Opinie użytkownika
Pozostawiam bez oceny, chyba z sentymentu do poprzednich części. Wiele rzeczy poszło w złym kierunku...
Pokaż mimo toByłam bardzo sceptycznie nastawiona do tej powieści, głównie przez cały hype krążący wokół niej. Ale później przeczytałam 1/4 książki, później nie wiedzieć kiedy połowę i nagle całość. Wciągnęła mnie całkowicie. I teraz mogę powiedzieć, że to nie hype tylko po prostu cudowna opowieść. Prawdziwa i przejmująca. Podobała mi się również forma, jak i wydarzenia dziejące się w...
więcej Pokaż mimo toMiałam problem z oceną tej książki. Z jednej strony początek ciągnący się jak flaki z olejem, przejście przez niego zajęło mi chyba wieczność. Z drugiem strony trzymająca wysoki poziom druga połowa powieści, przy której siedziałam do 2 w nocy nie mogąc się oderwać. Która według mnie sprawia, że ocena i recenzje są tak wysokie, szczególnie zagranicą. Dlatego z pierwotnych...
więcej Pokaż mimo toBrakowało mi filmowego Marka Darcy'ego i niektórych gagów z filmu, który niestety okazał się lepszy. Może gdybym przeczytała najpierw książkę inaczej bym ją odebrała. Nie była zła, była po prostu inną historią niż ta którą uwielbiam. Której się tutaj spodziewałam. Lekkie rozczarowanie powieścią.
Pokaż mimo toRozczarowała mnie ta książka. Po tylu bardzo dobrych opiniach spodziewałam się zbioru opowiadań, które chwycą mnie za serce i sprawią dużą frajdę. Niestety... większość okazała się zwyczajna, trochę ckliwa i niezapadająca w pamięć, parę wręcz irytowało i męczyło przy czytaniu. Na szczęście znalazły się dwie perełki, czyli "Cud Charliego Browna" Stephanie Perkins i...
więcej Pokaż mimo to
Obawiałam się tej książki. Po bardzo dobrych opiniach szturmem nadeszły słowa rozczarowania i "przereklamowania". Ale ja tak bardzo na nią czekałam, czułam, że to będzie coś naprawdę dobrego, dlatego im się nie poddałam. I wyszło mi to na dobre. Zaczęłam czytać i po prostu... wpadłam.
Wpadłam w wir fantastycznego, ale i okrutnego świata, pełnego piękna, srebrzystości,...
Idealnym podsumowaniem tej książki, jak i całej trylogii, według mnie jest cytat z "Jurassic Park" Michaela Crichtona:
"Jak się okazuje, natura zawsze znajdzie sposób, by wydostać się spod kontroli…"
Polecam!
Miła, lekka i przyjemna lektura o miłości, dojrzewaniu i kształtowaniu własnego charakteru. Fajnie zostały pokazane każde zdarzenia z obu perspektyw, Juli i Bryce'a oraz to jak nasze mniemanie o kimś i ocenianie po obrazku, przed poznaniem go, może różnić się od rzeczywistości.
"Całość to coś więcej niż suma poszczególnych części."
Polecam!
Nudna, męcząca, o niczym.
Nie dla książki, nie dla głównego bohatera, nie dla fabuły, nie dla stylu.
4 razy nie, panu już dziękujemy.
Bardzo nierówna, trudno jest mi ją ocenić, momentami robi wielkie wrażenie, żeby później po prostu męczyć. Wprowadza jednak czytelnika w tą magiczną otoczkę iluzji, w niezwykły klimat cyrku po zmroku, gdzie wszystko jest możliwe, choćby dla tego elementu warto tą książkę przeczytać.
Pokaż mimo to
Muszę przyznać, że "Marina" pozytywnie mnie zaskoczyła. W zasadzie spodziewałam się nastroju i atmosfery Cienia Wiatru, a ta książka bardziej przypominała mi horror. Niby to wciąż nasza ukochana Barcelona, a jednak więcej tu grozy i dreszczyku emocji.
Óscar Drai i jego nowo poznana, przyjaciółka Marina przez zbytnią ciekawość i chęć rozwiązania mrożącej krew w żyłach...
Dzięki tej książce pokochałam twórczość Zafóna.
Urzekła mnie niebanalna historia, cudowne opisy Barcelony (ach ta Barcelona, aż chciałabym się tam kiedyś wybrać). Autor wyśmienicie łączy realność z fikcją, sen z jawą. Często można się pogubić czy to prawdziwe wydarzenie czy sen spowity mgłą pięknej, XIX-wiecznej Barcelony.
Razem z bohaterami przeżywamy całą tą opowieść....
Nie wytrwałam do końca, nawet do połowy, nudna jak flaki z olejem. Już sam film wydawał się mi niezbyt ciekawy, ale książka bije go o głowę. Nie potrafię zrozumieć też tego, dlaczego została światowym przebojem wydawniczym w 2002 roku. Nie polecam, chyba, że jako środek nasenny.
Pokaż mimo to
Książka nie byłaby taka zła, gdyby nie ten język. Ciężko mi się czytało, lepiej gdyby pojawiły się w niej także rymy. To najbardziej mi się nie spodobało.
Historia, jak w prawie każdym utworze Szekspira, polega na tym, że zabija się wszystkich, a potem zwycięża dobro. Jest jakiś morał, przekaz, tudzież "zbrodnia rodzi nową zbrodnią" oraz motyw "mycia rąk".
Makbet jest to...
Na początku szło mi dość mozolnie, ponieważ nie przepadam za takim stylem jakim napisany jest "Świętoszek". Jednak z czasem przywykłam do rymów i wiersza.
Muszę przyznać, że niektóre sytuacje naprawdę mnie rozśmieszyły. Zabawnie to wyglądało jak wyobraziłam sobie "kłótnię" Marianny i Walerego. Podobała mi się też ironia, często używana przez Dorynę w stronę Orgona.
Książka...
Książka, tak jak i cała seria, bardzo mi się podoba. Tajemnicza, intrygująca, ciekawa i zaskakująca. Chociaż męczyły trochę zbyt długie opisy o bliźniaczkach (MAŁY SPOJLER), które naprawdę mnie denerwują.
Podoba mi się w tych książkach to, że każdy z bohaterów nie jest kopią wyznaczonego wzoru bohatera powieści, ma swój własny charakter, temperament. Można się z nimi zżyć...