Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Iris wracając do domu z urlopu ze swoim mężem Gabrielem odkrywają, że ktoś jest w ich domu. To ich wieloletnia przyjaciółka Laure. Laure zdruzgotana zdradą męża nie wie gdzie się podziać. Iris i Gabriel nalegają, aby Laure została tak długo jak potrzebuje. Mijają dni, tygodnie, a Laure nie ma zamiaru opuścić domu przyjaciół. Sprawy nie ułatwia brak kontaktu z mężem Laure - Pierre.

Jakie to było… nudne. Na prawdę jestem bardzo zawiedziony tą książką tym bardziej, że została napisana przez B.A. Paris. Z każdą kolejną książką autorki jest coraz gorzej. Niegdyś uznawana za mistrzynie thrillerów, no cóż myślę że już dawno nią nie jest. W książce się nic nie dzieje. Akcja się ciągnie jak flaki z olejem, a historia przypomina dramat, a nie thriller. Tytułowa przyjaciółka? Równie dobrze mogłoby jej nie być. Postać zbędna bo nawet nie o niej się opiera cała fabuła, a o tym jak Iris i Gabriel coraz bardziej oddalają się od siebie. Początkowo przez pobyt Laure, później przez skrywane sekrety obydwojga. Jeśli chodzi o „finał finałów”, który tak wydawnictwo zapowiada to nie wzbudził żadnych we mnie emocji. Słaba pozycja, autorka chyba powinna zasięgnąć pomocy Ghostwriterów lub poczytać co inni autorzy piszą, aby się czymś zainspirować. I ten wiecznie sam schemat o małżeństwie z sekretami.. litości ile można pisać o tym samym ubierając inne tło.

Iris wracając do domu z urlopu ze swoim mężem Gabrielem odkrywają, że ktoś jest w ich domu. To ich wieloletnia przyjaciółka Laure. Laure zdruzgotana zdradą męża nie wie gdzie się podziać. Iris i Gabriel nalegają, aby Laure została tak długo jak potrzebuje. Mijają dni, tygodnie, a Laure nie ma zamiaru opuścić domu przyjaciół. Sprawy nie ułatwia brak kontaktu z mężem Laure -...

Millie w drugiej części serii zostaje zatrudniona jako pomoc domowa w penthousie Douglasa Garrika - multimilionera firmy technologicznej. Jest jedno „ale”, pod żadnym powodem nie może otwierać pokoju gościnnego w którym przebywa ciężko chora żona Douglasa. Gdy Mille zauważa ślady krwi na piżamie Wendy nie zastanawia się ani chwili i wie, że kolejna kobieta potrzebuje jej pomocy.

Druga część cyklu jest odrobinę słabsza, ale i tak autorka świetnie ją napisała. Podobnie jak przy pierwszej części mamy plot twist, kto tak na prawdę jest tym „złym”. Można było się łatwo tego domyślić, że coś tu nie gra i tylko czekać na to jak cala historia się potoczy. Na plus, że autorka szybciej rozwinęła całą akcję w porównaniu do poprzedniej części. Bardzo dobry finał historii, który czytałem na jednym wdechu. Jestem ciekawy co autorka przygotowała czytelnikom w trzeciej części serii „Pomocy domowej”.

Millie w drugiej części serii zostaje zatrudniona jako pomoc domowa w penthousie Douglasa Garrika - multimilionera firmy technologicznej. Jest jedno „ale”, pod żadnym powodem nie może otwierać pokoju gościnnego w którym przebywa ciężko chora żona Douglasa. Gdy Mille zauważa ślady krwi na piżamie Wendy nie zastanawia się ani chwili i wie, że kolejna kobieta potrzebuje jej...

Millie pracuje w domu Winchesterów jako pomoc domowa. Ze względu na swoją przeszłość liczy, że nikt nie odkryje jej sekretu. Z początku idealna praca zmienia się nie do zniesienia kiedy Pani Domu Nina sprawia coraz więcej problemów Millie. Tylko kto tak na prawdę jest tym „złym”?

Książka przez pierwsze 200 stron jest jak historia o romantycznej miłości. Młoda skromna dziewczyna pracując jako gosposia nawiązuje romans ze swoim pracodawcą, który jest nieszczęśliwy w swoim małżeństwie. Cała akcja się rozkręca w momencie rozpadu małżeństwa Państwa Winchesterów, a przynajmniej początkowo czytelnik tak myśli bo cała ta historia jest genialną intrygą. Autorka wodzi czytelnikiem zmieniając sprytnie, który z bohaterów jest tym złym. Szczerze polecam i zabieram się za czytanie kolejnej części!

