-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać2
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz4
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Biblioteczka
2024-05-13
2024-05-12
Zmęczenie materiału i tutaj nie pomoże zmiana kierunku , z południa na północ. Zabójczo piękny Wolin, wyspiarskie miasteczko, żeglarze i rybacy, turkusowe jeziorko, ślady Wikingów i Słowian, wszechobecny klimat wiatru i soli. Piękny klif staje się świadkiem morderstwa, które prowadzi do domu dziecka. Dawni pracownicy i wychowawcy bidula zaczynają ginąć w niewyjaśnionych okolicznościach. Lato i wakacje, to musi gdzieś tu być Nina Warwiłow z Milą, dziadkowie itd....
Szymon Kacperski policjant, który towarzyszy w śledztwie Ninie.
Powoli wchodzimy w historię dawnego domu dziecka i ich wychowanków, wychowawców.
Nina i Szymon angażują się w śledztwo oraz nas w swoje prywatne, niezamknięte i nie przepracowane sprawy.
Zmęczenie materiału i tutaj nie pomoże zmiana kierunku , z południa na północ. Zabójczo piękny Wolin, wyspiarskie miasteczko, żeglarze i rybacy, turkusowe jeziorko, ślady Wikingów i Słowian, wszechobecny klimat wiatru i soli. Piękny klif staje się świadkiem morderstwa, które prowadzi do domu dziecka. Dawni pracownicy i wychowawcy bidula zaczynają ginąć w niewyjaśnionych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-11
Cieszę się z powrotu do serii z Niną Warwiłow po paru latach.
Beskid Niski i Nina to nieodłączny element skojarzeniowy.
Odkrywamy historię naftowych początków na ziemiach polskich.
Najstarszy na świecie szyb naftowy w polskiej wsi Siary pod Gorlicami. Powstanie i ręczne kopanie w 1852 roku stało się początkiem ropy naftowej w kopalni Stanisława Jabłonowskiego. Z inicjatywy Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce koło Krosna, w 1854 roku powstała pierwsza polska kopalnia ropy.
Krajobraz z kopalnymi kiwonami i górska posiadłość, starego narciarskiego rodu, który zapoczątkował Sever Koniarski, który dzięki prestiżowi, zamożności i koneksjom....poślubił córkę jednego z członków rodzeństwa.
Góra Kosoń i pensjonat Gniazdo w wioseczce Sosnówka staję się miejscem areny, walki i senior rodu Gabriel Koniarski niczym cezar wydaje wyroki.
"...Ta rodzina była jak amerykański pączek. Ten lukrowany, przesadnie słodki. Z pustką pośrodku. Nie, nie z pustką. Z zakamarkiem pełnym chorób i zła, od którego wszyscy uciekają..."
Pozornie urokliwa wieś i jej mieszkańcy pod uśpioną, śnieżną powłoką, skrywają mroczne tajemnce i mocno zakorzenione zacietrzewienie. Meandry ludzkiej natury, umysłu i duszy, niezamknięte sprawy z przeszłości wracają , i z rozmachem zaczynają rozliczać.
Nina z córeczką przed przygotowaniem do Bożego Narodzenia, z oczekiwaniem na zabranie Mili do Warszawy przez tatę. Samodzielna mama próbuje grać rolę mamy i akceptować zmiany w swoim życiu, życiu swojego dziecka, zmiany z przyszłym małżeństwem ojca Mili.
Pensjonat odcięty od świata, warunki atmosferyczne, śnieżyca i rodzinne tajemnice, psychicznie obciążenia...tu wkracza Nina, pokonując bariery architektoniczno - krajobrazowo - psychiczne.
Nieśpieszna, powolnadedukcja Sherlocka Holmesa w spódnicy.
Śledztwo tradycyjnymi metodami cofa nas w czadie bez policyjnych baz, bez techników, bez traseologii, bez daktyloskopii, no i oczywiście bez DNA. Narzędziem Niny staje się słowa i jego siła.
Polecam.
Cieszę się z powrotu do serii z Niną Warwiłow po paru latach.
Beskid Niski i Nina to nieodłączny element skojarzeniowy.
Odkrywamy historię naftowych początków na ziemiach polskich.
Najstarszy na świecie szyb naftowy w polskiej wsi Siary pod Gorlicami. Powstanie i ręczne kopanie w 1852 roku stało się początkiem ropy naftowej w kopalni Stanisława Jabłonowskiego. Z inicjatywy...
