rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Prequel Drugiej wojny światowej tego samego autora, gdzie wielu jej głównych bohaterów testowało swoje możliwości w praktyce.

Ciężka książka, bardzo szczegółowa od strony politycznej. Nie znając geografii Hiszpanii ciężko było za wszystkim nadążyć, a jeszcze gorzej jest z ilością nazwisk i grup politycznych, gdzie oprócz rywalizacji nacjonaliści-komuniści jest ogrom konfliktów wewnętrznych zwłaszcza po stronie republikańskiej, ale z grubsza da się poznać i zrozumieć tę wojnę.

Miałem trochę wrażenie, że autor nie jest do końca obiektywny i dość mocno przykłada się do ośmieszania komunistów.

Prequel Drugiej wojny światowej tego samego autora, gdzie wielu jej głównych bohaterów testowało swoje możliwości w praktyce.

Ciężka książka, bardzo szczegółowa od strony politycznej. Nie znając geografii Hiszpanii ciężko było za wszystkim nadążyć, a jeszcze gorzej jest z ilością nazwisk i grup politycznych, gdzie oprócz rywalizacji nacjonaliści-komuniści jest ogrom...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Akcja dzieje się w przyszłości, na księżyc wysyłani są więźniowie, którzy tworzą tam społeczność zależną od władz ziemskich. Główny bohater jest gościem ala IT, mającym bardzo dobrą relację z wszechwiedzącym komputerem opartym o AI. Ich współpraca prowadzi do stopniowego tworzenia się rewolucji i przejęcia władzy.

Pół książki to właśnie ta rewolucja, budowanie struktur oraz ukazanie wizji społeczeństwa przyszłości. Fabularnie raczej nudy, komputer rozwiązuje wszystkie problemy, więc emocji tu żadnych nie ma. Druga część zdecydowanie ciekawsza, gdy dochodzi do wojny o niepodległość księżycowego państwa z Ziemią. Tu już dzieje się więcej, jest trochę polityki, fajne pokazanie Ziemii, jako kilku ogromnych państw. Biorąc pod uwagę, że książka ma ponad 50 lat, to nie można nie docenić wątków futurystycznych, niektórych dość trafnych z perspektywy naszych czasów.

Akcja dzieje się w przyszłości, na księżyc wysyłani są więźniowie, którzy tworzą tam społeczność zależną od władz ziemskich. Główny bohater jest gościem ala IT, mającym bardzo dobrą relację z wszechwiedzącym komputerem opartym o AI. Ich współpraca prowadzi do stopniowego tworzenia się rewolucji i przejęcia władzy.

Pół książki to właśnie ta rewolucja, budowanie struktur...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka o prawej stronie polityki naszego zachodniego świata jej współczesnej kondycji. Zaczynając od krótkiego przedstawienia historii myśli konserwatywnej i nacjonalistycznej oraz wielkich zmian jakie zachodzą w sposobie uprawiania polityki w ostatnich latach, autor prezentuje kondycję dzisiejszej prawicy.

Szułdrzyński z dystansu przedstawia z jakimi problemami się dzisiaj zmagają prawicowi politycy. Według niego prawicy brakuje dziś tożsamości, która często sprowadza się tylko do bycia antylewicą. W sytuacji, gdy wizja wolnego rynku poniosła tyle klęsk, opieranie się na umierającym chrześcijaństwie nie ma sensu, a komunizm już nie jest wrogiem, prawica musi zacząć szukać swojej drogi. Autor na konkretnych przykładach pokazuje jak bardzo pomysłów i rozwiązań prawicy brakuje oraz jak krótkowzroczne są motywy, które bierze na sztandary.

Książka o prawej stronie polityki naszego zachodniego świata jej współczesnej kondycji. Zaczynając od krótkiego przedstawienia historii myśli konserwatywnej i nacjonalistycznej oraz wielkich zmian jakie zachodzą w sposobie uprawiania polityki w ostatnich latach, autor prezentuje kondycję dzisiejszej prawicy.

