Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pokochana wielką miłością <3

Pokochana wielką miłością <3

Ciężkie, skomplikowane ale wciągające i dobre.

Ciężkie, skomplikowane ale wciągające i dobre.

Lekka, przyjemna.
Idealna do czytania po jakiejś grubej i głębokiej powieści.
Humor trafiony, a książka życiowa.

Lekka, przyjemna.
Idealna do czytania po jakiejś grubej i głębokiej powieści.
Humor trafiony, a książka życiowa.

Książka może i dobra, ale ma w sobie coś ciężkiego, czego nie potrafiłam się pozbyć przy czytaniu. Nie dobrnęłam do końca- takie pismo trzeba umieć czytać a ja niestety nie mam takich umiejętności.

Książka może i dobra, ale ma w sobie coś ciężkiego, czego nie potrafiłam się pozbyć przy czytaniu. Nie dobrnęłam do końca- takie pismo trzeba umieć czytać a ja niestety nie mam takich umiejętności.

Książka według mnie bardzo dobra. Napisana nie na przymus z czystego porywu. Z mogę powiedzieć, że każda strona była ciekawa.
Z drugiej strony wywarła na mnie wielkie emocje i na końcu rzuciłam nią mówiąc " TAK BYĆ NIE MOŻE". Jest to jedna z niewielu książek która pokazała mi tak skrajne odczucia.
Nigdy więcej jej już nie przeczytam- moje serce odmawia ale jeśli chodzi o polecenie komuś książki- to polecam właśnie tą.

Książka według mnie bardzo dobra. Napisana nie na przymus z czystego porywu. Z mogę powiedzieć, że każda strona była ciekawa.
Z drugiej strony wywarła na mnie wielkie emocje i na końcu rzuciłam nią mówiąc " TAK BYĆ NIE MOŻE". Jest to jedna z niewielu książek która pokazała mi tak skrajne odczucia.
Nigdy więcej jej już nie przeczytam- moje serce odmawia ale jeśli chodzi o...

Z moich wszystkich przeczytanych książek, chyba te z podstawówki i przedszkola są najlepsze- najbardziej uczą, najbardziej poruszają wyobraźnię, no i przekaz jest prosty :)

Z moich wszystkich przeczytanych książek, chyba te z podstawówki i przedszkola są najlepsze- najbardziej uczą, najbardziej poruszają wyobraźnię, no i przekaz jest prosty :)

Książka dzieciństwa! Zdecydowanie gdy się ją czyta zaczyna się tęsknić za czasami drewnianych domków, spaniu na sianie, łowieniu raków i wracaniu z szkoły na boso- tęskni się za tym, mimo, że przynajmniej ja nigdy nie uczestniczyłam w podobnych zabawach. Może dlatego właśnie, gdy patrzy się na dzisiejszy świat, chciało by się cofnąć w czasie.

Książka dzieciństwa! Zdecydowanie gdy się ją czyta zaczyna się tęsknić za czasami drewnianych domków, spaniu na sianie, łowieniu raków i wracaniu z szkoły na boso- tęskni się za tym, mimo, że przynajmniej ja nigdy nie uczestniczyłam w podobnych zabawach. Może dlatego właśnie, gdy patrzy się na dzisiejszy świat, chciało by się cofnąć w czasie.