Millie pracuje w domu Winchesterów jako pomoc domowa. Ze względu na swoją przeszłość liczy, że nikt nie odkryje jej sekretu. Z początku idealna praca zmienia się nie do zniesienia kiedy Pani Domu Nina sprawia coraz więcej problemów Millie. Tylko kto tak na prawdę jest tym „złym”?

Książka przez pierwsze 200 stron jest jak historia o romantycznej miłości. Młoda skromna...

W czwartej części serii „ECHO” Igi i Sandra rozwiązują sprawę odnalezienia brata Igiego - Tymka. Śledztwo łączy się z zaginięciem Michaliny Antkowiak, która zaginęła w ten sam dzień, ale i powróciła do domu w tym samym czasie co Tymek.

Zacznę od wątku Tymka bo większa część książki jest o nim. Cała historia z jego zaginięciem jest powiedzmy okej, a przynajmniej ma logiczne wyjaśnienie co przyczyniło się do jego zniknięcia. Zakładam, że dalszy los historii Tymka będzie dalej się przeplatał, tak jak jest to z Leną. I teraz przechodzimy do najciekawszego wątku całej serii czyli losy Leny. Autor niestety, ale podszedł na szybko i byle jak było napisane. Lena jest trenowana pod okiem byłych żołnierzy na Terminatora, aby stanęła do walki ze Skorpionem. Strasznie jest to wszystko spłycone w jaki sposób Tamara i Lena pozyskały na swoją stronę ludzi Skorpiona, a wręcz nie ma żadnego opisu czy informacji w jaki sposób ich pozyskały. W poprzedniej części są same we dwie, w tej budują armię na Skorpiona. Na prawdę Panie Moss zawiodłem się. Sam opis porwania Sandry - siedzi w furgonetce - serio autor mógł chodź trochę się wysilić i to opisać. Autor zakończył już wątek Skorpiona bo chyba sam się męczył z tym, tak wszedł w nowy. I tu ogromny kolejny minus dla autora. Wątek „Rady” dostajemy tylko prologu i serio dlaczego? O wiele bardziej mnie zainteresował niż wyjaśnienie co działo się z Tymkiem, a tym bardziej opisów jak Lena trenuje. Liczyłem, że chociaż na koniec dostaniemy jakiś mały podrozdział, ale niestety. Książka jest ogólnie do przeczytania, ale nie wciągnęła mnie tak jak poprzednie części nie licząc wątku Rady. Nie wiem skąd ta wysoka ocena bo to najsłabsza część serii Echo. Autor spłyca stare wątki, aby jak najszybciej wydać książkę bo mija rok od wydania poprzedniej części. Przeczytam kolejną część, ale jak tak samo będzie wyglądać to czas podziękować serii Echo.

W czwartej części serii „ECHO” Igi i Sandra rozwiązują sprawę odnalezienia brata Igiego - Tymka. Śledztwo łączy się z zaginięciem Michaliny Antkowiak, która zaginęła w ten sam dzień, ale i powróciła do domu w tym samym czasie co Tymek.

Zacznę od wątku Tymka bo większa część książki jest o nim. Cała historia z jego zaginięciem jest powiedzmy okej, a przynajmniej ma logiczne...

Komisarz Nawrocki zwany „Chartem” wraz z zespołem zajmują się dwiema sprawami. Znalezionymi zwęglonymi zwłokami nastolatka, a także zabójstwem popularnego aktora. Czy obie sprawy się łączą?

Książka jest ciężka. Nie ma tu happy endu. Bardzo smutna historia Michała oraz jego siostry. Nie ma tu skomplikowanych śledztw. Autorowi zależało, aby poruszyć kolejny ciężki temat w swojej pozycji. Tematyka wiąże się z przemocą wobec dzieci więc nie jest to książka dla każdego. Bardzo dobrze napisana i doceniam, że autor nie boi się poruszać tak ciężkich tematów w swoich książkach.

Komisarz Nawrocki zwany „Chartem” wraz z zespołem zajmują się dwiema sprawami. Znalezionymi zwęglonymi zwłokami nastolatka, a także zabójstwem popularnego aktora. Czy obie sprawy się łączą?

