Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cudowna, zabawna, pełna bliskości, wsparcia, przyjaźni.

Cudowna, zabawna, pełna bliskości, wsparcia, przyjaźni.

Koniec wspaniałej przygody. Mojej z bohaterami, bowiem ich przygoda nadal trwa.

Koniec wspaniałej przygody. Mojej z bohaterami, bowiem ich przygoda nadal trwa.

Cudowna 😍

Cudowna 😍

Cudownie było powrócić do znajomej serii, ponownie spotkać się z Maura, Jane i pozostałymi bohaterami. Czułam się jak na odwiedzinach u rodziny z dreszczykiem adrenaliny. Fabuła bardzo ciekawa. Jedynie czasami irytowała mnie postać matki Jane, jej wstawki o tym,że jest tylko gospodynią domową.

Cudownie było powrócić do znajomej serii, ponownie spotkać się z Maura, Jane i pozostałymi bohaterami. Czułam się jak na odwiedzinach u rodziny z dreszczykiem adrenaliny. Fabuła bardzo ciekawa. Jedynie czasami irytowała mnie postać matki Jane, jej wstawki o tym,że jest tylko gospodynią domową.

Cudowne chwile spędzone z Koźlaczkami, nie były to tylko opowiadania wywołujące uśmiech, śmiech, skłaniały również do powagi, zadumy.

Cudowne chwile spędzone z Koźlaczkami, nie były to tylko opowiadania wywołujące uśmiech, śmiech, skłaniały również do powagi, zadumy.

Pouczająca, wzruszającą powieść, traktująca o tym jakie wartości powinny być ważne dla człowieka, a przy tym pełna przygód, humoru, przyjaźni, miłości i ciepła.

Pouczająca, wzruszającą powieść, traktująca o tym jakie wartości powinny być ważne dla człowieka, a przy tym pełna przygód, humoru, przyjaźni, miłości i ciepła.

Uwielbiam Wars.. Zakończenie bardzo mnie wzruszyło.

Uwielbiam Wars.. Zakończenie bardzo mnie wzruszyło.

Zwlekałam długo z przeczytaniem, ponieważ opis mnie zmylił, miałam w głowie pewne wyobrażenie fabuły i nie chciałam tego przeżywać. Na całe szczęście myliłam się, powieść wciąga a zakończenie, a raczej ostatnie strony zaskakują.

Zwlekałam długo z przeczytaniem, ponieważ opis mnie zmylił, miałam w głowie pewne wyobrażenie fabuły i nie chciałam tego przeżywać. Na całe szczęście myliłam się, powieść wciąga a zakończenie, a raczej ostatnie strony zaskakują.

Serię Departament Q polecil mi tata, żałuję,że wcześniej tego nie zrobił, tylko dopiero gdy sam kończył ostatni tom. Wciągający kryminał. Historia bardzo poruszająca i trzymająca w napięciu praktycznie do ostatniego słowa. Dla mnie to dopiero początek przygody z Podkomisarzem, bardzo mnie to cieszy .

Serię Departament Q polecil mi tata, żałuję,że wcześniej tego nie zrobił, tylko dopiero gdy sam kończył ostatni tom. Wciągający kryminał. Historia bardzo poruszająca i trzymająca w napięciu praktycznie do ostatniego słowa. Dla mnie to dopiero początek przygody z Podkomisarzem, bardzo mnie to cieszy .

Piękna historia...To taka nadzieja dla wszystkich ludzi,że można drugi raz zakochać się w tej samej osobie. Wiara w to,że jeśli ktoś nie podda się, nie zrezygnuje tylko zawalczy o ukochaną osobę, zawalczy o samego siebie, zmieni się to jego życie stanie się pełne.

Piękna historia...To taka nadzieja dla wszystkich ludzi,że można drugi raz zakochać się w tej samej osobie. Wiara w to,że jeśli ktoś nie podda się, nie zrezygnuje tylko zawalczy o ukochaną osobę, zawalczy o samego siebie, zmieni się to jego życie stanie się pełne.

Kochać.. Tak mocno, tak pięknie, tak.długo i na zawsze.. Wspaniała historia, chociaż smutna. Miłość..

Kochać.. Tak mocno, tak pięknie, tak.długo i na zawsze.. Wspaniała historia, chociaż smutna. Miłość..

Miałam nic nie pisać, ale jednak napiszę, ponieważ czuję,że inaczej będę o tym myśleć i myśleć. Trylogia ogólnie świetna, każdą część czyta się z przyjemnością, dużo zwrotów akcji. Jednakże odnoszę wrażenie,że Autorka najpierw zmusiła czytelnika do maratonu w ostatniej części a potem niespodziewanie zakończyła bieg. Ostatnie strony powieści to jakby brak pomysłu na dalszą akcję. Sam epilog był okej, liczyłam na takie zakończenie, ale przydałoby się rozwinięcie, bardziej szczegółowe wyjaśnienie co się zadziało i jak wpłynęło na innych, po ostatniej kropce zostałam z myślą " I co, tylko tyle? To już koniec?". Mimo powyższego jestem zadowolona. Mam nadzieję,że powstanie chociaż opowiadanie.. Będę tęsknić.

Miałam nic nie pisać, ale jednak napiszę, ponieważ czuję,że inaczej będę o tym myśleć i myśleć. Trylogia ogólnie świetna, każdą część czyta się z przyjemnością, dużo zwrotów akcji. Jednakże odnoszę wrażenie,że Autorka najpierw zmusiła czytelnika do maratonu w ostatniej części a potem niespodziewanie zakończyła bieg. Ostatnie strony powieści to jakby brak pomysłu na dalszą...

