rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Dużo już w życiu przeczytałam książek o tematyce wojennej (wspomnień, historii ocalałych z Holocaustu itp.), ale o żołnierzach angielskich, walczących w I Wojnie Światowej jeszcze nie czytałam. Książka opowiada historię żołnierza, który przed 18 urodzinami trafił na szkolenie wojskowe, a potem na front i zobaczył tam najgorsze w swoim życiu obrazy, zetknął się ze śmiercią, okrucieństwem i bezkompromisowością w traktowaniu przez przełożonych. Ale na tej wojnie doświadczył też najmocniejszego, najgłębszego, nie do końca spełnionego i nie do końca odwzajemnionego uczucia, które to nim zawładnęło w całości, a konsekwencje tej miłości ponosił przez całe swoje dorosłe życie. Konsekwencji tych doznał już wcześniej, ujawniając swoje tendencje we wczesnej młodości, za co został wydziedziczony i znienawidzony przez rodziców. Wątek tej trudnej relacji Tristana z rodzicami, jest bardzo przejmujący. Bardzo dobrze naszkicowane portrety psychologiczne bohaterów i opisy emocji, które nimi targały...czasami wręcz empatycznie odczuwa się to samo, co bohater. Dużo pytań pozostających bez odpowiedzi. najważniejsze z nich: "Dlaczego?" autor pozostawia do rozważenia czytelnikowi. Polecam.

Dużo już w życiu przeczytałam książek o tematyce wojennej (wspomnień, historii ocalałych z Holocaustu itp.), ale o żołnierzach angielskich, walczących w I Wojnie Światowej jeszcze nie czytałam. Książka opowiada historię żołnierza, który przed 18 urodzinami trafił na szkolenie wojskowe, a potem na front i zobaczył tam najgorsze w swoim życiu obrazy, zetknął się ze śmiercią,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałam w jeden dzień, choć nie jednym tchem. Rzeczywiście książka trzymająca w napięciu, choć akcja nie płynie wcale wartko (chociaż obejmuje tylko dobę z życia bohaterów). Dobrze się czyta, choć do klasyki kryminału skandynawskiego (Mankell, Larsson) jest książce zdecydowanie daleko. Książka dobra na podróż (niekoniecznie lotniczą;) lub leniwe popołudnie, niestety nie zapadająca na dłużej w pamięć.

Przeczytałam w jeden dzień, choć nie jednym tchem. Rzeczywiście książka trzymająca w napięciu, choć akcja nie płynie wcale wartko (chociaż obejmuje tylko dobę z życia bohaterów). Dobrze się czyta, choć do klasyki kryminału skandynawskiego (Mankell, Larsson) jest książce zdecydowanie daleko. Książka dobra na podróż (niekoniecznie lotniczą;) lub leniwe popołudnie, niestety...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo autentyczna, szczera, wciągająca historia chłopca (a później również jego siostry) dotkniętego autyzmem, opowiedziana przez kochającą, heroicznie walczącą o zdrowie i godność syna matkę, w pełni poświęcającą się opiece nad dzieckiem i dbającą o to, żeby jego rozwój przebiegał w miarę możliwości harmonijnie, a zastosowane oddziaływania terapeutyczne, przynosiły jak najlepsze rezultaty. Jednocześnie to opis wielkiej przyjaźni i miłości chorego chłopca do psa, który stał się jednocześnie najlepszym z możliwych "terapeutów". Przykład na to, jak kontakt z psem (dogoterapia) może poprawiać funkcjonowanie dzieci dotkniętych spektrum. Książka w sposób niewiarygodnie szczery pokazuje codzienne życie niezwykłej, choć tak naprawdę zwyczajnej rodziny i ich psa. Warto przeczytać też, jeśli jest się rodzicem, bo jest to doskonały opis pierwszych objawów autyzmu u dziecka, które często są bagatelizowane przez rodziców.

