Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na tym tomie poprzestanę. Historia o wielkim potencjale utopiona w gąszczu filozoficznych przemyśleń i niezrozumiałych decyzji bohaterów. Szkoda...

Na tym tomie poprzestanę. Historia o wielkim potencjale utopiona w gąszczu filozoficznych przemyśleń i niezrozumiałych decyzji bohaterów. Szkoda...

Spodziewałam się czegoś więcej. Zresztą do czasu ucieczki na pustynię było bardzo dobrze, ale potem już mniej. Za dużo filozofowania, za mało akcji. Coś się zaczyna - a tu nagle 3 lata minęły, kilkadziesiąt tysięcy ludzi podobno zginęło, wielka bitwa pod Arrakis też podobno była, ale się skończyła... Mam wrażenie, że początkowy potencjał został zmarnowany... Czuję niedosyt. Ale doceniam ogólny zarys - dlatego 6/10.

Spodziewałam się czegoś więcej. Zresztą do czasu ucieczki na pustynię było bardzo dobrze, ale potem już mniej. Za dużo filozofowania, za mało akcji. Coś się zaczyna - a tu nagle 3 lata minęły, kilkadziesiąt tysięcy ludzi podobno zginęło, wielka bitwa pod Arrakis też podobno była, ale się skończyła... Mam wrażenie, że początkowy potencjał został zmarnowany... Czuję niedosyt....

Dla mnie najsłabsza część cyklu. Opisy zamordowały akcję... opisy opisy opisy... cokolwiek zaczynało się dziać, zostało rozwleczone do granic mojej wytrzymałości... nie liczcie na sceny z Jardanem, Krukiem (poza 1 czy 2), nawet rozmówek z Cyfral jest jak na lekarstwo. Zresztą w tej części Drakkainen jakoś oddala się od czytelnika... Za to sama końcówka jest bardzo dobra, a zwłaszcza epilog.

Ale generalnie polecam cały cykl, był to dobrze spędzony czas, pan Rozenek czyta świetnie! Będzie mi teraz brakować tamtego świata!

Dla mnie najsłabsza część cyklu. Opisy zamordowały akcję... opisy opisy opisy... cokolwiek zaczynało się dziać, zostało rozwleczone do granic mojej wytrzymałości... nie liczcie na sceny z Jardanem, Krukiem (poza 1 czy 2), nawet rozmówek z Cyfral jest jak na lekarstwo. Zresztą w tej części Drakkainen jakoś oddala się od czytelnika... Za to sama końcówka jest bardzo dobra, a...

Najlepsza jak dla mnie z dotychczas przeczytanych części, wartka akcja, ciekawe postacie, rozwój zdolności dwóch głównych bohaterów oraz wiele przełomowych momentów. Zabawne wypowiedzi osób w obcych dla siebie językach (a także po pijaku). Plus świetny Jacek Rozenek!!
7.5 jak nic:)

Najlepsza jak dla mnie z dotychczas przeczytanych części, wartka akcja, ciekawe postacie, rozwój zdolności dwóch głównych bohaterów oraz wiele przełomowych momentów. Zabawne wypowiedzi osób w obcych dla siebie językach (a także po pijaku). Plus świetny Jacek Rozenek!!
7.5 jak nic:)

po przeczytaniu opinii, że pierwsza część jest najlepsza, podejrzewałam przekornie, że w moim wypadku będzie inaczej, gdyż pierwsza część była dla mnie trochę za ciężka i nużąca. i nie myliłam się, każda kolejna część jest lepsza.

po przeczytaniu opinii, że pierwsza część jest najlepsza, podejrzewałam przekornie, że w moim wypadku będzie inaczej, gdyż pierwsza część była dla mnie trochę za ciężka i nużąca. i nie myliłam się, każda kolejna część jest lepsza.

książka odsłuchana w postaci audiobooka, świetny Jacek Rozenek. Dla mnie trochę za mroczna, miejscami opisy męczące, zwłaszcza opowieści Młodego Tygrysa. Ale mimo wszystko wciągająca, drugi tom w toku:)

książka odsłuchana w postaci audiobooka, świetny Jacek Rozenek. Dla mnie trochę za mroczna, miejscami opisy męczące, zwłaszcza opowieści Młodego Tygrysa. Ale mimo wszystko wciągająca, drugi tom w toku:)

uwielbiam tę serię, choć wiekiem bliżej mi do Mamy bohaterów:) i właśnie to jest poruszające, ile rodzice mogą skorzystać czytając książkę pisaną z perspektywy dzieci. Tytuł jest dość mylący, to nie jest opowieść o niemowlęciu. Owszem, przystosowanie rodziny do pojawienia się małego człowieka przewija się przez całą książkę. Ale tematem wiodącym jest... starość i wiążące się z nią zmiany w ludziach, których dotyka. a także to, jak możemy się z tym czuć i jak wspierać naszych bliskich. Bardzo polecam!

uwielbiam tę serię, choć wiekiem bliżej mi do Mamy bohaterów:) i właśnie to jest poruszające, ile rodzice mogą skorzystać czytając książkę pisaną z perspektywy dzieci. Tytuł jest dość mylący, to nie jest opowieść o niemowlęciu. Owszem, przystosowanie rodziny do pojawienia się małego człowieka przewija się przez całą książkę. Ale tematem wiodącym jest... starość i wiążące...