-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2018-10-07
2018-12-27
Czekałam na tę premierę bardzo niecierpliwie.
Sprawa Iwony Wieczorek, poruszyła mnie dogłębnie, myślę, że nie tylko mnie. Żyło nią większość ludzi w Polsce, każdy snuł swoje domysły. Sprawa do dziś nie została rozwiązana. Iwona zaginęła, ciała nie odnaleziono. Nikt oficjalnie nie poznał prawdy.
Książka Szostaka przedstawia prawdę, wg mnie najprawdziwszą prawdę. Bez skrupułów operuje nazwiskami ludzi, którzy próbowali ukryć dowody, i którym zależało na wyciszeniu całej sprawy. Niedopatrzenia policji, zbyt późno przesłuchani świadkowie itp.
Profesjonalne śledztwo. W książce zdjęcia, jestem pod wrażeniem.
Czekałam na tę premierę bardzo niecierpliwie.
Sprawa Iwony Wieczorek, poruszyła mnie dogłębnie, myślę, że nie tylko mnie. Żyło nią większość ludzi w Polsce, każdy snuł swoje domysły. Sprawa do dziś nie została rozwiązana. Iwona zaginęła, ciała nie odnaleziono. Nikt oficjalnie nie poznał prawdy.
Książka Szostaka przedstawia prawdę, wg mnie najprawdziwszą prawdę. Bez...
2024-03-20
Piękna historia, poruszająca pełna bólu i miłości.
Opowieść o niemożliwie wielkim poświęceniu, ciężkie czasy wojenne z miłością w tle. Momentami czytało się bardzo ciężko. Łzy napływały mi do oczu. Jest to moja ulubiona powieść. Polecam.
Piękna historia, poruszająca pełna bólu i miłości.
Opowieść o niemożliwie wielkim poświęceniu, ciężkie czasy wojenne z miłością w tle. Momentami czytało się bardzo ciężko. Łzy napływały mi do oczu. Jest to moja ulubiona powieść. Polecam.
2017-10-22
Książki Sarah Jio wciągają od pierwszej strony, trzymają w napięciu.
"Dom na jeziorze" tajemnicza powieść, przeczytana jednym tchem.
Świetny klimat, bohaterowie i tajemniczość wokół Penny, kim była, jaka była, ale głównie dlaczego i w jakich okolicznościach zniknęła. Na rozwiązanie tej zagadki czeka się dosyć długo, choć czytelnik ma wrażenie, że odpowiedź znajduje się w kolejnym rozdziale.
Ada jedzie do Seattle, żeby zacząć znów żyć, odciąć się od bolesnej przeszłości, nie spodziewa się tego co i kogo spotka na swojej drodze.
"Dom na jeziorze" - zdecydowanie należy do moich ulubionych.
Książki Sarah Jio wciągają od pierwszej strony, trzymają w napięciu.
"Dom na jeziorze" tajemnicza powieść, przeczytana jednym tchem.
Świetny klimat, bohaterowie i tajemniczość wokół Penny, kim była, jaka była, ale głównie dlaczego i w jakich okolicznościach zniknęła. Na rozwiązanie tej zagadki czeka się dosyć długo, choć czytelnik ma wrażenie, że odpowiedź znajduje się w...
2019-11-13
Stella, Reid, Nate. Brzydko nazwać to trójkątem, ale tak właśnie było.
Jedna kobieta, dwóch mężczyzn. Dopiero na końcu poznajemy wybór Stelli, i na końcu pojawiają się łzy. Mknęłam dosłownie przez tę książkę, nie mogłam się zatrzymać.
Emocje, emocje i jeszcze raz emocje. Wzloty i upadki, chwile - które warto zachować w pamięci i takie o których powinno się jak najszybciej zapomnieć.
Życie stawia przed Stellą wiele, czasem coś ponad jej siły, ale nie poddaje się, idzie do przodu.
