-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus5
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz2
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
-
ArtykułyPyrkon przygotował ogrom atrakcji dla fanów literatury! Co dzieje się w Strefie Literackiej?LubimyCzytać1
Biblioteczka
2020-12-03
2020-11-29
Słodko-gorzkie pożegnanie z historią Falcia i jego towarzyszy. Prawdę powiedziawszy, tom czwarty był dla mnie przyjemną niespodzianką z dwoch powodów: po pierwsze - w ogóle się go nie spodziewałam. A po drugie - jeżu liściasty, był naprawdę dobry. 650 stron - wydaje się, że to dużo, ale serio nie wiem, jakim cudem autor zmieścił tam misję szpiegowską, wojnę z odwiecznym, teraz jednoczącym się wrogim narodem, spisek i zamach na królewskiego kandydata, a także śmierć jednej z głównych postaci.
Szczerze żałuję, że to już koniec.
Polecam.
Słodko-gorzkie pożegnanie z historią Falcia i jego towarzyszy. Prawdę powiedziawszy, tom czwarty był dla mnie przyjemną niespodzianką z dwoch powodów: po pierwsze - w ogóle się go nie spodziewałam. A po drugie - jeżu liściasty, był naprawdę dobry. 650 stron - wydaje się, że to dużo, ale serio nie wiem, jakim cudem autor zmieścił tam misję szpiegowską, wojnę z odwiecznym,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-13
Rewelacja!
Wcześniej tylko zahaczyłam o Koźlaczki w opowiadaniach, ale pomysł z ich rodzinną kroniką jest znakomity.
Serce ogrzewa prababcia Narcyza, która za każdym razem doprowadza mnie do łez (ze śmiechu) i perypetie samej Maliny. Mówcie co chcecie, ale nikt nie potrafi jak ona przyjąć oświadczyn, przekląć miejsca parkingowego czy odwdzięczyć się miejscowemu władyce za podrzuconego trupa.
Polecam, polecam, polecam :)
I czekam na kolejne tomy.
Rewelacja!
Wcześniej tylko zahaczyłam o Koźlaczki w opowiadaniach, ale pomysł z ich rodzinną kroniką jest znakomity.
Serce ogrzewa prababcia Narcyza, która za każdym razem doprowadza mnie do łez (ze śmiechu) i perypetie samej Maliny. Mówcie co chcecie, ale nikt nie potrafi jak ona przyjąć oświadczyn, przekląć miejsca parkingowego czy odwdzięczyć się miejscowemu władyce za...
2018-06-26
Dosyć długo wyczekiwałam, aż całość będzie dostępna w bibliotece, ale w końcu się doczekałam.
Przeczytane piorunem, świetna książka, można powiedzieć, że strony same się odwracają.
Jedyne, czego mi brakowało to większej ilości rozdziałów o Adare - w pierwszym tomie są zaledwie 3-4 rozdziały z nią jako bohaterką.
Świetna książka, pomimo masakrycznej objętości drugiego tomu (ponad 800 stron) z niecierpliwością po niego sięgnę.
Dosyć długo wyczekiwałam, aż całość będzie dostępna w bibliotece, ale w końcu się doczekałam.
Przeczytane piorunem, świetna książka, można powiedzieć, że strony same się odwracają.
Jedyne, czego mi brakowało to większej ilości rozdziałów o Adare - w pierwszym tomie są zaledwie 3-4 rozdziały z nią jako bohaterką.
Świetna książka, pomimo masakrycznej objętości drugiego tomu...
2019-01-17
Kolejna rewelacyjna książka mojej ulubionej autorki :)
Dopiero niedawno zorientowałam się, że nie zamieściłam recenzji, więc teraz naprawiam błąd. Nie napiszę zbyt wiele o treści, bo już trochę rozmyła mi się w pamięci. Ale wciąż pozostało wrażenie, że wciąż i wciąż będę chętnie do niej wracać. Zupełnie inne uniwersum niż Inni, dlatego chwilę potrwało, zanim się w nim odnalazłam, ale ostatecznie wciągnęła mnie i sprawiła, że z necierpliwością czekam na kolejną część. Sporo odwołań do świata Fae, a także skojarzeń z inkwizycją.
Ogólnie - super, polecam.
