Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najlepsza książka Colleen Hoover. Będę polecać ją każdemu.

Najlepsza książka Colleen Hoover. Będę polecać ją każdemu.

Bardzo słaba pozycja.. O ile dwie wcześniejsze książki tej autorki były spoko, tak ta jest jednym wielkim absurdem i zaskakują mnie tak pozytywne jej opinie :O sytuacje opisane w tej książce po prostu nie mają prawa się wydarzyć. Nie polecam.

Bardzo słaba pozycja.. O ile dwie wcześniejsze książki tej autorki były spoko, tak ta jest jednym wielkim absurdem i zaskakują mnie tak pozytywne jej opinie :O sytuacje opisane w tej książce po prostu nie mają prawa się wydarzyć. Nie polecam.

Fajna książka, jednak czegoś mi w niej brakowało. Sam pomysł na fabułę- genialny. Niestety jest za bardzo schematyczna i czytając ją miałam odczucie, że już gdzieś to było. Mam wrażenie, że jest to połączenie paru młodzieżówek, tyle że umieszczone w świecie trolli. Książka jest trochę na podobnych motywach co np. Szklany Tron i bardzo mi ją przypominała. Mimo wszystkich wad miło spędziłam przy niej czas, wciągnęłam się w tą historię i zamierzam kontynuować czytanie tej serii :) Jakby była możliwość dałabym jej ocenę 6,5/10

Fajna książka, jednak czegoś mi w niej brakowało. Sam pomysł na fabułę- genialny. Niestety jest za bardzo schematyczna i czytając ją miałam odczucie, że już gdzieś to było. Mam wrażenie, że jest to połączenie paru młodzieżówek, tyle że umieszczone w świecie trolli. Książka jest trochę na podobnych motywach co np. Szklany Tron i bardzo mi ją przypominała. Mimo wszystkich wad...

8.5

8.5

A miało być tak pięknie. Bardzo zawiodłam się na tej książce. Jest to mieszanka głownie Szklanego Tronu z Igrzyskami Śmierci, Niezgodną i Rywalkami. Nie polecam.

A miało być tak pięknie. Bardzo zawiodłam się na tej książce. Jest to mieszanka głownie Szklanego Tronu z Igrzyskami Śmierci, Niezgodną i Rywalkami. Nie polecam.

Tyle co skończyłam czytać tą książkę! Pokochałam ją! Nie mogę doczekać się, aż sięgnę po kolejny tom, niestety jeszcze go nie mam, a szkoda bo od razu zaczęłabym czytać. "Wybrani" pozostawiają wiele pytań. Mam nadzieję, że w następnym tomie, poznamy choć trochę odpowiedzi.
Szkoda tylko, że książka nie została poprowadzona w pierwszej osobie, myślę, że byłaby jeszcze lepsza i dlatego otrzymuje 9 a nie 10 gwiazdek :) Co nie zmienia faktu, że jest genialna i polecam każdemu kto lubi ksiązki w których jest jakaś tajemnica.

Tyle co skończyłam czytać tą książkę! Pokochałam ją! Nie mogę doczekać się, aż sięgnę po kolejny tom, niestety jeszcze go nie mam, a szkoda bo od razu zaczęłabym czytać. "Wybrani" pozostawiają wiele pytań. Mam nadzieję, że w następnym tomie, poznamy choć trochę odpowiedzi.
Szkoda tylko, że książka nie została poprowadzona w pierwszej osobie, myślę, że byłaby jeszcze lepsza...

Przeczytałam Hobbita tylko dlatego, że musiałam. Bo jest to moja lektura szkolna. Rozumiem osoby którym podoba się ta książka, ale niestety to nie mój świat i mi kompletnie nie przypadła do gustu. Także proszę nie zrażać się opinią :)

Przeczytałam Hobbita tylko dlatego, że musiałam. Bo jest to moja lektura szkolna. Rozumiem osoby którym podoba się ta książka, ale niestety to nie mój świat i mi kompletnie nie przypadła do gustu. Także proszę nie zrażać się opinią :)

kurczę, nie rozumiem tak wielkiego zafascynowania tą książką, ani dlaczego robi tak wielkie wrażenie? bo na mnie wywarła nijakie. Nie jest ani fenomenalna, jak to niektórzy mówią, ale nie jest najgorsza. I jakoś nie ciągnie mnie do drugiego tomu. Kompletnie nie zżyłam się z bohaterami, szczerze mówiąc denerwowali mnie, w ogóle nie podobało mi sie to, że narrator w każdym rozdziale opisuje jakby losy innej bohaterki, każdej z osobna.

kurczę, nie rozumiem tak wielkiego zafascynowania tą książką, ani dlaczego robi tak wielkie wrażenie? bo na mnie wywarła nijakie. Nie jest ani fenomenalna, jak to niektórzy mówią, ale nie jest najgorsza. I jakoś nie ciągnie mnie do drugiego tomu. Kompletnie nie zżyłam się z bohaterami, szczerze mówiąc denerwowali mnie, w ogóle nie podobało mi sie to, że narrator w każdym...