Świetna książka, świetni bohaterowie, idealnie po prostu.
Stella, Reid, Nate. Brzydko nazwać to trójkątem, ale tak właśnie było.
Jedna kobieta, dwóch mężczyzn. Dopiero na końcu poznajemy wybór Stelli, i na końcu pojawiają się łzy. Mknęłam dosłownie przez tę książkę, nie mogłam się zatrzymać.
Emocje, emocje i jeszcze raz emocje. Wzloty i upadki, chwile - które warto zachować w pamięci i takie o których powinno się jak najszybciej...
2015-02-17
Książka fantastyczna, z każdą kolejną stroną nie mogłam się od niej oderwać. Oczywiście emocji było sporo, a to po prostu uwielbiam. Był smutek, rozdarte serce,szok, ale była też radość i śmiech. Pięknie opisane uczucia, które towarzyszyły Kacey. Każdy z nas ma jakieś tajemnice, każdego z nas kiedyś dotknęła jakaś tragedia. "Dziesięć płytkich oddechów", pokazuje nam obraz tragedii, która spotkała Kacey i jej siostrę, widzimy też poniekąd jak sobie z nią radzić, nie wolno trzymać wszystkiego w sobie, trzeba żyć, walczyć i... mówić, co w przypadku głownej bohaterki jest bardzo trudne.
Co prawda zakończenia się domyśliłam wcześniej, ale mimo to chciałam je potwierdzić.
Książka zostawiła mi w głowie setki refleksji, kończąc ostatnią stronę, po prostu pomyślałam: "Dziesięć płytkich oddechów... Przyjmij je. Poczuj je. Pokochaj je."
Polecam wszystkim i myślę, że każdy znajdzie w tej książce coś dla siebie, może zrozumienie, pocieszenie, a może dla niektórych będzie po prostu przestrogą...
Książka fantastyczna, z każdą kolejną stroną nie mogłam się od niej oderwać. Oczywiście emocji było sporo, a to po prostu uwielbiam. Był smutek, rozdarte serce,szok, ale była też radość i śmiech. Pięknie opisane uczucia, które towarzyszyły Kacey. Każdy z nas ma jakieś tajemnice, każdego z nas kiedyś dotknęła jakaś tragedia. "Dziesięć płytkich oddechów", pokazuje nam...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-03-09
Kiedy wpadła mi w ręce ta książka, wiedziałam, że muszę ja mieć. Zauroczyło mnie totalnie wszystko, opis, przeczytany fragment, gdzieś na stronie otwartej w Empiku na szybko, i okładka.
Tajemniczość czułam od początku. W ogóle nie spodziewałam się takiej fabuły. Historia jest niemożliwie piękna, emocjonalna. Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Pokochałam bohaterów: Alix, Smith i Dylana, mam wrażenie, że czułam to, co oni.
Kiedy przeczytałam do końca, oczywiście w jeden dzień, nie umiałam się odnaleźć...
Jest piękna, jest lekko, niemożliwie wzruszająca.
Kiedy wpadła mi w ręce ta książka, wiedziałam, że muszę ja mieć. Zauroczyło mnie totalnie wszystko, opis, przeczytany fragment, gdzieś na stronie otwartej w Empiku na szybko, i okładka.
Tajemniczość czułam od początku. W ogóle nie spodziewałam się takiej fabuły. Historia jest niemożliwie piękna, emocjonalna. Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Pokochałam bohaterów:...
2024-03-21
Piękna, sentymentalna powieść. Można kogoś kochać całe życie praktycznie z nim nie będąc, no pomijając 1 coroczne spotkanie. Dwoje ludzi, którzy coś czują do siebie, ale nie jest im po drodze i nie mogą być ze sobą. Pewnie jest więcej okrutnych historii, ale ta mnie ujęła. Była piękna, przepełniona jednak bólem, niespełnieniem.
Płakałam czytając.
