-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus7
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
-
ArtykułyPyrkon przygotował ogrom atrakcji dla fanów literatury! Co dzieje się w Strefie Literackiej?LubimyCzytać1
Biblioteczka
2023-02-01
2022-08-02
2022-05-14
2022-01-17
2022-01-17
2022-01-14
2022-01-12
2021-12-17
2021-11-09
2021-10-31
2021-10-14
Druga część przygód Anny i Sebastiana - moim zdaniem - czaruje jeszcze bardziej niż pierwsza. Lekki styl sprawia, że bardzo szybko się ją czyta, a wartka akcja sprawia, że naprawdę nie potrafi się jej odstawić. Jako osoba, która powróciła do tej trylogii po kilku latach mogę z pewnością powiedzieć, że książka czaruje mnie za każdym razem tak samo, a bohaterowie są tak samo bliscy mojemu sercu jak wcześniej.
Druga część przygód Anny i Sebastiana - moim zdaniem - czaruje jeszcze bardziej niż pierwsza. Lekki styl sprawia, że bardzo szybko się ją czyta, a wartka akcja sprawia, że naprawdę nie potrafi się jej odstawić. Jako osoba, która powróciła do tej trylogii po kilku latach mogę z pewnością powiedzieć, że książka czaruje mnie za każdym razem tak samo, a bohaterowie są tak samo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo już któryś raz, kiedy wracam do tej książki. Za każdym razem czaruje tak samo. Uwielbiam powracać do Wenecji u schyłku XV wieku. Książka może i jest miejscami odrobinę monotonna, ale pod koniec fabuła może naprawdę zaskoczyć. Zresztą, do całej trylogii mam sentyment, więc bez wahania polecę ją każdemu, kto lubi czytać literaturę z cyklu "Poza czasem".
To już któryś raz, kiedy wracam do tej książki. Za każdym razem czaruje tak samo. Uwielbiam powracać do Wenecji u schyłku XV wieku. Książka może i jest miejscami odrobinę monotonna, ale pod koniec fabuła może naprawdę zaskoczyć. Zresztą, do całej trylogii mam sentyment, więc bez wahania polecę ją każdemu, kto lubi czytać literaturę z cyklu "Poza czasem".
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoże nie jest to literatura najwyższych lotów, ale zdecydowanie wciąga. Czasami może przeszkadzać składnia czy język w tłumaczeniu, jednak jak na powieść dla młodzieży jest naprawdę dobrze. Akcja jest wciągająca, pomysł na fabułę oryginalny, a główni bohaterowie ciekawi. Jeśli ktoś jest fanem gatunku, to całkiem przyjemna lektura na wolny wieczór.
Może nie jest to literatura najwyższych lotów, ale zdecydowanie wciąga. Czasami może przeszkadzać składnia czy język w tłumaczeniu, jednak jak na powieść dla młodzieży jest naprawdę dobrze. Akcja jest wciągająca, pomysł na fabułę oryginalny, a główni bohaterowie ciekawi. Jeśli ktoś jest fanem gatunku, to całkiem przyjemna lektura na wolny wieczór.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTej książce nie można przylepić łatki powieści erotycznej. Owszem, są sceny erotyczne, ale w "Ujarzmić bestię" na pierwszy plan wysuwa się portret psychologiczny głównych bohaterów. Dla mnie jest to książka o uzależnieniu od drugiej osoby. Chorym, wyniszczającym uzależnieniu, które z czasem prowadzi do zatracenia samego siebie i niemal do kompletnej samodestrukcji.
Tej książce nie można przylepić łatki powieści erotycznej. Owszem, są sceny erotyczne, ale w "Ujarzmić bestię" na pierwszy plan wysuwa się portret psychologiczny głównych bohaterów. Dla mnie jest to książka o uzależnieniu od drugiej osoby. Chorym, wyniszczającym uzależnieniu, które z czasem prowadzi do zatracenia samego siebie i niemal do kompletnej samodestrukcji.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo świetnej trylogii z Maxonem i Americą w roli głównej spodziewałam się efektu WOW. Niestety, trochę się rozczarowałam - w szczególności główną bohaterką, która sprawia wrażenie płytkiej, rozkapryszonej, egoistycznej i zupełnie niedojrzałej do powierzonej jej roli dziewczynki. Dopiero pod koniec przestaje powoli irytować, a akcja się zagęszcza, dlatego czekam na postępy! Mogę dodać jeszcze, że naprawdę ciekawie autorka przedstawia obrazy chłopców uczestniczących w Eliminajach, a i czytanie o starszych bohaterach, wzbudza we mnie ciepłe uczucia. :)
Po świetnej trylogii z Maxonem i Americą w roli głównej spodziewałam się efektu WOW. Niestety, trochę się rozczarowałam - w szczególności główną bohaterką, która sprawia wrażenie płytkiej, rozkapryszonej, egoistycznej i zupełnie niedojrzałej do powierzonej jej roli dziewczynki. Dopiero pod koniec przestaje powoli irytować, a akcja się zagęszcza, dlatego czekam na postępy!...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-05
2015-05-31
To nie pierwszy raz, kiedy czytałam tę książkę, ponieważ po całą trylogię sięgałam kilkakrotnie i za każdym razem byłam tak samo zachwycona.
Mimo to, muszę powiedzieć, że jest to najsłabsza część całej trylogii i chociaż zakończenie jest dokładnie takie, jakiego chciałam, to niestety odnosiłam wrażenie, że autorka nie do końca oddała mglisty, tajemniczy klimat dziewiętnastowiecznego Londynu. Przyznaję to z żalem, bo Anglia to jedno z moich ulubionych i jednocześnie moim zdaniem najbardziej ciekawych miejsc do osadzenia w nich akcji. Mimo to, fabuła jest cudowna, a książkę dosłownie się pochłania i nikt, kto jest fanem trylogii tego nie pożałuje.
To nie pierwszy raz, kiedy czytałam tę książkę, ponieważ po całą trylogię sięgałam kilkakrotnie i za każdym razem byłam tak samo zachwycona.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMimo to, muszę powiedzieć, że jest to najsłabsza część całej trylogii i chociaż zakończenie jest dokładnie takie, jakiego chciałam, to niestety odnosiłam wrażenie, że autorka nie do końca oddała mglisty, tajemniczy klimat...