Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cinder w hałaśliwym Pekinie mieszkała.
Zaraza to miejsce zdziesiątkowała.
Zwykła dziewczyna cyborgiem się stała?
Tajemną przeszłość ciągle skrywała.
Księcia Kaia w ten czas poznała.
Z królową Luną na pieńku miała.
Ta książka mi się spodobała.
Kolejne części na pewno będę czytała.

Cinder w hałaśliwym Pekinie mieszkała.
Zaraza to miejsce zdziesiątkowała.
Zwykła dziewczyna cyborgiem się stała?
Tajemną przeszłość ciągle skrywała.
Księcia Kaia w ten czas poznała.
Z królową Luną na pieńku miała.
Ta książka mi się spodobała.
Kolejne części na pewno będę czytała.

Już nie pierwszy raz sięgnęłam po książkę z polecenia mojej nauczycielki polskiego i się nie rozczarowałam.
Gdy zaczęłam czytać przypomniały mi się czasy kiedy uwielbiałam baśnie. Można powiedzieć, że na nich się wychowałam.
Język książki jest czytelny i przyjemny, mimo że książka napisana jest w 1943r, czyli ponad 70 lat temu.
Przerażające jak Orwell doskonale pokazał dominującą chęć władzy.
Były momenty, w których chciałam na chwilę stać się bohaterem tej książki, potrząsnąć tymi, którzy byli ślepi na zło, które zaczyna ich otaczać.
Zabrzmiało jakbym mówiła o ludziach. A może jednak tak jest?
Tak na prawdę to bez znaczenia czy to TE zwierzęta, czy CI ludzie, bo granica już prawie nie istnieje.

Już nie pierwszy raz sięgnęłam po książkę z polecenia mojej nauczycielki polskiego i się nie rozczarowałam.
Gdy zaczęłam czytać przypomniały mi się czasy kiedy uwielbiałam baśnie. Można powiedzieć, że na nich się wychowałam.
Język książki jest czytelny i przyjemny, mimo że książka napisana jest w 1943r, czyli ponad 70 lat temu.
Przerażające jak Orwell doskonale pokazał...

Bardzo ciekawa książka! Z przyjemnością mi się ją czytało i z pewnością nie była to szablonowa lektura. Niestety musiałam odjąć 1 gwiazdkę, bo z początku bardzo mi się podobała, ale jej końcówka pozostawiła lekki niedosyt. Sama lubię bieganie, więc wiele fragmentów jemu poświęconych wcale mnie nie nudziło, ale niestety z taką opinią się spotkałam. Nie mniej jednak polecam.

Bardzo ciekawa książka! Z przyjemnością mi się ją czytało i z pewnością nie była to szablonowa lektura. Niestety musiałam odjąć 1 gwiazdkę, bo z początku bardzo mi się podobała, ale jej końcówka pozostawiła lekki niedosyt. Sama lubię bieganie, więc wiele fragmentów jemu poświęconych wcale mnie nie nudziło, ale niestety z taką opinią się spotkałam. Nie mniej jednak polecam.

Bardzo podobało mi się, że w książce opowiadana była baśń, która POCZĄTKOWO przywodziła mi na myśl ,,Małego księcia". Czytało się ja bardzo przyjemnie, ale mniej więcej w połowie lektury akcja zmieniła się o 180 stopni. Książka zyskała klimat kryminału, co mnie bardzo zaskoczyło. Kiedy skończyłam ją czytać nie wiedziałam do końca co o niej sądzę. W końcu stwierdziłam, że jest inna od tych, które czytałam do tej pory, ale z drugiej strony zostawiła spory niedosyt. Jeszcze chyba nigdy nie zdarzyło mi się nie wiedzieć jak ocenić książkę. Kiedy teraz piszę tę opinię nadal nie wiem czy 7* to za mało, a może za dużo. Tak więc, proponuję zapoznać się z nią i samemu ocenić, czy warta jest polecenia, do którego ja sama nie mam całkowitej pewności.

Bardzo podobało mi się, że w książce opowiadana była baśń, która POCZĄTKOWO przywodziła mi na myśl ,,Małego księcia". Czytało się ja bardzo przyjemnie, ale mniej więcej w połowie lektury akcja zmieniła się o 180 stopni. Książka zyskała klimat kryminału, co mnie bardzo zaskoczyło. Kiedy skończyłam ją czytać nie wiedziałam do końca co o niej sądzę. W końcu stwierdziłam, że...