Bardzo autentyczna, szczera, wciągająca historia chłopca (a później również jego siostry) dotkniętego autyzmem, opowiedziana przez kochającą, heroicznie walczącą o zdrowie i godność syna matkę, w pełni poświęcającą się opiece nad dzieckiem i dbającą o to, żeby jego rozwój przebiegał w miarę możliwości harmonijnie, a zastosowane oddziaływania terapeutyczne, przynosiły jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Genialna! Temat trudny, kontrowersyjny, dotyczący ogromnej tragedii czterech alpinistów z Polski, z których dwóch osiągnąwszy sukces w postaci zdobycia tego nieprzewidywalnego, majestatycznego szczytu Broad Peak zimą, doświadcza najgorszych możliwych konsekwencji. Hugo-Bader w najwyższej formie. Szczery, wnikliwy, badający, słuchający i wyciągający wnioski. Autor, który wcale nie był mile widzianym członkiem wyprawy, wyruszył wraz z bratem tragicznie zmarłego Macieja Berbeki na poszukiwanie ciał dwóch alpinistów. W podróży wzięli również najbliżsi członkowie rodzin obu zmarłych mężczyzn. Historia jest więc przesycona emocjami, wspomnieniami, gorzkim żalem i ogromnym bólem po stracie. Ale pamięć o zmarłych to nie główne przesłanie autora, bo w książce jest mnóstwo pytań, które pewnie na zawsze pozostaną bez odpowiedzi. O odpowiedzialność, o winę, o koleżeństwo, o postawę fair-play, o możliwość przeżycia żałoby, o tych, którzy przeżyli, a przede wszystkim o to, jak skomplikowane relacje panują wśród alpinistów, jak różne postawy nimi kierują, od altruizmu, empatii po egoizm włącznie.I trudno kogokolwiek ocenić. Po prostu trzeba sobie wyrobić własne zdanie. Mocna rzecz, ale czyta się jednym tchem.

Genialna! Temat trudny, kontrowersyjny, dotyczący ogromnej tragedii czterech alpinistów z Polski, z których dwóch osiągnąwszy sukces w postaci zdobycia tego nieprzewidywalnego, majestatycznego szczytu Broad Peak zimą, doświadcza najgorszych możliwych konsekwencji. Hugo-Bader w najwyższej formie. Szczery, wnikliwy, badający, słuchający i wyciągający wnioski. Autor, który...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciepła, wzruszająca powieść o sile przyjaźni trzech kobiet, o trudnych życiowych wyborach i ich konsekwencjach, o tym, jak trudno jest zmienić utarte schematy i przezwyciężyć nieraz samego siebie. Dużo wątków dotyczących związków i wszelkich możliwych w nich komplikacjach, a także tego, jak trudno jest w dzisiejszych czasach komunikować się miedzy sobą i w ogóle wytrwać w związku. Warto przeczytać.

Ciepła, wzruszająca powieść o sile przyjaźni trzech kobiet, o trudnych życiowych wyborach i ich konsekwencjach, o tym, jak trudno jest zmienić utarte schematy i przezwyciężyć nieraz samego siebie. Dużo wątków dotyczących związków i wszelkich możliwych w nich komplikacjach, a także tego, jak trudno jest w dzisiejszych czasach komunikować się miedzy sobą i w ogóle wytrwać w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno się tak nie bałam czytając książkę, a jednocześnie nie mogłam się od niej oderwać, żeby dowiedzieć się, jak ta osobliwa, w rzeczy samej, historia się zakończy. Mroczna, zaskakująca, momentami przyprawiająca o dreszcze historia chłopca i jego dziadka, który zasiał we wnuczku ziarno fantazji, zaciekawił, poruszył wyobraźnię, opowiadając smutną historię swojego życia. Po śmierci dziadka wnuk postanawia rozwikłać zagadkę życia dziadka i wybiera się na wyspę...bardzo dziwną, mroczną i zagadkową. A tam....to już fantastyka w najlepszym wydaniu, a może nawet science fiction. Oj, nie wiem, czy jest to książka dla młodzieży. Zdjęcia frapujące i przerażające zarazem, naprawdę pobudzają najgłębsze zakątki wyobraźni. Wartka akcja, świetna narracja, bardzo mi się podobało, choć trudno było wyjść spod kołdry w obawie, że coś czai się w mieszkaniu...:)