Szułdrzyński z dystansu przedstawia z jakimi problemami się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Druga część Diuny. Jest przeskok czasowy między końcem pierwszej części, główny bohater jest już Imperatorem, a fundament książki sprowadza się do tego, że jego wrogowie chcą go z tego stanowiska zrzucić.

Tu dzieje się mniej niż w pierwszej części, ale czytało mi się nawet lepiej. Też momentami ciężko nadążyć ze zrozumieniem co się dzieje, ale im dalej, tym bardziej układa się to w całość. Dobre, satysfakcjonujące zakończenie, chociaż bez fajerwerków.

Jestem bardzo ciekawy jak to ugryzą w filmie, bo i na Zendayę mało miejsca i aktor grający Paula słabo pasuje.

Druga część Diuny. Jest przeskok czasowy między końcem pierwszej części, główny bohater jest już Imperatorem, a fundament książki sprowadza się do tego, że jego wrogowie chcą go z tego stanowiska zrzucić.

Tu dzieje się mniej niż w pierwszej części, ale czytało mi się nawet lepiej. Też momentami ciężko nadążyć ze zrozumieniem co się dzieje, ale im dalej, tym bardziej układa...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Do przeczytania książki zachęciła mnie rozmowa, na którą trafiłem w radiu. Jest to nietypowa opowieść autobiograficzna, w której autorka stawia się w roli obserwatorki samej siebie w różnych epizodach życia.

Pierwszy epizod to niechciana ciąża i zakazana aborcja (lata 60., Francja). Bardzo mocna, szczera historia, z której wylewa się desperacja i bezsilność, gdzie młoda dziewczyna w ciąży widzi jedynie "coś", co się w niej zagnieździło i chce się tego pozbyć, będąc bardzo zagubioną, samotną i niezbyt rądzącą sobie ze światem.

Drugi epizod to pierwszy seks, który przytrafia się wychowanej pod kloszem, w katolickiej szkole dziewczynie, która trafia jako opiekun na obóz letni. Dziewczyna, która nie ma żadnego doświadczenia w relacjach z mężczyznami daje się całkowicie zdominować pierwszemu, który okazuje jej zainteresowanie. To też dość mocna historia, gdzie coś, co jest niemal gwałtem, miesza się bohaterce z miłością, a jej nieogarnięcie w świecie dorosłych powoduje, że (fizycznie) dziewica w oczach rówieśników staje się "dziwką".

Książka jest pięknie napisana, czuje się to zagubienie razem z autorką, współczuje jej, no i ogrom w tym emocji. Autorka to noblistka 2022, więc pisać umie.

Na koniec są jeszcze historie związane z początkami drogi zawodowej autorki i romansem z młodym chłopakiem, gdy jest już po 50, ale siła tej książki to te dwie pierwsze historie.

Do przeczytania książki zachęciła mnie rozmowa, na którą trafiłem w radiu. Jest to nietypowa opowieść autobiograficzna, w której autorka stawia się w roli obserwatorki samej siebie w różnych epizodach życia.

Pierwszy epizod to niechciana ciąża i zakazana aborcja (lata 60., Francja). Bardzo mocna, szczera historia, z której wylewa się desperacja i bezsilność, gdzie młoda...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dzień Świra w wykonaniu szwedzkim. Opowieść o zgryźliwym staruszku, którego uśmiechnięty świat doprowadza do szału i ciągle krzyżuje plany zabicia się. Taka prosta słodko-gorzka opowieść, dość naiwna, ale przyjemna.

Dzień Świra w wykonaniu szwedzkim. Opowieść o zgryźliwym staruszku, którego uśmiechnięty świat doprowadza do szału i ciągle krzyżuje plany zabicia się. Taka prosta słodko-gorzka opowieść, dość naiwna, ale przyjemna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzecia część trylogii, tym razem o Kaczyńskich i Tusku. Książka pozwala nabrać dystansu do polityki i stracić przy okazji wiarę w polityków. Dużo przykładów na to, że Tusk i Kaczyński to politycy wybitni i politycznie podobni, ale już charakterami i obsesjami różniący się ogromnie. Książka odczarowuje i Tuska i Lecha Kaczyńskiego, bo Jarek to wiadomo jaki jest.
W zasadzie tylko o tej trójce, bo obaj liderzy wycinali każdego kto może im zagrozić i zostawiali miernoty dookoła siebie.