2021-10-06
„Gdy się jedzie dawną węgierską drogą ze Słowacji, od tej zieleni nie można oderwać oczu, magurskie zbocza gęstą ścianą porastają świerki i jodły. Auto rozpędza się na długiej prostej, na nowej gładkiej nawierzchni i chciałoby się poszybować. Tak, w tej części świata natura jest piękna i bujna, ale to pejzaż tylko pozornie nietknięty, krajobraz tylko pozornie niewinny. Nie zawierzajcie zielonym skwerom (…)”
"Pusty Las" Monika Sznajderman
Beskid Niski i komisarz Nina Warwiłow to nieodłączni bohaterowie Jędrzeja Pasierskiego.
W XV w. na tereny te przybyła ludność wołoska. Wołosi trudnili się głównie pasterstwem. Od XIX i XX w. ludność zamieszkująca tereny nazywano Łemkami, a łemkowszczyzna to obszar funkcjonowania całej kultury Łemków utożsamiany przede wszystkim z Beskidem Niskim. Łemkowie w przeważającej mierze byli wyznawcami prawosławia. Ślady ich bogatej kultury pozostały do dzisiejszych czasów w postaci cerkwi, cmentarzy oraz przydrożnych krzyży i kapliczek stanowiących symbol tego regionu.
Beskid Niski to niewysokie szczyty - najwyższy szczyt Lackowa 997 m.n.p.m.
Magurski Park Narodowy to jeden z najdzikszych parków w naszym kraju.
Bogactwo przyrodnicze i utrzymanie naturalnej formy, której człowiek niezniszczył i niepodporządkował sobie, Europa doceniła uznając Naturą 2000.
W XIX w. na terenie Beskidu Niskiego odkryto złoża ropy naftowej. W Ropiance powstała pierwsza na świecie szkoła ucząca młodych wiertaczy. W niewielkich ilościach ropa naftowa wydobywana jest na tych terenach do dzisiaj.
Burzliwa historia poprzedniego stulecia w sposób szczególny odcisnęła piętno na tych ziemiach. W 1915 r. w Beskidzie Niskim rozegrała się jedna z największych bitew I wojny światowej, zwana operacją gorlicką. Okres II wojny światowej przyniósł kolejne tragiczne wydarzenia w tutejszej historii. W bitwie o Przełęcz Dukielską zginęło ponad 150 tysięcy żołnierzy po stronie wojsk rosyjskich i niemieckich. Okres powojenny nie gwarantuje pokoju, walki z UPA (Ukraińską Powstańczą Armią). Okres stalinizmu dotkliwie odczuła tutejsza ludność łemkowska. W ramach tzw. akcji „Wisła” (objeła 200 wsi, z czego 20 całkowicie wyludniono), która swoimi działaniami objęła całą Polskę południowo-wschodnią, doszło do masowych przesiedleń ludności na tereny ZSRR oraz na ziemie zachodnie. Na opustoszałych terenach tworzono państwowe gospodarstwa rolne.
Pozornie urokliwa wieś Pyrowa i jej mieszkańcy pod uśpioną, sielankową powłoką, skrywają mroczne tajemnce i mocno zakorzenione zacietrzewienie. Meandry ludzkiej natury, umysłu i duszy, niezamknięte sprawy z przeszłości wracają , i z rozmachem zaczynają rozliczać.
Nina z córeczką na urlopie próbuje grać rolę mamy i oddawać się "pozornie" błogiemu kolorytowi otoczenia...do czasu, gdy na jej drodze pojawi się zniedołężniały starzec, który pociąga za sznurki w wiejskiej społeczności.
Intryga, tajemnice sprzed trzydziestu lat i tytułowy "kłamczuch" niekoniecznie dotyczy jednostki.
Czyta się bardzo dobrze.
„Gdy się jedzie dawną węgierską drogą ze Słowacji, od tej zieleni nie można oderwać oczu, magurskie zbocza gęstą ścianą porastają świerki i jodły. Auto rozpędza się na długiej prostej, na nowej gładkiej nawierzchni i chciałoby się poszybować. Tak, w tej części świata natura jest piękna i bujna, ale to pejzaż tylko pozornie nietknięty, krajobraz tylko pozornie niewinny. Nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-05-17
"...Bardzo wygodnie wszyscy pozostali się kryją..."