Kolejna rewelacyjna książka mojej ulubionej autorki :)
Dopiero niedawno zorientowałam się, że nie zamieściłam recenzji, więc teraz naprawiam błąd. Nie napiszę zbyt wiele o treści, bo już trochę rozmyła mi się w pamięci. Ale wciąż pozostało wrażenie, że wciąż i wciąż będę chętnie do niej wracać. Zupełnie inne uniwersum niż Inni, dlatego chwilę potrwało, zanim się w nim...
2020-05-10
Bardzo fajny kryminałek.
Pomimo, że jest to czwarty tom serii, raczej się tego nie odczuwa. Owszem, są odwołania do poprzednich części, ale są na tyle nienachalne, że spokojnie można po nią sięgnąć niezależnie od nich.
Przestępca wręcz mrozi krew w żyłach. Pomimo rzucanych tu i ówdzie przez autora podpowiedzi do ostatniej chwili nie wiedziałam, kto nim jest. Miałam swoje podejrzenia, okazały się jednak, ku mojemu zaskoczeniu, absolutnie chybione. Poza tym, zabójca i Eddie są równorzędnymi narratorami - ich rozdziały przeplatają się ze sobą, tworząc porywającą i pełną zwrotów akcji historię.
Świetna, polecam!
Bardzo fajny kryminałek.
Pomimo, że jest to czwarty tom serii, raczej się tego nie odczuwa. Owszem, są odwołania do poprzednich części, ale są na tyle nienachalne, że spokojnie można po nią sięgnąć niezależnie od nich.
Przestępca wręcz mrozi krew w żyłach. Pomimo rzucanych tu i ówdzie przez autora podpowiedzi do ostatniej chwili nie wiedziałam, kto nim jest. Miałam swoje...
2020-05-08
Świetna!
W opisie położono nacisk na postać Magdy, tymczasem bohaterem niemal równorzędnym jest Feliks, i to on - zwłaszcza w nowym wydaniu - bardziej przypadł mi do gustu. Ach, te złośliwostki... Magda chwilami sprawia wrażenie nieco dziecinnej: chciałaby sama polować na potwory, ale jak się za to bierze, to żałuje, że jednak nie wzięła ze sobą wuja.
Bardzo podoba mi się, że - jak w poprzedniej serii - autorka sięga raczej do słowiańskiej mitologii, zamiast iść na łatwiznę i jak większość pozostałych, klepać utarte schematy. Świetne są opisy naszych rodzimych potworów.
Co tam "Wiedźmin", ta seria zasługuje na ekranizację!
Kończę, bo muszę wziąć się za kolejny tom, pa!
Polecam.
Świetna!
W opisie położono nacisk na postać Magdy, tymczasem bohaterem niemal równorzędnym jest Feliks, i to on - zwłaszcza w nowym wydaniu - bardziej przypadł mi do gustu. Ach, te złośliwostki... Magda chwilami sprawia wrażenie nieco dziecinnej: chciałaby sama polować na potwory, ale jak się za to bierze, to żałuje, że jednak nie wzięła ze sobą wuja.
Bardzo podoba mi się,...
2020-03-24
W sumie można zakwalifikować to niemal jako horror. Do chwili, gdy wśród postaci pierwszoplanowych pojawia się Matylda Bolesna jest to lektura dosyć przygnębiająca i ciężka do strawienia. A potem - nabiera tempa, a nawet pewnej lekkości.
Nigdy nie byłam w Górach Sowich, ale po lekturz "Płaczu" naprawdę nabrałam na to ochoty. Może to dziwne - w końcu historie związane z tym rejonem wspomniane w książce są naprawdę mroczne - ale prawdziwe.
Polecam.
W sumie można zakwalifikować to niemal jako horror. Do chwili, gdy wśród postaci pierwszoplanowych pojawia się Matylda Bolesna jest to lektura dosyć przygnębiająca i ciężka do strawienia. A potem - nabiera tempa, a nawet pewnej lekkości.
Nigdy nie byłam w Górach Sowich, ale po lekturz "Płaczu" naprawdę nabrałam na to ochoty. Może to dziwne - w końcu historie związane z tym...
2020-03-21
Nie zawiodłam się, kontynuacja cyklu nie traci rozpędu, rozmachu i tempa akcji. Nie będę zdrzdzać nic z akcji wyznam tylko, że znowu moją faworytką, ukochaną bohaterką cyklu jest Zokora.
Polecam i czekam na ciąg dalszy.