Dawno się tak nie bałam czytając książkę, a jednocześnie nie mogłam się od niej oderwać, żeby dowiedzieć się, jak ta osobliwa, w rzeczy samej, historia się zakończy. Mroczna, zaskakująca, momentami przyprawiająca o dreszcze historia chłopca i jego dziadka, który zasiał we wnuczku ziarno fantazji, zaciekawił, poruszył wyobraźnię, opowiadając smutną historię swojego życia. Po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wzruszająca historia aktywnej zawodowo, spełnionej, zadowolonej z życia kobiety, żony, matki trójki wspaniałych dzieci, która z dnia na dzień traci wszystko, dowiadując się, że jej ciało niszczy stwardnienie zanikowe boczne - nieuleczalna, prowadząca do zaniku mięśni, a w konsekwencji śmierci, choroba. Susan postanawia napisać książkę o swoim ostatnim, jak sądzi, roku życia, który okazuje się najpiękniejszym, najpełniejszym, najaktywniejszym rokiem, w którym spełniają się marzenia. Książka ma być świadectwem siły, miłości i ogrodem wspomnień dla dzieci bohaterki, które czytając ją, kiedy mamy już nie będzie, odświeżą pamięć tych cudownych dni. Niesamowite, ile Susan ma wewnętrznej siły i jaki spokój z niej emanuje w obliczu nieuniknionego...warto przeczytać, zwłaszcza po to, żeby się zastanowić nad tym, jak wielką wartością jest życie i zdrowie ludzkie i jak bardzo go nie doceniamy, dopóki go nie stracimy. Szukałam informacji na temat bohaterki w sieci i dowiedziałam się, że nadal żyje, realizuje swoje marzenia, a jej silna wola spowodowała, że ciało nadal walczy. Wzruszające i godne podziwu! Polecam.

Wzruszająca historia aktywnej zawodowo, spełnionej, zadowolonej z życia kobiety, żony, matki trójki wspaniałych dzieci, która z dnia na dzień traci wszystko, dowiadując się, że jej ciało niszczy stwardnienie zanikowe boczne - nieuleczalna, prowadząca do zaniku mięśni, a w konsekwencji śmierci, choroba. Susan postanawia napisać książkę o swoim ostatnim, jak sądzi, roku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetne spojrzenie na chorobę Alzheimera z perspektywy osoby chorej, a nie opiekuna. Czytając książkę, wnikamy, na ile to możliwe, w umysł osoby chorej, dzięki czemu lepiej możemy zrozumieć, co czuje osoba dotknięta tą ciężką i wyniszczającą chorobą. Warto zapoznać się z tą pozycją również w celu poszerzenia swojej świadomości zdrowotnej, ponieważ ukazuje ona objawy choroby o bardzo wczesnym początku (główna bohaterka ma tylko pięćdziesiąt parę lat), które bardzo łatwo pomylić z depresją, nadmiernym stresem czy menopauzą. Bardzo dobra pozycja. Niby beletrystyka, a o walorach edukacyjnych - aktualne dane dotyczące schorzenia, szczegółowo opisany proces prawidłowej diagnozy i leczenia pacjenta, studium przypadku chorego, który traci kontakt z rzeczywistością i problemy, jakie w związku z tym dotykają jego rodzinę. Polecam!

Świetne spojrzenie na chorobę Alzheimera z perspektywy osoby chorej, a nie opiekuna. Czytając książkę, wnikamy, na ile to możliwe, w umysł osoby chorej, dzięki czemu lepiej możemy zrozumieć, co czuje osoba dotknięta tą ciężką i wyniszczającą chorobą. Warto zapoznać się z tą pozycją również w celu poszerzenia swojej świadomości zdrowotnej, ponieważ ukazuje ona objawy choroby...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Co czytali sobie kiedy byli mali? Jarosław Mikołajewski, Ewa Świerżewska
Ocena 6,5
Co czytali sob... Jarosław Mikołajews...

Na półkach: ,

Przeczytałam, wzruszyłam się oglądając zdjęcia okładek książek z dziecinnych lat, bo przypomniały mi moje dzieciństwo. Smutno tylko, że moje książki z dawnych lat gdzieś przepadły. Książka lekka i przyjemna, przepięknie wydana i dla samego wydania i oglądania warto ją mieć. Jeśli chodzi o treść, to nic nadzwyczajnego, ot wspomnienia z dzieciństwa 24 osób, którzy opowiadają, jakie znaczenie miały i mają książki w ich życiu.

