-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant15
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać419
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
Przejmująca opowieść o odrzuceniu, smutku. Skłania do rozważań nad własnym życiem, warto przeczytać w odpowiednim momencie w życiu i wyciągnąć jak najwięcej pozytywnych wniosków i wcielić je we własne życie i postępowanie.
Przejmująca opowieść o odrzuceniu, smutku. Skłania do rozważań nad własnym życiem, warto przeczytać w odpowiednim momencie w życiu i wyciągnąć jak najwięcej pozytywnych wniosków i wcielić je we własne życie i postępowanie.
Pokaż mimo to2024-05-20
Bardzo dobra pozycja. Przeczytałam ją przed jakąkolwiek książką autora i chyba była to bardzo dobra myśl, gdyż łatwiej będzie można zrozumieć inne jego pozycje.
Bardzo dobra pozycja. Przeczytałam ją przed jakąkolwiek książką autora i chyba była to bardzo dobra myśl, gdyż łatwiej będzie można zrozumieć inne jego pozycje.
Pokaż mimo to2024-05-20
Jest to druga część serii o Antykwariacie Morisaki i jestem jak najbardziej zadowolona i ani trochę zawiedziona. Znajdziemy w niej rozmyślania nad własnym (i nie tylko) życiem i posiadanych wartości w obliczu ogromnej tragedii wynikającej ze śmierci po ciężkiej chorobie. Niemniej jednak w książce jest również ukazana radość, szczęście, szacunek i miłość. Przepadłam podczas słuchania audiobooka.
Jest to druga część serii o Antykwariacie Morisaki i jestem jak najbardziej zadowolona i ani trochę zawiedziona. Znajdziemy w niej rozmyślania nad własnym (i nie tylko) życiem i posiadanych wartości w obliczu ogromnej tragedii wynikającej ze śmierci po ciężkiej chorobie. Niemniej jednak w książce jest również ukazana radość, szczęście, szacunek i miłość. Przepadłam podczas...
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo smutna opowieść o relacjach międzypokoleniowych, która pozwala wyciągnąć wnioski o wzajemnym szacunku.
Bardzo smutna opowieść o relacjach międzypokoleniowych, która pozwala wyciągnąć wnioski o wzajemnym szacunku.
Pokaż mimo to2024-05-17
Literatura japońska jest odkryciem tego roku dla mnie. Literatura piękna również jest odkryciem. Do tej pory nie wyobrażałam sobie czytać coś innego niż kryminały, horrory, fantastykę aż do niedawna. Ciepła, otulająca powieść, napisana językiem prostym dzięki czemu czuję się zapach książek w antykwariacie, przeżywa rozterki wraz z bohaterami.
Literatura japońska jest odkryciem tego roku dla mnie. Literatura piękna również jest odkryciem. Do tej pory nie wyobrażałam sobie czytać coś innego niż kryminały, horrory, fantastykę aż do niedawna. Ciepła, otulająca powieść, napisana językiem prostym dzięki czemu czuję się zapach książek w antykwariacie, przeżywa rozterki wraz z bohaterami.
Pokaż mimo to2024-05-16
Wspaniała, wartościowa, krótka opowieść o człowieku i panującej znieczulicy na drugie istnienie. Każdy powinien ją przeczytać.
Wspaniała, wartościowa, krótka opowieść o człowieku i panującej znieczulicy na drugie istnienie. Każdy powinien ją przeczytać.
Pokaż mimo toWspaniała książka. Krótka, ale jakże wartościowa i otulająca. Nie było szczególnego zaskoczenia przy zakończeniu, a mimo wszystko emocje były. Jednak najważniejszą informacją na temat tej książki jest to, że potrzebuję kota i on mnie, gdziekolwiek jest.
Wspaniała książka. Krótka, ale jakże wartościowa i otulająca. Nie było szczególnego zaskoczenia przy zakończeniu, a mimo wszystko emocje były. Jednak najważniejszą informacją na temat tej książki jest to, że potrzebuję kota i on mnie, gdziekolwiek jest.
Pokaż mimo to2024-05-12
Główna bohaterka aż się prosi by nią potrząsnąć, lecz całość uważam za dobrą książkę. Nie będę zagorzałą fanką, aczkolwiek czas spędziłam bardzo przyjemnie.
Główna bohaterka aż się prosi by nią potrząsnąć, lecz całość uważam za dobrą książkę. Nie będę zagorzałą fanką, aczkolwiek czas spędziłam bardzo przyjemnie.