Książka jest ciężka. Nie ma tu happy endu. Bardzo smutna historia Michała oraz jego siostry. Nie ma tu skomplikowanych śledztw. Autorowi zależało, aby poruszyć kolejny ciężki temat w...

W Bieszczadach krąży legenda o ponurym Smolarzu. Na skutek zaginięcia dwóch młodych turystek, legenda na nowo ożywa. Czy rzeczywiście Smolarz powrócił i znów jest spragniony ofiar? Igor Brudny pomimo bycia na urlopie podejmuje się wyjaśnienia sprawy. Panuję zmowa milczenia, a władza i policja nie ułatwia Brudnemu śledztwa.

Piotrowski powraca w szóstym już tomie o Igorze Brudnym do swojego schematu. Seryjny morderca, kilka ofiar i Brudny tropiący jak myśliwski pies podczas polowania. Jest to bardzo dobry kryminał, ale wydaje mi się, że autor postawił sobie tak wysoko poprzeczkę w poprzednich tomach, że trudno mu jest zaskoczyć czytelnika. Analizując jak wyglądały poprzednie tomy to niestety, ale wszystkie zaczynaja wyglądać tak samo (z wyjątkiem piątego tomu). Są bardzo dobrze napisane, ale podczas czytania szóstego tomu nie miałem chwili wow. Brakowało mi czegoś nowego w kolejnej części cyklu o Brudnym. Po prostu to ten sam schemat do czego czytelników autor przyzwyczaił. Wydaje mi się że brutalność w jakim giną ofiary nie robi już wrażenia. Wolałbym „skomplikowane” śledztwo z wieloma zagadkami niż kolejne opisy tortur, których „seryjniaki” się podejmują w każdej z historii. Oceniam wysoko bo książka jest bardzo dobrze napisana. Doceniam, że autor wprowadził motyw legendy oraz że cała historia z zaginięciami turystów dzieje się od kilkudziesięciu lat.

W Bieszczadach krąży legenda o ponurym Smolarzu. Na skutek zaginięcia dwóch młodych turystek, legenda na nowo ożywa. Czy rzeczywiście Smolarz powrócił i znów jest spragniony ofiar? Igor Brudny pomimo bycia na urlopie podejmuje się wyjaśnienia sprawy. Panuję zmowa milczenia, a władza i policja nie ułatwia Brudnemu śledztwa.

Piotrowski powraca w szóstym już tomie o Igorze...

Megan odkrywa, że jej mąż ma romans z jej siostrą bliźniaczką Leah. Podczas kłótni z Leah, Megan zabija swoją siostrę. Aby zatuszować zbrodnie Megan postanawia prowadzić podwójne życie udając Leah. Wszystko się komplikuje kiedy jej mąż odkrywa jej mroczny sekret.

Książka ogólnie nie jest zła. Pomysł z Megan i Chrisem jako lektorów całej historii jest wporządku jednak wolałbym jakby to działo się naprzemiennie. Niestety pod koniec książki autorka nie miała pomysłu jak opowiedzieć rozprawę sądową „Leah” vs Chris i wprowadza trzeciego lektora w postaci adwokata Chrisa. Postać zupełnie niepotrzebna, ale to tak niepotrzebna, że autorka opowiada o jego sukcesach i romansach. Co miała wnosić do historii romans adwokata z nowopoznaną Charlie? Liczyłem, że autorka szykuje plot twist, iż Charlie jest postacią z otoczenia bliźniaczek i zna cała prawdę co się wydarzyło. Zamiast tego mamy poprostu upojną noc, która nie wnosi nic do historii. Kolejne to próba śledztwa przeciwko „Leah” i szukanie na nią dowdów. Widać, że sama autorka nie miała pomysłu jak obrona Chrisa miałaby wygrać rozprawę więc podsuwa poszlaki w postaci papieru toaletowego i kota Leah - serio? Książka była dobra do momentu rozprawy. Brakowało mi rozszerzenia kiedy „Leah” obmyśliła cały plan przeciwko Chrisowi. Autorka miała ciekawy pomysł z bliźniaczkami i cała ich historią, ale zabrakło dobrego zakończenia, które by zachwyciło czytelnika.

Megan odkrywa, że jej mąż ma romans z jej siostrą bliźniaczką Leah. Podczas kłótni z Leah, Megan zabija swoją siostrę. Aby zatuszować zbrodnie Megan postanawia prowadzić podwójne życie udając Leah. Wszystko się komplikuje kiedy jej mąż odkrywa jej mroczny sekret.

