Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Och rewelacja! Ta ksiazka tak mną zawładnęła, że ciężko mi było zebrać myśli. Byłam tam razem z bohaterami, przeżywałam wojny i cały ZSRR. Genialna!

Och rewelacja! Ta ksiazka tak mną zawładnęła, że ciężko mi było zebrać myśli. Byłam tam razem z bohaterami, przeżywałam wojny i cały ZSRR. Genialna!

Ciężko znaleźć mi słowa jak opisać wrażenia po przeczytaniu tej książki, bo skłania do tak wielu refleksji… świetnie napisana, spójna, główna postać nie jest sztucznie rozdmuchana, pobudza wyobraźnie i zostawia człowieka z poczuciem, ze to się wydarzyło naprawdę. W mojej opinii rewelacja, kac książkowy wywołany.

Ciężko znaleźć mi słowa jak opisać wrażenia po przeczytaniu tej książki, bo skłania do tak wielu refleksji… świetnie napisana, spójna, główna postać nie jest sztucznie rozdmuchana, pobudza wyobraźnie i zostawia człowieka z poczuciem, ze to się wydarzyło naprawdę. W mojej opinii rewelacja, kac książkowy wywołany.

Ciekawie było przeczytać książkę, której akcja toczy się w Jerozolimie. Dużo życiowych wątków skłaniających do refleksji, zakończenie pozostawia niedosyt. Streszczając innym co czytam brzmiała jak telenowela, jednak książka nie ma z tym nic wspólnego. Świetnie napisana, ciekawie przedstawione realia. Polubiłam ten styl…

Ciekawie było przeczytać książkę, której akcja toczy się w Jerozolimie. Dużo życiowych wątków skłaniających do refleksji, zakończenie pozostawia niedosyt. Streszczając innym co czytam brzmiała jak telenowela, jednak książka nie ma z tym nic wspólnego. Świetnie napisana, ciekawie przedstawione realia. Polubiłam ten styl…

Książka chwilami przekombinowana, już chciałam ją porzucić przed samym końcem. Nadal zastanawia mnie kwestia czy te podróże matki z dzieckiem faktycznie miały miejsce czy istniały tylko w wyobraźni dziewczynki? Czy naprawdę w przypadku dzieci tak ciężko wydobyć zarys prawdziwej historii? Ciężki temat utwierdzający jak dużo zaburzonych jest ludzi na tym świecie.

Książka chwilami przekombinowana, już chciałam ją porzucić przed samym końcem. Nadal zastanawia mnie kwestia czy te podróże matki z dzieckiem faktycznie miały miejsce czy istniały tylko w wyobraźni dziewczynki? Czy naprawdę w przypadku dzieci tak ciężko wydobyć zarys prawdziwej historii? Ciężki temat utwierdzający jak dużo zaburzonych jest ludzi na tym świecie.

Niesamowity organ jakim jest mózg… ta książka aż skłania do fantazji o ilu istotnych momentach my nie pamiętamy, bo jakiś automat je wyparł ;). Książka mnie zaskoczyła, to nie jest nudna opowiastka podobna do wszystkich.

Niesamowity organ jakim jest mózg… ta książka aż skłania do fantazji o ilu istotnych momentach my nie pamiętamy, bo jakiś automat je wyparł ;). Książka mnie zaskoczyła, to nie jest nudna opowiastka podobna do wszystkich.

Jedna z wielu o podobnej treści i fabule. Przekombinowana…

Jedna z wielu o podobnej treści i fabule. Przekombinowana…

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem.
Książka, która utwierdza w tym, że życia nie da się zaplanować. Po prostu trzeba je brać póki dają… sięgnę po więcej!

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem.
Książka, która utwierdza w tym, że życia nie da się zaplanować. Po prostu trzeba je brać póki dają… sięgnę po więcej!

Lektura dość wymagająca, lecz wynagradza czytelnika. To nie jest banalna historia o romansach i bolączkach współczesnego życia. To opowieść o kobietach silnych i mądrych życiowo, które zniszczył system. Boginie zostały ze mną po przeczytaniu książki.

Lektura dość wymagająca, lecz wynagradza czytelnika. To nie jest banalna historia o romansach i bolączkach współczesnego życia. To opowieść o kobietach silnych i mądrych życiowo, które zniszczył system. Boginie zostały ze mną po przeczytaniu książki.

Nie do końca wiem o czym jest ta książka. Jeśli kręci Cię słowo bawełna to zabierz się za ten tytuł... ja czekałam na rozwój akcji, a tutaj koniec książki. Niczego nie wniosła, nic nie zmieniła.

Nie do końca wiem o czym jest ta książka. Jeśli kręci Cię słowo bawełna to zabierz się za ten tytuł... ja czekałam na rozwój akcji, a tutaj koniec książki. Niczego nie wniosła, nic nie zmieniła.

