-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
2024-04-03
2024-02-29
Nie wiem co książki tej autorki mają w sobie, ale jestem nimi zachwycona. Wszystkie trzy, które miałam okazję przeczytać, uwiodły mnie i sprawiły, że kolejną powieść V. Perrin kupię w ciemno. Są nietuzinkowe i pewnie nie każdemu przypadną do gustu, ale ja je bardzo polecam. W "Zapomnianych niedzielach" ujęły mnie obie histrorie: terazniejsza i wspominkowa. Każda miała ciekawe zwroty akcji, niespodziewane zakonczenia. Czytalam z zapartym tchem. mimo, że calosc nie jest jakos szczegolnie odrywcza.
Nie wiem co książki tej autorki mają w sobie, ale jestem nimi zachwycona. Wszystkie trzy, które miałam okazję przeczytać, uwiodły mnie i sprawiły, że kolejną powieść V. Perrin kupię w ciemno. Są nietuzinkowe i pewnie nie każdemu przypadną do gustu, ale ja je bardzo polecam. W "Zapomnianych niedzielach" ujęły mnie obie histrorie: terazniejsza i wspominkowa. Każda miała...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-21
Niektóre rozdziały bardzo ciekawe, inne nudne i niepotrzebne. Początek dość słaby, ale z każdym rozdziałem autorka się rozkręcała. Taki średniaczek.
Niektóre rozdziały bardzo ciekawe, inne nudne i niepotrzebne. Początek dość słaby, ale z każdym rozdziałem autorka się rozkręcała. Taki średniaczek.
Pokaż mimo to2024-01-18
Tom drugi póki co najlepszy, ale każda część trzyma poziom i czekam niecierpliwie na kolejną pozycję.
Tom drugi póki co najlepszy, ale każda część trzyma poziom i czekam niecierpliwie na kolejną pozycję.
Pokaż mimo to2024-01-07
Z sentymentu dla mojego ulubionego bohatera Friendsów daję 7, aczkolwiek gdybym miała oceniać to jako książkę innego autora, pewnie dałabym ciut mniej, gdyż jest chaotycznie, z wieloma powtórzeniami, skrótami itp. No ale nie oceniając stylu: historia ciężka, niemal nie do wyobrażenia, chwytająca za serce i dająca do myślenia. Pokazująca jak straszną rzeczą jest uzależnienie i jak ciężko się z nałogu wyrwać. Taka książka do przeczytania "ku przestrodze". Ostatni rozdział strasznie dołujący, gdy wiemy, że rok po jego napisaniu, autor zmarł.
Z sentymentu dla mojego ulubionego bohatera Friendsów daję 7, aczkolwiek gdybym miała oceniać to jako książkę innego autora, pewnie dałabym ciut mniej, gdyż jest chaotycznie, z wieloma powtórzeniami, skrótami itp. No ale nie oceniając stylu: historia ciężka, niemal nie do wyobrażenia, chwytająca za serce i dająca do myślenia. Pokazująca jak straszną rzeczą jest uzależnienie...
więcej mniej Pokaż mimo toMam wielki problem z oceną tej książki. Już dawno nie męczyłam się tak bardzo przy czytaniu, zwłaszcza przez pierwsze 150 stron. Wtrącenia naukowe, mimo, że istotne, zaburzały przyjemność czytania i najzwyczajniej irytowały. Od drugiego rozdziału całość się rokręciła, akcja płynęła żwawiej i czytało się o niebo lepiej. Końcówka historii jednak mnie negatywnie zaskoczyła i sprawiła, że jestem rozczarowana całością. Ciężki styk autora - nie wiem czy odważę się sięgnąć po jego kolejne pozycje.
Mam wielki problem z oceną tej książki. Już dawno nie męczyłam się tak bardzo przy czytaniu, zwłaszcza przez pierwsze 150 stron. Wtrącenia naukowe, mimo, że istotne, zaburzały przyjemność czytania i najzwyczajniej irytowały. Od drugiego rozdziału całość się rokręciła, akcja płynęła żwawiej i czytało się o niebo lepiej. Końcówka historii jednak mnie negatywnie zaskoczyła i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-10
Świetna, wielowątkowa powieść o losach kobiet. Czytało się bardzo dobrze, styl autorki mi odpowiada. Bardzo polecam :)
Świetna, wielowątkowa powieść o losach kobiet. Czytało się bardzo dobrze, styl autorki mi odpowiada. Bardzo polecam :)
Pokaż mimo to2023-08-11
2023-07-29
Podobała mi się troszkę mniej, niż część pierwsza. Być może dlatego, że nie dotykała już aż takich podstaw, tylko zagłębiała się mocniej w statystyczne meandry, a to nie do końca moja bajka :) Niemniej miała kilka fajnych momentów. No i humor Janiny zawsze na plus :)
Podobała mi się troszkę mniej, niż część pierwsza. Być może dlatego, że nie dotykała już aż takich podstaw, tylko zagłębiała się mocniej w statystyczne meandry, a to nie do końca moja bajka :) Niemniej miała kilka fajnych momentów. No i humor Janiny zawsze na plus :)
Pokaż mimo to2023-06-23
Świetne dokończenie całej sagi. Wątek Atlasa bardzo ciekawy i tak świetnie spajający wszystkie pozostałe tomy. Wszystko zostało wyjaśnione, nie czuję niedosytu. Może trochę zbyt dużo zbiegów okoliczności, ale nie przeszkadzało mi to za bardzo.
Świetne dokończenie całej sagi. Wątek Atlasa bardzo ciekawy i tak świetnie spajający wszystkie pozostałe tomy. Wszystko zostało wyjaśnione, nie czuję niedosytu. Może trochę zbyt dużo zbiegów okoliczności, ale nie przeszkadzało mi to za bardzo.