Podobnie jak w poprzednich częściach jeden z głównych wniosków jest taki, że polski system polityczny paraliżuje polityków, a sami politycy zajmują się głównie politycznymi przepychankami, a kraj działa po swojemu, na szczęście mimo wykorzystywania jedynie minimum swoich możliwości brnie imponująco do przodu.

Trzecia część trylogii, tym razem o Kaczyńskich i Tusku. Książka pozwala nabrać dystansu do polityki i stracić przy okazji wiarę w polityków. Dużo przykładów na to, że Tusk i Kaczyński to politycy wybitni i politycznie podobni, ale już charakterami i obsesjami różniący się ogromnie. Książka odczarowuje i Tuska i Lecha Kaczyńskiego, bo Jarek to wiadomo jaki jest.
W zasadzie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Druga część trylogii o historii politycznej Polski po 1989. Równie dobra jak część pierwsza, choć autor zaznacza, że politycy związani z SLD mniej chętnie dzielili się dziennikami, wspomnieniami, więc mniej jest szczegółowych źródeł. Autor opowiada o przygodach Krzaklewskiego, Balcerowicza, Leppera, no i głównych postaci Millera i Kwaśniewskiego. Nazwiska wielkie, ale cała ich aktywność to tylko polityka, nie pozostawili po sobie nic wielkiego.

Autor trochę pominął sprawy wejścia do NATO i UE, no ale w sumie pisał w pierwszej części, że to nie jest zasługa polityków, więc może dlatego.

Druga część trylogii o historii politycznej Polski po 1989. Równie dobra jak część pierwsza, choć autor zaznacza, że politycy związani z SLD mniej chętnie dzielili się dziennikami, wspomnieniami, więc mniej jest szczegółowych źródeł. Autor opowiada o przygodach Krzaklewskiego, Balcerowicza, Leppera, no i głównych postaci Millera i Kwaśniewskiego. Nazwiska wielkie, ale cała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemny sposób na zapoznanie się z polityczną historią Polski od upadku komunizmu do przejęcia władzy przez SLD-PSL i wygranej Kwaśniewskiego. Jest to pierwsza część trylogii.

Dużo łatwiejsza w odbiorze niż książka prof. Dudka, tam jest bardziej akademicko i szczegółowo. Krasowski sobie swobodnie opisuje wybrane wydarzenia, skupiając się na tym co z biegiem czasu okazało się naprawdę istotne. Jednym z głównych założeń autora jest obalanie mitów i półprawd, które zakorzeniły się w głowach Polaków, a także to, że przeceniamy zdolności polityków i takich naprawdę wpływowych było niewielu, bo większość grzęzła w politycznej kopaninie i istotne dla kraju zmiany zawdzięczamy głównie wpływom zewnętrznym i polskiemu społeczeństwu.

Bardzo przyjemny sposób na zapoznanie się z polityczną historią Polski od upadku komunizmu do przejęcia władzy przez SLD-PSL i wygranej Kwaśniewskiego. Jest to pierwsza część trylogii.

Dużo łatwiejsza w odbiorze niż książka prof. Dudka, tam jest bardziej akademicko i szczegółowo. Krasowski sobie swobodnie opisuje wybrane wydarzenia, skupiając się na tym co z biegiem czasu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemnie napisana książka. O tym jak Portugalczycy budowali swoje imperium na Oceanie Indyjskim. Od pierwszych prób opłynięcia Afryki, przez odkrywanie obcego indyjskiego i muzułmańskiego świata, pierwsze małe podboje po bezlitosną walkę z islamem, aż po niezrealizowane próby podbicia Morza Czerwonego i plany zdobycia Jerozolimy.

Bardzo lekko napisana książka, gdzie roi się od przygody, zwrotów akcji, bardzo ciekawych postaci, odkrywania nowych światów, bohaterstwa i głupoty, a przy okazji kawał bardzo ważnej wiedzy historycznej.

