnieść do siebie. Chodzi o ten sposób identyfikacji wskazówek i nagród. Wcześniej przez całą książkę zastanawiałam się jak to zrobic, bo nie w kazdym przypadku jest to równie oczywiste co w przedstawionych przykładach.

Książka całkiem ciekawa. Pierwszy raz zetknęłam się z taką wiedzą na temat nawyków. Teraz będę szukać swoich wskazówek i nagród. Przynajmniej taki mam plan. Ostatni rozdział wszystko podsumowuje i jest tak naprawdę jedynym, który jakkolwiek mogłam odnieść do siebie. Chodzi o ten sposób identyfikacji wskazówek i nagród. Wcześniej przez całą książkę zastanawiałam się jak to...

Po świetnym pierwszym tomie jestem nieco rozczarowana. Powieść momentami bardzo się dłużyła.

Po świetnym pierwszym tomie jestem nieco rozczarowana. Powieść momentami bardzo się dłużyła.