I po jakimś czasie wracamy z Niną z Beskidów Niskich, szpitala psychiatrycznego, gdzie się naprawdę dużo działo...do Warszawy.
Miasto stołeczne, celebryci, życie na szczycie, zaćmienie słońca i zwłoki młodej "gwiazdki"...Bardzo kameralny i wyważony klimat autor buduje, niemalże mozlonie, nieśpiesznie odkrywamy elementy układanki. Psychologiczna zimna wojna trwa w dwóch obozach - ekipy dochodzeniowej i "podejrzanych".
Tkanie sieci kłamstw i manipulacji przeplata się z dość skomplikowaną sytuacją emocjonalno - rodzinną Niny, dwóch byłych partnerów, jeden biologiczny ojciec Mili, a drugi związany emocjonalnie z Milą, co rodzi zabawne i "niezdrowe" zachowania otoczenia, bo dziecko do każdego mężczyzny mówi tato...Ojciec Niny jest w stanie agonalnym i wciąż nie ułatwia poznania swojej histori rodzinnej, a córka wciąż o niego walczy. Nina i jej życie to ciągła wewnętrzna walka i rozwiązywanie węzła gordyjskie, tak w życiu , tak i w pracy...
W tle słyszymy Aimee Mann z albumem "Lost is Space", hot-dog z kabanosem i wsiadamy do mazdy....
Po świetnych dwóch częściach, zabieg pisarza okiełznania i równowagi w trzeciej części, okazał się strzałem w dziesiątkę.
Czekam na czwartą część.
"...Bardzo wygodnie wszyscy pozostali się kryją..."
I po jakimś czasie wracamy z Niną z Beskidów Niskich, szpitala psychiatrycznego, gdzie się naprawdę dużo działo...do Warszawy.
Miasto stołeczne, celebryci, życie na szczycie, zaćmienie słońca i zwłoki młodej "gwiazdki"...Bardzo kameralny i wyważony klimat autor buduje, niemalże mozlonie, nieśpiesznie odkrywamy elementy...
2019-12-19
OMG! Niezwykle mroczna okładka, drewniany domek a zarazem ruina na tle malowniczego Beskidu Niskiego. Tytuł odkrywa odwilż, ocieplenie, błoto, kałuże powstałe wskutek topnienia śniegów lub wskutek długotrwałych deszczów.
Z Wesoliska i Szpitala Psychiatrycznego przenosimy się do Beskidu Niskiego, Gorlic i okolic. Wioseczka z pięcioma domami Bukowiec (fikcyjne miejsce nawiązujące do Nowicy i warsztatów Teatralnych Innowica)...ale historia morderstwa już oparta o prawdziwe wydarzenia. Magura Małastowska, okolice Nowicy i 24.09.2004 zabójstwo turystki - farmaceutki z Warszawy.
Joanna Pascho porzuca dotychczasowe życie w Warszawie i praktykę dermatologa, by przenieść się do pipidówki i zamieszkać w miejscu, gdzie diabeł mówi dobranoc, psy szczekają...wiadomo czy, gdzie nie istnieje dyskrecja, a sąsiad, sąsiadce nie zagląda w okiennice.
Zakup ziemi i domu - ruiny , otworzenie w Gorlicach gabinetu lekarskiego, to początek nowej przygody i wyzwania, o czym przyjdzie naszej bohaterce się przekonać. Przemieszczamy się wraz z mieszkańcami, wchodzimy z butami w ich życie, ale oni wchodzą w życie naszej bohaterki. Bukowce urokliwe w otoczce natury, powoli zaczynają przed nami otwierać swoje mroczne, skrywane tajemnice, poznajemy bardzo osobliwych sąsiadów oraz komendanta policji.
Wątki obyczajowe przeplatane są z wątkami historycznymi o Bitwie Gorlickiej, Akcji Wisła, Łemkach i przemyśle nafciarskim Ignacego Łukasiewicza, teraźniejszością, która prowadzi nas do domu złego...
Roztopy powoli odkrywają przed nami swoje najmroczniejsze tajemnice, pod płaszczykiem miłych i przyjaznych ludzi, zaczynamy odkrywać głęboko zakorzeniona nienawiść, zbrodnię, tragedie czterech ścian, różnice kulturowe, niezamknięte sprawy z przeszłości...Gdy do akcji wkroczy Nina Warwiłow, świat zawiruje i nic już nie będzie takie samo. Podkomisarz wraca po dwóch latach, urodziła córeczkę i przy boku ma prokuratora, wydawałoby się, że na jej firmamencie gwiazdy i księżyc. Obowiązek i prawo to dla Niny nadrzędna wyższa konieczność, nic jej nie powstrzyma i gdy dowiaduje się, że Joanna pewnego pięknego dnia zaginęła, niewyjaśnione okoliczności i wizyta na komisariacie stanowią początek sprawy dla funkcjonariuszki.