Zabawna, wciągająca powieść. Niekiedy też mroczna. Bohaterka wzbudza współczucie, troskę i sympatię. Chciałabym takiego Gryzaka... Powieść idealna na jesienne wieczory.

Zabawna, wciągająca powieść. Niekiedy też mroczna. Bohaterka wzbudza współczucie, troskę i sympatię. Chciałabym takiego Gryzaka... Powieść idealna na jesienne wieczory.

Uwielbiam twórczość pani Jadowskiej i cały wykreowany świat. Chyba podkochuję się w Sępie . :)

Uwielbiam twórczość pani Jadowskiej i cały wykreowany świat. Chyba podkochuję się w Sępie . :)

Fantastyczna seria, dobre zakończenie/ Muszę jednak przyznać, że zakończyła mnie decyzja Autorki w kwestii jednej postaci, ale może tak musiało być. Brakuje mi też takiego zamknięcia wątków niektórych bohaterów. Chciałabym przeczytać taki rozdział - epilog "10 lat później", ale może jest dobrze tak jak jest.

Fantastyczna seria, dobre zakończenie/ Muszę jednak przyznać, że zakończyła mnie decyzja Autorki w kwestii jednej postaci, ale może tak musiało być. Brakuje mi też takiego zamknięcia wątków niektórych bohaterów. Chciałabym przeczytać taki rozdział - epilog "10 lat później", ale może jest dobrze tak jak jest.

Cieszę się,że tym razem byl podział narracji. W tej całej serii podoba mi się też to,ze nie ma wielu dramatów, takiego nadmiaru, a każdy tom kończy się w taki sposób by plynnie mogła przejść do kolejnego. Kończy się coś na jakimś wydarzeniu i zaczyna kilka minut później. Fajnie, czuję się przez to dość bezpiecznie.

Cieszę się,że tym razem byl podział narracji. W tej całej serii podoba mi się też to,ze nie ma wielu dramatów, takiego nadmiaru, a każdy tom kończy się w taki sposób by plynnie mogła przejść do kolejnego. Kończy się coś na jakimś wydarzeniu i zaczyna kilka minut później. Fajnie, czuję się przez to dość bezpiecznie.

Momentami czułam niepokój, może nawet strach, zaciskałam pięści.. Jednakże głównie śmiałam się do łez z zabawnych wypowiedzi, uśmiechałam się z czułością widząc wsparcie Anieli, chciałam przytulić Marię. Spędziłam fantastyczny dzień z Garstkami, bardzo dziękuję.

Momentami czułam niepokój, może nawet strach, zaciskałam pięści.. Jednakże głównie śmiałam się do łez z zabawnych wypowiedzi, uśmiechałam się z czułością widząc wsparcie Anieli, chciałam przytulić Marię. Spędziłam fantastyczny dzień z Garstkami, bardzo dziękuję.

Tak wiele wydarzyło się... Przy samym epilogu zaczęłam gubić się w upływających latach, przez ułamek sekundy myślałam nawet, że dojdzie do najgorszego.. Ale nie... Jestem zadowolona z zakończenia, którego tak bardzo się obawiałam, ale i tak było nieprzewidywalne. Cała ta seria jest niesamowita i nie mam na myśli nieustannych zbliżeń, tylko tego jak bohaterowie zmienili się na przestrzeni miesięcy, lat. Wiele razy śmiałam się, płakałam czytając tomy. Rzadko czytam powieści po raz drugi, ale myślę, że do cyklu "After" wrócę chociaż po fragmenty.

Tak wiele wydarzyło się... Przy samym epilogu zaczęłam gubić się w upływających latach, przez ułamek sekundy myślałam nawet, że dojdzie do najgorszego.. Ale nie... Jestem zadowolona z zakończenia, którego tak bardzo się obawiałam, ale i tak było nieprzewidywalne. Cała ta seria jest niesamowita i nie mam na myśli nieustannych zbliżeń, tylko tego jak bohaterowie zmienili się...

Autorka jest nieprzewidywalna, potrafi nieźle zaskoczyć, tak nagle -bum i czytelnik jest w szoku i musi dalej czytać.. Po prostu musi. Zaczynam obawiać się zakończenia ostatniego tomu..

Autorka jest nieprzewidywalna, potrafi nieźle zaskoczyć, tak nagle -bum i czytelnik jest w szoku i musi dalej czytać.. Po prostu musi. Zaczynam obawiać się zakończenia ostatniego tomu..

Noc zarwana, nie da się skończyć rozdziału i odłożyć powieść, bo zawsze jest jakaś drama i trzeba zobaczyć jak to się zakończy.. Kolejnym dramatem. Ilość stron jest chyba za duża, po przeczytaniu 400 stron czułam zmęczenie a przede mną była druga połowa. Wiele razy irytowało mnie zachowanie głównej bohaterki, zachowywała się lekkomyślnie, ale dzięki temu była kolejna drama i można było zapełnić strony... Ech

Noc zarwana, nie da się skończyć rozdziału i odłożyć powieść, bo zawsze jest jakaś drama i trzeba zobaczyć jak to się zakończy.. Kolejnym dramatem. Ilość stron jest chyba za duża, po przeczytaniu 400 stron czułam zmęczenie a przede mną była druga połowa. Wiele razy irytowało mnie zachowanie głównej bohaterki, zachowywała się lekkomyślnie, ale dzięki temu była kolejna drama...