rozwiń zwiń
Alannada

Profil użytkownika: Alannada

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 43 tygodnie temu
920
Przeczytanych
książek
1 000
Książek
w biblioteczce
230
Opinii
1 019
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
I'm not lazy, I'm just out of mana

Opinie


Na półkach:

Ktoś

to
napisał.

Ktoś
to wydał.

Dlaczego, świecie, dlaczego?

(http//dywagacjenadherbata.blogspot.com/2019/09/317-365-dni-blanka-lipinska.html)

Ktoś

to
napisał.

Ktoś
to wydał.

Dlaczego, świecie, dlaczego?

(http//dywagacjenadherbata.blogspot.com/2019/09/317-365-dni-blanka-lipinska.html)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świat Gwiezdnych Wojen jest wielki, większy niż galaktyka. Jest też o wiele starszy, niż by się mogło wydawać. Sięga tysiąclecia przed zdarzeniami znanymi nam z filmów. Część ze zdarzeń

Fabuła powieści podzielona jest na dwie części. Jedna podąża za losami naszeh bohaterki, Lanoree, przed którą postawiono dość skomplikowaną misję, która miała się wiązać między innymi ze znalezieniem jej zaginionego brata. Drugą część fabuły stanowiły zaś jej wspomnienia, w których możemy poznać zdarzenia sprzed zaginięcia jej brata.
Lanoree miała znaleźć brata, który nie odznaczał się potencjałem do używania Mocy, ale za to miał obsesję związaną z opuszczeniem systemu i powrotem do innych części Galaktyki. Oczywiście, jego poszukiwania antycznego napędu pozwalającego podobno na taką podróż mogły zniszczyć cały system.
Jeżeli chodzi o postacie, to są one dość ciekawe, aczkolwiek nie ma też co się spodziewać bardzo rozbudowanych charakterów. Protagoniści są sympatyczni, postacie spod ciemnej gwiazdy nie są źli dla samej zabawy bycia złymi. Do tego czytelnik ma uczucie, że nie tylko on sam nie ma wszystkich danych o tym, co i dlaczego się dzieje, ale także postacie muszą odkrywać te sekrety i wcale nie jest powiedziane, że dostaną jednoznaczne odpowiedzi w ostatnim rozdziale.
Głowna fabuła jest mocno osadzona w tym, co znamy i lubimy w Gwiezdnych Wojnach. Są pościgi przez przestrzeń kosmiczną, podkradanie się do wrogich stanowisk, jest szukanie sojuszników i odpowiedzi w miejscach gdzie albo ciężko je znaleźć, albo niebezpiecznie jest w ogóle pytać. Nawet wizja Vadera się zaplątała. Za to nie ma pojedynków na miecze świetlne, Lordów Sithów i nieustannego boju Republiki z separatystami albo Imperium z Rebelią.
Wspomnienia bohaterki napakowane są wiedzą na temat rodzinnej planety, szkolenia Je'Daii, poszczególnych świątyń i niemożności porozumienia pomiędzy rodzieństwem, z których jedno jest utalentowane, drugie zaś nie.
Sięgnęłam po tę książkę z powodu tego, że opowiada ona o, że tak powiem, galaktycznej prehistorii. Zakon Jedi jeszcze nie istnieje, jest za to Zakon Je'Daii, którego członkowie posługują się obiema stronami Mocy i żyją w balansie z nimi. Coś jak Szarzy Jedi. Dlatego też sporą przyjedność sprawiło mi poznawanie świątynii na Tythonie, gdzie Zakon miał swoją siedzibę. Co do misji pokżyżowania planów grupce fanatyków podróży międzysystemowych - była w porządku, ale nie urywała głowy.
Czy polecam? W sumie tak - szczególnie jeżeli ktoś jest fanem filmów i chciałby sięgnąć po coś z Legend. To dobra lektura na zimowe wieczory, a do tego opowiada o czasach grubo przed znanymi nam z filmów wydarzeniami

(https://dywagacjenadherbata.blogspot.com/2018/11/311-swit-jedi-w-nicosc-tim-lebbon.html)

Świat Gwiezdnych Wojen jest wielki, większy niż galaktyka. Jest też o wiele starszy, niż by się mogło wydawać. Sięga tysiąclecia przed zdarzeniami znanymi nam z filmów. Część ze zdarzeń