Cieszę się, że trafiłam na tą serię. 1 cześć bardzo mi się podobała i myślę, że ta jej dorównuje. Przeszkadzało mi kilka błędów, dlatego odjęłam gwiazdkę. Na myśl przyszedł mi stary dobry ,,Zmierzch" i och jak ja się cieszę, że ,,Wampiry z Morganville" tak bardzo się od niego różnią, a spotkałam wiele nieźle zainspirowanych nim książek.

Cieszę się, że trafiłam na tą serię. 1 cześć bardzo mi się podobała i myślę, że ta jej dorównuje. Przeszkadzało mi kilka błędów, dlatego odjęłam gwiazdkę. Na myśl przyszedł mi stary dobry ,,Zmierzch" i och jak ja się cieszę, że ,,Wampiry z Morganville" tak bardzo się od niego różnią, a spotkałam wiele nieźle zainspirowanych nim książek.

Ta książka, jak i ,,Gwiazd naszych wina" bardzo mnie rozczarowały. W obydwóch przypadkach oczekiwałam czegoś naprawdę ekstra... i nie doczekałam się. Wydaje mi się, że ,,Papierowe miasta" to dość przeciętna książka i szczerze nie rozumiem tak wysokich ocen. Bardzo chciałabym dać jej więcej gwiazdek, ale na prawdę nie mogę.

Ta książka, jak i ,,Gwiazd naszych wina" bardzo mnie rozczarowały. W obydwóch przypadkach oczekiwałam czegoś naprawdę ekstra... i nie doczekałam się. Wydaje mi się, że ,,Papierowe miasta" to dość przeciętna książka i szczerze nie rozumiem tak wysokich ocen. Bardzo chciałabym dać jej więcej gwiazdek, ale na prawdę nie mogę.

Byłam do niej lekko sceptycznie nastawiona po wcześniejszym przeczytaniu ,,Wakacji z piekła". Ta książka składa się z 4 opowiadań 4 autorek. Dwa pierwsze opowiadania nie zachwyciły mnie szczególnie. Trzecie opowiadanie oceniłabym na mocne 5*, zaś ostatnie bardzo mi się spodobało i dostałoby ode mnie 7*. Podsumowując, cała książka nie była zła, a także nie zachwycała, jednak idea stworzenia książki z opowiadań podoba mi się i myślę, że zasługuje na 6 gwiazdek. :-)

Byłam do niej lekko sceptycznie nastawiona po wcześniejszym przeczytaniu ,,Wakacji z piekła". Ta książka składa się z 4 opowiadań 4 autorek. Dwa pierwsze opowiadania nie zachwyciły mnie szczególnie. Trzecie opowiadanie oceniłabym na mocne 5*, zaś ostatnie bardzo mi się spodobało i dostałoby ode mnie 7*. Podsumowując, cała książka nie była zła, a także nie zachwycała, jednak...

Ta książka jest o wiele lepsza od 1 części. Do samego końca trzymała w napięciu. Kiedy czytałam ją, byłam pewna że zaliczę ją do moich ulubionych książek. Niestety, Bianca wybrała nie tego chłopaka, za którego trzymałam kciuki. Wybrała tego, który był jej pisany. KIM ON JEST? Przekonajcie się same. :)

Ta książka jest o wiele lepsza od 1 części. Do samego końca trzymała w napięciu. Kiedy czytałam ją, byłam pewna że zaliczę ją do moich ulubionych książek. Niestety, Bianca wybrała nie tego chłopaka, za którego trzymałam kciuki. Wybrała tego, który był jej pisany. KIM ON JEST? Przekonajcie się same. :)

świetna i inspirująca książka. Idealna do poczytania rano i wieczorem. zawiera mnóstwo lekcji, którym pani Brett przytoczyła niesamowite historie. Naprawdę z czystym sercem gorąco polecam.

świetna i inspirująca książka. Idealna do poczytania rano i wieczorem. zawiera mnóstwo lekcji, którym pani Brett przytoczyła niesamowite historie. Naprawdę z czystym sercem gorąco polecam.

Piękna i głęboka książka. Przeczytałam ją w godzinę i bardzo się cieszę, że właśnie na to spożytkowałam ten czas.
Podobało mi się to, że to prawdziwe przesłanie nie było widoczne na pierwszy rzut oka.
Jestem po prostu ZACHWYCONA!