Bardzo przyjemnie napisana książka. O tym jak Portugalczycy budowali swoje imperium na Oceanie Indyjskim. Od pierwszych prób opłynięcia Afryki, przez odkrywanie obcego indyjskiego i muzułmańskiego świata, pierwsze małe podboje po bezlitosną walkę z islamem, aż po niezrealizowane próby podbicia Morza Czerwonego i plany zdobycia Jerozolimy.

Bardzo lekko napisana książka,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor stawia sobie za cel naprostowanie zachodniocentrycznego sposobu patrzenia na drugą wojnę światową, a więc przykłada więcej uwagi na temat tego co się działo na wschodzie Europy i podkreśla, że to tam się działa przede wszystkim ta wojna, tam były największe bitwy, to Związek Sowiecki był najważniejszym przeciwnikiem Rzeszy. Walczy również z wybieleniem Sowietów i Stalina, co przed długi czas miało na zachodzie miejsce. Davies chce nauczyć wszystkich ludzi Zachodu, że wojna zaczęła się w 1939, a anglosaska część zachodu przez długi czas raczej tylko się przyglądała lub ponosiła porażki.

Z perspektywy Polaka raczej nic zaskakującego, ale może na początku XXI wieku Amerykanom potrafiło pokazać coś nowego (książka z 2006), że 2WŚ to nie to co widać u Ambrose'a i Spielberga (obrywa się w refleksjach temu duetowi).

Pierwsza część książki to w miarę krótki opis całego przebiegu wojny w Europie. Dalej jest seria kilkudziesięciu krótszych i dłuższych rozdziałów o bardzo różnych aspektach wojny od spraw polityki, walki, życia cywilnego czy jakichś refleksji z perspektywy pracy historyka.

Jak komuś się temat 2WŚ nigdy nie nudzi, to powinien być zadowolony.

Autor stawia sobie za cel naprostowanie zachodniocentrycznego sposobu patrzenia na drugą wojnę światową, a więc przykłada więcej uwagi na temat tego co się działo na wschodzie Europy i podkreśla, że to tam się działa przede wszystkim ta wojna, tam były największe bitwy, to Związek Sowiecki był najważniejszym przeciwnikiem Rzeszy. Walczy również z wybieleniem Sowietów i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa książka, która może zmienić patrzenie na nasz kraj i odwrócić perspektywę obywatela naszego wiecznie nieszczęśliwego narodu.

Autor szeroko omawia dzięki czemu kraje potrafią wyrwać się z oligarchicznych macek, co decyduje o ich rozwoju i w ujęciu historycznym przedstawia jak to wyglądało w Polsce, gdzie przez setki lat było bardzo źle, ale po 1989 nabraliśmy takiego rozpędu, że jesteśmy liderem wzrostu i mamy perspektywy by tym liderem pozostać i doganiać zachód Europy. Piątkowski też omawia co nam dał okres komunistyczny oraz dlaczego to właśnie Polska najlepiej sobie poradziła z transformacją. Oprócz tego przedstawia co Polska musi robić w przyszłości by ten rozwój utrzymać i jakie zagrożenia mogą jej pokrzyżować utrzymanie dotychczasowego kursu.

Dobra książka dla marud, którym ciężko się pogodzić z tym, że Polska jest bogata jak nigdy, Polakom nigdy nie żyło się lepiej i perspektywy mamy cały czas imponujące.

Bardzo ciekawa książka, która może zmienić patrzenie na nasz kraj i odwrócić perspektywę obywatela naszego wiecznie nieszczęśliwego narodu.

Autor szeroko omawia dzięki czemu kraje potrafią wyrwać się z oligarchicznych macek, co decyduje o ich rozwoju i w ujęciu historycznym przedstawia jak to wyglądało w Polsce, gdzie przez setki lat było bardzo źle, ale po 1989 nabraliśmy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ocena może trochę przesadzona, ale bardzo mi się ta książka podobała. Autor przedstawia półanonimowe wypowiedzi ważnych polityków, dyplomatów, którzy relacjonują jak od środka wyglądały kluczowe wydarzenia wokół wojny i inne wydarzenia przy ich okazji.

