-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński27
Biblioteczka
Dominacja paradygmatu liberalnego jest dziś w dyskursie politycznym trudna do podważenia. Walka z totalitaryzmem nazistowskim, następnie wieloletnie zmagania z ideologią komunistyczną czy aktualnie wojna z islamskim fanatyzmem - wszystko to sprawia, że liberalna demokracja zdaje się być dzisiaj, nawet dla krytyków, złem koniecznym. Opiera się ona na przekonaniu, że swoją tożsamość budujemy w sposób autonomiczny i samodzielny, co uprawnia nas do całkowitej dowolności w formułowaniu celów i ich realizacji. Państwo ma stanowić jedynie wspólną ramę działania i zapewniać zasady gwarantujące równe możliwości.
Wyrośli na krytyce takiego poglądu komunitarianie wskazując na szkodliwość takiego poglądu unaoczniają jak państwo z dobra wspólnego staje się instytucją usługową, na której powodzeniu przestaje komukolwiek zależeć. Podkreślają wagę wspólnot w procesie kształtowania się naszej tożsamości i ogromne konsekwencje jakie niesie za sobą dostrzeżenie tego faktu w polityce.
Paweł Śpiewak w sposób przemyślany zbiera kluczowe dla zrozumienia myśli komunitariańskiej teksty i opatrza je syntetycznym wstępem. W książce pojawiają się zarówno myśliciele wiązani z prawicą tacy jak Michael Sandel czy Charles Taylor, jak i z lewicą jak Michael Walzer, dzięki czemu zaobserwować możemy bogactwo i różnorodność ruchu komunitariańskiego. Przykrym zaskoczeniem jest brak Alesdaira MacIntyre'a, najbardziej chyba prawicowego przedstawiciela ruchu, do którego sami autorzy wielokrotnie czynią odwołania.
Generalnie jednak wybrane teksty w sposób całkiem kompletny przybliżają czytelnikowi ten mało znany wciąż prąd myślowy.
Dominacja paradygmatu liberalnego jest dziś w dyskursie politycznym trudna do podważenia. Walka z totalitaryzmem nazistowskim, następnie wieloletnie zmagania z ideologią komunistyczną czy aktualnie wojna z islamskim fanatyzmem - wszystko to sprawia, że liberalna demokracja zdaje się być dzisiaj, nawet dla krytyków, złem koniecznym. Opiera się ona na przekonaniu, że swoją...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jestem zaskoczony niską oceną książki, która w moim przekonaniu powinna być obowiązkową na półce każdego historyka.
Żeby móc wnikliwie i ze zrozumieniem analizować fakty historyczne dobrze jest poznać tok myślenia ludzi którymi się zajmujemy. Autor książki właśnie to czyni - przedstawia doskonale na czym polegał rewolucyjny proces "regeneracji" i na jakich polach miał się odbywać. Czytałem z wypiekami na twarzy, polecam.
Jestem zaskoczony niską oceną książki, która w moim przekonaniu powinna być obowiązkową na półce każdego historyka.
Żeby móc wnikliwie i ze zrozumieniem analizować fakty historyczne dobrze jest poznać tok myślenia ludzi którymi się zajmujemy. Autor książki właśnie to czyni - przedstawia doskonale na czym polegał rewolucyjny proces "regeneracji" i na jakich polach miał się...
Doskonały harcerski "kryminał" opisujący obozowe przygody chłopców. Tropią oni "Białego kwiatka", który płata im różne figle.
Książka doskonała dla zmęczonych życiem drużynowych, dla nienasyconych przygodami harcerzy i dla wszystkich żądnych naprawdę świetnej książki na parę popołudni na słonecznej polanie.
Doskonały harcerski "kryminał" opisujący obozowe przygody chłopców. Tropią oni "Białego kwiatka", który płata im różne figle.
Książka doskonała dla zmęczonych życiem drużynowych, dla nienasyconych przygodami harcerzy i dla wszystkich żądnych naprawdę świetnej książki na parę popołudni na słonecznej polanie.
Biografia, którą z czystym sercem można dać do przeczytania 11-latkowi. Napisana świetnym językiem, czyta się niemalże jak powieść przygodową. Polecam szczególnie drużynowym, którzy nie wiedzą jak zainteresować swoich harcerzy postacią B-P.
Biografia, którą z czystym sercem można dać do przeczytania 11-latkowi. Napisana świetnym językiem, czyta się niemalże jak powieść przygodową. Polecam szczególnie drużynowym, którzy nie wiedzą jak zainteresować swoich harcerzy postacią B-P.
Pokaż mimo to
Pozycja szczególnie cenna dla ludzi uczestniczących we Mszach w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Pozwala prześledzić i zrozumieć gesty, których zazwyczaj nie widzimy.
Dzięki odniesieniom do formy zwyczajnej (zwykłej) dostrzeżemy czym się różnią... i dlaczego warto chodzić na nadzwyczajną :P
Pozycja szczególnie cenna dla ludzi uczestniczących we Mszach w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Pozwala prześledzić i zrozumieć gesty, których zazwyczaj nie widzimy.
Dzięki odniesieniom do formy zwyczajnej (zwykłej) dostrzeżemy czym się różnią... i dlaczego warto chodzić na nadzwyczajną :P
Narracja w pierwszej osobie liczby mnogiej czasu teraźniejszego nie pozwala o książce zapomnieć. Poza tym akcja świetna, ogólnie ciężko się zawieźć.
Narracja w pierwszej osobie liczby mnogiej czasu teraźniejszego nie pozwala o książce zapomnieć. Poza tym akcja świetna, ogólnie ciężko się zawieźć.
Pokaż mimo to
Dobrze jest dekonstruować mity, warto jednak zachować przy tym chłodny obiektywizm, którego autorowi zabrakło. Książka przeciętna, jest również trochę błędów merytorycznych. Oceniłbym książkę na 4, ale po tym co zobaczyłem na mediach społecznościowych i grupie fanowskiej autora skłania mnie do obniżenia oceny. Szczucie, obrażanie nawet za w pełni uzasadnione, merytoryczne uwagi do pracy — to przechodzi ludzkie pojęcie. Ciekawe czy koledzy z dawnego Zakładu Myśli i Kultury Politycznej byliby dumni, gdyby zobaczyli co autor wyczynia w sieci.
Dobrze jest dekonstruować mity, warto jednak zachować przy tym chłodny obiektywizm, którego autorowi zabrakło. Książka przeciętna, jest również trochę błędów merytorycznych. Oceniłbym książkę na 4, ale po tym co zobaczyłem na mediach społecznościowych i grupie fanowskiej autora skłania mnie do obniżenia oceny. Szczucie, obrażanie nawet za w pełni uzasadnione, merytoryczne...
więcej Pokaż mimo to