Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwsza książka, którą przeczytałam po bardzo długiej przerwie. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie, mimo rozdzielającej serce treści czytało ją łatwo. Dała mi szansę na zanurzenie się w kulturze japońskiej od strony wierzeń. Ostatni rozdział - wyjątkowy! Gdy skończyłam go czytać, uświadomiłam sobie jak szybko mi bije serce. Każdy rozdział przedstawiał inną historię, inna tragedię, każdą równie bolesną. Polecam, świetna pozycja.

Pierwsza książka, którą przeczytałam po bardzo długiej przerwie. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie, mimo rozdzielającej serce treści czytało ją łatwo. Dała mi szansę na zanurzenie się w kulturze japońskiej od strony wierzeń. Ostatni rozdział - wyjątkowy! Gdy skończyłam go czytać, uświadomiłam sobie jak szybko mi bije serce. Każdy rozdział przedstawiał inną historię, inna...

"Szukając Alaski"
Poszukiwanie sensu życia, „wyjścia z labiryntu” przez inteligentnych, młodych ludzi. Gdzieś między wierszami przewija się temat kruchości/błahości ludzkiego istnienia, siły przyjaźni i wymiaru śmierci.
Główny bohater taki jak niektórzy z nas – osamotniony, pozornie zwykły nastolatek z nadzieją na lepsze jutro, poszukujący „Wielkiego Być Może” zaczyna nowe życie. Zaprzyjaźnia się z niezwykłą Alaską oraz Pułkownikiem, Takumim i Larą. Poznajemy ich perypetie, „Najgorsze i najlepsze dni”, sekrety, złożone osobowości.
Jednak nigdy szczęście nie trwa długo. Jak w labiryncie (życia) jest wiele zakrętów, bocznych ścieżek, pułapek. Można się zagubić, można od początku być na złej drodze, można nie pozwolić się odnaleźć.
Książka wyjątkowo bliska mojemu sercu.
Serdecznie zachęcam do poznania tej historii. Mogę obiecać, że wielokrotnie wywoła łzy u czytelnika.
„Uczyniła mnie kimś innym”

"Szukając Alaski"
Poszukiwanie sensu życia, „wyjścia z labiryntu” przez inteligentnych, młodych ludzi. Gdzieś między wierszami przewija się temat kruchości/błahości ludzkiego istnienia, siły przyjaźni i wymiaru śmierci.
Główny bohater taki jak niektórzy z nas – osamotniony, pozornie zwykły nastolatek z nadzieją na lepsze jutro, poszukujący „Wielkiego Być Może” zaczyna nowe...

Książkę otrzymałam od ważnej osoby w jednym z najtrudniejszych miesiąców w moim życiu, wraz ze słowami "To odmieni Twoje życie, jestem tego pewna". Teraz czuję, że to możliwe.
Wspaniała dzięki zawartej w niej dawce radości i optymizmu.
Lek na smutki, szare dni i "doły".
Wiem, że wiele razy jeszcze będę do niej powracać.
Może i przekazuje banalne prawdy, o których wszyscy wiedzą, jednak one bardzo pomagają ze zmaganiem się z trudami życia i być może (czas pokaże) odnalezieniem w sobie "dobrych myśli".
Recepta na pozytywne podejście do życia.

Książkę otrzymałam od ważnej osoby w jednym z najtrudniejszych miesiąców w moim życiu, wraz ze słowami "To odmieni Twoje życie, jestem tego pewna". Teraz czuję, że to możliwe.
Wspaniała dzięki zawartej w niej dawce radości i optymizmu.
Lek na smutki, szare dni i "doły".
Wiem, że wiele razy jeszcze będę do niej powracać.
Może i przekazuje banalne prawdy, o których wszyscy...