Moim zdaniem książka bardzo słaba. Powiedziałabym, że fabuła na prawdę byłaby dobra, aczkolwiek autorce nie udało poprowadzić się jej tak by stworzyć dobrą książkę. Główna bohaterka Poppy nie wierzy w miłość, nie podoba jej się żaden chłopak w mieście, aż nagle pach! zakochuje się w gitarzyście którego poznaje na koncercie. I nagle z nie wierzącej w miłość Poppy staje się napalona i wkurzająca dziewczyna. Ponad połowa książki to jedna wielka nuda, drażniące wypowiedzi bohaterów, głupie problemy, wielka, przerysowana miłość. Jakoś przy 70 końcowych stronach zaczyna się coś dziać i te 70 stron jakoś ciągnie tą książkę.

Moim zdaniem książka bardzo słaba. Powiedziałabym, że fabuła na prawdę byłaby dobra, aczkolwiek autorce nie udało poprowadzić się jej tak by stworzyć dobrą książkę. Główna bohaterka Poppy nie wierzy w miłość, nie podoba jej się żaden chłopak w mieście, aż nagle pach! zakochuje się w gitarzyście którego poznaje na koncercie. I nagle z nie wierzącej w miłość Poppy staje się...

Nie ma słów które opisują, jak cudowna jest ta książka.
W moim życiu przeczytałam na prawdę wiele wspaniałych pozycji. Ale książką która totalnie podbiła moje serce jest 'Złodziejka Książek". Zacznijmy od tego, że sama narracja jest na prawdę bardzo, ale to bardzo ciekawa. Jestem pewna, że w żadnej innej książce nie występuje taki narrator, jak w Złodziejce. Opowieść opowiada o wielkiej przyjaźni i miłości. Pokazuje jak okropny był czas wojny, nie tylko dla np. Polski, ale także dla Niemców, ile musieli przejść ludzie w tamtych czasach, jak byli dobrzy dla Żydów, jak chcieli im pomóc. Przede wszystkim, tematem tej powieści jest wielkie zamiłowanie głównej bohaterki do czytania książek. W piękny sposób opisane jest, jak bardzo Liesel kocha czytać i co jest w stanie zrobić by zdobyć książkę. Bez wątpienia zaprzyjaźniłabym się z tą bohaterką i jestem pewna że każdy książkoholik również. Kiedy przysiądzie się do czytania tej lektury, na prawdę bardzo trudno jest się od niej oderwać, to książka tematycznie bardzo trudna oraz wymagająca. Najśmieszniejsze jest to, że w niektórych momentach nie wiadomo czy mamy się śmiać, czy też zapłakać? Złodziejka książek jest bez wątpienia książką, która niejednej osobie zapadnie głęboko w pamięci. 

Nie ma słów które opisują, jak cudowna jest ta książka.
W moim życiu przeczytałam na prawdę wiele wspaniałych pozycji. Ale książką która totalnie podbiła moje serce jest 'Złodziejka Książek". Zacznijmy od tego, że sama narracja jest na prawdę bardzo, ale to bardzo ciekawa. Jestem pewna, że w żadnej innej książce nie występuje taki narrator, jak w Złodziejce. Opowieść...

Ta książka jest niesamowita! Pochłonęłam ją w jeden dzień, bo nie mogłam oderwać się od czytania. Znajduje się w niej trochę odpowiedzi z poprzedniej części, ale jeszcze więcej pytań. Wychodzą wątki, które nawet nie przeszły mi przez myśl. Czytając już na prawdę nie wiedziałam, czy Mara mówi prawdę, czy sobie coś uroiła, czy Noah wierzy jej we wszystko, czy tylko udaje? Lektura rewelacyjna nie mogę się doczekać 3 części! (jeśli wie ktoś kiedy 3 niech napisze)

Ta książka jest niesamowita! Pochłonęłam ją w jeden dzień, bo nie mogłam oderwać się od czytania. Znajduje się w niej trochę odpowiedzi z poprzedniej części, ale jeszcze więcej pytań. Wychodzą wątki, które nawet nie przeszły mi przez myśl. Czytając już na prawdę nie wiedziałam, czy Mara mówi prawdę, czy sobie coś uroiła, czy Noah wierzy jej we wszystko, czy tylko udaje?...