Nie zawiodłam się, kontynuacja cyklu nie traci rozpędu, rozmachu i tempa akcji. Nie będę zdrzdzać nic z akcji wyznam tylko, że znowu moją faworytką, ukochaną bohaterką cyklu jest Zokora.
Polecam i czekam na ciąg dalszy.
2020-03-19
Świetna kontynuacja "Pierwszego rogu" zaczyna się niemal w tym samym momencie, kiedy się kończy. Drużyna wyrusza do Askiru po pomoc, jednak trafiają do pustynnego Besarajnu. I tam wplątują się w intrygę, która okazuje się kolejnym wyszukanym podstępem władcy Thalaku.
W tym tomie pojawia się kolejna postać, która moim zdaniem urasta do rangi kolejnego - niemal - głównego bohatera: Armin. Jego rozmowy z Zokorą i wyszukane monologi rozbawiały mnie niemal do łez.
Rzadko się zdarza, żeby kontynuacje dorównywały pierwszym częściom cyklu. Tej zdecydowanie się to udało. Na pewno będę do tej serii wracać z nadzieją, że kolejne tomy utrzymają poziom.
Polecam.
Świetna kontynuacja "Pierwszego rogu" zaczyna się niemal w tym samym momencie, kiedy się kończy. Drużyna wyrusza do Askiru po pomoc, jednak trafiają do pustynnego Besarajnu. I tam wplątują się w intrygę, która okazuje się kolejnym wyszukanym podstępem władcy Thalaku.
W tym tomie pojawia się kolejna postać, która moim zdaniem urasta do rangi kolejnego - niemal - głównego...
2019-12-28
Przezabawny kryminałek. Pilot-przewodnk i - momentami były - alkoholik Tomasz Waciak ma wyjątkowego pecha. Dotyczy to zarówno pogody (a raczej jej braku), dostępu do zwiedzanych atrakcji, problemów żołądkowych swoich podopiecznych, a także ich wyjątkowej krnąbrości i zarazem uporowi. Jakby tego było mało, wyjątkowy pech wykańcza też uczestników jego wycieczki jednego po drugim. Przy czym tylko on myśli, że to pech - my wiemy, że to dzieło mordercy...
Przyznam bez bicia, że to nie zagadka kryminalna najbardziej mi się spodobała. Najbardziej do gustu przypadło mi poczucie humoru autorki - prawie popłakałam się ze śmiechu zwłaszcza podczas rozmowy telefonicznej właściciela biura i pechowego Tomaszka.
Choćby dla tej samej rozmowy chętnie jeszcze raz wrócę do tej książki i dlatego
polecam!
Przezabawny kryminałek. Pilot-przewodnk i - momentami były - alkoholik Tomasz Waciak ma wyjątkowego pecha. Dotyczy to zarówno pogody (a raczej jej braku), dostępu do zwiedzanych atrakcji, problemów żołądkowych swoich podopiecznych, a także ich wyjątkowej krnąbrości i zarazem uporowi. Jakby tego było mało, wyjątkowy pech wykańcza też uczestników jego wycieczki jednego po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-28
Pomimo mało zachęcającego - dla mnie przynajmniej - opisu, książka okazała się naprawdę niezła. Sam Fletcher wydawał mi się trochę denerwujący ze swoim podejściem do wszystkiego, ale ostatecznie okazał się na tyle znośny, że planuję przeczytać ciąg dalszy.
Polecam.
Pomimo mało zachęcającego - dla mnie przynajmniej - opisu, książka okazała się naprawdę niezła. Sam Fletcher wydawał mi się trochę denerwujący ze swoim podejściem do wszystkiego, ale ostatecznie okazał się na tyle znośny, że planuję przeczytać ciąg dalszy.
Polecam.
2019-12-11
Dokładnie to, czego można się spodzoewać i co jest zapowiadane na okładce. Zabawne obrazki z życia w korporacji, rozpoczynania nowej kariery, integracji w miejscu pracy i wspólnego życia. Zabawne, jak różnie do tej samej sytuacji podchodzą dwie osoby w świetle tego co do tej pory przeszły. Całość jest okraszona zabawnymi sytuacyjnymi obrazkami.
Polecam na smutne dni :)
Dokładnie to, czego można się spodzoewać i co jest zapowiadane na okładce. Zabawne obrazki z życia w korporacji, rozpoczynania nowej kariery, integracji w miejscu pracy i wspólnego życia. Zabawne, jak różnie do tej samej sytuacji podchodzą dwie osoby w świetle tego co do tej pory przeszły. Całość jest okraszona zabawnymi sytuacyjnymi obrazkami.