Piękna, sentymentalna powieść. Można kogoś kochać całe życie praktycznie z nim nie będąc, no pomijając 1 coroczne spotkanie. Dwoje ludzi, którzy coś czują do siebie, ale nie jest im po drodze i nie mogą być ze sobą. Pewnie jest więcej okrutnych historii, ale ta mnie ujęła. Była piękna, przepełniona jednak bólem, niespełnieniem.
Płakałam czytając.
2022-02-01
Collen Hoover za każdym razem mnie zachwyca.
It ends with us to jej najbardziej osobista książka, o czym możemy przeczytać na samym końcu. Historia Lily , temat przemocy - stąd uważam, że powinien ją przeczytać każdy, zwłaszcza osoby, które miały doczynienia z przemocą. Emocjonalna, pełna wyborów, powrotów, przyjaźni, rodzinie i miłości.. wszystkie powyższe w jednej książce. Uwielbiam !
Collen Hoover za każdym razem mnie zachwyca.
It ends with us to jej najbardziej osobista książka, o czym możemy przeczytać na samym końcu. Historia Lily , temat przemocy - stąd uważam, że powinien ją przeczytać każdy, zwłaszcza osoby, które miały doczynienia z przemocą. Emocjonalna, pełna wyborów, powrotów, przyjaźni, rodzinie i miłości.. wszystkie powyższe w jednej...
2015-05-10
Tak jak Pan Wojciech czekał z niecierpliwością na spotkania z Panią Basią, tak i ja razem z nim czekałam - na dalszy ciąg tej wrażliwej, ale również momentami bolesnej historii. Nie byłam w stanie nawet na chwilę odłożyć tej książki, nie mogłam wytrzymać, nie wiedząc co będzie dalej...Czytając opowiadanie Pani Basi, poznałam nie tylko wartości, które były dla niej bardzo ważne, ale również Polskę w czasie wojny, mogę śmiało napisać, że razem z nią przeżywałam tę historię - smutki, radości, zaskoczenia.
Książka jest dla mnie arcydziełem, wielkim arcydziełem. Miłość, wielka tęsknota i w tle Polska podczas powstania i wojny. Bardzo polubiłam Panią Basię, ale także jej najlepszą przyjaciółkę Marysię - ich relacja ukazuje, co to znaczy i jak powinna wyglądać przyjaźń. Takiej przyjaźni życzyła bym każdemu.
Po przeczytaniu książki: "Jest takie miejsce..." na długo zostaną we mnie emocje, które tam znalazłam.
Przyznam, że trochę popłakałam przy tej książce, po prostu tak bardzo wzruszyły mnie niektóre z momentów.
Tak jak Pan Wojciech czekał z niecierpliwością na spotkania z Panią Basią, tak i ja razem z nim czekałam - na dalszy ciąg tej wrażliwej, ale również momentami bolesnej historii. Nie byłam w stanie nawet na chwilę odłożyć tej książki, nie mogłam wytrzymać, nie wiedząc co będzie dalej...Czytając opowiadanie Pani Basi, poznałam nie tylko wartości, które były dla niej bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-01-12
"Kocham cię powoli. Kocham cię głęboko. Kocham cię szeptem. Kocham cię zapamiętale. Kocham cię bezwarunkowo. Kocham cię czule i ostro, wolno i szybko. Poza czasem i na zawsze. Kocham cię, ponieważ po to się urodziłem."
Z niecierpliwością czekałam na tę książkę. I śmiało mogę napisać, że jest to jedna z moich ulubionych pozycji książkowych.
Cytaty Szekspira, muzyka, refleksje - prawdziwa poezja. Podział na narracje był trafiony, więcej opowieści ze strony Ashlyn, a czasem aby spojrzeć na to innym okiem, pojawiał się Daniel.
Każdego z bohaterów polubiłam tak samo, a przecież byli zupełnie inni, różni od siebie. Listy pisane przez Gabby i cała lista jeszcze bardziej zachęca do przeczytania każdej kolejnej strony.