Książka ogólnie nie jest zła. Pomysł z Megan i Chrisem jako lektorów całej historii jest wporządku jednak...

Były komisarz Radosław Grot dostaje zlecenie znalezienia dziennikarza śledczego, który zamierzał opublikować artykuł, który wstrząsnąłby sceną polityczną. Grotowi pomaga jego były kolega z wydziału kryminalnego Artur Pasewicz. Sprawa jest bardzo skomplikowana, a wszystko obserwują z boku pewne służby, które nie dopuszczą, aby coś nie poszło po ich myśli.

Pan Piotr napisał świetną książkę. Nie jestem fanem książek z fabułą opierającą się o politykę, ale to co stworzył autor mną zachwyciło podczas czytania. Niby fabuła jest prosta, ktoś stara się uciszyć dziennikarza, który zamierza ujawnić w artykule o politykach obecnej władzy jakie przekręty dochodziły przy zakupie ziem. Czytelnik domyśla się jakie będą losy zaginionego, ale to jak później się okazuje ile osób stoi za „pozbyciem” się problemu, jaka jest hierarchia i kto tak na prawdę „pociąga sznurki” budzi podziw jak autor to genialnie napisał. Jedyny minus to zabrakło mi jednego podrozdziału związanego z gangsterem Dąbem co rzeczywiście się z nim stało. Niby mamy informacje, ale można się domyśleć, że „ktoś” chciał, aby tak śledczy myśleli, a prawda może być inna. „Układ” pokazuje, jak łatwo jest usunąć niewygodnych ludzi lub tych, którzy nie są już potrzebni, a nad wszystkim czuwa „ktoś” kto obserwuje co się dzieje w kraju.

Były komisarz Radosław Grot dostaje zlecenie znalezienia dziennikarza śledczego, który zamierzał opublikować artykuł, który wstrząsnąłby sceną polityczną. Grotowi pomaga jego były kolega z wydziału kryminalnego Artur Pasewicz. Sprawa jest bardzo skomplikowana, a wszystko obserwują z boku pewne służby, które nie dopuszczą, aby coś nie poszło po ich myśli.

Pan Piotr napisał...

Tytułowy Szymek to główny bohater, który jest prześladowany przez swoich rówieśników. Z powodu pewnych wydarzeń Szymek postanawia odebrać sobie życie. Kilka dni póżniej jego brat Tomek również popełnia samobójstwo skacząc z wieżowca. Obiema sprawami zajmuje się doceniany policjant Żmigrodzki, gdzie w jego zespole dołącza nowy policjant - Krzysztof Sawicki.

Książka jest ciężka, przede wszystkim autor realnie odwzorował jak wygląda prześladowanie wśród młodzieży z powodu innej orientacji. Czytelnik od razu wie, że tutaj nie ma happyendu. Brakowało mi trochę żeby było więcej Szymka w „Szymku”. Mamy wiele podrozdziałów, gdzie Żmigrodzki walczy z alkoholizmem, natomiast mało jest wewnętrznych odczuć Szymka. W połowie książki pojawia się jedno zdanie w którym Szymek mówi, że przepłakał wiele nocy z powodu prześladowań ze strony kolegów. Nie mniej jest to bardzo dobrze napisana książka poruszająca ciężki temat osób prześladowanych tylko dla tego, że są „inni”. Jestem ciekaw czy autor wykorzysta kiedyś otwartą „furtkę” na zakończeniu i będzie druga część z ekipą śledzczych. Jeśli tak to na pewno ją przeczytam!

Tytułowy Szymek to główny bohater, który jest prześladowany przez swoich rówieśników. Z powodu pewnych wydarzeń Szymek postanawia odebrać sobie życie. Kilka dni póżniej jego brat Tomek również popełnia samobójstwo skacząc z wieżowca. Obiema sprawami zajmuje się doceniany policjant Żmigrodzki, gdzie w jego zespole dołącza nowy policjant - Krzysztof Sawicki.

Książka jest...

Nie to miejsce, nie ten czas to książka opowiadająca walkę matki o swojego syna. Główna bohaterka Jen stale cofa się w czasie, aby zapobiec zbrodni, której dopuści się jej syn. Jen odbywa podróż w czasie „odwiedzając” dni, które maką kluczowe znaczenie budujące przyszłość.