Polecam na smutne dni :)
2019-11-02
Chyba jeszcze nigdy tak gargantuiczny tom nie trafił w moje łapki. Tym bardziej proszę o wyrazy uznania, że pomimo pracy zawodowej udało mi się go przeczytać w niecałe 3 tygodnie :)
Z posłowia autora wynika, że to ostatnia książka, w ktorej główną bohaterką jest Honor, w historiach pobocznych będzie już występować wyłącznie w roli wspomagającej.
Jak to u Webera bywa - mnóstwo postaci, sporo odwołań do wcześniejszych wydarzeń i epickie bitwy kosmiczne.
Wciąż pozostając fanką - polecam.
Na pewno będę czasem wracać do tego cyklu.
Chyba jeszcze nigdy tak gargantuiczny tom nie trafił w moje łapki. Tym bardziej proszę o wyrazy uznania, że pomimo pracy zawodowej udało mi się go przeczytać w niecałe 3 tygodnie :)
Z posłowia autora wynika, że to ostatnia książka, w ktorej główną bohaterką jest Honor, w historiach pobocznych będzie już występować wyłącznie w roli wspomagającej.
Jak to u Webera bywa -...
2019-09-22
"Jeziorem Ciszy" Anne Bishop zaczyna nową historię z uniwersum INNYCH. Z bohaterów z Dziedzińca w Lakeside poznajemy Wronę Aggie (występuje gościnnie we wcześniejszych tomach), nową postacią jest Vicki DeVine.
Kobieta próbuje zacząć od nowa życie po rozstaniu z maltretującym ją psychicznie mężem.
Inni zyskują w niej sprzymierzeńca, a sami też poznają różne - pozytywne i negatywne - ludzkie zachowania i emocje.
Jak każda wcześniejsza książka, ta również należy do moich ulubionych. W zasadzie, jak tak o niej piszę zaczynam mieć ochotę, żeby do niej wrócić :)
Polecam, polecam, polecam.
"Jeziorem Ciszy" Anne Bishop zaczyna nową historię z uniwersum INNYCH. Z bohaterów z Dziedzińca w Lakeside poznajemy Wronę Aggie (występuje gościnnie we wcześniejszych tomach), nową postacią jest Vicki DeVine.
Kobieta próbuje zacząć od nowa życie po rozstaniu z maltretującym ją psychicznie mężem.
Inni zyskują w niej sprzymierzeńca, a sami też poznają różne - pozytywne i...
2019-09-15
Niby wiedziałam, że jakieś 150 lat temu warunki w szpitalu były zupełnie inne, ale dopiero ta książka w pełni mi uświadomiła jakie zmiany przez ten czas zaszły. Opisy warunków, w jakich były przeprowadzane operacje (o ile można je tak nazwać), czy nawet stan, w jakim były zwykłe szpitale, szokują.
Tym bardziej podziw budzi to jak uparcie i z jaką determinacją Joseph Lister próbował wprowadzić standardy, dzięki którym więcej pacjentów (nawet lekko chorych) wychodziłoby ze szpitala, a nie opuszczało go w trumnie - i wcale tu nie przesadzam. Szpital był ostatnią deską ratunku, rodzina w zasadzie mogła temu, kto tam się wybierał z wyprzedzeniem zamowić pogrzeb.
Świetna książka, polecam!
Niby wiedziałam, że jakieś 150 lat temu warunki w szpitalu były zupełnie inne, ale dopiero ta książka w pełni mi uświadomiła jakie zmiany przez ten czas zaszły. Opisy warunków, w jakich były przeprowadzane operacje (o ile można je tak nazwać), czy nawet stan, w jakim były zwykłe szpitale, szokują.
Tym bardziej podziw budzi to jak uparcie i z jaką determinacją Joseph Lister...
2019-03-25
Jest Thorn, jest Trójprzymierze jest i druga strona Warszawy - Wars i Sawa.
Nikitę poznałam przy okazji "Dyni i jemioły", dlatego z zaciekawieniem sięgnęłam po książkę, w której jest główną bohaterką.
Nie zawiodłam się, zresztą lubię takie bohaterki, w stylu żeńskiego Philipa Marlowa. Dodatkowym bonusikiem jest tajemnica pochodzenia Robina. Choć główny wątek znajduje rozwiązanie, to zostajemy z pytaniami o pochodzenie jego i samej Nikity.