Przeczytałam, wzruszyłam się oglądając zdjęcia okładek książek z dziecinnych lat, bo przypomniały mi moje dzieciństwo. Smutno tylko, że moje książki z dawnych lat gdzieś przepadły. Książka lekka i przyjemna, przepięknie wydana i dla samego wydania i oglądania warto ją mieć. Jeśli chodzi o treść, to nic nadzwyczajnego, ot wspomnienia z dzieciństwa 24 osób, którzy opowiadają,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ciekawa, ważna i na pewno warta poznania. Trudna, wielowątkowa, pokazująca życie Adriana z wielu perspektyw. Ciekawy zabieg dotyczący narracji, sprawia, że mamy do czynienia z powieścią zagadką...kto teraz mówi, o czym mówi, w którym momencie wyznania właśnie jesteśmy. Lektura wymaga skupienia i spokoju, ale wciąga bardzo. Kiedy już się orientujemy, kto jest kim i gdzie jesteśmy, chcemy się dowiedzieć dlaczego? Dlaczego bohater podjął takie, a nie inne życiowe decyzje? Dlaczego jego rodzice tak bardzo go skrzywdzili? Dlaczego doszło do Holocaustu? Dlaczego dobro przegrało ze złem? Dlaczego Sara była tak introwertyczna? Dlaczego Bernat podjął taką decyzję? I w końcu, dlaczego choroba zaprzepaściła wszystko? Każdy znajdzie w książce wątek, który będzie mógł odnieść do własnego doświadczenia i zastanowić się, co ja bym zrobił na miejscu bohatera? Myślałam, że książka będzie nawiązywać do powieści Zafona (klimat Barcelony oddany zupełnie inaczej), ale nie, to zupełnie inna stylistyka, inne przesłanie, inna narracja. Polecam, czyta się długo, bo ciągle trzeba odkładać powieść, żeby wątki ułożyły się w głowie.

Książka ciekawa, ważna i na pewno warta poznania. Trudna, wielowątkowa, pokazująca życie Adriana z wielu perspektyw. Ciekawy zabieg dotyczący narracji, sprawia, że mamy do czynienia z powieścią zagadką...kto teraz mówi, o czym mówi, w którym momencie wyznania właśnie jesteśmy. Lektura wymaga skupienia i spokoju, ale wciąga bardzo. Kiedy już się orientujemy, kto jest kim i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo mi się podobała. Nie tylko opisy przypadków, z jakim pacjenci pojawiają się w gabinecie psychoterapeuty, ale dla mnie, z racji zawodu, sporo ciekawych wskazówek przydatnych podczas interpretacji problemów przez terapeutę. Bardzo dobrze się czyta, szybko, w jeden wieczór, dobrze przetłumaczona, ciekawa, poruszająca tematykę, właściwie z każdego obszaru funkcjonowania człowieka. Dodatkowo, autor przemyca troszkę swojej biografii i jak zdarzenia z życia pacjentów, uruchamiały w nim lawinę przemyśleń, dotyczących własnego życia. Studium przypadku życia - po prostu! I bardzo dobrze pokazana relacja pacjent - terapeuta.

Bardzo mi się podobała. Nie tylko opisy przypadków, z jakim pacjenci pojawiają się w gabinecie psychoterapeuty, ale dla mnie, z racji zawodu, sporo ciekawych wskazówek przydatnych podczas interpretacji problemów przez terapeutę. Bardzo dobrze się czyta, szybko, w jeden wieczór, dobrze przetłumaczona, ciekawa, poruszająca tematykę, właściwie z każdego obszaru funkcjonowania...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zmęczyłam się czytając tą książkę, na którą tak czekałam, jakbym sama jechała koleją w daleką podróż. Może to efekt zamierzony przez autora, który tak samo czuł się w podróży...nie wiem. Książka na pewno ciekawa, na pewno wartościowa, ale momentami po prostu nudnawa...a może podróż koleją transsyberyjską taka właśnie jest...jeśli zwroty akcji, to tylko czasami, co 2000km...Poznawczo, ciekawe doświadczenie, sporo się dowiedziałam, poszerzyłam horyzonty. Emocjonalnie gorzej, ale chyba jednak warto przeczytać.

