Najnowsze artykuły
-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1184
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać433
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[8]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2013-06-09
2013-06-09
Średnia ocen:
6,9 / 10
26 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (5 plusów)
Czytelnicy: 120
Opinie: 6
Zobacz opinię (5 plusów)
Średnia ocen:
8,5 / 10
19039 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 32375
Opinie: 1331
Średnia ocen:
8,0 / 10
10418 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 17804
Opinie: 320
Średnia ocen:
8,4 / 10
16343 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 27183
Opinie: 586
Średnia ocen:
8,5 / 10
8243 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 12185
Opinie: 298
Średnia ocen:
8,4 / 10
15122 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 25896
Opinie: 430
Średnia ocen:
7,4 / 10
8394 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 13904
Opinie: 241
Przeczytał:
2013-05-09
2013-05-09
Średnia ocen:
8,1 / 10
15097 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (0 plusów)
Czytelnicy: 26344
Opinie: 1156
Zobacz opinię (0 plusów)
Rewelacyjna książka - z niecierpliwością sięgam po kolejny tom!
Rewelacyjna książka - z niecierpliwością sięgam po kolejny tom!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Trafiłem na tą książkę zupełnie przypadkiem - ale jest to jedynie dowód na to, że czasem warto sięgnąć po coś spoza listy bestsellerów.
Książka opowiada o przygodach młodego księcia, który zgodnie z tradycją swojego królestwa – wyrusza na poszukiwanie wybranki swojego serca. Wydawałoby się, że wyprawa będzie łatwa i przyjemna… ale na swoje nieszczęście los kieruje go do pewnej słowiańskiej krainy. Na swoje nieszczęście – ponieważ zupełnie wbrew swojej woli i trochę przez przypadek zostaje wciągnięty w sam środek iście diabelskiej (i to dosłownie!) intrygi. Czy uda mu się uniknąć problemów? Czy skupi się na swoim zadaniu – i będzie szukał miłości swego życia czy też poczucie obowiązku i rycerski honor nie pozwolą mu przejść obojętnie wobec ludzkiej krzywdy? Tego musicie dowiedzieć się sami.
Jednak jedno mogę zdradzić: w tej książce znajdziecie rycerzy i zbójników, duchy, diabły, czarnoksiężników i karczmarzy (co jest dość oczywiste – bo każda porządna książka fantasy musi mieć co najmniej jednego karczmarza :)). Są oczywiście piękne kobiety i wstrętne wiedźmy.
Jednak czytając tą książkę i śledząc losy bohaterów, natrafić można na wiele aluzji do naszych czasów. Miejscami naprawdę szczerze się uśmiałem odnajdując w książce nawiązania do naszych władz czy instytucji. Autorce udało się stworzyć baśń z domieszką satyry na naszą współczesną, polską rzeczywistość. A przy tym jest to podane w sposób bardzo ciepły i zabawny. Osobiście najbardziej przypadł mi do gustu fragment inspirowany twórczością Mickiewicza. Naprawdę – oklaski dla autorki za taki „numer”!
„Imir” bardzo przypomina książki Terrego Prachetta (których jestem wielkim fanem – ale przecież nie ja jeden) w których również odnaleźć można wiele takich satyryczno-komediowych elementów. Bynajmniej nie jest to zarzut – po prostu takie mam skojarzenie.
„Imir’a” czyta się szybko. Historia wciąga – czasem jest śmiesznie, czasem strasznie (nie za bardzo bo to nie jest horror – ale niektóre fragmenty mają naprawdę „mroczny klimat”). Ale przez cały czas jest naprawdę bajkowo.
Trochę mylący jest jednak fakt, że w księgarniach jest to opisywane jako „fantastyka”.
Oczywiście „baśń” jak najbardziej pasuje i wpisuje się w ten gatunek – ale nie ukrywam, że spodziewałem się czegoś innego. Mnie osobiście miło to zaskoczyło – ale obawiam się, że niektórzy mogą oczekiwać czegoś innego. Wydawnictwo powinno trochę lepiej popracować na opisem książki. Bo nawet ten na okładce jest trochę „nijaki”.
A naprawdę szkoda byłoby, gdyby ta książka przeszła niezauważona przez słaby marketing.
Autorki wszystko oparła o nasze swojskie legendy i mitologię słowiańską. Tak więc w książce niczym niezwykłym nie jest Rusałka nad brzegiem jeziora albo Bagiennik czy inny Utopiec a nawiedzone domostwa pełne duchów i innych straszydeł nie są niczym szczególnym. Ale jest też sporo bardzo oryginalnych i niezbyt często spotykanych istot – jak choćby Poroniec. Przyznam, że nie zdawałem sobie sprawy, że coś takiego istniało w naszej mitologii.
Podsumowując: mnie się bardzo podobało i czekam na więcej takich książek!
Trafiłem na tą książkę zupełnie przypadkiem - ale jest to jedynie dowód na to, że czasem warto sięgnąć po coś spoza listy bestsellerów.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka opowiada o przygodach młodego księcia, który zgodnie z tradycją swojego królestwa – wyrusza na poszukiwanie wybranki swojego serca. Wydawałoby się, że wyprawa będzie łatwa i przyjemna… ale na swoje nieszczęście los kieruje go do...