Jestem bardzo zaskoczony, że rozmówcy zdecydowali się aż na taką szczerość, nie ma wyciągania jakichś najgorszych pisowskich brudów, ale otwartej krytyki już sporo. Jak wyglądały relacje, spotkania i rozmowy Polaków z najważniejszymi ludźmi z Europy i świata, jak to wyglądało politycznie u nas, jak się zmieniały relacje, jaki stosunek do nas mają Niemcy, jak nasi czempioni radzili sobie w sytuacjach kryzysowych (w ujęciu krótkoterminowym wcale nie tak źle) i dużo więcej.

Dla osób śledzących wojnę w Ukrainie czy polską politykę pozycja obowiązkowa. Książka jest krótka, do przeczytania nawet na raz. Na koniec jest jeszcze podsumowanie autora, który ze swojej perspektywy mówi gdzie popełniliśmy błędy.

Ebook do kupienia w Świat Książki w promocji za dwie dyszki.

Ocena może trochę przesadzona, ale bardzo mi się ta książka podobała. Autor przedstawia półanonimowe wypowiedzi ważnych polityków, dyplomatów, którzy relacjonują jak od środka wyglądały kluczowe wydarzenia wokół wojny i inne wydarzenia przy ich okazji.

Jestem bardzo zaskoczony, że rozmówcy zdecydowali się aż na taką szczerość, nie ma wyciągania jakichś najgorszych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka o wiejskim życiu na wschodzie Polski na początku XX wieku i w okresie międzywojennym.

Głównie o kobietach, ale autorka niezbyt mocno się trzyma tematu przewodniego, przez co jest to dość chaotyczna książka o losowych elementach wiejskiego życia, o sytuacji kobiet, dzieci, relacji z bogatszymi, emigracji, życiu robotniczym, codziennym i takie tam. Bardzo dużo konkretnych historii wymienionych z nazwiska osób, które zostawiły po sobie wspomnienia lub wygadanych potomków.

Tak o wszystkim, a jak o wszystkim to i o niczym. Jak dla mnie brakowało jakiejś spójności w tej książce, a zalanie treści mnóstwem bardzo podobnych historii okazało się dość nudne.

Książka o wiejskim życiu na wschodzie Polski na początku XX wieku i w okresie międzywojennym.

Głównie o kobietach, ale autorka niezbyt mocno się trzyma tematu przewodniego, przez co jest to dość chaotyczna książka o losowych elementach wiejskiego życia, o sytuacji kobiet, dzieci, relacji z bogatszymi, emigracji, życiu robotniczym, codziennym i takie tam. Bardzo dużo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Polskie/komunistyczne/stalinowskie obozy koncentracyjne/pracy - każda opcja będzie dobrym wyborem. Faktem jest, że po wojnie w Polsce toczyło się mini ludobójstwo - niemieckich żołnierzy, cywili, Ślązaków, Ukraińców, Łemków i także polskich cywili i antykomunistów.

Rozumiem oburzenie, gdy strona niemiecka nazistowskie obozy nazywa polskimi, ale już te powojenne to trochę inna sprawa i w zgadzam się z oburzenie., że tak mało się o tym mówi, a czasem się tego w Polsce wypiera.

Autor w książce dość boleśnie uświadamia, jak szybko Sowieci i Polacy zapomnieli o oburzeniu Holocaustem i wykorzystali nazistowską infrastrukturę by się mścić, wykorzystywać i karać kogo popadnie.

Było to pod okupacją sowiecką, ale to w dużej mierze Polacy zajmowali się zarządzaniem, mordowaniem, znęcaniem się. Celem książki nie jest hejtowanie Polski, autor przedstawia wszystko spokojnie i podkreśla w tym wszystkim, że najważniejsza jest prawda i pogodzenie się z nią, o co zawsze było bardzo ciężko i jest nawet teraz.

Polskie/komunistyczne/stalinowskie obozy koncentracyjne/pracy - każda opcja będzie dobrym wyborem. Faktem jest, że po wojnie w Polsce toczyło się mini ludobójstwo - niemieckich żołnierzy, cywili, Ślązaków, Ukraińców, Łemków i także polskich cywili i antykomunistów.