"Kochając Pana Danielsa" momentami mnie rozbawiała, ale również zasmuciła i wzruszyła. Historia miłości, która w sumie nie powinna się zdarzyć, ale kiedy się już zdarzyła pokazała swoją siłę i to, że ta miłość była w stanie wiele przetrwać - ukrywanie się, tęsknotę i oczywiście próbę czasu.
Zachwycająca i choć może ze względów etycznych była zakazana, to była tak silna, że aż prawdziwa.
"Kocham cię powoli. Kocham cię głęboko. Kocham cię szeptem. Kocham cię zapamiętale. Kocham cię bezwarunkowo. Kocham cię czule i ostro, wolno i szybko. Poza czasem i na zawsze. Kocham cię, ponieważ po to się urodziłem."
Z niecierpliwością czekałam na tę książkę. I śmiało mogę napisać, że jest to jedna z moich ulubionych pozycji książkowych.
Cytaty Szekspira, muzyka,...
2014-10-22
Książka przepiękna, niewiarygodnie prawdziwa, ukazująca getto warszawskie, ludzi którzy starali się za wszelką cenę przeżyć, osobiste refleksje Elżbiety/Krystyny. Przeczytana jednym tchem, zostawia głębokie refleksję.
Książka przepiękna, niewiarygodnie prawdziwa, ukazująca getto warszawskie, ludzi którzy starali się za wszelką cenę przeżyć, osobiste refleksje Elżbiety/Krystyny. Przeczytana jednym tchem, zostawia głębokie refleksję.
Pokaż mimo to
"I może tak jest lepiej, bo niektóre rzeczy nie powinny być niczym więcej, jak tylko chwilą."
Jeśli przeczytałam książkę więcej niż raz, to znaczy, że jest naprawdę dobra. "Lucas", może młodzieżowa i dla nastolatek, ale dla mnie najlepsza, idealny opis postaci, chwil i oczywiście Lucasa. Wszystko to opisuje i przeżywa Caitlin. Sposób pokazania ludzi na wyspie również idealny, ludzi, którzy myślą, że wszystko i wszystkich znają, a później pojawia się ktoś zupełnie obcy i robi się problem. Za wszelką cenę chcą go zniszczyć..
Płakałam przy niej za każdym razem, bardzo dobrze mi się ją czytało i jeszcze nie raz do niej wrócę.
"I może tak jest lepiej, bo niektóre rzeczy nie powinny być niczym więcej, jak tylko chwilą."
Jeśli przeczytałam książkę więcej niż raz, to znaczy, że jest naprawdę dobra. "Lucas", może młodzieżowa i dla nastolatek, ale dla mnie najlepsza, idealny opis postaci, chwil i oczywiście Lucasa. Wszystko to opisuje i przeżywa Caitlin. Sposób pokazania ludzi na wyspie również...
2021-09-06
C. Hoover jest mistrzynią. Nie był to "kolejny" słodki romans.
Świetnie napisana książka, nieprzewidywalne charaktery bohaterów, życiowy dramat głównej Beyah poruszył mnie dogłębnie. Nie każdy ma życie usłane różami.
Beyah po śmierci matki przeprowadza się do ojca , zmienia swoje życie, a tam pojawia się Samson - człowiek, który od początku był dla mnie zagadką i tajemnicą.
Kiedy wybucha między nimi namiętność wszystko się zmienia...
Książka świetna, przeczytana w jedno popołudnie.
C. Hoover znów zrobiła coś pięknego :)
C. Hoover jest mistrzynią. Nie był to "kolejny" słodki romans.
Świetnie napisana książka, nieprzewidywalne charaktery bohaterów, życiowy dramat głównej Beyah poruszył mnie dogłębnie. Nie każdy ma życie usłane różami.
Beyah po śmierci matki przeprowadza się do ojca , zmienia swoje życie, a tam pojawia się Samson - człowiek, który od początku był dla mnie zagadką i...
