-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyMój stosik wstydu – które książki czekają na przeczytanie przez was najdłużej?Anna Sierant22
-
ArtykułyPaulo Coelho: literacka alchemiaSonia Miniewicz3
Biblioteczka
2020-12-22
2015-11-27
Martin Pistorius wraz z Megan Lloyd Davies napisał książkę pod tytułem „Chłopiec duch. Prawdziwa opowieść o cudownym powrocie do życia”. Przedstawia w niej historię swojego życia z przewlekłą chorobą. Martin do dwunastego roku życia był zdrowym, normalnie rozwijającym się i aktywnym chłopakiem. Później jednak nagle zachorował a choroba w bardzo szybkim tempie się rozwijała i zdemolowała jego życie. Przestał mówić, stracił kontrolę nad swym ciałem i stał się „chłopcem duchem”. Martin ze zdrowego chłopca zmienił się w „roślinę”. Lekarze nie znali przyczyny powstania choroby, stwierdzili, że chłopiec cofnął się w rozwoju a rodzina powinna się przygotować na jego szybką śmierć. Choroba Martina okazała się dużym ciężarem dla jego rodziny, która musiała poświęcić swój czas i kariery zawodowe, aby opiekować się chorym dzieckiem. Matka Martina nie mogąc poradzić sobie z trudami opieki nad chorym synem dokonuje próby samobójczej. Jednakże dzięki uzyskanej pomocy wraca do zdrowia i w całości oddaje się opiece nad synem. Martin doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co się wkoło niego dzieje, natomiast ci, którzy go otaczali, nie mieli o tym pojęcia. Obserwował ich zachowanie, przysłuchiwał się rozmowom i wyciągał wnioski, którymi nie mógł z nikim się podzielić. Szczególną uwagę zwraca ogromne zaangażowanie ojca Martina w codzienne czynności, które musiał wykonywać, aby życie i egzystencja syna były znośne i godne. Bulwersujący jest wątek molestowania seksualnego w ośrodkach dla niepełnosprawnych.
Życie Martina odmieniło się dopiero w momencie, gdy wśród opiekunek znalazła się osoba o imieniu Virna, która w jego zachowaniu dostrzegła nie człowieka bliskiego śmierci, o umyśle kilkulatka, ale odczuwającą wszystko, co się dzieje wokół dorosłą osobę próbującą nawiązać kontakt ze światem. Momentem przełomowym w życiu Martina za sprawą Virny, były badania wykonane w Centrum Komunikacji Wspomaganej i Alternatywnej. Dzięki zaangażowaniu rodziców, rodzeństwa, przyjaciół oraz lekarzy poznał metody komunikacji alternatywnej. To pozwoliło wydostać mu się z zakładów opiekuńczych, rozpocząć naukę oraz podjąć pracę. Martin powoli stawał się pełnoprawnym uczestnikiem życia społecznego i spełnił nawet swoje największe marzenie. Spotkał kobietę, pokochali się wzajemnie i postanowili spędzić razem życie.
Ksiązka napisana jest prostym, czytelnym językiem. Składa się z kilkudziesięciu krótkich rozdziałów, które prowadzą czytelnika przez opisywany okres życia Martina.
„Chłopiec duch” to nie tylko historia walki z chorobą i ograniczeniami, jakie świat stawia ludziom niepełnosprawnym, to także piękna opowieść o poszukiwaniu miłości, akceptacji przez otoczenie i odnalezienia się w życiu. Doskonale przedstawiona jest w niej siła wielkiej miłości rodziców i rodzeństwa do Martina. Jest to opowieść o sile ludzkiego umysłu, o mozolnym dążeniu do szczęścia na przekór wszystkim trudnościom.
Okładka książki, wykonana w pastelowych barwach, spokojna kolorystycznie.
Książka wydana przez Społeczny Instytut Wydawniczy Znak.
Polecam, Zdzisław Ruszkowski.
Martin Pistorius wraz z Megan Lloyd Davies napisał książkę pod tytułem „Chłopiec duch. Prawdziwa opowieść o cudownym powrocie do życia”. Przedstawia w niej historię swojego życia z przewlekłą chorobą. Martin do dwunastego roku życia był zdrowym, normalnie rozwijającym się i aktywnym chłopakiem. Później jednak nagle zachorował a choroba w bardzo szybkim tempie się rozwijała ...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-08-22
Artur Górski to dziennikarz i pisarz, autor kilku książek traktujących o polskiej mafii.Tym razem prezentuje książkę dotyczącą służb specjalnych i wywiadowczych Izraela.