Rozumiem oburzenie, gdy strona niemiecka nazistowskie obozy nazywa polskimi, ale już te powojenne to trochę...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Cham i Pan. A nam, prostym, zewsząd nędza? Andrzej Chwalba, Wojciech Harpula
Ocena 7,4
Cham i Pan. A ... Andrzej Chwalba, Wo...

Na półkach: ,

Książka, która ma być odpowiedzią na popularność tematu chłopskiego losu i przedstawiania go tylko w jednym wymiarze. Autor podzielił książkę na różne artykuły, które przedstawiają różne elementy życia chłopów. Nie jest to jakaś kontrowersyjna odpowiedź, bo tu także obraz chłopa jest dość straszny i bezlitosny, autor może trochę bardziej przedstawia różne oblicza chłopów, skupiając się też na tym, że sytuacja chłopów była różna w zależności od ich sytuacji czy miejsca życia czy podkreślając też chłopskie winy, kombinowanie i próby radzenia sobie i buntu.

Książka, która ma być odpowiedzią na popularność tematu chłopskiego losu i przedstawiania go tylko w jednym wymiarze. Autor podzielił książkę na różne artykuły, które przedstawiają różne elementy życia chłopów. Nie jest to jakaś kontrowersyjna odpowiedź, bo tu także obraz chłopa jest dość straszny i bezlitosny, autor może trochę bardziej przedstawia różne oblicza chłopów,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka o tym jak przez ostatnie stulecia cierpiał, był wykorzystywany, oszukiwany i podejmował bezskutecznie walkę o lepszy byt lud chłopski, a później robotniczy. Autor co chwilę oddaje głos szeroko cytując przedstawicieli ówczesnych czasów, by zaprezentować polskie niewolnictwo i dojenie ubogich głównie gdzieś od XV wieku, gdzie sytuacja zaczęła się stale pogarszać aż do upadku komunizmu, gdy lud robotniczy kolejny raz został wykorzystany i oszukany.

Treść jak najbardziej ciekawa i wysiłek autora imponujący, ale brakowało w tym trochę luzu i momentami było trochę zbyt chaotycznie.

Książka o tym jak przez ostatnie stulecia cierpiał, był wykorzystywany, oszukiwany i podejmował bezskutecznie walkę o lepszy byt lud chłopski, a później robotniczy. Autor co chwilę oddaje głos szeroko cytując przedstawicieli ówczesnych czasów, by zaprezentować polskie niewolnictwo i dojenie ubogich głównie gdzieś od XV wieku, gdzie sytuacja zaczęła się stale pogarszać aż do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka przedstawia jak ogromny wpływ na całe społeczeństwa mogą mieć algorytmy, na których opierają się media społecznościowe i których nikt nie kontroluje, chociaż wydaje mi się, że za mało tu obiektywizmu, trochę za dużo obwiniania technologii, a za mało człowieka.

Internetowe lincze oparte na kłamstwach, pogromy muzułmanów w Birmie i na Sri Lance, teorie spiskowe dotyczące covida i szczepionek czy przebicie się szurów do brazylijskiego rządu, aż w końcu próby wywołania wojny domowej w USA, która skończyła się marszem na kapitol. Autor próbuje udowadniać, że to wszystko wina sprzyjających szurom algorytmów.

Autor bardzo krytykuje właścicieli platform, którzy przez zaślepienie i pogoń za wyświetleniami nie podejmują żadnych działań, nawet gdy sytuacja robi się bardzo niebezpieczna. W książce przedstawionych jest wiele bezskutecznych prób walki o zmiany ze strony dziennikarzy, polityków, pokrzywdzonych.

Autor pokazuje jak algorytmy oparte o AI same "decydują", co promować by przyciągać nowe tłumy ludzi, na czym korzystają głosy populistyczne, prawicowe. W książce opisany jest na przykład dość szokujący przypadek, gdy youtubowy algorytm sprawił, że z pozoru niewinne nagrania z dziećmi zaczęły zdobywać setki tysięcy wyświetleń, gdyż grupowano je w taki sposób by trafiały do widzów o skłonnościach pedofilskich, ale też jest dużo przykładów, gdy grupy ludzi były gotowe mordować (lub to robiły), bo nasłuchały się o spiskach, a nasłuchały się ponieważ algorytm wciągał ich w coraz bardziej niebezpieczne treści.

