Kawał dobrze napisanej i wciągającej fantastyki. Najmocniejszą stroną tej książki nie jest sama historia, którą mimo wszystko również uważam za dobrą, tylko bohaterowie. Jak ja dawno nie widziałem takiej plejady barwnych postaci, których nie da się po prostu nie lubić. A co najważniejsze czuć tę chemię pomiędzy nimi. W szczególności w przypadku strażników ze Straży Nocnej. Do tego jeszcze ten przyjemny styl pisania autora — powiem szczerze, najbardziej pokochałem poczucie humoru Terry'ego Pratchett'a, które tutaj objawia się co chwilę w formię uwag narratora czy śmiesznego rozwoju wydarzeń. Jest to moim zdaniem nieodzowna część książki, bez której nie byłaby ona już tak samo dobra. Na pewno w najbliższym czasie sięgnę po kolejne pozycje ze Świata Dysku.
Kawał dobrze napisanej i wciągającej fantastyki. Najmocniejszą stroną tej książki nie jest sama historia, którą mimo wszystko również uważam za dobrą, tylko bohaterowie. Jak ja dawno nie widziałem takiej plejady barwnych postaci, których nie da się po prostu nie lubić. A co najważniejsze czuć tę chemię pomiędzy nimi. W szczególności w przypadku strażników ze Straży Nocnej....
Kawał dobrze napisanej i wciągającej fantastyki. Najmocniejszą stroną tej książki nie jest sama historia, którą mimo wszystko również uważam za dobrą, tylko bohaterowie. Jak ja dawno nie widziałem takiej plejady barwnych postaci, których nie da się po prostu nie lubić. A co najważniejsze czuć tę chemię pomiędzy nimi. W szczególności w przypadku strażników ze Straży Nocnej. Do tego jeszcze ten przyjemny styl pisania autora — powiem szczerze, najbardziej pokochałem poczucie humoru Terry'ego Pratchett'a, które tutaj objawia się co chwilę w formię uwag narratora czy śmiesznego rozwoju wydarzeń. Jest to moim zdaniem nieodzowna część książki, bez której nie byłaby ona już tak samo dobra. Na pewno w najbliższym czasie sięgnę po kolejne pozycje ze Świata Dysku.
Kawał dobrze napisanej i wciągającej fantastyki. Najmocniejszą stroną tej książki nie jest sama historia, którą mimo wszystko również uważam za dobrą, tylko bohaterowie. Jak ja dawno nie widziałem takiej plejady barwnych postaci, których nie da się po prostu nie lubić. A co najważniejsze czuć tę chemię pomiędzy nimi. W szczególności w przypadku strażników ze Straży Nocnej....
więcej Pokaż mimo to