Opinie użytkownika
Po tylu poleceniach instagramowych spodziewałam się czegoś duuuużo lepszego... Niestety, bohaterowie totalnie nie przypadli mi do gustu, nie wzbudzili we mnie żadnych emocji.
Fabuła była dla mnie strasznie nudna.
I nie wiem, gdzie w tym fantasy było "dark".
Nie sięgnę po drugi tom :(
Na początku bardzo mnie wciągnęła, wręcz nie mogłam się totalnie oderwać. 2/3 przeczytałam jednym tchem i jakoś tak... Żarło, żarło... I zdechło.
Chyba po prostu za grzeczna dla mnie była ta książka, chyba nie spojrzałam, że to młodzieżówka :p
Mimo wszystko dobrze spędzony czas, parę razy łezka poleciała.
Pierwsza połowa dłużyła mi się bardzo. Gdyby nie to, że słuchałam tej książki w audiobooku podczas jazdy samochodem to odłożyłabym ją max po 30%.
W zasadzie jedynie parę rozdziałów z końcówki było ciekawych, ale tylko dlatego, że były "mocne".
Kompletnie nie mój klimat, nie sięgnę po kolejne części.
Pierwsza część była dla mnie interesująca, szczególnie końcówka mnie wciągnęła, ale druga... Niestety - dla mnie duże rozczarowanie i nuda, ciągnęło się jak flaki z olejem. Daje 5/10 z sentymentu do Finna.
Pokaż mimo to
Chcę dać 11/10. Wnioskuję o dodanie specjalnej gwiazdki.
Kocham, kocham, kocham tę książkę.
Dobrnęłam do 30%. Nie dam rady. To jest tak nudne, że jak myślę o tym, że musiałabym ją dokończyć to mi niedobrze.
Pokaż mimo toUwielbiam bohaterów, fabułę i wszystko. Nie mogę się doczekać lektury kolejnych części :)
Pokaż mimo toZnałam już bohaterów, bo najpierw omyłkowo przeczytałam drugi tom i w zasadzie cieszę, się, że tak zrobiłam, bo Kiss and brake up jest pełne spoilerów dotyczących drugiej części i to takich mocnych... Przez to na pewno drugi tom podobałby mi się dużo mniej. Co do pierwszego tomu - całkiem przyjemne nastolatkowe niby przyjacielskie, ale jednak hate-love.
Pokaż mimo toCiężko mi było ocenić tę książkę, bo zaczęłam ją czytać pod koniec listopada, początek mnie bardzo wciągnął i świetnie się zapowiadała, a potem coś zgasło... I to zgasło do tego stopnia, że odłożyłam ją na dwa miesiące i co jakiś czas czytałam po kilka stron. Dzisiaj (połowa stycznia) przeczytałam ostatnie 140 stron i wcześniej myślałam, że odpuszczę sobie kolejne tomy, a...
więcej Pokaż mimo toNa samym początku myślałam, że to płytka książka w klimacie rozochoconych nastolatków-imprezowiczów. Szybko okazało się, że jest głęboka, emocjonująca i tak naprawdę rozdzierająco-kojąca. Pomyślałby ktoś: jak może być jednocześnie taka i taka? Przeczytajcie, a się przekonacie.
Pokaż mimo toNiby sporo się działo, a jednocześnie mało się działo. Nie kręciła mnie relacja głównych bohaterów, prawdopodobnie sięgnę po drugi tom ze względu na to, że przez większość czasu podczas lektury, czytałam ją z nadzieją na kolejny tom o Ashtonie :D Także ten bohater drugoplanowy najbardziej mnie zainteresował.
Pokaż mimo toBardzo wciągająca i ciekawa fabuła, chętnie sięgnę po kolejny tom, żeby poznać dalsze losy głównej bohaterki.
Pokaż mimo to
Mam dziwną relację z tą książką. Początek bardzo mnie zaciekawił, później niesamowicie się wynudziłam a ostatnie 30% nie mogłam się oderwać.
Sięgnę po drugi tom i mam nadzieję, że tym razem cała książka mnie wciągnie i nie będę musiała iść przez mękę fragmentami.
Nie czułam tylu emocji w trakcie czytania odkąd miałam w rękach drugi tom Dworów i serię Krew i popiół.
Cudo! Te szaleństwo związane z tą książką jest w 100% uzasadnione! Dawno nie miałam takiego kaca książkowego, potrzebuję kolejny tom NATYCHMIAST.
Miało być 2/10, ale końcówka trochę podratowała ocenę chociaż, gdyby się głębiej zastanowić, to też oklepana :D
Pokaż mimo to