Książka napisana jest w formie 18 krótkich rozdziałów podzielonych tematycznie. Ciekawa lektura dla czytelnika, który fascynuje się Izraelem. Izrael to państwo w państwie, tajne i doskonale zorganizowane. Wszechobecna inwigilacja, sieć służb specjalnych chyba najlepiej i najbardziej rozbudowana ze wszystkich na świecie, i determinacja Żydów do uzyskaniu wolnego państwa. Bohaterami tej książki są funkcjonariusze i agenci, członkowie grup likwidacyjnych, komandosi odbijający samoloty z rąk porywaczy. To właśnie duża ilość wątków i złożoność tematów sprawia, że są one opisane bez wdawania się w szczegóły, ograniczone do najistotniejszych informacji. Artur Górski opisał akcje nie tylko najbardziej popularnego Mossadu, przedstawia opis działania kilku innych służb oraz jednostek, nie tylko wojskowych, które nie są szeroko znane, a warto o nich poczytać jak Aman, Sayeret Matkal czy Yamam. Autor rozmawia z osobami, które brały czynny udział w wojnie Jom Kippur czy wojnie sześciodniowej, przywołuje fragmenty swoich rozmów z byłymi agentami i ludźmi związanymi z wydarzeniami, o których pisze. Bardzo ciekawa jest rozmowa z synem konstruktora uzi nazywanego głównym towarem eksportowym Izraela. Godny uwagi jest rozdział poświęcony autorowi sztuki walki wręcz Krav Maga Imre Lichtenfeld. Krav Maga i jego unowocześnione wersje w wielu krajach wykorzystywany jest do szkolenia członków służb specjalnych. Interesujący jest rozdział opisujący operację „Tajny referat”, historia szpiega Eliego Cohena oraz próba zamachu na Chalida Meszala, a także o ujawnieniu opinii publicznej referatu Chruszczowa z 1956 roku. Godny polecenia jest rozdział mówiący o kobietach w kontrwywiadzie. Występuje także wątek polski, czyli operacja "Most”, przedstawiono w nim fakt przesiedlenia Żydów rosyjskich z terytorium Rosji przez Polskę do Izraela w latach 90., czy powołanie do życia jednostki specjalnej GROM. W kolejnym rozdziale opisuje akcję polowania na zbrodniarza nazistowskiego Adolfa Eichmanna czy odbicie zakładników na lotnisku w Entebbe. Niestety nie zawsze opisywane operacje kończyły się sukcesem.
Jest to lektura dla osób, które interesują się służbami specjalnymi i chciałyby dowiedzieć się czegoś o służbach Izraela. Książka stanowi dobre wprowadzenie do tej tematyki w ogólnym zakresie. Napisana jest w sposób przystępny, czyta się ją szybko. Okładka zachęcająca do sięgnięcia po książkę. Widać że lektura nie będzie „łatwa, lekka i przyjemna”.
Książka wydana przez Społeczny Instytut Wydawniczy Znak.
Polecam, Zdzisław Ruszkowski.
Artur Górski to dziennikarz i pisarz, autor kilku książek traktujących o polskiej mafii.Tym razem prezentuje książkę dotyczącą służb specjalnych i wywiadowczych Izraela.
Książka napisana jest w formie 18 krótkich rozdziałów podzielonych tematycznie. Ciekawa lektura dla czytelnika, który fascynuje się Izraelem. Izrael to państwo w państwie, tajne i doskonale zorganizowane....
2015-09-05
„Cudowny lek” – Historia życia i kariery dwóch wybitnych naukowców, biologa Ludwika Pasteura i lekarza Roberta Kocha, oraz publicznego konfliktu pomiędzy nimi.
Autor Thomas Goetz opisuje historię rywalizacji pomiędzy Robertem Kochem i Ludwikiem Pasteurem, Niemcem i Francuzem niezbyt uczciwej i szlachetnej.
