Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , ,

Ta książka to złoto. Absolutnie. Myślisz, że nie dajesz się zwieść stereotypom? Też tak myślałam. Myślisz, że twoja wiara jest młoda, świeża, nowa? Też tak myślałam. "Judasz" uświadomił mi, jak sztywne jest moje spojrzenie na postać Jezusa i Jego apostołów. Dzięki tej książce zrozumiałam, co znaczy sto procent człowieczeństwa samego Boga. I zrozumiałam też, że Judasz to nie jest zło wcielone, pomiot szatana, zabójca. Judasz to ja. Judaszem może być każdy.

Ta książka to złoto. Absolutnie. Myślisz, że nie dajesz się zwieść stereotypom? Też tak myślałam. Myślisz, że twoja wiara jest młoda, świeża, nowa? Też tak myślałam. "Judasz" uświadomił mi, jak sztywne jest moje spojrzenie na postać Jezusa i Jego apostołów. Dzięki tej książce zrozumiałam, co znaczy sto procent człowieczeństwa samego Boga. I zrozumiałam też, że Judasz to nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Spotlight on Britain Jonathan Seath, Susan Sheerin, Gillian White
Ocena 7,6
Spotlight on B... Jonathan Seath, Sus...

Na półkach: , ,

'Spotlight...' to książka napisana przystępnym językiem, zarówno dla osób biegle porozumiewających się językiem angielskim, jak i dla tych, którzy nie czują się w tym jeszcze pewnie. Polecam ją osobom, którą chcą nauczyć się ważnych ustępów z historii UK oraz tym, którzy chcą dowiedzieć się wielu interesujących zwyczajów i ciekawostek związanych z tym państwem.

'Spotlight...' to książka napisana przystępnym językiem, zarówno dla osób biegle porozumiewających się językiem angielskim, jak i dla tych, którzy nie czują się w tym jeszcze pewnie. Polecam ją osobom, którą chcą nauczyć się ważnych ustępów z historii UK oraz tym, którzy chcą dowiedzieć się wielu interesujących zwyczajów i ciekawostek związanych z tym państwem.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moja ocena jest bardzo wysoka z jednego właściwie powodu - prostoty. Kiedy zaczynałam czytać "Chatę" myślałam, że będzie to jedna z tzw. trudnych książek. Pisząc "trudna książka" mam na myśli taką powieść, nad którą trzeba się zastanowić, a niektórych rzeczy trzeba się domyślić. Jednak myliłam się - Pan Young nie pozostawił mi żadnego miejsca na domysły, wszystko przedstawił wprost. Ta książka daje wiele do myślenia nie dlatego, że "jest trudna". Daje wiele do myślenia, ponieważ uderza swą prostotą. Miłość nie jest skomplikowana, miłość jest prosta i to jest w niej najpiękniejsze. Bóg nie mówi do nas zawiłym językiem - On mówi wprost, tylko trzeba chcieć Go usłyszeć...

Moja ocena jest bardzo wysoka z jednego właściwie powodu - prostoty. Kiedy zaczynałam czytać "Chatę" myślałam, że będzie to jedna z tzw. trudnych książek. Pisząc "trudna książka" mam na myśli taką powieść, nad którą trzeba się zastanowić, a niektórych rzeczy trzeba się domyślić. Jednak myliłam się - Pan Young nie pozostawił mi żadnego miejsca na domysły, wszystko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pani Liz Braswell, szczerze mówiąc, nie zachwyciła mnie jakoś specjalnie. "Upadła" jest książką dobrą, akcja nie ciągnie się wiecznie, a właściwie to wręcz przeciwnie - na pierwszy tom wystarczy jeden dzień. Jednakże odnoszę wrażenie, że czegoś brakuje mi w tej książce... Słownictwo mogłoby być trochę bogatsze, co z pewnością miło by mi ją urozmaiciło. Natomiast ograniczone mogłyby zostać wulgaryzmy - pojedyncze przekleństwa dodają opowieści pikantności, ale co za dużo, to nie zdrowo.

