Sobowtórka Sarah Bonner 7,5
ocenił(a) na 729 tyg. temu "Sobowtórka" to kolejny lżejszy wakacyjny przerywnik pomiędzy bardziej wymagającymi lekturami.
Mamy tu zatem thriller psychologiczny - opowieść o niemal identycznych bliźniaczkach, zabójstwie, ukradzionej tożsamości. Nie musimy rozwiązywać zagadki kryminalnej, nie musimy dowiadywać się kto zabił, to jest jasne od początku. Autorkę i czytelnika bardziej interesuje to, co dzieje się pomiędzy bohaterami, a dzieje się bardzo dużo. Tym bardziej, że nie mamy tu długich, psychologicznych rozważań, zaś akcja pędzi na łeb na szyję i co raz obfituje w nieprzewidziane zwroty. Nie zaznamy tu nudy, opowieść zaczyna się bowiem od zbrodni, po której następuje wielopiętrowa intryga i psychologiczna rozgrywka pomiędzy bohaterami trzymająca nas w napięciu aż do samego finału.
A wszystko to opisane sprawnie i przyciągające uwagę czytelnika, bo w końcu o to w takiej literaturze chodzi.
Ciekawym zabiegiem jest podział struktury powieści na części, w których opowieść prowadzona jest punktu widzenia poszczególnych bohaterów. Dzięki temu możemy zajrzeć w ich emocje, myśli i motywacje. Są to zresztą nieraz postacie dość odstręczające, budzące niechęć czytelnika.
Można oczywiście zastanawiać się nad psychologiczną wiarygodnością bohaterów, można kwestionować realizm zdarzeń, tylko po co?
Dostajemy bowiem niezwykle wciągającą lekturę z dynamiczną akcją, wyrazistymi bohaterami i ciekawą intrygą, która ma za zadanie dostarczyć nam rozrywki i z tego zadania doskonale się wywiązuje.
Natomiast niezwykle ważnym tematem, który porusza książka, a o którym wciąż mówi się niewiele, jest zjawisko gaslightingu czyli manipulacji emocjonalnej ofiarą, poprzez wprowadzenie jej w stan dezorientacji, podważanie tego, co widziała, słyszała, zapamiętała. To okrutna i przerażająca praktyka, związana z przemocą psychiczną, znęcaniem się w związku lub innej sferze życia. Duży plus dla autorki za to, że o takiej formie znęcania się pisze.
Debiutancka powieść Sarah Bonner to jedna z tych książek, które pochłania się w dwa letnie, ciepłe wieczory. Po prostu niezła rozrywka, kiedy ma się ochotę na coś wciągającego.