-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel12
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2020-04-25
2017-06-11
Nareszcie koniec, tej żmudnej, ciągnącej się historii. Czytało mi się tę książkę niezwykle opornie, a postacie wcale nie zachęcały do dalszej lektury; były nijakie, tak samo jak cała fabuła. Poziom realizmu spadał, im dalej to brnęło. Gdzie podziała się konsekwencja? Zwłaszcza, gdy rusza się temat samobójstwa, rzecz poważną i niezbyt fortunnie osadzoną w scenerii jakichś idiotyzmów o teleportacji duszy i umieraniu bez umierania. Poza tym książka do bólu przewidywalna, zero jakichś niespodziewanych zwrotów akcji. Z tej powieści naprawdę wieje nudą i to mnie chyba najbardziej zawiodło. Smutne jest także to, iż po lekturze nic praktycznie w nas nie pozostaje. A szkoda...
Nareszcie koniec, tej żmudnej, ciągnącej się historii. Czytało mi się tę książkę niezwykle opornie, a postacie wcale nie zachęcały do dalszej lektury; były nijakie, tak samo jak cała fabuła. Poziom realizmu spadał, im dalej to brnęło. Gdzie podziała się konsekwencja? Zwłaszcza, gdy rusza się temat samobójstwa, rzecz poważną i niezbyt fortunnie osadzoną w scenerii jakichś...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-06-04
Hmm. Nie do końca wiem jak ocenić Cobena, ponieważ jest to moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem. Na pewno nie porwał mnie na tyle, abym w tej chwili pędziła do księgarni po kolejną książkę jego wydania — aczkolwiek powieść czytałam z dużą dozą zainteresowania. Prócz tego, że szybko się czyta to wątki w odpowiednim czasie łączą się w całość, odkrywając przy tym również mroczą przeszłość bohaterów. Autor stworzył atmosferę w której ciągle zastanawiamy się, czy dana osoba mówi prawdę i sami po pewnym czasie zdajemy sobie sprawę z tego, że na każdym kroku musimy być czujni, bo nie wiadomo, kto jest największym kłamcą (pamiętajcie o tym...).
Harlan Coben pozytywnie mnie zaskoczył. Zapewne nie będzie to jedyna książka jego autorstwa, po którą sięgnę w najbliższym czasie.
Hmm. Nie do końca wiem jak ocenić Cobena, ponieważ jest to moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem. Na pewno nie porwał mnie na tyle, abym w tej chwili pędziła do księgarni po kolejną książkę jego wydania — aczkolwiek powieść czytałam z dużą dozą zainteresowania. Prócz tego, że szybko się czyta to wątki w odpowiednim czasie łączą się w całość, odkrywając przy tym również...
więcej mniej Pokaż mimo to
Książka, która nie jest wyłącznie sprawą kryminalną, ale pytaniem o moralność, niesprawiedliwość, o to, jak się bronić, kiedy zawodzi każda linia obrony. I wydaje mi się, że została skazana właściwa osoba, bo to właśnie ta osoba była prawdziwym złoczyńcą i sprawcą śmierci bohaterki. W „Perfekcyjnej dziewczynie” ciekawe było również to, że żaden z bohaterów nie był perfekcyjny. Każdy miał coś na sumieniu, jednak niektóre przewinienia były zdecydowanie nieakceptowalne i zasługiwały na karę.
Książka, która nie jest wyłącznie sprawą kryminalną, ale pytaniem o moralność, niesprawiedliwość, o to, jak się bronić, kiedy zawodzi każda linia obrony. I wydaje mi się, że została skazana właściwa osoba, bo to właśnie ta osoba była prawdziwym złoczyńcą i sprawcą śmierci bohaterki. W „Perfekcyjnej dziewczynie” ciekawe było również to, że żaden z bohaterów nie był...
więcej Pokaż mimo to