Przypadkowa książka, jak wiele w mojej biblioteczce, a pozytywnie się zaskoczylam. Ogólnie nie przepadam za amerykańską sieczką to jednak historie uratowały opisy Włoch i włoskiego jedzenia. I chyba to mnie urzekło... książka nie porywa, ale dobrze się czyta jak się omija fragmenty o zasadach futbolu 😁

Przypadkowa książka, jak wiele w mojej biblioteczce, a pozytywnie się zaskoczylam. Ogólnie nie przepadam za amerykańską sieczką to jednak historie uratowały opisy Włoch i włoskiego jedzenia. I chyba to mnie urzekło... książka nie porywa, ale dobrze się czyta jak się omija fragmenty o zasadach futbolu 😁

Książka bardzo przypadkiem trafiłam na moj czytnik i tym bardziej jestem zachwycona. Niby nic specjalnego, ale wciąga jak piorun

Książka bardzo przypadkiem trafiłam na moj czytnik i tym bardziej jestem zachwycona. Niby nic specjalnego, ale wciąga jak piorun

Nikt tak pięknie nie mówił o ciele po śmierci. I żałuję, że nie przeczytałam tej książki 6 lat temu. Miałabym siły do walki o ciało bliskiej mi osoby. Książka genialna, temat tabu, komu by się chciało o tym mówić, czy pisać. A tu wystrzela petarda! Ciężki temat lekko ubrany w słowa. Jestem za!

Nikt tak pięknie nie mówił o ciele po śmierci. I żałuję, że nie przeczytałam tej książki 6 lat temu. Miałabym siły do walki o ciało bliskiej mi osoby. Książka genialna, temat tabu, komu by się chciało o tym mówić, czy pisać. A tu wystrzela petarda! Ciężki temat lekko ubrany w słowa. Jestem za!

Książka wzbudziła we mnie wiele emocji, ale nie ze względu na los bohaterów czy tematykę obozową/wojenną. Książka ta dopełnia obraz doktora Mengele i próbuje postawić go w pozytywnym świetle z czym się mocno nie zgadzam. Stworzył on sobie klatkę ze zwierzątkami do swoich eksperymentów i wszystko pięknie ubrał w formę przedszkola i szkoły. Kolejny dowód na to jak przebiegli i pomysłowi byli Niemcy...

Książka wzbudziła we mnie wiele emocji, ale nie ze względu na los bohaterów czy tematykę obozową/wojenną. Książka ta dopełnia obraz doktora Mengele i próbuje postawić go w pozytywnym świetle z czym się mocno nie zgadzam. Stworzył on sobie klatkę ze zwierzątkami do swoich eksperymentów i wszystko pięknie ubrał w formę przedszkola i szkoły. Kolejny dowód na to jak przebiegli...

Przeszłość z przyszłością...historie się przeplatają i dużo wnoszą. Każdy nosi swój bagaż.

Przeszłość z przyszłością...historie się przeplatają i dużo wnoszą. Każdy nosi swój bagaż.

Nie ukrywajmy, opis książki jest banalny, z cyklu trudne sprawy i dlaczego ja. Sama książka poraża i wkrada się w mózg i serce. Piękna historia o miłości i walce. Do tego ciekawy wątek o biurokracji w naszym kraju. Wszystko to daje niespodziewany efekt. Mam kaca...

Nie ukrywajmy, opis książki jest banalny, z cyklu trudne sprawy i dlaczego ja. Sama książka poraża i wkrada się w mózg i serce. Piękna historia o miłości i walce. Do tego ciekawy wątek o biurokracji w naszym kraju. Wszystko to daje niespodziewany efekt. Mam kaca...

Jak dla mnie najsłabsza część z całej serii...

Jak dla mnie najsłabsza część z całej serii...

Mam ochotę pobiegać za tymi reklamami...

Mam ochotę pobiegać za tymi reklamami...

I pomyśleć, że kiedyś świadomie unikałam polskiej literatury. Mój błąd, muszę nadrobić. Po Żmijowisku chce się więcej. Duży niedosyt i szok że książka się skończyła. Dobra historia, mimo wielu wątków autor świetnie przeplata różne wydarzenia kilku bohaterów. Jasne, ze polecam!

I pomyśleć, że kiedyś świadomie unikałam polskiej literatury. Mój błąd, muszę nadrobić. Po Żmijowisku chce się więcej. Duży niedosyt i szok że książka się skończyła. Dobra historia, mimo wielu wątków autor świetnie przeplata różne wydarzenia kilku bohaterów. Jasne, ze polecam!

Pozycja jedna z wielu w kolejce do przeczytania. Przeczytałam i chcę więcej książek Pani Magdaleny. Niestandardowa powieść o dawcach szpiku i świadomości pomocy innym... nawet nie wiem kiedy się skończyła. Książka składania do refleksji, nie przygnębia groźbą śmierci i utraty - wręcz przeciwnie, motywuje do działania. Daje kopniaka ;) Pani Magdaleno, gratuluję! Rzucam się w wir Pani twórczości.

Pozycja jedna z wielu w kolejce do przeczytania. Przeczytałam i chcę więcej książek Pani Magdaleny. Niestandardowa powieść o dawcach szpiku i świadomości pomocy innym... nawet nie wiem kiedy się skończyła. Książka składania do refleksji, nie przygnębia groźbą śmierci i utraty - wręcz przeciwnie, motywuje do działania. Daje kopniaka ;) Pani Magdaleno, gratuluję! Rzucam się w...

Rozczarowanie... książka zapowiadała się całkiem dobrze i mocno wciągnęła do momentu informacji o śmierci głównej bohaterki. Limit nieszczęść na jedną osobę zdecydowanie przekroczony w tej powieści.

Rozczarowanie... książka zapowiadała się całkiem dobrze i mocno wciągnęła do momentu informacji o śmierci głównej bohaterki. Limit nieszczęść na jedną osobę zdecydowanie przekroczony w tej powieści.