Pani Liz Braswell, szczerze mówiąc, nie zachwyciła mnie jakoś specjalnie. "Upadła" jest książką dobrą, akcja nie ciągnie się wiecznie, a właściwie to wręcz przeciwnie - na pierwszy tom wystarczy jeden dzień. Jednakże odnoszę wrażenie, że czegoś brakuje mi w tej książce... Słownictwo mogłoby być trochę bogatsze, co z pewnością miło by mi ją urozmaiciło. Natomiast ograniczone...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Na okładce u góry znajduje się komentarz autorki "Zostań, jeśli kochasz". To, kto napisał komentarz nie jest pewnie istotne, ale uderzyło mnie pierwsze jego zdanie. O tym, że Ava roztrzaskała mi serce i posklejała na nowo. Jest to całkowita prawda. I chyba najlepsze zdanie, jakim mogę opisać moje uczucia do tej książki. Niesamowita.

Na okładce u góry znajduje się komentarz autorki "Zostań, jeśli kochasz". To, kto napisał komentarz nie jest pewnie istotne, ale uderzyło mnie pierwsze jego zdanie. O tym, że Ava roztrzaskała mi serce i posklejała na nowo. Jest to całkowita prawda. I chyba najlepsze zdanie, jakim mogę opisać moje uczucia do tej książki. Niesamowita.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak zwykle książka na góra dwa dni. Ciekawie przedstawiony okrutny świat Kobalosów. Najbardziej podobała mi się ich nieświadomość istnienia Hrabstwa, czarownic, wolnych ludzi i samodzielnych kobiet. Przez pół książki czekałam aż pojawi się moja ulubiona postać - Grimalkin. Oczywiście nie zawiodłam się na niej. Postawiła Wijca przed szokującymi dla niego faktami. Obydwie te postaci wiele się od siebie nauczyły.

Jak zwykle książka na góra dwa dni. Ciekawie przedstawiony okrutny świat Kobalosów. Najbardziej podobała mi się ich nieświadomość istnienia Hrabstwa, czarownic, wolnych ludzi i samodzielnych kobiet. Przez pół książki czekałam aż pojawi się moja ulubiona postać - Grimalkin. Oczywiście nie zawiodłam się na niej. Postawiła Wijca przed szokującymi dla niego faktami. Obydwie te...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Początkowo nie miałam zbyt wielkiego zapału do tej książki (wstyd przyznawać, ale pewnie dlatego, że jest to moja lektura szkolna). Jednak już po pierwszych kilku rozdziałach zrozumiałam, że bardzo się pomyliłam. To, jak bardzo zmienił się Dawid i jak bardzo poświęcił się dla niego Ludwik robi wrażenie. W szczególności dlatego, że w takiej sytuacji lub podobnej, mógłby znaleźć się każdy z nas. Kiedy w codziennym życiu dotyka nas taki problem - czy każdy miałby chęć podjęcia próby, jak Ludwik? A dodając do tego to, że trzeba jednocześnie zmierzyć się z własnymi wspomnieniami, niekonieczni tymi ukazującymi nas w dobrym świetle?

Początkowo nie miałam zbyt wielkiego zapału do tej książki (wstyd przyznawać, ale pewnie dlatego, że jest to moja lektura szkolna). Jednak już po pierwszych kilku rozdziałach zrozumiałam, że bardzo się pomyliłam. To, jak bardzo zmienił się Dawid i jak bardzo poświęcił się dla niego Ludwik robi wrażenie. W szczególności dlatego, że w takiej sytuacji lub podobnej, mógłby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Muszę przyznać, że troszkę za dużo wymagałam od tej książki. Słyszałam wiele opinii (jest rewelacyjna! musisz ją przeczytać!itp), a teraz okazało się, że "Miasto kości" nie powaliło mnie na kolana. Uważam, że jest tu za dużo dramatyzmów. Natomiast postać Jace'a (czy tak się odmienia to imię?) jest zbyt odkryta. Autorka próbuje przekonać czytelnika, że Jace jest tajemniczy, skryty... a jednak w przeciągu kilku pierwszych rozdziałów mówi o nim najważniejsze rzeczy. Odsłania jego traumatyczną przeszłość, nie pozostawia dla odbiorcy wyboru, możliwości do domysłów. Jest to ten element, który mi się nie spodobał. Jednak moja ocena jest wysoka - książka została napisana zdecydowanie lekkim piórem (trzy dni przy wielu obowiązkach domowych) i ma bardzo rozbudowaną, wciągającą fabułę.