Pokaż mimo to2023-05-15
Może momentami zbyt brutalna i dosłowna, ale dobrze opisana historia powojennej Zielonej Góry. Czytało się lepiej niż pierwszy tom - chyba przyzwyczaiłam się już do stylu autorki. Losy Matyldy ciekawe i pełne zwrotów akcji. Bardzo jej współczułam.
Może momentami zbyt brutalna i dosłowna, ale dobrze opisana historia powojennej Zielonej Góry. Czytało się lepiej niż pierwszy tom - chyba przyzwyczaiłam się już do stylu autorki. Losy Matyldy ciekawe i pełne zwrotów akcji. Bardzo jej współczułam.
Pokaż mimo to2023-05-08
Ciężko mi się było na początku przyzwyczaić do stylu pisania autorki: bardzo spokojne opisy, pełne detali i drobnych szczegółów. Akcja toczyła się leniwie, dawkując powoli coraz więcej. Ale historia rodziny Neumannów i ich bliskich wciągnęła mnie bardzo i już jestem w trakcie czytania drugiego tomu.
Ciężko mi się było na początku przyzwyczaić do stylu pisania autorki: bardzo spokojne opisy, pełne detali i drobnych szczegółów. Akcja toczyła się leniwie, dawkując powoli coraz więcej. Ale historia rodziny Neumannów i ich bliskich wciągnęła mnie bardzo i już jestem w trakcie czytania drugiego tomu.
Pokaż mimo to2023-04-02
Świetna powieść o dojrzewaniu, przyjaźni, miłości. Ma w sobie wszystko, co potrzebne: wyraźnych bohaterów, ciekawe wątki, intrygujące zwroty akcji. Być może pociągnęłabym jeszcze trochę bardziej zakończenie, bo pozostał mały niedosyt, ale to tylko moje odczucie. Polubiłam się z tą autorką - to druga jej powieść, która bardzo przypadła mi do gustu. Czekam na kolejne :)
Świetna powieść o dojrzewaniu, przyjaźni, miłości. Ma w sobie wszystko, co potrzebne: wyraźnych bohaterów, ciekawe wątki, intrygujące zwroty akcji. Być może pociągnęłabym jeszcze trochę bardziej zakończenie, bo pozostał mały niedosyt, ale to tylko moje odczucie. Polubiłam się z tą autorką - to druga jej powieść, która bardzo przypadła mi do gustu. Czekam na kolejne :)
Pokaż mimo to2023-03-26
2023-03-23
2023-02-10
Piękne zakończenie historii Anny i Gustawa. Bardzo miło spacerowało mi się uliczkami mojego wojennego Szczecina. Autorka świetnie zachowała klimat miasta. Dalsze losy bohaterów "Łabędzia" potoczyły się ciekawie, pełne były niespodzianek. Końcówka mocno zaskoczyła (duży plus). Żałuję, że nie będzie dalszych części sagi. Polecam :)
Piękne zakończenie historii Anny i Gustawa. Bardzo miło spacerowało mi się uliczkami mojego wojennego Szczecina. Autorka świetnie zachowała klimat miasta. Dalsze losy bohaterów "Łabędzia" potoczyły się ciekawie, pełne były niespodzianek. Końcówka mocno zaskoczyła (duży plus). Żałuję, że nie będzie dalszych części sagi. Polecam :)
Pokaż mimo to2023-02-06
Przez pierwsze rozdziały trudno było mi przebrnąć. Nie leżał mi styl autorki, wszystko było zagamatwane i nieoczywiste. Ale im dalej się zagłębiałam w historię Violette, tym bardziej mi się ona podobała. Od momentu, gdy dowiedzieliśmy się o Leonine, przepadłam z kretesem i nie mogłam oderwać się już od lektury. Nietypowa, zaskakująca, spokojna (o dziwo), wciągająca. Czekam na kolejne powieści autorki i polecam.
Przez pierwsze rozdziały trudno było mi przebrnąć. Nie leżał mi styl autorki, wszystko było zagamatwane i nieoczywiste. Ale im dalej się zagłębiałam w historię Violette, tym bardziej mi się ona podobała. Od momentu, gdy dowiedzieliśmy się o Leonine, przepadłam z kretesem i nie mogłam oderwać się już od lektury. Nietypowa, zaskakująca, spokojna (o dziwo), wciągająca. Czekam...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-27
Jak zwykle w przypadku tej autorki: ciekawa historia, intrygujący bohaterowie. Dobra, spójna całość. Polecam.
Jak zwykle w przypadku tej autorki: ciekawa historia, intrygujący bohaterowie. Dobra, spójna całość. Polecam.
Pokaż mimo to2023-01-18
Świetna książka. Jednocześnie smutna i wesoła, zmuszająca do myślenia. Pełna prawd - niby prostych i oczywistych, ale takich, które dopiero gdy napisane i przeczytane, wkradają się w umysł i serce. Polecam.
Świetna książka. Jednocześnie smutna i wesoła, zmuszająca do myślenia. Pełna prawd - niby prostych i oczywistych, ale takich, które dopiero gdy napisane i przeczytane, wkradają się w umysł i serce. Polecam.
Pokaż mimo to2022-12-31
Świetna, mroczna, wielowątkowa powieść z niebanalnym zakończeniem. Udało się autorce mnie zaskoczyć. Choć momentami zbiegi okoliczności były zbyt naciągane, nie przeszkadzało mi to w odbiorze całości. Polecam :)
Świetna, mroczna, wielowątkowa powieść z niebanalnym zakończeniem. Udało się autorce mnie zaskoczyć. Choć momentami zbiegi okoliczności były zbyt naciągane, nie przeszkadzało mi to w odbiorze całości. Polecam :)
Pokaż mimo to