Opinie użytkownika
Były ochy i achy, dla wielu ta książka była najlepszą w ostatnim roku, a nawet ja zachęcona całkiem dobrą książką, jaką jest "Siedmiu mężów Evelyn Hugo" nastawiłam się na coś wyjątkowego. Niestety, ale "Daisy Jones & The Six" okazała się... rozczarowująca.
Nie powiem, że ta książka była zła. Nie. To nadal całkiem dobra pozycja, niemniej oczekiwałam więcej i lepiej. Na...
Przejrzałam opinie innych osób tutaj wystawione i chyba moja nie będzie niczym nowa, ale naprawdę nie wiem co sądzić o tej książce. Pierwsze rozdziały były po prostu... okropne. I nie chodzi tutaj o warsztat a o fabułę. Akcja i opisywane sceny były nieco przerażające, nawet jak dla mnie. Przeszło mi nawet przez myśl, że nie wytrwam w czytaniu. Potem jednak, fabuła nieco się...
więcej Pokaż mimo toWielkie ochy i achy, które pojawiały się przy okazji pierwszej części tej serii, czyli "Damy w wahadełkiem" sprawiły, że kupiłam wówczas tą książkę. Niestety, mimo paru zalet, pozycja ta mnie wówczas rozczarowała. Spodziewałam się więcej. Postanowiłam jednak dać szansę autorce ponownie i nabyłam kolejną część serii, czyli "Damę ze szmaragdami". I to była bardzo dobra...
więcej Pokaż mimo toTa książka jest naprawdę dobra! Historia jest opowiedziana z punktu widzenia Joego, który na co dzień pracuje w księgarni. Pewnego dnia do sklepu wchodzi dziewczyna, Beck. Zauroczony nią Joe postanawia dowiedzieć się wszystkiego na jej temat, uważa bowiem, że są dla siebie stworzeni. Od tego momentu mężczyzna ją śledzi, obserwuje, poznaje jej adres, włamuje się na jej...
więcej Pokaż mimo to
Mam mieszane uczucia, ponieważ z jednej strony przez większość czasu nie czytało mi się tego jakoś bardzo źle, ale końcówka znowu jest przykładem na to, jak koncertowo wszystko zepsuć. Ale po kolei.
Jak na książkę, która mówi o końcu świata, to dużo go nie było. Poza wspomnianej już na okładce Australii czy też wzmiance o Wezuwiuszu to w sumie nic więcej się nie dzieje. No...
Nie spodziewałam się, że czytanie scenariusza "Fantastycznych zwierząt" przyniesie mi tyle radości.
Jako fanka świata Harry'ego Pottera, nie mogłam ominąć premiery filmu, niestety z kina wyszłam z lekkim smutkiem. Wówczas ta historia wydawała mi się o niczym - oczywiście był to dobrze nakręcony obraz oraz przyjemne aktorstwo, jednak nie umiałam wyzbyć się poczucia, że to...
"Zamek z piasku, który runął" jest trzecią częścią trylogii "Millenium", jednocześnie jest ostatnią napisaną przez Stiega Larssona.
Historia koncentruje się wokół dziennikarza Mikaela Blomkvista oraz aspołecznej hakerki Lisbeth Salander. Jest również bezpośrednią kontynuacją "Dziewczyny, która igrała z ogniem"- zaczyna się w momencie, w którym kończy się druga część.
W...
Historia sześciu nastolatków, które pewnego dnia niezależnie od siebie spotykają się w windzie, gdzie dochodzi do pewnego incydentu. To wydarzenie daje początek nowym znajomościom. Bohaterowie postanawiają się spotkać ponownie, rok po wydarzeniu. I tak co roku.
Jest to książka o życiu, przyjaźni i miłości. O tym, jak ludzie na przestrzeni kilku lat potrafią się zmieniać,...
Zapowiadało się naprawdę dobrze. Z racji, że główna bohaterka zajmuje się tworzeniem profili przestępców, liczyłam, że to będzie nieco inne podejście do tematu. Niestety w pewnym momencie górę wzięły opisy jej problemów życiowych, a sama zbrodnia zeszła na drugi plan. Zakończenie również średnie. Miałam wrażenie, że na ogólnym pomyśle na fabułę wyobraźnia u autorów się...
więcej Pokaż mimo toDo "Kronik Jaaru" mam wiele zarzutów. Przede wszystkim, porównywanie jej do serii o Harrym Potterze to jak powiedzieć, że Maluch ma dynamikę Porsche. Pan Faber mógłby pani Rowling co najwyżej buty czyścić. Kompletnie nie rozumiem fenomenu tejże pozycji. Jest nudna, nijaka, pisana na siłę. A szkoda, bo opis zapowiadał ciekawą czytelniczą podróż, niestety wyszło słabo, i to...
więcej Pokaż mimo to
Rzadko, która książka mnie rozśmiesza. Właściwie to dopiero trzecia (obok "Zadziwiającego Maurycego" Pratchetta i "Projektu Rosie" Simsiona). Nie raz, nie dwa razy, ale wielokrotnie. Widać cynizm i ironię pan Wojewódzki opanował, na tyle, żeby mnie rozśmieszyć.