Książka Thomasa Goetza to opowieść o wielkiej rewolucji w nauce XIX wieku, dzięki której medycyna, oparta w dużej mierze na zabobonach, mitach i półprawdach, dotychczas prymitywna, zmieniała się w prawdziwą naukę. Powszechną metodą leczenia było upuszczanie krwi, wiara w morowe powietrze czy podejrzanej wartości okłady. Opowiada o trudnym i wieloletnim poszukiwaniu leku na gruźlicę. Chorobę, która latami dziesiątkowała tysiące ludzi, codziennie niezależnie od wieku, stanu majątkowego czy statusu społecznego. Śmiertelność wśród ludności Europy była bardzo wysoka, a świat nawiedzały epidemie ciężkich, nieuleczalnych chorób zakaźnych. Wybuchały epidemie cholery. Grypa, zapalenie płuc, szkarlatyna, gorączka połogowa czy ostre ataki biegunki najczęściej kończyły się śmiercią. Cierpienie, urazy i choroby były nieodłącznym elementem codziennego życia. Autor opisuje zmagania naukowców nad budową bądź ulepszaniem sprzętu czy aparatury medycznej potrzebnej do prowadzenia badań naukowych.Zastosowanie mikroskopu, wynalezienie aparatu do mikrofotografii czy prześwietleń ciała to podwaliny do rozwoju medycyny w tamtym okresie. Książka przedstawia niezwykle skomplikowany proces prac badawczych wykonywanych przez naukowców nad wynalezieniem szczepionki przeciwko wściekliźnie czy później gruźlicy. Ustalanie procedur, mozolne badania i próby, zdobywanie środków na eksperymenty a także bardzo trudny etap wdrażania ich w życie. Poznajemy trudy pokonywania barier pomiędzy powstającą medycyną nowoczesną a medycyną zacofaną polegającą na dawnych nie zawsze naukowych metodach. Dowiadujemy się o pracach nad rozwojem antyseptyki, ( płyn Listera) o wprowadzeniu ustaw medycznych ograniczających swobodę obywateli na rzecz państwa, dotyczących wdrażania przymusowych szczepień ochronnych. Budziło to ogromny opór społeczny, który w pewnym stopniu przetrwał do dziś. Do głosu dochodzili obrońcy praw zwierząt, przeciwnicy przeprowadzania badań na zwierzętach, przeciwnicy i zwolennicy szczepień ochronnych dzieci i dorosłych.
W książce prowadzony jest równolegle wątek postaci Arthura Conan-Doyle'a prowincjonalnego lekarza i jego zafascynowania metodami poszukiwawczymi Kocha. W swoich amatorskich opowiadaniach gdzie stworzył postać słynnego Sherlocka Holmesa używał metody dedukcji do rozwiązywania zagadek kryminalnych, co z prowincjonalnego lekarza uczyniło go słynnym na całym świecie pisarzem. Metody naukowe dotarły do rzeczywistości społecznej, poprzez literaturę popularną. Poznajemy losy Arthura Conan-Doyle'a jako lekarz, pisarza i męża, który stoczył bitwę o życie swojej ukochanej żony.
„Cudowny lek” to opowieść o wielkich przemianach w nauce i narodzinach nowoczesnej medycyny opisana w sposób jasny i niezwykle ciekawy, którą dobrze się czyta.
Książka wydana przez Społeczny Instytut Wydawniczy Znak.
Polecam, Zdzisław Ruszkowski.
„Cudowny lek” – Historia życia i kariery dwóch wybitnych naukowców, biologa Ludwika Pasteura i lekarza Roberta Kocha, oraz publicznego konfliktu pomiędzy nimi.
Autor Thomas Goetz opisuje historię rywalizacji pomiędzy Robertem Kochem i Ludwikiem Pasteurem, Niemcem i Francuzem niezbyt uczciwej i szlachetnej.
Książka Thomasa Goetza to opowieść o wielkiej rewolucji ...
2015-09-06
Naveed Jamali „Jak złapać rosyjskiego szpiega”
Jest to historia opisująca losy chłopaka, Amerykanina w drugim pokoleniu, syna Francuzki i Pakistańczyka. Naveed Jamali młody człowiek o nieco egzotycznym wyglądzie dorastał niczym złote dziecko, któremu wszystko przychodziło z łatwością. Sprawia wrażenie osoby o nieco lekceważącym stosunku do życia. Jedynymi pasjami bohatera książki są historie szpiegowskie i szybkie samochody. Naveed Jamali przenosi swoje młodzieńcze zamiłowania do dorosłego życia. Przemiana w jego podejściu do życia nastąpiła po ataku na World Trade Centre Nowym Jorku. Naveed uświadamia sobie, że musi coś zmienić w swoim życiu, coś ze sobą zrobić. Postanowił wstąpić do tajnych służb działających w ramach marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych.