Zmęczyłam się czytając tą książkę, na którą tak czekałam, jakbym sama jechała koleją w daleką podróż. Może to efekt zamierzony przez autora, który tak samo czuł się w podróży...nie wiem. Książka na pewno ciekawa, na pewno wartościowa, ale momentami po prostu nudnawa...a może podróż koleją transsyberyjską taka właśnie jest...jeśli zwroty akcji, to tylko czasami, co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę się rozczarowałam...dużo już czytałam na temat alkoholizmu, współuzależnienia, DDA (z racji specyfiki mojego zawodu), ale ta książka, jest troszkę przegadana, momentami się ciągnie i odsuwa na dalszy plan istotę problemu (opisy zabytków Wrocławia, według mnie zupełnie zbędne). Być może kobiety, które żyją w podobnych związkach, potrzebują tego typu narracji, żeby móc podjąć, od lat odkładaną na później, decyzję. Warto się zapoznać, żeby zobaczyć, jak trudno jest żyć w cieniu alkoholika, ale szału nie ma.

Trochę się rozczarowałam...dużo już czytałam na temat alkoholizmu, współuzależnienia, DDA (z racji specyfiki mojego zawodu), ale ta książka, jest troszkę przegadana, momentami się ciągnie i odsuwa na dalszy plan istotę problemu (opisy zabytków Wrocławia, według mnie zupełnie zbędne). Być może kobiety, które żyją w podobnych związkach, potrzebują tego typu narracji, żeby móc...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jakie mocne, jakie twarde, jakie naturalistyczne są opisy bohaterek tego specyficznego "Atlasu...". Ogólnie rzecz robi wrażenie, naprawdę! Smutne to i przygnębiające, że kobiety (tu ukazane do cna stereotypowo) w naszym kraju, mogą się znajdować w położeniu, podobnym chociaż, do głównych bohaterek. Niestety tak się dzieje często, więc książka wali po oczach, gra na emocjach, uderza w delikatne struny i gra na nich, oj długo gra! Język hardy i w tym kontekście, to zabieg jak najbardziej uzasadniony. Szkoda, że to nie science-fiction...byłoby lepiej na duchu!

Jakie mocne, jakie twarde, jakie naturalistyczne są opisy bohaterek tego specyficznego "Atlasu...". Ogólnie rzecz robi wrażenie, naprawdę! Smutne to i przygnębiające, że kobiety (tu ukazane do cna stereotypowo) w naszym kraju, mogą się znajdować w położeniu, podobnym chociaż, do głównych bohaterek. Niestety tak się dzieje często, więc książka wali po oczach, gra na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To rzeczywiście prawdziwa szopka..., żeby nie powiedzieć szopa, waląca się, rozpadająca, bez dachu i fundamentów. To metafora opisanej w książce rodziny, rodziny niby nie patologicznej, a ze wszystkimi możliwymi patologiami, niby normalnej, a wszystko odbiega od szeroko rozumianej normy. Brak komunikacji między członkami rodziny, brak empatii (nie u wszystkich), brak porozumienia, brak chęci, samotność, starość, zgorzkniałość, upadek...życie, które przemija i chyba jest zmarnowane, a napewno niespełnione! Polecam! Smutny obraz rodziny, która nie potrafi wyjść poza schemat! No, może dwie osoby potrafią, ale same nie wiedzą czy warto...

To rzeczywiście prawdziwa szopka..., żeby nie powiedzieć szopa, waląca się, rozpadająca, bez dachu i fundamentów. To metafora opisanej w książce rodziny, rodziny niby nie patologicznej, a ze wszystkimi możliwymi patologiami, niby normalnej, a wszystko odbiega od szeroko rozumianej normy. Brak komunikacji między członkami rodziny, brak empatii (nie u wszystkich), brak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest zdecydowanie najsłabsza z trzech części, zwłaszcza, jeśli chodzi o warstwę literacką. Chociaż nadal uważam, że Ciocia Jadzia powinna byc przepisywana na receptę, jako lekarstwo na smutki! Ciocia Jadzia jest zabawna, ciocia Jadzia jest inteligentna, ciocia Jadzia jest zaradna, ciocia Jadzia jest przewidująca, ale na pewno nie przewidywalna. Ciocię Jadzię warto mieć...obie z córką jesteśmy zaszczycone, ze mogłyśmy poznać "Ciocię Jadzię"