No właśnie, autor. Dziennikarz, showman, miłośnik młodszych od siebie kobiet (uściślijmy, dużo młodszych) i...
"Są obłąkane. Obie - i ona, i Emily"
Tak właśnie się czułam czytając tą książkę. Ale od początku.
Pierwsze około 80 stron to było jakieś nieporozumienie. Dawno nie miałam w ręce tak mdłej i nijakiej książki. Ale, postanowiłam mimo wszystko dać jej szansę, wszak długa nie była więc co mi szkodzi. Z czasem się rozkręciło, pojawiły się nowe wątki, historia się poszerzała....
Jak sroka pobiegałam za książką z powodu okładki (jest śliczna, nie mówcie, że nie :D). Przymknęłam oko na fakt, że jest to książka fantasy (a ja przecież tak twardo się zapierałam, że sci-fi i fantasy nie lubię). Pierwsze podejście miało miejsce pół roku temu- dwa rozdziały i z rozczarowaniem odłożyłam książkę na półkę. No przecież mówiłam, że nie lubię fantasy. Teraz...
więcej Pokaż mimo toNie wiem co napisać. Wciągnęła mnie, więc nie było aż tak źle, ale oczekiwałam czegoś więcej. Tymczasem fabuła okazała się dość słaba i momentami przewidywalna, można powiedzieć: taka nijaka :) Pozycja jedna z tych, które raz przeczytane są odkładane na półkę i zostają nieco zapomniane. Z racji, że jest to pierwsza powieść autorki, może kolejne będą mniej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSama nie wiem, co o tej książce myśleć. Z jednej strony jest przydługawa a główna bohaterka niesamowicie naiwna, łatwowierna i przede wszystkim irytująca. W pewnym momencie, z każdym jej pomysłem, przemyśleniem czy zachowaniem, miałam odczucie, że takiej osobie zostało już tylko spotkanie ze ścianą - może porządny wstrząs by ją obudził... I z tego też powodu, ta książka...
więcej Pokaż mimo toTa książka jest na tyle rozsławiona i wychwalana, że spodziewałam się czegoś naprawdę dobrego. "Fangirl" jest pierwszą powieścią tej pisarki, którą przeczytałam, i mimo wspomnianych przeze mnie wysokich oczekiwań, nieco mnie zawiodła. Z jednej strony książkę czytało się szybko, a sama fabuła jest tak skonstruowana, że przechodzi się przez nią jak przez masło. Z drugiej...
więcej Pokaż mimo toNajbardziej lubię książki, które jak skończę czytać to żałuję, że nie ma jej kolejnej części. Ta do takich nie należy. Nie twierdzę, że jest zła, nie, wręcz przeciwnie. Napisana jest moim zdaniem dobrze. Na początku nie wciąga nic a nic, ogólnie to miałam ochotę po pierwszych paru kartkach ją odłożyć. Główna bohaterka to kobieta, która przez swoje problemy w przeszłości...
więcej Pokaż mimo toKsiążka nie byłaby zła, gdyby nie to, że gdy się ją czyta, to bardziej przypomina scenariusz filmowy niż faktyczną powieść fabularną. Akcja toczy się szybko, treść jest ograbiona ze szczegółów (które zapewne wielu czytelników chciałoby poznać), a fabuła toczy się wokół kilku głównych bohaterów. "Pod piracką flagą" jest jak film przygodowy na niedzielne popołudnie z rodziną...
więcej Pokaż mimo to
Książka krótka, jednak po przeczytaniu doszłam do wniosku, ze gdyby była dłuższa, już by przynudzała. W końcu ile można pisać o uwielbieniu do czytania przejawianym przez królową? Momentami fabuła jest zabawna, ogólnie przyjemna, taka na niedzielne popołudnie.
Bohaterką powieści jest królowa Elżbieta II, która całkowicie przypadkowo zaczyna czytać książki, staje się to jej...
Książka o tym jak grupa uzdolnionych studentów postanawia uratować miasto przed klęską. Brzmi banalnie, ale tak nie jest. Historia jest ciekawie zbudowana, widać ogromne przygotowanie autora, dzięki czemu udało mu się pokazać klimat Bostonu w XIX wieku, a także problemy towarzyszące powstawaniu MIT-u. Dobrze opisane czasy, w których praktykowanie nauki było równoznaczne z...
więcej Pokaż mimo to