Miałem problem z przeczytaniem tej książki. Nie wiem czy to kwestia tłumaczenia, czy oryginalnej wersji, ale liczne powtórzenia, które mają na celu informować czytelnika, że czynność ciągle się odbywa są wręcz wkurzające. Ogólnie książka miała duży potencjał, ale autorka tak „popłyneła”, że w pewnym momencie się zacząłem zastanawiać po co wogule wprowdzała postać syna dokunojącego przestępstwo. To nie jest kryminał jak autorka uważa w podziękowaniu, a typowy „film” sensacyjny z mafią i policją. Nie jest to zła pozycja, ale cała historia gryzie mi się z opisem książki jak i jej początkiem. Rozumiem, że autorka chciała uzyskać efekt „wow” budując cała przeszłość, która ma wpływ na przyłość, u mnie tego nie było. Doceniam za to, że autorka nie pogubiła się w cofaniu w przeszłości i czytając historię życia głównej bohaterki ma to jedną spójną całość.

Nie to miejsce, nie ten czas to książka opowiadająca walkę matki o swojego syna. Główna bohaterka Jen stale cofa się w czasie, aby zapobiec zbrodni, której dopuści się jej syn. Jen odbywa podróż w czasie „odwiedzając” dni, które maką kluczowe znaczenie budujące przyszłość.

Miałem problem z przeczytaniem tej książki. Nie wiem czy to kwestia tłumaczenia, czy oryginalnej...

Bezimienny w trzeciej części cyklu pomaga w walce z bezwględną mafią, która wywłaszcza z własnych mieszkań samotne starsze osoby.
Bezimienny wynajmuje pokój u Pana Henryka. Pewnego wieczoru jest świadkiem jak dwóch mężczyzn zastarsza starszego mężczyznę. Albo spłaci dług albo zabiorą mu dom. Bezimienny nie pozostaje obojętny i postanawia pomoc Panu Henrykowi. Aldona - bratanica Henryka wraz z koleżankami z fundacji pomagają rozwikłać śledztwo. Na swojej drodze muszą stawić czoło bezwględnej mafii, która jest gotowa usunąć każdego, aby nikt nie zaszkodził ich interesom.
Uwielbiam cykl z Bezimiennym oprócz tego, że zawsze jego przygody są ciekawie poprowadzone to autor stosuje zabawne dialogi, które pomagają rozładować napięcie pomiędzy brutalnymi walkami dobra ze złem.
Autor w trzeciej części wprowadził nową postać z przeszłości głównego bohatera. Prawdopodobnie na chwilę, ale dzięki temu wiemy coś więcej o naszym zagadkowym bohaterze. Liczę, że w czwartej części poznamy więcej szczegółów, które wyjaśnią dlaczego nasz bohater musiał pozostać Bezimiennym.

Bezimienny w trzeciej części cyklu pomaga w walce z bezwględną mafią, która wywłaszcza z własnych mieszkań samotne starsze osoby.
Bezimienny wynajmuje pokój u Pana Henryka. Pewnego wieczoru jest świadkiem jak dwóch mężczyzn zastarsza starszego mężczyznę. Albo spłaci dług albo zabiorą mu dom. Bezimienny nie pozostaje obojętny i postanawia pomoc Panu Henrykowi. Aldona -...

Zaginięcie jedenastoletniej Marty prowadzi do makabrycznego odkrycia. Czy w malowniczych Krotowicach grasuje seryjny morderca?

Komisarz Jakub Mortka w związku z wynikiem poprzedniego śledztwa zostaje zesłany za karę na pobyt w Krotowicach. Mortka liczy na odpoczynek podczas pobytu jednakże będzie musiał zająć się poszukiwaniami Marty - drugiej dziewczynki, która zaginęła w ciągu kilku miesięcy. Trafia w końcu do sztolni, która jest „domkiem dla martwych lalek”.

Co tutaj dużo pisać Mortka w formie, gotowy pomóc mniej doświadczonym kolegom. Mała miejscowość dodaje swojego uroku, ale i ciężkiej atmosfery. Nie wiadomo do końca kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zakończenie moim zdaniem troche przewidywalne, ale i tak mi się podobało podczas czytania.

Zaginięcie jedenastoletniej Marty prowadzi do makabrycznego odkrycia. Czy w malowniczych Krotowicach grasuje seryjny morderca?