2019-11-24
Po przeczytaniu zrozumiałam zachwyty nad tą książką. Dla mnie jest ponad czasowa, dawno już nie czytałam tak dobrego thrillera. Jestem niemożliwie wciągająca, pełna tajemnic i pytań bez odpowiedzi.
Jedno pytanie się nasuwa najczęściej: Dlaczego Alicia tak brutalnie zabiła swojego męża?
Oczywiście odpowiedź na to i inne pytania znajdujemy w książce.
Po przeczytaniu zrozumiałam zachwyty nad tą książką. Dla mnie jest ponad czasowa, dawno już nie czytałam tak dobrego thrillera. Jestem niemożliwie wciągająca, pełna tajemnic i pytań bez odpowiedzi.
Jedno pytanie się nasuwa najczęściej: Dlaczego Alicia tak brutalnie zabiła swojego męża?
Oczywiście odpowiedź na to i inne pytania znajdujemy w książce.
2023-02-27
Dawno nie czytałam tak dobrej książki ! Mnóstwo emocji, ciekawa fabuła i świetnie prowadzona narracja. Oczywiście zakończenie mnie zaskoczyło.
Dawno nie czytałam tak dobrej książki ! Mnóstwo emocji, ciekawa fabuła i świetnie prowadzona narracja. Oczywiście zakończenie mnie zaskoczyło.
Pokaż mimo to2015-10-15
"Powód by oddychać" - ta książka prawdziwie mocno chwyciła mnie za serce, czytałam i czytałam, a po skończeniu jak zawsze żałowałam, że nie mam obok siebie kolejnej części.
Przemoc, przemoc jak okropne jest to słowo, a stykamy się z nim na codzień. Cieszę się, że autorka chwyciła się właśnie tego tematu, połączyła to wraz z młodzieżą, szkołą, relacjami między młodymi ludźmi.
W książce ukazana jest przemoc, ale Emma walczy każdego dnia, bo przecież niedługo wszystko powinno się zmienić.
Ma obok siebie najlepszą przyjaciółkę Sarę, a wkrótce również Evan'a, który wywróci jej stabilny świat.
Emma, osoba która zawsze trzyma się z boku, pokonuje swoje lęki i powoli dopuszcza do siebie innych ludzi, z którymi wczęśniej nawet nie zamierzała rozmawiać.
Ta powieść jest naprawdę bardzo dobra, wzruszająca, wręcz prawdziwe arcydzieło. Sama przyznam, że jest kilka takich książek, przy których się wzruszam i "Powód by oddychać" zdecydowanie do nich należy.
Znalazłam tam mnóstwo emocji, może i w większości były to trudne emocje, przy których płynęły łzy, ale były zdecydowanie prawdziwe..
"Powód by oddychać" - ta książka prawdziwie mocno chwyciła mnie za serce, czytałam i czytałam, a po skończeniu jak zawsze żałowałam, że nie mam obok siebie kolejnej części.
Przemoc, przemoc jak okropne jest to słowo, a stykamy się z nim na codzień. Cieszę się, że autorka chwyciła się właśnie tego tematu, połączyła to wraz z młodzieżą, szkołą, relacjami między młodymi...
2022-01-22
Piękna i wzruszająca książka. O wojnie, bardzo ciężkich czasach, o sile kobiet i nie tylko kobiet. I o miłości tak wielkiej, że aż niemożliwej. Pięknie napisane, chwyta za serce i wzrusza do łeż zwłaszcza na samym końcu.
Polubiłam obie główne bohaterki - z aktualnych czasów, i z dawnych. Tajemniczość książki sprawia , że nie można się oderwać.
Piękna i wzruszająca książka. O wojnie, bardzo ciężkich czasach, o sile kobiet i nie tylko kobiet. I o miłości tak wielkiej, że aż niemożliwej. Pięknie napisane, chwyta za serce i wzrusza do łeż zwłaszcza na samym końcu.
