-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2021-03-05
2020-04-03
Książka nie tylko opowiada historię Altaira zawartą w pierwszej części gry z 2007 roku, a też dalsze jego losy. Nie jestem pewien czy książka nie zmieniła historii z gry, bo ogrywałem ją dłuższy czas temu, jedynie mogę tylko stwierdzić, że jest bardzo podobna, z tego co pamiętam. Fabuła z gry zajmuje jedną trzecią książki. Dlatego warto ją przeczytać, ponieważ jest dużo więcej opowiedziane nie tylko o losach Altaira, ale również o zakonie tytułowych Asasynów. Nie chcę się wypowiadać o stylu pisania autora, bo jest to subiektywna opinia każdego czytelnika, ale użyte w niej słowa i określenia pokrywają się z czasami w których historia książki się dzieje. Moja ocena książki jest podparta i możliwe, że zawyżona z powodu tego, że bardzo lubię uniwersum Assassin’s Creed. Nie mam co do tego pewności, ale biorę to pod uwagę. Jednak nie zmienia to faktu, że spodobała mi się historia, a to czy wam się spodoba, jest tylko jeden sposób na to by się przekonać. Przeczytać samemu.
Książka nie tylko opowiada historię Altaira zawartą w pierwszej części gry z 2007 roku, a też dalsze jego losy. Nie jestem pewien czy książka nie zmieniła historii z gry, bo ogrywałem ją dłuższy czas temu, jedynie mogę tylko stwierdzić, że jest bardzo podobna, z tego co pamiętam. Fabuła z gry zajmuje jedną trzecią książki. Dlatego warto ją przeczytać, ponieważ jest dużo...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-03-17
2020-03-13
2020-03-08
Koncept na początku był fajny, z tymi dwoma podejrzanymi, ale czym dalej w las, to historia zaczęła się ciągnąć. Książka ma 383 stron, a ja lekko bym z niej wyciął właśnie tych 83 stron.
Oczywiście są to moje odczucia.
Książka stała się popularna za sprawą innego autora książek, który polecił debiutującego autora właśnie tej książki.
Ogólnie była okej, ale w niektórych momentach przynudzała.
Jest to moja osobista opinia, podpierana moim widzimisię i innymi innościami, więc proszę podchodzić do niej z dystansem.
Koncept na początku był fajny, z tymi dwoma podejrzanymi, ale czym dalej w las, to historia zaczęła się ciągnąć. Książka ma 383 stron, a ja lekko bym z niej wyciął właśnie tych 83 stron.
Oczywiście są to moje odczucia.
Książka stała się popularna za sprawą innego autora książek, który polecił debiutującego autora właśnie tej książki.
Ogólnie była okej, ale w niektórych...
Bolało psychicznie jak i fizycznie, gdy czytałem tę książkę. Zaskakująca, przejmująca, zastanawiająca, wywołująca przemyślenia książka. Pokazująca w jakim stopniu człowiek może przyzwyczaić się do pewnego stanu rzeczy.
Wolność to niewola. Niewola to wolność.
Prawda jest wtedy, gdy w nią uwierzymy; nie jest ona obiektywna, staje się ona prawdą, wtedy, gdy sami w nią wierzymy.
Prawdziwa władza, to władza nad umysłami ludzi.
Kochać Wielkiego Brata!
Bolało psychicznie jak i fizycznie, gdy czytałem tę książkę. Zaskakująca, przejmująca, zastanawiająca, wywołująca przemyślenia książka. Pokazująca w jakim stopniu człowiek może przyzwyczaić się do pewnego stanu rzeczy.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWolność to niewola. Niewola to wolność.
Prawda jest wtedy, gdy w nią uwierzymy; nie jest ona obiektywna, staje się ona prawdą, wtedy, gdy sami w nią...