Pokaż mimo to2024-05-09
Zachęcona opiniami sięgnęłam po książkę i pomimo wyśmienitego pióra, wartkiej akcji, ciągłego napięcia... szybko o niej zapomnę.
Zachęcona opiniami sięgnęłam po książkę i pomimo wyśmienitego pióra, wartkiej akcji, ciągłego napięcia... szybko o niej zapomnę.
Pokaż mimo to2024-05
Masterton jest bezkompromisowym królem krwawej rozrywki. Nie jest to pierwsza książka pana Grahama z którą miałam przyjemność spędzić kilka chwil. Czy jest "gorsza" od innych? Tego bym nie powiedziała. Jest inna i cały w tym psikus autora. Takie jest moje zdanie.
Główny bohater - David wraz ze swoim siedmioletnim synem sprowadzają się do Fortyfoot house, by ich polepszyć stan życia. Wtedy zaczynają się problemy. David podjął się próby remontu domu, który nie zawsze był domem. Tylko kiedy jest teraz? Kiedy było?
"Drapieżcy" to wciągająca powieść oblana krwią ofiar. Polecam każdemu miłośnikowi grozy.
Masterton jest bezkompromisowym królem krwawej rozrywki. Nie jest to pierwsza książka pana Grahama z którą miałam przyjemność spędzić kilka chwil. Czy jest "gorsza" od innych? Tego bym nie powiedziała. Jest inna i cały w tym psikus autora. Takie jest moje zdanie.
Główny bohater - David wraz ze swoim siedmioletnim synem sprowadzają się do Fortyfoot house, by ich polepszyć...
2024-05-03
Bardzo dobrze spędziłam czas. Książka wartościowa, przypomniała mi dzieciństwo i czytane wtedy baśnie. Polecam każdemu- młodemu i staremu. Świetna na odreagowanie. Napisana w bardzo prosty, ale intrygujący sposób, oczywiście nieodkładalna.
Bardzo dobrze spędziłam czas. Książka wartościowa, przypomniała mi dzieciństwo i czytane wtedy baśnie. Polecam każdemu- młodemu i staremu. Świetna na odreagowanie. Napisana w bardzo prosty, ale intrygujący sposób, oczywiście nieodkładalna.
Pokaż mimo to2024-04-22
Postać Langera kocham i nienawidzę jednocześnie. Budzi we mnie tak sprzeczne odczucia. Jestem pełna podziwu dla tak perfekcyjnie stworzonej postaci. Książka ta jest wciągająca, po odłożeniu jej ciągle krąży się myślami wokół niej. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, zupełnie inne sobie zaplanowałam. Jednak stanowczo autor wybrał lepsze. Liczę na tom trzeci i kolejne przerażające akcje i krętactwo. Polecam każdemu. A teraz przepraszam... Chyłka czeka. 😇
Postać Langera kocham i nienawidzę jednocześnie. Budzi we mnie tak sprzeczne odczucia. Jestem pełna podziwu dla tak perfekcyjnie stworzonej postaci. Książka ta jest wciągająca, po odłożeniu jej ciągle krąży się myślami wokół niej. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, zupełnie inne sobie zaplanowałam. Jednak stanowczo autor wybrał lepsze. Liczę na tom trzeci i kolejne...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-14
Książkę pochłonęłam w jeden dzień. Wspaniała, wciągająca, nieodkładalna. Postać Chyłki napisana genialnie, a Zordon pasuje do niej idealnie i tworzą dzięki temu idealny duet. Cieszę się, że Pan Mróz w pisaniu książek ma zatrważające tempo. Pokochaliśmy się z jego twórczością, potrzebuję jej.
Książkę pochłonęłam w jeden dzień. Wspaniała, wciągająca, nieodkładalna. Postać Chyłki napisana genialnie, a Zordon pasuje do niej idealnie i tworzą dzięki temu idealny duet. Cieszę się, że Pan Mróz w pisaniu książek ma zatrważające tempo. Pokochaliśmy się z jego twórczością, potrzebuję jej.
Pokaż mimo to2024-04-13
Mam do siebie żal, że wzięłam się na Chyłkę dopiero teraz - po przeczytaniu Langera i w zasadzie całego Paderborna. Remigiusz Mróz jest bezsprzecznie autorem, który potrafi zainteresować i zatrzymać przy sobie czytelnika. Przy jego książkach nie ma mowy o nudzie, a jedynie człowiek może zacząć przeklinać niczym Chyłka. Chylę czoła i nadrabiam całą serię.