To jest zdecydowanie najsłabsza z trzech części, zwłaszcza, jeśli chodzi o warstwę literacką. Chociaż nadal uważam, że Ciocia Jadzia powinna byc przepisywana na receptę, jako lekarstwo na smutki! Ciocia Jadzia jest zabawna, ciocia Jadzia jest inteligentna, ciocia Jadzia jest zaradna, ciocia Jadzia jest przewidująca, ale na pewno nie przewidywalna. Ciocię Jadzię warto...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Genialna! Ciocia Jadzia powinna byc przepisywana na receptę, jako lekarstwo na smutki!Ciocia Jadzia jest zabawna, ciocia Jadzia jest inteligentna, ciocia Jadzia jest zaradna, ciocia Jadzia jest przewidująca, ale na pewno nie przewidywalna. Ciocię Jadzię warto mieć...obie z córką jesteśmy zaszczycone, ze mogłyśmy poznać "Ciocię Jadzię"

Genialna! Ciocia Jadzia powinna byc przepisywana na receptę, jako lekarstwo na smutki!Ciocia Jadzia jest zabawna, ciocia Jadzia jest inteligentna, ciocia Jadzia jest zaradna, ciocia Jadzia jest przewidująca, ale na pewno nie przewidywalna. Ciocię Jadzię warto mieć...obie z córką jesteśmy zaszczycone, ze mogłyśmy poznać "Ciocię Jadzię"

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No cóż mogę powiedzieć. Książka, napisana w stylu reportażu z pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Dająca do myślenia, o tym, jak delikatna i krucha jest ludzka psychika....o tym, co przeżywają ludzie z lękami, fobiami, po traumie....o tym jak i czy sobie radzą...i o tym, jak ważne jest żyć w przekonaniu, że ma się dla kogo! Dużo szczegółów z codziennego życia pacjentów na oddziale oraz dotyczących metod pracy z nimi. Dużo o tym, jak trudna jest zmiana.Polecam, chociaż to mocna i smutna rzecz!

No cóż mogę powiedzieć. Książka, napisana w stylu reportażu z pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Dająca do myślenia, o tym, jak delikatna i krucha jest ludzka psychika....o tym, co przeżywają ludzie z lękami, fobiami, po traumie....o tym jak i czy sobie radzą...i o tym, jak ważne jest żyć w przekonaniu, że ma się dla kogo! Dużo szczegółów z codziennego życia pacjentów na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Smutna to historia matki uwikłanej w kostyczny, nieprzejednany system z którym od początku walka była nastawiona na przegraną... Młoda dziewczyna wpędzona w poczucie winy, że popełniła grzech, który zaważy na całym jej późniejszym życiu, zdezorientowana, sama, oszukana... A chciała tylko kochać i być kochaną, chciała wychować swoje dziecko, które bezprawnie jej zabrano. Matka, która całe życie poszukuje swojego syna, a kiedy już go znajduje, jest za późno na wszystko...Piękna książka, szkoda tylko, że to nie fikcja literacka, a fakt. Publikacja porusza również bardzo ważne sprawy dotyczące między innymi wpływów kościoła w sprawy państwa i nieodwracalnych decyzji podejmowanych przez ludzi na wyższych szczeblach, od których często przeciętny człowiek jest zależny...

Smutna to historia matki uwikłanej w kostyczny, nieprzejednany system z którym od początku walka była nastawiona na przegraną... Młoda dziewczyna wpędzona w poczucie winy, że popełniła grzech, który zaważy na całym jej późniejszym życiu, zdezorientowana, sama, oszukana... A chciała tylko kochać i być kochaną, chciała wychować swoje dziecko, które bezprawnie jej zabrano....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Genialna! Proste zasady i narzędzia, które można stosować jako pomocną dłoń w wychowywaniu każdego dziecka - małego i dużego, zgodna z założeniami psychologii pozytywnej, wychowania z szacunkiem, porozumienia bez przemocy. Z założenia oparta o dwie podstawowe potrzeby dziecka - przynależności i uznania. Kompendium wiedzy dla rodziców, ale też wychowawców przedszkoli i szkół. Żeby tylko każdy chciał stosować w życiu codziennym te metody, to myślę, że wiele dzieci stałoby się szczęśliwszych...

Genialna! Proste zasady i narzędzia, które można stosować jako pomocną dłoń w wychowywaniu każdego dziecka - małego i dużego, zgodna z założeniami psychologii pozytywnej, wychowania z szacunkiem, porozumienia bez przemocy. Z założenia oparta o dwie podstawowe potrzeby dziecka - przynależności i uznania. Kompendium wiedzy dla rodziców, ale też wychowawców przedszkoli i...

więcej Pokaż mimo to