-
ArtykułyKapuściński, Kryminalna Warszawa, Poznańska Nagroda Literacka. Za nami weekend pełen nagródKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyMagiczna strona Zielonej Górycorbeau0
-
ArtykułyPałac Rzeczypospolitej otwarty dla publiczności. Zobaczysz w nim skarby polskiej literaturyAnna Sierant2
-
Artykuły„Cztery żywioły magii” – weź udział w quizie i wygraj książkęLubimyCzytać55
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2005-01-01
Ulubiony tom Jeżycjady, głównie ze względu na wyjątkowo sympatycznych bohaterów. Bernard i Dambo są postaciami tak ciepłymi i pozytywnymi, że nie sposób ich nie lubić. W ciekawy sposób została też ukazana Bebe, jej psychikę przedstawiła autorka naprawdę zgrabnie.
Książka jest szalenie zabawna. Uwielbiam rozdział z opisem wywiadówki! A ponura atmosfera liceum i demoniczny dyrektor Pieróg przypominają mi czasy gimnazjalne... Mam do tej powieści duży sentyment.
Ulubiony tom Jeżycjady, głównie ze względu na wyjątkowo sympatycznych bohaterów. Bernard i Dambo są postaciami tak ciepłymi i pozytywnymi, że nie sposób ich nie lubić. W ciekawy sposób została też ukazana Bebe, jej psychikę przedstawiła autorka naprawdę zgrabnie.
Książka jest szalenie zabawna. Uwielbiam rozdział z opisem wywiadówki! A ponura atmosfera liceum i demoniczny...
2005-01-01
2009-01-01
Najlepsza na poprawę humoru, ale i skłaniająca do refleksji. Komentarze Calmy są przezabawne, a sposób narracji autor wybrał idealnie. Czytałam tę książkę dziesiątki razy, a i tak chichoczę nad nią zawsze. Na tym polega jej urok - wciąż się nad nią śmieję, i płaczę nad przejmującym, wyjątkowo smutnym zakończeniem. Dobra powieść dla nastolatków, ale starsi też nie będą się nudzić.
Najlepsza na poprawę humoru, ale i skłaniająca do refleksji. Komentarze Calmy są przezabawne, a sposób narracji autor wybrał idealnie. Czytałam tę książkę dziesiątki razy, a i tak chichoczę nad nią zawsze. Na tym polega jej urok - wciąż się nad nią śmieję, i płaczę nad przejmującym, wyjątkowo smutnym zakończeniem. Dobra powieść dla nastolatków, ale starsi też nie będą się...
więcej mniej Pokaż mimo toUwielbiam, ku niezrozumieniu większości znajomych. Do dziś dreszcz mnie przeszywa, gdy czytam Wielką Improwizację. Dla mnie to Poezja przez duże P.
Uwielbiam, ku niezrozumieniu większości znajomych. Do dziś dreszcz mnie przeszywa, gdy czytam Wielką Improwizację. Dla mnie to Poezja przez duże P.
Pokaż mimo toNaprawdę wciągnęła mnie ta lektura, a zakończenie sprawiło, że miałam ochotę rzucić książką o ścianę. Nie, nie miałam pojęcia, że Słowacki urwał akcję w takim momencie. "Kordian" wciągnął mnie jak najlepszy kryminał i zachwycił poetyckością. Ale ja po prostu lubię literaturę romantyzmu.
Naprawdę wciągnęła mnie ta lektura, a zakończenie sprawiło, że miałam ochotę rzucić książką o ścianę. Nie, nie miałam pojęcia, że Słowacki urwał akcję w takim momencie. "Kordian" wciągnął mnie jak najlepszy kryminał i zachwycił poetyckością. Ale ja po prostu lubię literaturę romantyzmu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJedna z kultowych książek mojego dzieciństwa. Piękna, wzruszająca baśń o sile dobroci i miłości. Autorka na tle rzeczywistości powojennej buduje historię pełną dramatów i emocji, a także ukazuje uniwersalne baśniowe prawdy. Osierocony chłopiec jest gotów poświęcić samego siebie i udać się w podróż, z której może nie być powrotu, by odnaleźć zaginione córeczki kobiety, która go przygarnęła. Tylko miłość matczyna, którą dobra kobieta jest gotowa obdarzyć sierotę, ma zdolność odczynienia czaru rzuconego na chłopca. To w gruncie rzeczy znana i klasyczna wręcz opowieść, ale podana w takiej formie, że nie starzeje się ani trochę. Wielka szkoda, że od tylu lat powieść nie była wznawiana.
Jedna z kultowych książek mojego dzieciństwa. Piękna, wzruszająca baśń o sile dobroci i miłości. Autorka na tle rzeczywistości powojennej buduje historię pełną dramatów i emocji, a także ukazuje uniwersalne baśniowe prawdy. Osierocony chłopiec jest gotów poświęcić samego siebie i udać się w podróż, z której może nie być powrotu, by odnaleźć zaginione córeczki kobiety, która...
więcej mniej Pokaż mimo to
Uwielbiam ją! Wielka, opasła książka, a przeczytałam ją od deski do deski i wypożyczałam chyba z pięć razy, ku zdumieniu bibliotekarek, aż dorobiłam się własnego egzemplarza. Historie wielkich archeologów zostały tu opisane w porywający, epicki sposób. To świetna książka o wielkich ludziach, pokazująca ich w sposób żywy i barwny. Moim zdecydowanym faworytem jest opowieść o J.F. Champollionie. Autor udowodnił, że o sprawach naukowych można pisać w ciekawy sposób, a kwestie bardzo zawiłe - jak metoda odcyfrowania hieroglifów - tłumaczyć w sposób jasny i zrozumiały dla każdego czytelnika. Genialna pozycja, nie tylko dla miłośników archeologii.
Uwielbiam ją! Wielka, opasła książka, a przeczytałam ją od deski do deski i wypożyczałam chyba z pięć razy, ku zdumieniu bibliotekarek, aż dorobiłam się własnego egzemplarza. Historie wielkich archeologów zostały tu opisane w porywający, epicki sposób. To świetna książka o wielkich ludziach, pokazująca ich w sposób żywy i barwny. Moim zdecydowanym faworytem jest opowieść o...
więcej Pokaż mimo to