Nie rozumiem ogromnego zachwytu tą książką. Została napisana w bardzo prosty sposób, zrozumiały dla każdego. Sam pomysł na fabułę podoba mi się, ale realizacja nie do końca. Moim zdaniem lekturka jest przeciętna i mogłaby zostać trochę lepiej zrealizowana. To co mi się bardzo nie podoba (oczywiście nie każdemu) to to, że nie polubiłam ani Mii, ani Adama ;/ Mogę jeszcze powiedzieć, że film bardzo mi się spodobał i został o wiele lepiej stworzony. :)

Nie rozumiem ogromnego zachwytu tą książką. Została napisana w bardzo prosty sposób, zrozumiały dla każdego. Sam pomysł na fabułę podoba mi się, ale realizacja nie do końca. Moim zdaniem lekturka jest przeciętna i mogłaby zostać trochę lepiej zrealizowana. To co mi się bardzo nie podoba (oczywiście nie każdemu) to to, że nie polubiłam ani Mii, ani Adama ;/ Mogę jeszcze...

Do tej książki na pewno będę wracać co święta, ponieważ dodaję nam uroku i klimatu świątecznego, którego często nam brakuje. Lektura podzielona jest na 3 opowiadania, trzech różnych autorów. Przeczytałam tą książkę, chyba tak jak każdy, ponieważ jedno z opowiadań zostało napisane przez Johna Greena. Ku mojemu zdziwieniu najbardziej podobało mi się pierwsze opowiadanie, napisane przez Maureen Johnson. Świetne moim zdaniem jest to, że opowieści w jakiś sposób się wiążą. Genialna książka, serdecznie polecam.

Do tej książki na pewno będę wracać co święta, ponieważ dodaję nam uroku i klimatu świątecznego, którego często nam brakuje. Lektura podzielona jest na 3 opowiadania, trzech różnych autorów. Przeczytałam tą książkę, chyba tak jak każdy, ponieważ jedno z opowiadań zostało napisane przez Johna Greena. Ku mojemu zdziwieniu najbardziej podobało mi się pierwsze opowiadanie,...

Mechaniczny Anioł bardzo mnie zaskoczył, nie spodziewałam się, że jakaś seria spodoba mi się bardziej niż Dary Anioła, a tu proszę :) Prolog i początkowe rozdziały może nie są za bardzo wciągające, ale potem akcja się rozwija i powstaje z tego wspaniała książka. Bohaterowie tej powieści podobają mi się bardziej, jak w przypadku Darów Anioła. Tą książką również pobiłam mój rekord w czytaniu, zaczęłam czytać rano, a skończyłam wieczorem, bo nie mogłam się od niej oderwać. Rewelacyjna lektura <3

Mechaniczny Anioł bardzo mnie zaskoczył, nie spodziewałam się, że jakaś seria spodoba mi się bardziej niż Dary Anioła, a tu proszę :) Prolog i początkowe rozdziały może nie są za bardzo wciągające, ale potem akcja się rozwija i powstaje z tego wspaniała książka. Bohaterowie tej powieści podobają mi się bardziej, jak w przypadku Darów Anioła. Tą książką również pobiłam mój...

Szukając Alaski była ostatnią książką Johna Greena którą przeczytałam. Osobiście zakochałam się w stylu pisania tego autora oraz w jego dziełach. Ta lektura jest jedną z lepszych książek Zielonego :D Fabuła i realizacja książki są świetne i nie umiem się do niczego przyczepić, bo kocham książki tego typu. Główny bohater bardzo przypadł mi do gustu, może nie był wzorem i nie zawsze popełniał właściwe decyzje, ale jest to zdecydowanie pozytywna postać. Tytułowa Alaska nico mniej mi się podoba, lecz daję nam pewną lekcję, a jaką sami przeczytajcie i zobaczcie.

Szukając Alaski była ostatnią książką Johna Greena którą przeczytałam. Osobiście zakochałam się w stylu pisania tego autora oraz w jego dziełach. Ta lektura jest jedną z lepszych książek Zielonego :D Fabuła i realizacja książki są świetne i nie umiem się do niczego przyczepić, bo kocham książki tego typu. Główny bohater bardzo przypadł mi do gustu, może nie był wzorem i nie...

Tą książkę poleciła mi mama. Nie jest to jakieś wybitne dzieło, lecz podobno w latach 90 był to wielki hit haha :D Książka napisana jest bardzo prostym i zrozumiałym dla każdego językiem. Ma ciekawą fabułę, którą można by było trochę lepiej rozbudować i z takiej krótkiej lektury stworzyć dwa razy grubszą. Jest trochę za bardzo przewidywalna i sam koniec można by zmienić na lepszy i trochę bardziej uzupełnić. Myślę, że jeśli zostałaby napisana w tych latach, na prawdę byłaby o wiele lepsza :)

Tą książkę poleciła mi mama. Nie jest to jakieś wybitne dzieło, lecz podobno w latach 90 był to wielki hit haha :D Książka napisana jest bardzo prostym i zrozumiałym dla każdego językiem. Ma ciekawą fabułę, którą można by było trochę lepiej rozbudować i z takiej krótkiej lektury stworzyć dwa razy grubszą. Jest trochę za bardzo przewidywalna i sam koniec można by zmienić na...

