-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać2
Biblioteczka
Niesamowita, pełna emocji i wzruszeń. Poruszająca do głębi. To pozycja, która nie da wam o sobie zapomnieć. Zapada w serce i już na zawsże będzie z wami 😍 jeśli szukacie autorki, która sprawi że będziecie płakać i śmiać razem z bohaterami, Ewa Pirce wam to zapewni. Każda strona to wór pełen cudownych wydarzeń. Jej opisy sprawia, że staniecie się uczestnikami życia bohaterów. Uwielbiam!!! ❤❤❤
Niesamowita, pełna emocji i wzruszeń. Poruszająca do głębi. To pozycja, która nie da wam o sobie zapomnieć. Zapada w serce i już na zawsże będzie z wami 😍 jeśli szukacie autorki, która sprawi że będziecie płakać i śmiać razem z bohaterami, Ewa Pirce wam to zapewni. Każda strona to wór pełen cudownych wydarzeń. Jej opisy sprawia, że staniecie się uczestnikami życia...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ewa Pirce, wschodząca gwiazda polskiego pióra, już pierwszą swoją książką „Córka Pedofila” pokazała, że nie zostawi na czytelniku suchej nitki. Jednak nie spodziewałam się, że można to w tak spektakularny sposób. Historia Olivii i Briana porusza do głębi, pokazuje jak bardzo przeszłość, nasze zatargi, błędy, niewyjaśnione sprawy wpływają na teraźniejszość. Jak łatwo ocenić i wykorzystać drugą osobę, nie zadając sobie trudu, żeby ją poznać. Obietnica złożona przez Briana musi się wypełnić, ale jakim kosztem? Autorka wybitnie kreuje postacie pokazując całą gamę ich uczuć, rozterek, dylematów, nie spłyca ich charakterów, wręcz przeciwnie, pokazuje niezależność i siłe kobiety, kobiety, która kocha, która walczy o siebie, ukazuje mężczyznę pewnego siebie, ale pokonanego przez życie, który ukrywa swoją prawdziwą twarz. Pozwala czytelnikowi wejść w świat bohaterów i uczestniczyć w nim. Momentami miałam wrażenie, że siedzę obok widząc wszystko na żywo jak scenę z życia. Widać ogrom pracy włożonej w dokładne sprawdzenie miejsc, które opisuje, co sprawia, że wszystko co znajdziemy w książce jest wręcz namacalne. Niesamowitą zdolnością autorki jest opis uczuć, całej plejady. Płakałam, śmiałam się i złościłam razem z bohaterami. Scena, która na całe życie ze mną zostanie? Przeczytajcie i przystańcie w momencie Hillsong – steal – gwarantuje łzy zaleją wam kartki. To też niesamowite, jak Autorka dobrała muzykę do poszczególnych scen. Jakby potrafiła jeszcze bardziej trafić w moje serce treścią. Historia tej pary, nie zagwarantuje wam słodko pierdzącego romansu, wręcz przeciwnie dostaniecie ból dwójki ludzi, którzy walczą o przetrwanie, przetrwanie w swoich ramionach, które wbrew pozorom ciągle od siebie odpychają. Jeśli pozwolicie sobie na wejście w ich skórę, zrozumiecie, jak wiele bohaterowie noszą na swoich plecach, ile wisi nad nimi kłamstw i niewypowiedzianych słów. Podoba mi się niesamowicie kreacja biznesmana, który nie ma przy boku łatwej kobiety, ale taką, która także potrafi go wykorzystać. Tytuł książki idealnie oddaje to co dostajemy, Autorka obiecała emocje, niesztampową historie, wybitne pióro i to też dostajemy, bez najmniejszej wątpliwości potrafi sponiewierać czytelnika i zostawić w chwili, gdy nie wie, czy chce się zamordować ją za takie zakończenie, czy wyściskać, że jednak takie wybrała. Książka pokazuje nam, że zemsta nie zawsze niesie za sobą oczyszczenie, że nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Jak bardzo możemy się pomylić oceniając kogoś po masce, którą nosi na zazwyczaj, nie mając pojęcia jak bardzo cierpi w samotności. Że firma, pieniądze, majątek są jedynie dodatkiem i nigdy nie zwrócą nam tego co straciliśmy. Nogi się pode mną uginały, czytając ile zła może człowiekowi wyrządzić druga osoba, jak bardzo może być zapatrzona w siebie i bez uczuć. Kilkakrotnie chciałam wejść do książki i przytulić bohaterów, wstrząsnąć nimi i udusić jednocześnie. Kochana Ewo! Dziękuje Ci za każdą stronę, każde słowo, każdą najmniejszą część tej książki. Sprawiłaś, po raz kolejny, że nie mogłam się oderwać, płakałam i klnęłam, ale także cieszyłam, gdy było dobrze. Dziękuję, że przelewasz na kartki swój ogromny talent, niesamowite historie i cały worek emocji. Nikt, kto sam nie ma w sobie miłości, smutku, szczęścia i szczerości, nie umiałby tak pisać. Jesteś moją bohaterką! <3
A teraz czekam na 2 część, bardzo niecierpliwie….
Ewa Pirce, wschodząca gwiazda polskiego pióra, już pierwszą swoją książką „Córka Pedofila” pokazała, że nie zostawi na czytelniku suchej nitki. Jednak nie spodziewałam się, że można to w tak spektakularny sposób. Historia Olivii i Briana porusza do głębi, pokazuje jak bardzo przeszłość, nasze zatargi, błędy, niewyjaśnione sprawy wpływają na teraźniejszość. Jak łatwo ocenić...
więcej Pokaż mimo to