Polubiłam obie główne bohaterki - z aktualnych czasów, i z dawnych. Tajemniczość książki sprawia , że nie można się oderwać.
2020-06-12
Czytałam i czytałam, a tak na prawe chłonęłam tę książkę. Jest świetna, dobrze napisana, fabuła dynamiczna - bohaterowie tacy jak ich sobie wyobrażałam od poczatku :)
Cartera polubiłam od razu, w każdym z nich odnalazłam osoby, które na istnieją w moim życiu, lub istniały.
C.Hoover jest mistrzynią, choć ta książka może nie do końca jest w jej stylu, ale udała się tak jakby tylko w takiej tematyce pisała :)
Czytałam i czytałam, a tak na prawe chłonęłam tę książkę. Jest świetna, dobrze napisana, fabuła dynamiczna - bohaterowie tacy jak ich sobie wyobrażałam od poczatku :)
Cartera polubiłam od razu, w każdym z nich odnalazłam osoby, które na istnieją w moim życiu, lub istniały.
C.Hoover jest mistrzynią, choć ta książka może nie do końca jest w jej stylu, ale udała się tak...
2020-12-17
Piękna !
Płakałam tak jak i inni zapewne, tak bardzo, że nie mogłam dokończyć tej książki, a jak już skończyłam poczułam niedosyt. A najgorsze, że nie będzie kolejnej części i dalszego ciągu historii.
Ava - prawdziwa waleczna kobieta, kochająca życie i moja ulubiona bohaterka, chociaż z jedną z przyjaciółek też potrafiłam się utożsamić.
Kiedy wiesz, że umierasz, że zostało Ci mało życia, że może rok, a może pół - co robisz? Spełniasz marzenia, i to właśnie zrobiła Ava - myślała, że spełni jedno swoje marzenie to największe, a spełniła po drodze ich dużo więcej.
Wzruszająca od pierwszych stron, najlepsza.
Piękna !
Płakałam tak jak i inni zapewne, tak bardzo, że nie mogłam dokończyć tej książki, a jak już skończyłam poczułam niedosyt. A najgorsze, że nie będzie kolejnej części i dalszego ciągu historii.
Ava - prawdziwa waleczna kobieta, kochająca życie i moja ulubiona bohaterka, chociaż z jedną z przyjaciółek też potrafiłam się utożsamić.
Kiedy wiesz, że umierasz, że...
Niewiarygodnie wzruszającą i przepełniona emocjami książka.
Właściwie od pierwszej strony wiedziałam, że będzie to jedna z moich ulubionych książek.
Bree przyjeżdża do małej miejscowości, gdzie szuka spokoju, chce zmienić otoczenie i nie spodziewa się, że pozna Archera, wycofanego ze społeczeństwa, ale wartościowego i skrzywdzonego niegdyś człowieka.
Bree sama wiele w życiu przeżyła, niekoniecznie byly to dobre rzeczy.
Relacja między nimi początkowo jest nie pewna i dosyć ciężka dla obu bohaterów, ale piękne jest to, że z czasem rodzi się między nimi przyjaźń i dalej uczucie.
Piękna historia o braku akceptacji przez innych ludzi, o bólu, przyjaźni i miłości, o pokonywaniu własnych leków i barier.
Moje pierwsze spotkanie z Mia Sheridan, ale na pewno nie ostatnie.
Niewiarygodnie wzruszającą i przepełniona emocjami książka.
więcej Pokaż mimo toWłaściwie od pierwszej strony wiedziałam, że będzie to jedna z moich ulubionych książek.
Bree przyjeżdża do małej miejscowości, gdzie szuka spokoju, chce zmienić otoczenie i nie spodziewa się, że pozna Archera, wycofanego ze społeczeństwa, ale wartościowego i skrzywdzonego niegdyś człowieka.
Bree sama wiele w...