Książka „Jak złapać rosyjskiego szpiega” opowiada o zwykłym mężczyźnie, któremu wydaje się, że z dnia na dzień można zostać szpiegiem. Nawet nie trzeba daleko szukać i zbytnio się wysilać. Firma rodziców "Books&Research"od 20 lat pod nadzorem FBI udostępniała materiały Rosjanom ze Stałego Przedstawicielstwa ZSRR przy ONZ. Jednym z jego klientów jest rosyjski szpieg Oleg, któremu Naveed przekazuje poszukiwane przez Rosjan informacje.
Życie autora, jako szpiega jest zupełnie inne. Przedstawione jest, jako nudne i monotonne, wypełnione godzinami siedzenia przed monitorem komputera, przeglądania zasobów cyfrowych i kompletowania materiałów dla rosyjskiego szpiega, z którym współpracował. Od czasu do czasu prowadzi tajne spotkania z rosyjskim szpiegiem w podrzędnych barach i restauracjach Nowego Jorku. Dość szczegółowo opowiada gdzie był, z kim się spotykał, co jadł i o czym rozmawiali. Już od pierwszych stron książki dochodzi się do wniosku, że mamy do czynienia z amatorem, a nie z wyrafinowanym szpiegiem. Odnosi się wrażenie, że każdy z ulicy może z marszu wcielić się w rolę agenta. Wystarczy dokształcić się za pomocą książek o szpiegach i filmów sensacyjnych. Wszystko, co Naveed wiedział na temat pracy tajnych agentów, pochodziło z literatury, filmów sensacyjnych, gier komputerowych oraz wypracowań pisanych w szkole. Autor nazbyt często posługuje się cytatami z książek, scen filmowych, które według niego są pomocne w doskonaleniu warsztatu agenta.
Główny bohater, choć sympatyczny, czasem zarozumiały, pewny siebie, wesoły niekoniecznie przypadł mi do gustu, zresztą jak cała jego bardzo amerykańska historia.
Książka nie porywa, czasami irytuje, napisana jest bardzo prostym językiem. Trudno uwierzyć, że opisuje prawdziwą historię. W zakończeniu książki brakuje wyjaśnienia, na czym właściwie polegał sukces akcji podjętej przez agentów FBI z udziałem głównego bohatera. Brak jest jednoznacznego rozwiązania. Kto odniósł zwycięstwo, co stało się ze szpiegiem? Co go spotkało? Aresztowanie czy wydalenie? Nie wiadomo, co o zakończonej akcji myśleć.
Książka wydana przez Społeczny Instytut Wydawniczy Znak.
Polecam, aby wyrobić sobie własne zdanie.
Zdzisław Ruszkowski.
Naveed Jamali „Jak złapać rosyjskiego szpiega”
Jest to historia opisująca losy chłopaka, Amerykanina w drugim pokoleniu, syna Francuzki i Pakistańczyka. Naveed Jamali młody człowiek o nieco egzotycznym wyglądzie dorastał niczym złote dziecko, któremu wszystko przychodziło z łatwością. Sprawia wrażenie osoby o nieco lekceważącym stosunku do życia. Jedynymi pasjami...
2015-07-30
„Literacka zagadka roku” – tak jest napisane na okładce książki i całkowicie się zgadzam z tą opinią.
Autorką tej książki jest Maryla Szymiczkowa, czyli literacki pseudonim panów Jacka Dehnela i Piotra Tarczyńskiego.
Książka jest połączeniem kryminału z opisem historycznym miasta i jego mieszkańców.
Panowie z pietyzmem i niezwykłą starannością odwzorowali nie tylko klimat dawnej stolicy Polski, ale i XIX-wiecznego kryminału.
Powieść magicznie przenosi do XIX wieku, do Krakowa. Wciąga w sieć konwenansów towarzyskich charakterystycznych dla tamtych czasów dla nas odrobinę zabawnych, odrobinę już pewnie niezrozumiałych. Dowcipna, momentami odrobinę sarkastyczna. Wspaniałe opisy miejsc, uliczek, kamienic. Sięgając po tą książkę musimy pamiętać, o tym, że jest napisana specyficznym językiem, przesiąkniętym gwarą krakowską, zapożyczeniami oraz archaizmami.