Muszę przyznać, że troszkę za dużo wymagałam od tej książki. Słyszałam wiele opinii (jest rewelacyjna! musisz ją przeczytać!itp), a teraz okazało się, że "Miasto kości" nie powaliło mnie na kolana. Uważam, że jest tu za dużo dramatyzmów. Natomiast postać Jace'a (czy tak się odmienia to imię?) jest zbyt odkryta. Autorka próbuje przekonać czytelnika, że Jace jest tajemniczy,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Szczerze mówiąc, nie przypadła mi do gustu główna bohaterka. Anna Karenina kochała swojego nowego partnera coraz bardziej egoistyczną miłością, chciała mieć go tylko dla siebie. Z jednej strony rozumiała jego niezależność, a z drugiej odbierała ją opacznie. Najbardziej przełomowym (moim zdaniem) punktem tej książki jest moment, kiedy Anna zdaje sobie sprawę, dopuszcza do własnej świadomości wszystkie myśli, które trzymała gdzieś głęboko ukryte. Patrzy na całą swoją sytuację, na wszystkie swoje namiętności i swój gniew, nienawiść do kochanka z zupełnie innej strony. Dochodzi do tego, że tak naprawdę każde z nich kochało w samolubny sposób. Niestety Annie nie przyszło na myśl, że zawsze można mieć nadzieję na inne wyjście z problemu.

Szczerze mówiąc, nie przypadła mi do gustu główna bohaterka. Anna Karenina kochała swojego nowego partnera coraz bardziej egoistyczną miłością, chciała mieć go tylko dla siebie. Z jednej strony rozumiała jego niezależność, a z drugiej odbierała ją opacznie. Najbardziej przełomowym (moim zdaniem) punktem tej książki jest moment, kiedy Anna zdaje sobie sprawę, dopuszcza do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Pani Roth miała dobry pomysł, by pisać część utworu ze strony Tobiasa. Jednak to zrobiła już w III tomie ("Wierna"). Natomiast osobna książka, wyraźnie krótsza jest niestety pozbawiona lekkości, którą charakteryzowały się "Niezgodna", "Zbuntowana" i "Wierna". Sam pomysł - przemyślenia Tobiasa i trochę informacji o jego przeszłości - jest, jak już pisałam, nie taki zły, ale moim zdaniem autorce po prostu zabrakło pomysłu na rozwinięcie akcji.

Pani Roth miała dobry pomysł, by pisać część utworu ze strony Tobiasa. Jednak to zrobiła już w III tomie ("Wierna"). Natomiast osobna książka, wyraźnie krótsza jest niestety pozbawiona lekkości, którą charakteryzowały się "Niezgodna", "Zbuntowana" i "Wierna". Sam pomysł - przemyślenia Tobiasa i trochę informacji o jego przeszłości - jest, jak już pisałam, nie taki zły, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Z uśmiechem na ustach wspominam moją ulubioną postać...kota Behemota...

Z uśmiechem na ustach wspominam moją ulubioną postać...kota Behemota...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetnie opisane życie w tych ciężkich czasach. Choć trochę zostały mi przybliżone (mi, a przecież ja nie mam zielonego pojęcia o tym, jak wtedy było)codzienne problemy zwykłego, pozornie "szarego" i nic nieznaczącego człowieka...

Świetnie opisane życie w tych ciężkich czasach. Choć trochę zostały mi przybliżone (mi, a przecież ja nie mam zielonego pojęcia o tym, jak wtedy było)codzienne problemy zwykłego, pozornie "szarego" i nic nieznaczącego człowieka...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Póki co - moja ulubiona część! Grimalkin to postać, która jest pozornie zła, ale przecież służy dobrej sprawie. Jestem niezmiernie ciekawa, jaki ma w tym wszystkim cel? Czy chodzi jej tylko o zemstę na Złym?

Póki co - moja ulubiona część! Grimalkin to postać, która jest pozornie zła, ale przecież służy dobrej sprawie. Jestem niezmiernie ciekawa, jaki ma w tym wszystkim cel? Czy chodzi jej tylko o zemstę na Złym?

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gorzkie poczucie humoru, sarkazm i piękna, realna oprawa!

Gorzkie poczucie humoru, sarkazm i piękna, realna oprawa!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piękna powieść z mistrzowskim zakończeniem, brutalnie realnym...

Piękna powieść z mistrzowskim zakończeniem, brutalnie realnym...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niesamowity wątek - gdzie kończy się poświęcenie...?

Niesamowity wątek - gdzie kończy się poświęcenie...?

Pokaż mimo to