Zagłębiamy się w urokliwy Beskid Niski i elementy układanki powoli zaczynają się w całość układać.
Zaskakujące zakończenie i już chcę dalszej części, zwłaszcza po rzeźbie...
OMG! Niezwykle mroczna okładka, drewniany domek a zarazem ruina na tle malowniczego Beskidu Niskiego. Tytuł odkrywa odwilż, ocieplenie, błoto, kałuże powstałe wskutek topnienia śniegów lub wskutek długotrwałych deszczów.
Z Wesoliska i Szpitala Psychiatrycznego przenosimy się do Beskidu Niskiego, Gorlic i okolic. Wioseczka z pięcioma domami Bukowiec (fikcyjne miejsce...
2019-12-19
Debiutancki kryminał z Niną Warwiłow dzieje się w szpitalu dla psychicznie chorych, i niekoniecznie pacjenci musza być tymi chorymi, dość osobliwie wygląda tutaj personel z panem ordynatorem na czele...
Grudniowy czas sprzyja świętom i morderstwom, wydawałoby się, że ten czas spędzimy w miejscu, w którym klamek lepiej nie zostawiać, bo grozi niebezpieczeństwem...
Do akcji wkracza Nina Warwiłow, kobieta kompetentna, profesjonalna i bardzo zdeterminowana na zadanie, które jej przydzielono. Wątek kryminalny jest zaskakujący, tajemniczy i "bardzo długi" jak korytarz wyłożony białymi kafelkami XIX wiecznego szpitala, w to autor wplótł wątki poboczne z tłem obyczajowym , by nam urozmaicić. Nina kobieta po przejściach, z zestawem problemów uczuciowo - rodzinnych, ktoś się pojawia na horyzoncie, toksyczna relacja z ojcem - alkoholikiem. Koledzy z pracy nie pomagają, wręcz kłody rzucają i pokazują jedynej kobiecie, gdzie jej miejsce i za nic mają zdrową rywalizację, nieudolność i braki próbują wykorzystać na każdym polu, by Ninę pogrążyć lub w złym świetle pokazać, czyhanie, czyhanie...
Zmarły miał wiele tajemnic i przenosimy się w czasoprzestrzeni do odległych czasów, i bardzo zawoalowanych rodzinnych relacji, które niczym gady, płazy i inne zaczną wychodzić z puszki Pandory.
Czyta się doskonale, polubiłam bardzo ludzki wymiar doskonałości i słabości Niny.
Debiutancki kryminał z Niną Warwiłow dzieje się w szpitalu dla psychicznie chorych, i niekoniecznie pacjenci musza być tymi chorymi, dość osobliwie wygląda tutaj personel z panem ordynatorem na czele...
Grudniowy czas sprzyja świętom i morderstwom, wydawałoby się, że ten czas spędzimy w miejscu, w którym klamek lepiej nie zostawiać, bo grozi niebezpieczeństwem...
Do akcji...
Magiczna siódemka i znów Nina Warwiłow, ale dla odmiany Beskid Sądecki.
Doliną Popradu prowadzi nas źródełko do rozwiązania pewnego morderstwa. Podróżnik i jego żona zostają zamordowani w pięknych okolicznościach natury.
Wioska i jej mieszkańcy hermetyczno - klaustrofobiczna, dzikość natury w krajobrazie i człowieku prowadzi w mroczny labirynt. Przeszłość powraca jak bumerang i tutaj tylko Nina pomoże.
Nieścisłości, niedogodności, śledztwo i prywata a dodatkowo stan błogosławiony.
Magiczna siódemka i znów Nina Warwiłow, ale dla odmiany Beskid Sądecki.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDoliną Popradu prowadzi nas źródełko do rozwiązania pewnego morderstwa. Podróżnik i jego żona zostają zamordowani w pięknych okolicznościach natury.
Wioska i jej mieszkańcy hermetyczno - klaustrofobiczna, dzikość natury w krajobrazie i człowieku prowadzi w mroczny labirynt. Przeszłość powraca jak...