Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Michaels
Znany jako: pseudonim
5
6,5/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Tego pseudonimu używają: Raymond Benson, Grant Blackwood.http://
6,5/10średnia ocena książek autora
511 przeczytało książki autora
351 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Operacja „Barakuda”
David Michaels
Cykl: Splinter Cell (tom 2)
6,7 z 129 ocen
232 czytelników 2 opinie
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Kolekcjoner David Michaels
6,4
Książka trochę powyżej średniej. Mamy (jak zwykle) amerykańskiego superagenta, który jeździ po świecie i zdobywa dane. Mamy grupę handlarzy bronią, której przewodniczą (a któż by inny) Rosjanie, poprzednio w mafii i wojsku. Mamy muzułmańską grupę terrorystyczną, której przewodniczy miliarder, którego fundacja pomaga ofiarom terroryzmu. I mamy szczęśliwe zakończenie, w którym wszyscy dobrzy żyją, a źli poszli do piachu lub więzienia. Fabuła prosta i przewidywalna, zero świeżości. Ale czyta się szybko i przyjemnie, dzięki czemu mamy nieskomplikowaną rozrywkę na jeden, góra dwa zimowe wieczory. Polecam, gdy nie ma się ochoty na nic ciężkiego, a chcemy po prostu przeczytać jakąś książkę.
Kolekcjoner David Michaels
6,4
ŻAŁOSNY KOLEKCJONER
Tom Clancy był kiedyś dla mnie synonimem dobrej literatury sensacyjnej czy raczej techno-thrillera. Niestety, KOLEKCJONER (Splinter Cell) bardziej przypomina Hansa Klossa czy Czterech pancernych niż Polowanie na Czerwony Październik. O ile jednak Stawka większa niż życie i przygody Szarika w ramach swej konwencji są naprawdę niezłe, choć mało mają wspólnego z realiami historycznymi, to Kolekcjoner bije je infantylnością na głowę. Nie jest to też styl 007, bo trudno się w Splinter Cell doszukać humoru czy powiewu niewinnego erotyzmu. Tom Clancy zmienił się w tej powieści z wirtuoza w wyrobnika, o czym z żalem Was informuję i zachęcam do omijania tej powieści szerokim łukiem.
Wasz Andrew
recenzja opublikowana wcześniej na moim blogu