Ciekawe, często szokujące, ale chyba nie zaskakujące, bo my też mamy wiele gwiazd wśród szurskiej części społeczeństwa.

Książka przedstawia jak ogromny wpływ na całe społeczeństwa mogą mieć algorytmy, na których opierają się media społecznościowe i których nikt nie kontroluje, chociaż wydaje mi się, że za mało tu obiektywizmu, trochę za dużo obwiniania technologii, a za mało człowieka.

Internetowe lincze oparte na kłamstwach, pogromy muzułmanów w Birmie i na Sri Lance, teorie spiskowe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna książka przedstawiająca wyprawę na Antarktydę młodego Belga Adriena de Gerlache'a w 1897 roku. Od montowania załogi, zbierania pieniędzy, poprzez podróż na południe, zimowanie na Antarktydzie oraz walkę o życie i próby wyrwania się z okowów lodu.

Książka jest rewelacyjna, czyta się ją jak historię fabularną. Wśród członków wyprawy są bardzo wyraziste postacie, które równie dobrze mogłyby być zmyślone na potrzeby fabuły. Są to m.in młody Belg de Gerlache, który dowodzi statkiem, potężny Norweg Amundsen szukający doświadczenia w skrajnych warunkach, amerykański lekarz , który dzięki niestandardowemu myśleniu (na dzisiejsze - szur) ratuje wielokrotnie całą wyprawę, dwóch Polaków Arctowski i student Dobrowolski, którzy wraz z Rumunem Racovitzem dostarczyli przełomowych badań i materiałów dla światowej nauki.

Sama wielonarodościowa załoga przysparza ogromną ilość problemów, ale w historii problemy ciągle się piętrzą, by w końcu doprowadzić niektórych na skraj śmierci i obłędu.

Można to porównać z Terrorem Simmonsa, ale to jest na poważnie, na faktach i przede wszystkim bez zanudzania.

Świetna książka przedstawiająca wyprawę na Antarktydę młodego Belga Adriena de Gerlache'a w 1897 roku. Od montowania załogi, zbierania pieniędzy, poprzez podróż na południe, zimowanie na Antarktydzie oraz walkę o życie i próby wyrwania się z okowów lodu.

Książka jest rewelacyjna, czyta się ją jak historię fabularną. Wśród członków wyprawy są bardzo wyraziste postacie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspomnienia radzieckiego żołnierza, które zaczynają się w spokojnym Leningradzie, gdzie autor dopiero co skończył szkołę i czuje się bezpieczny, bo radziecka armia jest niezwyciężona. Trafia jednak na front i przechodzi przez piekło obrony przed Niemcami, pochód przez zniszczoną Polskę, marsz na Berlin i jego zdobycie. Przestawia także swoją powojenną perspektywę i refleksje.

Bardzo przyjemna książka, narrator trafia na tę wojnę przypadkowo, jedynie na czym mu zależy to przeżyć i przed śmiercią ratuje go wielokrotnie jedynie szczęście. Trochę straszno, trochę śmieszno, zazwyczaj obrzydliwie, książka pokazuje jak to wyglądało z perspektywy zwykłego człowieka, który musiał brać w tym udział i nie kręciło go ani mordowanie Niemców, ani gwałcenie Niemek, ani szaber, ani radziecka taktyka wojenna polegająca na samobójczym zalewaniu przeciwnika milionami żołnierzy.

Wspomnienia radzieckiego żołnierza, które zaczynają się w spokojnym Leningradzie, gdzie autor dopiero co skończył szkołę i czuje się bezpieczny, bo radziecka armia jest niezwyciężona. Trafia jednak na front i przechodzi przez piekło obrony przed Niemcami, pochód przez zniszczoną Polskę, marsz na Berlin i jego zdobycie. Przestawia także swoją powojenną perspektywę i...

więcej Pokaż mimo to