Mam do siebie żal, że wzięłam się na Chyłkę dopiero teraz - po przeczytaniu Langera i w zasadzie całego Paderborna. Remigiusz Mróz jest bezsprzecznie autorem, który potrafi zainteresować i zatrzymać przy sobie czytelnika. Przy jego książkach nie ma mowy o nudzie, a jedynie człowiek może zacząć przeklinać niczym Chyłka. Chylę czoła i nadrabiam całą serię.
Pokaż mimo to2024-04-02
Bardzo mnie wciągnęła, zaciekawiła. Chętnie wezmę się za kolejny tom, gdy tylko wejdzie na LEGIMI. Nie czytałam serii Chyłka i chyba jest do nadrobienia, ale nie ukrywam, że te bodajże 17 tomów przeraża mnie bardziej niż sam Langer. 😉
Bardzo mnie wciągnęła, zaciekawiła. Chętnie wezmę się za kolejny tom, gdy tylko wejdzie na LEGIMI. Nie czytałam serii Chyłka i chyba jest do nadrobienia, ale nie ukrywam, że te bodajże 17 tomów przeraża mnie bardziej niż sam Langer. 😉
Pokaż mimo to2024-03-31
Jestem fanką książek pana Mastertona. Wybitny autor, który potrafi jak nikt inny stworzyć aurę grozy, niepokoju i zaciekawić przy tym bez końca. Walhalla absolutnie zasługuje na podium gatunku horror. Uwaga spojler: zakończenie FENOMENALNE. Potrzebuję więcej. Gdy czytam takie książki mam nieodpartą potrzebę założenia bookstagrama, bloga czegokolwiek o tematyce książkowej, by dzielić się wrażeniami. Polecam każdemu miłośnikowi grozy i dreszczyku emocji na plecach.
Jestem fanką książek pana Mastertona. Wybitny autor, który potrafi jak nikt inny stworzyć aurę grozy, niepokoju i zaciekawić przy tym bez końca. Walhalla absolutnie zasługuje na podium gatunku horror. Uwaga spojler: zakończenie FENOMENALNE. Potrzebuję więcej. Gdy czytam takie książki mam nieodpartą potrzebę założenia bookstagrama, bloga czegokolwiek o tematyce książkowej,...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-24
2024-03-12
Coś wspaniałego. To co robi ze mną autor jest godne podziwu. Książka absolutnie nieodkładalna. Genialnie poprowadzona fabuła, bohaterowie idealnie wykreowani. Czekam na kolejne tomy. Pozycja dołącza do "ohów, i ahów". Oby więcej takich książek, młodzi ludzie nielubiący czytać niech zaczynają swoje przygody od takich jak opisane w "podzielonych" i wtedy pokochają czytanie. 💜💜💜
Coś wspaniałego. To co robi ze mną autor jest godne podziwu. Książka absolutnie nieodkładalna. Genialnie poprowadzona fabuła, bohaterowie idealnie wykreowani. Czekam na kolejne tomy. Pozycja dołącza do "ohów, i ahów". Oby więcej takich książek, młodzi ludzie nielubiący czytać niech zaczynają swoje przygody od takich jak opisane w "podzielonych" i wtedy pokochają czytanie....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-01
Czuję, że jest to wstęp do bardzo ciekawych, interesujących i intrygujących przygód. Jestem bardzo zadowolona.
Czuję, że jest to wstęp do bardzo ciekawych, interesujących i intrygujących przygód. Jestem bardzo zadowolona.
Pokaż mimo to
Spodziewałam się czegoś innego po wcześniejszych książkach Mastertona jednak czy jestem zawiedziona? Nie, raczej nie. Bardzo mało "horrorowa" pozycja, ale niemniej jednak warta uwagi. Spędziłam z nią przyjemne chwile. Książka idealna dla osób, które chcą czytać horrory, ale strach bierze górę.
Spodziewałam się czegoś innego po wcześniejszych książkach Mastertona jednak czy jestem zawiedziona? Nie, raczej nie. Bardzo mało "horrorowa" pozycja, ale niemniej jednak warta uwagi. Spędziłam z nią przyjemne chwile. Książka idealna dla osób, które chcą czytać horrory, ale strach bierze górę.
Pokaż mimo to