Komisarz Jakub Mortka w związku z wynikiem poprzedniego śledztwa zostaje zesłany za karę na pobyt w Krotowicach. Mortka liczy na odpoczynek podczas pobytu jednakże będzie musiał zająć się poszukiwaniami Marty - drugiej dziewczynki, która zaginęła w...

Duchy przeszłości nie pozwolą o sobie zapomnieć.

Laura Wilk zwana Wilczycą staje na czele grupy śledczej zajmującej się rozwiązaniem sprawy seryjnego mordercy nastolatek „Poltergeista”. Maciej Lesiecki ma zająć się sprawą znalezienia ciała zaginionej córki znanego polityka, której sprawa do dzisiaj nie została rozwiązana. Komuś bardzo zależy, aby sprawa nie została nigdy rozwiązana. Wilczyca deklaruje chęć pomocy, jednak wraz z Lesieckim będą musieli stawić czoło skorumpowanym policjantom i urzędnikami państwowymi, a dodatkowo gdzieś tam w tle krąży seryjny zabójca.

Mam lekki niedosyt po przeczytaniu książki. Jest świetnie napisana, pełna akcji od połowy książki wręcz co chwila coś się dzieje. Książka się rozpoczyna od przeszłości Ariela oraz wątku z Poltergeistem. Śledczy są blisko ujęcia seryjnego mordercy, ale niestety akcja policji kończy się fiaskiem. I tu wątek Poltergeista się urywa. Autor skupił się na drugiej historii ze sprawą znalezienia zwłok Marii Cybulskiej córki znanego polityka. Sprawa bardzo wrażliwa mająca zaszkodzić wielu osobom u władzy. I tu można powiedzieć, że przez 3/4 książka skupia się tylko jak nazwa może wskazywać - na poszukiwaniu zwłok. Nie ma już wstawek z przeszłości ani co się dzieje z Poltergeistem. Sprawa powraca dopiero na sam koniec, gdzie autor buduje sobie furtkę pod drugą część serii. Liczyłem, że obie sprawy zostaną zamknięte, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość. Sama książka oczywiście bardzo dobra jak większość twórczości p. Gorzki.

Duchy przeszłości nie pozwolą o sobie zapomnieć.

Laura Wilk zwana Wilczycą staje na czele grupy śledczej zajmującej się rozwiązaniem sprawy seryjnego mordercy nastolatek „Poltergeista”. Maciej Lesiecki ma zająć się sprawą znalezienia ciała zaginionej córki znanego polityka, której sprawa do dzisiaj nie została rozwiązana. Komuś bardzo zależy, aby sprawa nie została nigdy...

„Historię piszą zwycięzcy, ale czemu zawsze przegrywają kobiety?”

Nocami krzyczą sarny to historia trzech kobiet. Marianny, która przed laty zniknęła na trzy dni nie potrafiąca przypomnieć sobie co się z nią działo. Po latach w związku z promocją swojej książki powraca w rodzinne strony przy okazji próbując zamknąć rozdziały przeszłości. Mereike historia kobiety, która była gotowa od dziecka walczyć na rzecz swojego kraju, ale poznanie pewnego mężczyzny wszystko zmienia. Maryjka, która przez panującą wojne była w stanie zrobić wszystko, aby na nowo pokochać.

Trzeba przyznać, że autorka genialnie połączyła wszystkie trzy osobne historie w jedną, aby na koniec tworzyły jedność. Każda z historii jest smutna, ale świetnie napisane przez autorkę. Czytając książkę ma się coraz większą chęć poznania prawdy co stało się podczas Nocy Mokoszy i jakie tajemnice ukrywa babcia Marianny.

Książka ma ciężkie fragmenty, ale zdecydowanie warta przeczytania.

„Historię piszą zwycięzcy, ale czemu zawsze przegrywają kobiety?”

Nocami krzyczą sarny to historia trzech kobiet. Marianny, która przed laty zniknęła na trzy dni nie potrafiąca przypomnieć sobie co się z nią działo. Po latach w związku z promocją swojej książki powraca w rodzinne strony przy okazji próbując zamknąć rozdziały przeszłości. Mereike historia kobiety, która...

„Nie ma takich kłamstw, które da się pogrzebać na zawsze”

Młoda policjantka wraz ze swoim zespołem próbuje rozwiązać zagadkę znalezionych kości na miejscowych bagnach. Sprawa prawdopodobnie łączy się ze zniknięciem przed dwiema dekadami młodego chłopaka i tym co działo się na biwaku przed jego zaginięciem. „Grzęzawisko” im dalej się czyta tym więcej zagadek z przeszłości do rozwiązania powstaje.