Główna bohaterka tej książki to pani profesorowa Zofia Szczupaczyńska, postać bardzo ciekawa. Na co dzień żona uznanego profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego, Ignacego Szczupaczyńskiego, zapalona organizatorka festynów dobroczynnych.. Zofia Szczupaczyńska to połączenie wybujałego ego, wścibstwa, oraz drobnomieszczaństwa i impertynencji trochę o pokroju Pani Dulskiej. Jest to osoba o silnym charakterze, która niekiedy irytuje, jednak nie sposób jej nie lubić. Przykładna pani domu, działaczka charytatywna, świetna intrygantka i plotkarka, jak na panią z wyższych sfer przystało. Jej zaradność i pomysłowość zaskakuje, ale i wywołuje uśmiech na twarzy. Pomimo tego wszystkiego Zofia Szczupaczyńska jest bardzo ludzka, gdyż ma wiele wad (jest zazdrosna, przesadnie oszczędna i zawsze szuka dziury w całym, szczególnie, jeśli chodzi o powody do zwolnienia kolejnych nowo zatrudnionych panien służących). Potrafi zadbać o swoje interesy i tak przeprowadzać rozgrywki towarzyskie, by osiągnąć jak najwięcej i wspinać się jak najwyżej po drabinie społecznej.
Budzi się w niej instynkt śledczy, kiedy przypadkiem w trakcie wizyty w Domu Helclów dowiaduje się o tajemniczym zaginięciu jednej z lokatorek, a następnie morderstwa kolejnej, W tajemnicy przed mężem, wykorzystując swoje kontakty i przebiegłość, dąży do rozwikłania zagadek. Poznajemy wiele sekretów poszczególnych postaci i jesteśmy świadkami wielu intryg towarzyskich. Tłem dla dochodzenia detektywistycznego, jakie prowadzi główna bohaterka, jest XIX-wieczny Kraków wraz z niezwykle ciekawym i szczegółowym opisem architektury, a także autentycznych wydarzeń z tamtego okresu takich jak pogrzeb Jana Matejki czy ślub Henryka Sienkiewicza.
To nie tylko kryminał, ale również satyra na polskie społeczeństwo końca XIX wieku. Napisana dowcipnie, ze świetnymi dialogami i ciekawą konstrukcją bohaterów, szczególnie profesorowej Zofii Szczupaczyńskiej, ujmuje i porywa w wir wydarzeń. Pomysł wplecenia w fabułę postaci historycznych, powszechnie znanych, wzbogaca całość i dodaje jej ciekawych walorów. Książka trzyma w niepewności gdyż do samego końca nie wiadomo, kto jest mordercą. Poszlak i tropów było w fabule wiele.
Dobry kryminał, napisany pięknym językiem. Godny polecenia miłośnikom tego gatunku a także wielbicielom Krakowa, których fascynuje dawny Kraków. Okładka książki jest bardzo ciekawa. Opisy i dobór kolorów zachęcają do jej przeczytania Dzięki książce można dowiedzieć się paru ciekawych rzeczy dotyczących funkcjonowania dawniej tego pięknego miasta. Każdy, kto choć trochę lubi Kraków i jego historię powinien przeczytać tę powieść.
Książka wydana przez Społeczny Instytut Wydawniczy Znak.
Polecam, Zdzisław Ruszkowski.
„Literacka zagadka roku” – tak jest napisane na okładce książki i całkowicie się zgadzam z tą opinią.
Autorką tej książki jest Maryla Szymiczkowa, czyli literacki pseudonim panów Jacka Dehnela i Piotra Tarczyńskiego.
Książka jest połączeniem kryminału z opisem historycznym miasta i jego mieszkańców.
Panowie z pietyzmem i niezwykłą starannością odwzorowali nie tylko klimat...
2015-07-25
Clara Sánchez “Widok z nieba”.