Z przyjemnością sięgnę po kolejny tom, polecam!
Jest Thorn, jest Trójprzymierze jest i druga strona Warszawy - Wars i Sawa.
Nikitę poznałam przy okazji "Dyni i jemioły", dlatego z zaciekawieniem sięgnęłam po książkę, w której jest główną bohaterką.
Nie zawiodłam się, zresztą lubię takie bohaterki, w stylu żeńskiego Philipa Marlowa. Dodatkowym bonusikiem jest tajemnica pochodzenia Robina. Choć główny wątek znajduje...
2019-08-02
Naprawdę się zdziwiłam, że ta książka mi się spodobała. Zaczyna się bardzo typowo dla popularnych w ostatnim czasie tzw teen romansów - dla mnie wygląda to jak konkurs dla konkubin. Nie rozumiem, swoją drogą, co jest takiego ekscytującego lub godnego w tym uwagi.
Szybko jednak następuje odwrócenie ról: niepokorna siostra musi dla dobra drugiej opanować swój temperament, a siostra ćwiczona całe życie w posłuszeństwie i pełnieniu roli służebnej, musi wykazać się ogromną wolą przeżycia i stalowymi nerwami. I od tego momentu się wciągnęłam w opowiadaną historię.
Polecam, chociaż proponuję w miarę szybko przelecieć pierwsze strony.
Naprawdę się zdziwiłam, że ta książka mi się spodobała. Zaczyna się bardzo typowo dla popularnych w ostatnim czasie tzw teen romansów - dla mnie wygląda to jak konkurs dla konkubin. Nie rozumiem, swoją drogą, co jest takiego ekscytującego lub godnego w tym uwagi.
Szybko jednak następuje odwrócenie ról: niepokorna siostra musi dla dobra drugiej opanować swój temperament, a...
2019-03-29
Bardzo dobra fantasy, nietypowe spojrzenie na czarnych i białych magów. Krzyczący w Ciemnościach nie jest bohaterem, jakiego się spodziewałam, tym niemniej dosyć go polubiłam. Z zainteresowaniem będę obserwowała jak rozwija się jego historia, polecam
Bardzo dobra fantasy, nietypowe spojrzenie na czarnych i białych magów. Krzyczący w Ciemnościach nie jest bohaterem, jakiego się spodziewałam, tym niemniej dosyć go polubiłam. Z zainteresowaniem będę obserwowała jak rozwija się jego historia, polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-09
Strzyga Sabina i nie mniej straszny (choć uzależniony od zapachowych świeczek) Piotr zmagają się z zalewem pracy. I dlatego przyjmują stażystkę.
Teraz możecie się dowiedzieć, czemu mrówki są zmarznięte, czemu wilkom odbija z miłości i gdzie przenieść Złote Cusie, gdy zaczyna im grozić wyginięcie.
Zabawne, fajne, lekka i szybka lektura.
Super polecam na czasy, gdy spada poziom zadowolenia i pesymizm zaczyna przebijać :)
Strzyga Sabina i nie mniej straszny (choć uzależniony od zapachowych świeczek) Piotr zmagają się z zalewem pracy. I dlatego przyjmują stażystkę.
Teraz możecie się dowiedzieć, czemu mrówki są zmarznięte, czemu wilkom odbija z miłości i gdzie przenieść Złote Cusie, gdy zaczyna im grozić wyginięcie.
Zabawne, fajne, lekka i szybka lektura.
Super polecam na czasy, gdy spada...
Ciężko napisać cokolwiek o tej książce tak, żeby nie zdradzić zbyt wiele z treści. Oprócz dalszej walki Barda, Muzy i Zbieraczki poznajemy nowych bohaterów: nową wiedźmę i jej rodzinę, a także zachodnie plemię Fae, które pozostałe rody uznają za dziwaków. Także znany nam inkwizytor snuje dalsze plany.
Oczywiście - znakomita książka, gorąco polecam!
Ciężko napisać cokolwiek o tej książce tak, żeby nie zdradzić zbyt wiele z treści. Oprócz dalszej walki Barda, Muzy i Zbieraczki poznajemy nowych bohaterów: nową wiedźmę i jej rodzinę, a także zachodnie plemię Fae, które pozostałe rody uznają za dziwaków. Także znany nam inkwizytor snuje dalsze plany.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOczywiście - znakomita książka, gorąco polecam!