To jest ta książka dla fanów sekretów i tajemnic pogrzebanych wiele lat temu w małej miejscowości. Detektyw próbuje rozwikłać zagadkę, ale miejscowa społeczność nie jest skora do pomocy. Książka pokazuje relacje między rodzicami a ich pociechami, a może wręcz ich brak. Pełna napięć z zagadkami, które na koniec mogą zaskoczyć czytelnika.

„Nie ma takich kłamstw, które da się pogrzebać na zawsze”

Młoda policjantka wraz ze swoim zespołem próbuje rozwiązać zagadkę znalezionych kości na miejscowych bagnach. Sprawa prawdopodobnie łączy się ze zniknięciem przed dwiema dekadami młodego chłopaka i tym co działo się na biwaku przed jego zaginięciem. „Grzęzawisko” im dalej się czyta tym więcej zagadek z przeszłości...

Jedno morderstwo, dwie siostry wzajemnie się oskarżające. Czy będziesz wstanie wskazać kto rzeczywiście jest mordercą?

Książka rozpoczyna się od dwóch zgłoszeń na 911. Dzwoniące zgłaszają, że ich ojciec nie żyje, a morderstwa dokonała druga siostra. Ofiarą jest burmistrz miasta. Rozpoczyna się walka wśród adwokatów kto ma reprezentować oskarżone w najgłośniejszym procesie sądowym. W książce mamy trzech narratorów - obrońców oskarżonych oraz samej morderczyni. Ofiar jednak jest więcej, a każdy kto stanie na drodze zwycięstwa jednej z sióstr zostanie usunięty. Książka jest świetna, trzyma w napięciu, a czytelnik może sam ocenić, która z sióstr dokonała tej straszliwej zbrodni. Na końcu historii jest odpowiedź czy czytelnik dobrze wybrał kto jest winny, a kto nie.

Jedno morderstwo, dwie siostry wzajemnie się oskarżające. Czy będziesz wstanie wskazać kto rzeczywiście jest mordercą?

Książka rozpoczyna się od dwóch zgłoszeń na 911. Dzwoniące zgłaszają, że ich ojciec nie żyje, a morderstwa dokonała druga siostra. Ofiarą jest burmistrz miasta. Rozpoczyna się walka wśród adwokatów kto ma reprezentować oskarżone w najgłośniejszym procesie...

Czwarty już tom The Inheritance Games głównymi bohaterami są Grayson i Jamson, którzy obaj mają misje do zrealizowania, gdzie stawkami są rodzina oraz wielka wygrana w „Wielkiej Grze”. Autorka dalej zaskakuje czytelnika w wymyślaniu rozmaitych zagadek i intryg. Książka ma pełno zwrotów akcji i nie pozwala na nudę. Jeżeli myśleliście, że historia z poprzednich tomów się zakończyła to autorka przygotowała sobie sprytnie podłoże pod kolejny tom historii Avery i braci Hawthorne. Jedyni mogą odebrać to jako pisanie o tym samym, Ja podchodzę do tego z optymizmem, że autorka dostarczy nam pomownie świetnej rozrywki.

Czwarty już tom The Inheritance Games głównymi bohaterami są Grayson i Jamson, którzy obaj mają misje do zrealizowania, gdzie stawkami są rodzina oraz wielka wygrana w „Wielkiej Grze”. Autorka dalej zaskakuje czytelnika w wymyślaniu rozmaitych zagadek i intryg. Książka ma pełno zwrotów akcji i nie pozwala na nudę. Jeżeli myśleliście, że historia z poprzednich tomów się...

„Myślałam, że zemsta mnie uwolni. Że wreszcie przestanę czuć ten ból i nienawiść do świata, a teraz żywię ją do siebie”.

Książka rozgrywa się w dwóch liniach czasowych i opowiada historię dwóch kobiet. Julia to kobieta, która po stracie męża przeprowadza się wraz z synem do domu na przedmieściach. Chłopiec nawiązuje relację z nowym przyjacielem, której skutki przerażają Julię coraz bardziej. Hela to czternastoletnia, która została brutalnie skrzywdzona przez nieznanych sprawców. Jej ojciec poprzysięga sobie znaleźć oprawców i zemścić się za córkę.