Zaciekawiła mnie informacja na okładce książki o wyróżnieniu, jakie zdobyła autorka za jej napisanie, największej hiszpańskiej nagrody literackiej Premio Planeta 2013. Książka debiutowała na rynku hiszpańskim w 2013 roku a do polskich czytelników dotarła w tym roku. Warto po nią sięgnąć, aby samemu przekonać się, czy zasłużyła na tę prestiżową nagrodę. Główną bohaterką jest modelka o imieniu Patricia, którą poznajemy podczas lotu samolotem z New Delhi do Madrytu gdzie mieszka. W czasie podróży, spotyka Vivianę, ekscentryczną pasażerkę, która oznajmia dziewczynie, że ktoś pragnie jej śmierci. Od tej pory
w pozornie zdawałoby się idealne życie Patricii wkrada się coraz więcej dziwnych, niesamowitych zdarzeń. Śledzimy losy Patrici, poznajemy jej historię dojścia do szczytu kariery, relacje między rodziną, mężem a także partnerami z biznesu. Co jakiś czas Patricia kontaktuje się z, Vivianą, która pomaga jej w rozwikłaniu zagadek, które ją spotykają. Świat zdawałoby się poukładany i beztroski wygląda z bliska zupełnie inaczej. Clara Sánchez przedstawia historię kobiety obracającej się w świecie złudzeń, kobiety, która ma wszystko o czym może marzyć młoda dziewczyna, modelka. Osiągnęła sukces zawodowy, ma przystojnego męża, piękne mieszkanie i duże pieniądze. Jest szczęśliwą kobietą, ma piękne i beztroskie życie. Wszystko do czasu. Zręcznie poprowadzona fabuła pokazuje, że nasze sprawy mogą się kiedyś zagmatwać a sukcesy skończyć. Książka opowiada nie tylko o wielkim świecie, pieniądzach i szybkich samochodach, ale także o rodzinie, uczuciach, o rzeczach najważniejszych. Pokazuje, że nic nie jest na zawsze i o wszystko musimy zadbać sami. Powieść czyta się szybko, jest napisana jasnym, zwięzłym językiem, chociaż momentami zawiera zbyt szczegółowe opisy np. ,,odpowiednia ilość cukru w deserze” czy nieco wulgarne momenty. “Widok z nieba” to lektura na lato, do czytania w podróży. Mnie ta lektura wciągnęła. Okładka książki jest ciekawa, wyróżnia się kolorystycznie.
Książka wydana przez Społeczny Instytut Wydawniczy Znak.
Polecam, Zdzisław Ruszkowski.
Clara Sánchez “Widok z nieba”.
Zaciekawiła mnie informacja na okładce książki o wyróżnieniu, jakie zdobyła autorka za jej napisanie, największej hiszpańskiej nagrody literackiej Premio Planeta 2013. Książka debiutowała na rynku hiszpańskim w 2013 roku a do polskich czytelników dotarła w tym roku. Warto po nią sięgnąć, aby samemu przekonać się, czy zasłużyła na tę...
MARTHA STOUT
„JAK SKUTECZNIE BRONIĆ SIĘ PRZED SOCJOPATAMI”
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak Literanova przeczytałem fantastycznie napisaną książkę autorki bestsellera „Socjopaci są wśród nas”. Książka wprowadza czytelnika w niezbędne niuanse psychologiczne, aby łatwiej można było przyswoić opisywane historie z socjopatami w roli głównej. Lektura dostarcza sporą dawkę wiedzy na temat funkcjonowania i sposobów działania socjopatów. Niektóre opisane przykłady są niezwykle dramatyczne, zmuszają do refleksji. Okazuje się, że socjopaci mogą być udręką już, jako dzieci aż po wiek dorosły. Wykazują się niezwykłą pomysłowością w realizacji swoich niecnych celów, działają według swojego planu nie bacząc na konsekwencje. Nie jest to lektura dla rozrywki, zawiera bardzo dramatyczne opisy zmagań ludzi, którzy podejmują rywalizację z socjopatami, podczas gdy oni w niewyszukany sposób dążą do realizacji swoich planów. Przy okazji zostawiają zgliszcza na terenie, na którym się pojawią. Nie liczą się z nikim i z niczym. Rodziny bardzo często zdane same na siebie, w miarę swoich możliwości próbują walczyć o swoje interesy z tym jak się okazuje nierównym przeciwnikiem. Socjopaci są wszędzie, w każdej grupie społecznej, nie ma reguły gdzie i kiedy można natknąć się na socjopatę,
Książka bardzo dramatyczna w sensie opisanych przykładów niesie pozytywny przekaz. Po jej lekturze łatwiej będzie można rozpoznać socjopatę w swoim otoczeniu i podjąć próbę nieuczestniczenia w jego albo jej rozgrywkach. Napisana jest w bardzo przyjemny sposób, dobrze się czyta a przy okazji daje do myślenia czy przypadkiem w najbliższym otoczeniu nie występuje socjopata, przed którym trzeba uciekać.
Polecam serdecznie książkę do przeczytania, przemyślenia i przedyskutowania.
Zdzisław Ruszkowski.
MARTHA STOUT
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„JAK SKUTECZNIE BRONIĆ SIĘ PRZED SOCJOPATAMI”
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak Literanova przeczytałem fantastycznie napisaną książkę autorki bestsellera „Socjopaci są wśród nas”. Książka wprowadza czytelnika w niezbędne niuanse psychologiczne, aby łatwiej można było przyswoić opisywane historie z socjopatami w roli głównej. Lektura dostarcza sporą dawkę...