Fabuła powieści podzielona jest na dwie części. Jedna podąża za losami naszeh bohaterki, Lanoree, przed którą postawiono dość skomplikowaną misję, która miała się wiązać między innymi ze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po poprzedniej pozycji, o której pisałam czy dziwi kogokolwiek, że sięgnęłam po książkę opatrzoną tym tytułem? I do tego napisaną przez kogoś o mocno azjatycko wyglądającym nazwisku?
Bohaterem niniejszej książki był prosty samuraj (szok, nie?), którego mamy okazję poznać jako zarządcę niewielkiej, biednej wioski. Jednak prędko, z powodu machinacji i politycznych zmian w jego kraju nasz bohater został zmuszony do opuszczenia swojej odludnej krainy. Jego feudalny pan jemu oraz paru innym samurajom powierzył ważne poselstwo, którego celem miało być nawiązanie nowych kanałów handlu z odległymi krajami zarządzanymi przez Hiszpanów. Podążamy więc za losami naszego samuraja, którego obowiązek i służba popchnęły do wyruszenia w nadspodziewanie daleką i edukacyjną podróż.
Historia osadzona jest w XVII wieku, do tego jest oparta na autentyczych wydarzeniach. Jest w niej sporo ciekawych elementów z obyczajowości, sposobu myślenia, kultury i życia codziennego zwykłych samurajów. W sumie to chyba największy plus tej książki.
Postacie są zróżnicowane, autor próbował uchwycić ich wielowymiarowość, pokazać ich cele i pragnienia, które popychały ich do czynienia takich, a nie innych decyzji. Dostaliśmy też przekrój podejść do obcokrajowców w osobach posłów - od nieco naiwnej fascynacji młodego samuraja, poprzed wnikliwą analizę nieco starszego posła aż do całkowitego odrzucenia innego. W tym wszystkim nasz własny samuraj starał się być obiektywny, aczkolwiek nie był nadmiernie przychylny Europejczykom.
Wielką częścią tej pozycji są rozważania na temat morlaności, dobra i zła oraz duszy. Dużą zaletą jest to, że możemy poznać postawy różnych osób, zarówno Japończyków, jak i Hiszpanów, wojowników i mnichów. Możemy też zobaczyć system wartości, który jest nam dobrze znany, z nieco innej perspektywy.
Myślę, że największym problemem, jaki miałam z tą pozycją, było to, że nie była odpowiedzią na to, czego szukałam. Po pierwsze autor bardzo prędko wyprowadził akcję powieści z Japonii, przez co jedynym źródłem wiedzy o kulturze tamtych czasów i rejonu świata była garstka mężczyzn, którzy byli skupieni na obserwowaniu i ocenianiu nowych miejsc i ludzi.
Po drugie nie miałam na celu wgłębiać się w całe to filozoficzno-moralistyczne rozważanie. Przez większość czasu w lecie, kiedy jest gorąco, jestem ledwo ciepła, skupianie się na tak poważnych tematach tylko mnie nużyło i nudziło. Ja tu pragnęłam więcej informacji.
Czy polecam? Nie czytelnikom szukającym łatwej i lekkiej lektury z wartką akcją i osadzonej w Japonii. Także młodsi czytelnicy powinni zaczekać zanim sięgną po tę pozycję.

(http://dywagacjenadherbata.blogspot.com/2018/07/309-samuraj-shusaku-endo.html)

Po poprzedniej pozycji, o której pisałam czy dziwi kogokolwiek, że sięgnęłam po książkę opatrzoną tym tytułem? I do tego napisaną przez kogoś o mocno azjatycko wyglądającym nazwisku?
Bohaterem niniejszej książki był prosty samuraj (szok, nie?), którego mamy okazję poznać jako zarządcę niewielkiej, biednej wioski. Jednak prędko, z powodu machinacji i politycznych zmian w...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Alannada

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [26]

Barbara Hambly
Ocena książek:
6,0 / 10
8 książek
1 cykl
Pisze książki z:
1 fan
Andre Norton
Ocena książek:
6,4 / 10
114 książek
25 cykli
213 fanów
Stephen King
Ocena książek:
7,0 / 10
169 książek
14 cykli
15893 fanów

Ulubione

Andrzej Sapkowski Krew elfów Zobacz więcej
Terry Pratchett Muzyka duszy Zobacz więcej
Terry Pratchett Pomniejsze bóstwa Zobacz więcej
Olga Gromyko Wiedźma opiekunka. Część 1 Zobacz więcej
Olga Gromyko Wiedźma opiekunka. Część 1 Zobacz więcej
Terry Pratchett Równoumagicznienie Zobacz więcej
Terry Pratchett Muzyka duszy Zobacz więcej
Libba Bray Studnia wieczności Zobacz więcej
Ursula K. Le Guin Najdalszy brzeg Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Ursula K. Le Guin Najdalszy brzeg Zobacz więcej
Robert Anthony Salvatore Kryształowy relikt Zobacz więcej
Anne McCaffrey Śpiew smoków Zobacz więcej
Mercedes Lackey Zwiastun burzy Zobacz więcej
Piers Anthony Obowiązkowy gargulec Zobacz więcej
Barbara Hambly Zguba smoków Zobacz więcej
Ursula K. Le Guin Opowieści z Ziemiomorza Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
920
książek
Średnio w roku
przeczytane
58
książek
Opinie były
pomocne
1 019
razy
W sumie
wystawione
558
ocen ze średnią 5,6

Spędzone
na czytaniu
4 781
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
51
minut
W sumie
dodane
7
cytatów
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]