Pokochałam tę książkę całym sercem <3

Pokochałam tę książkę całym sercem <3

Całą serię Dary Anioła z całego serca, szczerze pokochałam! Każda część od Miasta Kości do Miasta Niebiańskiego Ognia była coraz to lepsza. W tym tomie tak jak i w każdym innym nie brakowało humoru, książka przepełniona jest zabawnymi dialogami. Lektura ma 703 strony, lecz i tak przeczytałam ją bardzo szybko, ponieważ jest mega wciągająca. Bardzo boli mnie fakt, że to już koniec historii z Clary, Jace'm, Magnusem, Isabelle, Aleckiem i przede wszystkim moim ulubionym bohaterem- Simonem... Zakończenie książki bardzo mnie zaskoczyło, sama nie wiem czy mi się podoba, czy nie (mowa tu o wątku z Simonem). Z jednej strony to bardzo dobre urozmaicenie książki i fajny pomysł, ale z drugiej chodzi tu o Simona... Czy wam się spodoba? Sami przeczytajcie.

Całą serię Dary Anioła z całego serca, szczerze pokochałam! Każda część od Miasta Kości do Miasta Niebiańskiego Ognia była coraz to lepsza. W tym tomie tak jak i w każdym innym nie brakowało humoru, książka przepełniona jest zabawnymi dialogami. Lektura ma 703 strony, lecz i tak przeczytałam ją bardzo szybko, ponieważ jest mega wciągająca. Bardzo boli mnie fakt, że to już...

Quentin to typowy nastolatek, ma dwóch przyjaciół i zakochany jest w pięknej dziewczynie- Margo. Tych dwoje łączy pewna historia z dzieciństwa. Pewnego dnia, w środku nocy Margo przychodzi do Quentina z pewną prośbą...

Po przeczytaniu tej książki, zamierzam przeczytać wszystkie lektury Johna Greena. Książka podobała mi się niesamowicie, o wiele bardziej niż słynne "Gwiazd Naszych Wina". Genialne dialogi, śmieszne wypowiedzi bohaterów, świetna akcja i fabuła sprawiły, że ani na moment nie mogłam oderwać się od czytania. Bardzo utożsamiłam się z głównym bohaterem. Podoba mi się jego tok myślenia i to jak się wypowiadał. Margo nie spodobała mi się, nie polubiłam jej, ale jej osoba dodaje właśnie "to coś' tej książce. Moim zdaniem sama fabuła pokazuje, jak wiele człowiek jest w stanie poświęcić dla przyjaciela. "Papierowe Miasta" to moja ulubiona książka, dlatego też daje jej 10/10, a nawet gdybym mogła 11/10 :)

Quentin to typowy nastolatek, ma dwóch przyjaciół i zakochany jest w pięknej dziewczynie- Margo. Tych dwoje łączy pewna historia z dzieciństwa. Pewnego dnia, w środku nocy Margo przychodzi do Quentina z pewną prośbą...

Po przeczytaniu tej książki, zamierzam przeczytać wszystkie lektury Johna Greena. Książka podobała mi się niesamowicie, o wiele bardziej niż słynne...

Piętnastoletni Georg otrzymuje list od swojego ojca, nie byłoby w tym nic dziwnego, lecz ojciec nie żył od jedenastu lat. Opowiada w liście o swojej miłości do Dziewczyny z Pomarańczami...

Dziewczyna z Pomarańczami to bardzo cienka książka, ma zaledwie 140 stron. Ale historia ukazana w niej, jest niesamowita. Polecam każdemu przeczytać tą lekturę, daje ona wiele do przemyślenia. Dzięki niej możemy uświadomić sobie, jak piękne jest życie, jak wiele możemy przeżyć cudownych chwil. Czytając to, na pewno nie jednej osobie pojawiła się łezka w oku, mi również, ponieważ książka jest bardzo wzruszająca. Lektura nie nudzi się, cały czas chce się ją czytać, dzięki czemu pochłonęłam ją w jedne popołudnie.

Piętnastoletni Georg otrzymuje list od swojego ojca, nie byłoby w tym nic dziwnego, lecz ojciec nie żył od jedenastu lat. Opowiada w liście o swojej miłości do Dziewczyny z Pomarańczami...

Dziewczyna z Pomarańczami to bardzo cienka książka, ma zaledwie 140 stron. Ale historia ukazana w niej, jest niesamowita. Polecam każdemu przeczytać tą lekturę, daje ona wiele do...