Co tu dużo pisać. Książka od samego początku jest pełna napięcia i akcji. Autorka genialnie zbudowała cała fabułę może jest odrobinę przewidywalna, ale mi to całkowicie nie przeszkadzało w czytaniu. Obie historie przedstawiają to czym jest chęć zemsty, a bardziej to jakie ona ma tragiczne skutki takich działań. Świetny thiller idealny na jesienne wieczory.

„Myślałam, że zemsta mnie uwolni. Że wreszcie przestanę czuć ten ból i nienawiść do świata, a teraz żywię ją do siebie”.

Książka rozgrywa się w dwóch liniach czasowych i opowiada historię dwóch kobiet. Julia to kobieta, która po stracie męża przeprowadza się wraz z synem do domu na przedmieściach. Chłopiec nawiązuje relację z nowym przyjacielem, której skutki przerażają...

Mężczyzna, który jako dziecko został znaleziony w lesie podejmuje się śledztwa zaginięcia nastolatki. Tylko czy to jedyna sprawa, którą będzie musiał się zająć?

Opis książki jak i jej początkowe rozdziały sugerują, że mamy doczynienia z typowym kryminałem w którym śledczy podejmują się znalezienia młodej dziewczyny, która pewnego dnia znika bez śladu. Problem z tą książka jest taki, że tak na prawdę nie jest o tym. Skupia się na zaginięciu innego nastolatka, gdzie śledztwo prowadzi do rozwikłania zagadki osadzonego niewinnie mężczyzny. W sumie nie wiem po co autor tak na prawdę tworzył cały wątek Naomi. Na sam koniec dosłownie autor przypomniał sobie „no tak musze wyjaśnić sprawę Naomi” i poświęcił jej ostatnie 5-10 stron. Cały wątek zniknięcia Crusha można było od początku ciekawie zbudować bez narracji próby śledztwa znalezienia Naomi, które dosłownie nic nie wnosi. Cały wątek Naomi jest napisany może na 30 stron. Lubię jak autorzy tworzą kilka wątków/śledztw, które na koniec łączą się w spójną całość. Wydaje mi się, że autor chciał spróbować tego samego, ale coś nie zadziałało i koniec jest jaki jest. Kolejny minus to brak próby rozwinięcia historii Wilde’a jako „dziecko z lasu”. Dosłownie skrócone jak najbardziej jest możliwe. Zaniedbany wątek, który można było ciekawie napisać. Cała „druga” historia jak najbardziej na plus. Zakończenie z małym plot twistem.

Mężczyzna, który jako dziecko został znaleziony w lesie podejmuje się śledztwa zaginięcia nastolatki. Tylko czy to jedyna sprawa, którą będzie musiał się zająć?

Opis książki jak i jej początkowe rozdziały sugerują, że mamy doczynienia z typowym kryminałem w którym śledczy podejmują się znalezienia młodej dziewczyny, która pewnego dnia znika bez śladu. Problem z tą książka...

Sześcioro astronautów podczas pobytu na stacji kosmicznej mierzy się z awarią, która zagraża ich życiu. Czy żeby przetrwać bedą wstanie współpracować?

To co trzeba na wstępnie powiedzieć, że książka ma narracje polityczną z konfliktem na arenie międzynarodowej (USA vs. Rosja). Cała historia jest tłem dla konfliktu. Niestety mnie tym książka odrzucała i sprawiała, że nie chętnie sięgałem po nią, aby przeczytać kolejne rozdziały. Nie oznacza to, że książka jest źle napisana. Wręcz przeciwnie, autor postarał się, aby zaciągnąć wiedzy na temat podróży kosmicznych. Liczyłem na coś innego, coś „nowego”. Książka miała predyspozycje do napisania świetnego thillera - sześć osób zamkniętych daleko od domu w obecej przestrzeni, mała stacja kosmiczna i narastająca gęsta atmosfera. Tutaj główną rolę gra polityka i to co sie dzieje na Ziemi, ma swoje odbicie w kosmosie.

Sześcioro astronautów podczas pobytu na stacji kosmicznej mierzy się z awarią, która zagraża ich życiu. Czy żeby przetrwać bedą wstanie współpracować?

To co trzeba na wstępnie powiedzieć, że książka ma narracje polityczną z konfliktem na arenie międzynarodowej (USA vs. Rosja). Cała historia jest tłem dla konfliktu. Niestety mnie tym książka odrzucała i sprawiała, że nie...