Piękna i głęboka książka. Przeczytałam ją w godzinę i bardzo się cieszę, że właśnie na to spożytkowałam ten czas.
Podobało mi się to, że to prawdziwe przesłanie nie było widoczne na pierwszy rzut oka.
Jestem po prostu ZACHWYCONA!

http://shinybraidd.blogspot.com/2014/07/jesienna-miosc-recenzja-ksiazki_1.html

http://shinybraidd.blogspot.com/2014/07/jesienna-miosc-recenzja-ksiazki_1.html

Biorąc pod uwagę polskie standardy literatury fantastycznej ,,Inni" nie jest złe. Terminy i budowa zdań nie są powalające.
Karolina na początku przypomina mi jedną z głównych bohaterek ,,American Horror Story" Violet. Dziewczyny są do siebie podobne, bo obie są w nowej szkole, nie są lubiane, wstrzynają bójki.
Karolina jednak później lekko się zmienia - z buntowniczki w dojrzalszą osobę. Aczkolwiek nadal jej pytania, przemyślenia etc. potrafią być idiotyczne.

Biorąc pod uwagę polskie standardy literatury fantastycznej ,,Inni" nie jest złe. Terminy i budowa zdań nie są powalające.
Karolina na początku przypomina mi jedną z głównych bohaterek ,,American Horror Story" Violet. Dziewczyny są do siebie podobne, bo obie są w nowej szkole, nie są lubiane, wstrzynają bójki.
Karolina jednak później lekko się zmienia - z buntowniczki w...

Harry Potter jest podstawą i fundamentem w literackim świecie magii. Myślę, że po HP powinni sięgnąć przede wszystkim młodzi czytelnicy, gdyż jest to rewelacyjna książka właśnie dla nich! Mimo, że najpierw zapoznałam się z filmem, książka i tak porwała mnie niesamowicie. Lektury starczyło mi jedynie na dwa krótkie wieczory. Jestem nienasycona i mam ochotę na więcej.
Myślę, że właśnie Harry Potter to pierwszy krok, którym wkraczamy w niesamowity świat fantastyki.

Harry Potter jest podstawą i fundamentem w literackim świecie magii. Myślę, że po HP powinni sięgnąć przede wszystkim młodzi czytelnicy, gdyż jest to rewelacyjna książka właśnie dla nich! Mimo, że najpierw zapoznałam się z filmem, książka i tak porwała mnie niesamowicie. Lektury starczyło mi jedynie na dwa krótkie wieczory. Jestem nienasycona i mam ochotę na więcej.
Myślę,...

Z początku zapowiadała się kolejną typową książką z serii wakacyjnych banalnych miłości. Jednak jak to książka Sparks'a, musiała nas zaskoczyć głęboką, ujmującą historią, przeplataną wątkami młodzieńczej miłości! Przyznam, że w pewnym momencie bardzo mnie poruszyła i płakałam do samego końca jak bóbr. Zdecydowanie jest to jedna z najlepszych książek, które przeczytałam do tej pory.

Z początku zapowiadała się kolejną typową książką z serii wakacyjnych banalnych miłości. Jednak jak to książka Sparks'a, musiała nas zaskoczyć głęboką, ujmującą historią, przeplataną wątkami młodzieńczej miłości! Przyznam, że w pewnym momencie bardzo mnie poruszyła i płakałam do samego końca jak bóbr. Zdecydowanie jest to jedna z najlepszych książek, które przeczytałam do...

Tak, kilka lat temu sięgnęłam po tę książkę jedynie ze względu na to, że była to lektura szkolna... Pomyślałam, że to będzie nudna powieść. Jednak myliłam się! Wartka akcja i nieprzewidywalne zdarzenia bardzo mnie wciągnęły. Pożarłam ją w jeden wieczór.
Jest nie tylko o dziwnych tajemnicach, trudnych do rozwikłania, a także posiada wątek miłosny.
Moim zdaniem jest to najlepsza i najbardziej lekka lektura. Polecam gorąco!

Tak, kilka lat temu sięgnęłam po tę książkę jedynie ze względu na to, że była to lektura szkolna... Pomyślałam, że to będzie nudna powieść. Jednak myliłam się! Wartka akcja i nieprzewidywalne zdarzenia bardzo mnie wciągnęły. Pożarłam ją w jeden wieczór.
Jest nie tylko o dziwnych tajemnicach, trudnych do rozwikłania, a także posiada wątek miłosny.
Moim zdaniem jest to...