-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
moja ulubiona lektura w gimnazjum (nikt nie rozumiał mojego poczucia humoru). bawiłam się przy skąpcu tak dobrze, jak oświatowcy chcieli, abym bawiła się przy zemście.
moja ulubiona lektura w gimnazjum (nikt nie rozumiał mojego poczucia humoru). bawiłam się przy skąpcu tak dobrze, jak oświatowcy chcieli, abym bawiła się przy zemście.
Pokaż mimo tonie wiedziałam, że sienkiewicz potrafi tak ładnie emocje przedstawić, tak dogłębnie scharakteryzować człowieka. oczywiście motyw krzepienia polskich serc go nie opuszcza, ale forma tego krzepienia to bardzo pozytwne zaskoczenie dla mnie. czy to patriotyczny iwaszkiewicz w nowelkach?
nie wiedziałam, że sienkiewicz potrafi tak ładnie emocje przedstawić, tak dogłębnie scharakteryzować człowieka. oczywiście motyw krzepienia polskich serc go nie opuszcza, ale forma tego krzepienia to bardzo pozytwne zaskoczenie dla mnie. czy to patriotyczny iwaszkiewicz w nowelkach?
Pokaż mimo tow dzienniku iwaszkiewicz napisał, że uczucia inaczej wyglądają w człowieku, inaczej na papierze. jednak chyba nikt nie umie tak trafnie, prosto, pięknie i dosadnie opisywać uczuć właśnie — niemocy, utraty, tęsknoty do nieosiągalnego. jaruś mistrz skromności. zaczynam lubić go bardziej niż trochę. jego proza pociesza, choć to słowo jest niewłaściwe, patrząc na niemożności, o jakich mówi. powiem więc, że uczy.
w dzienniku iwaszkiewicz napisał, że uczucia inaczej wyglądają w człowieku, inaczej na papierze. jednak chyba nikt nie umie tak trafnie, prosto, pięknie i dosadnie opisywać uczuć właśnie — niemocy, utraty, tęsknoty do nieosiągalnego. jaruś mistrz skromności. zaczynam lubić go bardziej niż trochę. jego proza pociesza, choć to słowo jest niewłaściwe, patrząc na niemożności, o...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-30
brak punktu kulminacyjnego, długie opisy rzeczy dziwnych, szybko opowiadane napomknięcia o rzeczach ważnych, a to wszystko w duchu Gombra. czyli same zalety. jednakże Dygat pozwolił mi krytycznie spojrzeć na tematy gombrowiczowskie, bo on tu też przecież się rozpisuje o gębach i o Formie, ale nie porywa to tak bardzo jak poczciwy W.G. i tak jak główny bohater, nie wiem, o co chodzi Jance. niemniej — było śmiesznie (smutno też).
brak punktu kulminacyjnego, długie opisy rzeczy dziwnych, szybko opowiadane napomknięcia o rzeczach ważnych, a to wszystko w duchu Gombra. czyli same zalety. jednakże Dygat pozwolił mi krytycznie spojrzeć na tematy gombrowiczowskie, bo on tu też przecież się rozpisuje o gębach i o Formie, ale nie porywa to tak bardzo jak poczciwy W.G. i tak jak główny bohater, nie wiem, o...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-07
czysta forma kipi i się ulewa. czy jestem na to za głupia? tak. ale daję sobie jeszcze około sto odczytów do pełnego zrozumienia. teraz jedynie mogę przywołać (nie)znaną pieśń: "wójta się nie bójta".
update: zmieniam ocenę z 9 na 10, szewcy to dobro narodowe, a o moim ulubionym cytacie* myślę niemalże codziennie.
*Sajetan: Bede niesmaczny — bede! Dość smaku. Wywątrobię wszystko na smród i brud ostateczny. Niech śmierdzi wszystko, niech się na śmierć ten świat zaśmierdzi i niech się het do cna wyśmierdzi, to może potem zapachnie wreszcie; bo w nim takim, jakim jest, wytrzymać wprost nie można. Nie czują, biedni ludziska, że demokratyczne kłamstwo śmierdzi, a smród klozetu to czują, psie pary, hej!
czysta forma kipi i się ulewa. czy jestem na to za głupia? tak. ale daję sobie jeszcze około sto odczytów do pełnego zrozumienia. teraz jedynie mogę przywołać (nie)znaną pieśń: "wójta się nie bójta".
update: zmieniam ocenę z 9 na 10, szewcy to dobro narodowe, a o moim ulubionym cytacie* myślę niemalże codziennie.
*Sajetan: Bede niesmaczny — bede! Dość smaku. Wywątrobię...
2024-03-09
skretyniały sarmatyzm jeszcze dodaje geniuszu gombrusiowi, nie wierzę, że to piszę
skretyniały sarmatyzm jeszcze dodaje geniuszu gombrusiowi, nie wierzę, że to piszę
Pokaż mimo to2024-02-28
2024-02-18
2024-02-16
2024-02-15
beckettowskie rozmowy dwóch współlokatorów akademikowych (akademiczan)
beckettowskie rozmowy dwóch współlokatorów akademikowych (akademiczan)
Pokaż mimo to2024-01-22
interesująca krytyka zbubkowanego społeczeństwa; fromm chyba naczytał się witkacego, nie tracąc przy tym wyjątkowo uroczego optymizmu pięćdziesięcioletniego pana.
interesująca krytyka zbubkowanego społeczeństwa; fromm chyba naczytał się witkacego, nie tracąc przy tym wyjątkowo uroczego optymizmu pięćdziesięcioletniego pana.
Pokaż mimo to2024-01-03
rozpacz istnienia, ale nie dobijająca jak postaciowe gwoździe
rozpacz istnienia, ale nie dobijająca jak postaciowe gwoździe
Pokaż mimo to2024-01-02
arcydzieło dla najbardziej insecure osób — cały gombro
arcydzieło dla najbardziej insecure osób — cały gombro
Pokaż mimo topołączenie tragizmu jednostki w soli ziemi wittlina i groteski Gombra
połączenie tragizmu jednostki w soli ziemi wittlina i groteski Gombra
Pokaż mimo to
Szekspir jednak miał łeb! wątek majstrów jest przewspaniały, aż dziw bierze, że został napisany w XVI wieku. ma tyle elementów groteski, o której za mało się mówi przy omawianiu epok dawnych. przedstawienie o Piramie i Tyzbe to przecież satyra Szekspira na samego siebie, czyli na "Romeo i Julię". tyle tu intertekstualności i pokazania wystawiania przedstawienia od Barańczakowej podszewki. wątek eliksirowo-miłosny nieco żmudny, stąd gwiazdka mniej.
Szekspir jednak miał łeb! wątek majstrów jest przewspaniały, aż dziw bierze, że został napisany w XVI wieku. ma tyle elementów groteski, o której za mało się mówi przy omawianiu epok dawnych. przedstawienie o Piramie i Tyzbe to przecież satyra Szekspira na samego siebie, czyli na "Romeo i Julię". tyle tu intertekstualności i pokazania wystawiania przedstawienia od...
więcej Pokaż mimo to