-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać1
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
Biblioteczka
Książka, którą bardzo długo męczyłem. I to nie z powodu, że mnie nie wciągnęła, bo co chwilkę myślałem o niej by wrócić, ale brakowało czasu. W końcu kiedy znalazłem chwilkę, to wciągnąłem ją. Książka ciekawiła mnie o tyle, że jest pisana o moich terenach i Karkonoszach. Lekki przyjemny kryminał z ciekawymi zwrotami akcji. Polecam na luźny wieczór, a jeszcze przyjemniej czytając w Karkonoszach.
Książka, którą bardzo długo męczyłem. I to nie z powodu, że mnie nie wciągnęła, bo co chwilkę myślałem o niej by wrócić, ale brakowało czasu. W końcu kiedy znalazłem chwilkę, to wciągnąłem ją. Książka ciekawiła mnie o tyle, że jest pisana o moich terenach i Karkonoszach. Lekki przyjemny kryminał z ciekawymi zwrotami akcji. Polecam na luźny wieczór, a jeszcze przyjemniej...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kolejna część z udziałem Komisarza Forsta i po raz kolejny zostałem wciągnięty w Tatry.
Kiedy otwierałem książkę myślałem - znowu będzie odgrzewanie kotleta.
Jednak z każdym rozdziałem czytało się co raz ciekawiej, wiele ciekawych zwrotów akcji ale też sytuacji, które dało się przewidzieć, jednak Forst to seria, która naprawdę mnie wkręciła.
Tym bardziej jeśli ktoś jest miłośnikiem Tatr, będzie z miłą chęcią wyobrażał sobie akcję w miejscach w których był.
Czekam na kolejną część!
Kolejna część z udziałem Komisarza Forsta i po raz kolejny zostałem wciągnięty w Tatry.
Kiedy otwierałem książkę myślałem - znowu będzie odgrzewanie kotleta.
Jednak z każdym rozdziałem czytało się co raz ciekawiej, wiele ciekawych zwrotów akcji ale też sytuacji, które dało się przewidzieć, jednak Forst to seria, która naprawdę mnie wkręciła.
Tym bardziej jeśli ktoś jest...
O ile pierwszą część pochłonąłem momentalnie tak, ta część ciągnęła mi się bardzo długo.
Z racji, że mam bezpośredni kontakt ze służbami ratowniczymi, górskimi, wiele rzeczy jest dość mocno podkoloryzowana, a gloryfikowanie służb TOPR ponad wszystkie grupy GOPR w Polsce jest trochę słabe.
Można bardzo łatwo wywnioskować (i tak pewnie zrobi większość osób czytających i nie mających wiedzy na temat ratownictwa górskiego w Polsce), że TOPR robię super robotę w Polsce, a cała reszta nie dorasta im do pięt.
Pierwsza część książki czytała się dobrze, druga część, niestety nie.
O ile pierwszą część pochłonąłem momentalnie tak, ta część ciągnęła mi się bardzo długo.
Z racji, że mam bezpośredni kontakt ze służbami ratowniczymi, górskimi, wiele rzeczy jest dość mocno podkoloryzowana, a gloryfikowanie służb TOPR ponad wszystkie grupy GOPR w Polsce jest trochę słabe.
Można bardzo łatwo wywnioskować (i tak pewnie zrobi większość osób czytających i nie...
Powiem szczerze, mam wobec tej książki mieszane uczucia. Z jeden strony uwielbiam klimat książek związanych z górami, nie mniej jednak ta mi się strasznie ciągnęła. Miałem wrażenie, że wiele historii w niej opisanych dubluje się i jest mocno przeciągnięta. Na pewno można się wiele dowiedzieć ale wiele osób też może zanudzić.
Powiem szczerze, mam wobec tej książki mieszane uczucia. Z jeden strony uwielbiam klimat książek związanych z górami, nie mniej jednak ta mi się strasznie ciągnęła. Miałem wrażenie, że wiele historii w niej opisanych dubluje się i jest mocno przeciągnięta. Na pewno można się wiele dowiedzieć ale wiele osób też może zanudzić.
Pokaż mimo to
Tak naprawdę aż się dziwię, że tak książka ma tak niską ocenę.
Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie a na dodatek trzyma cały czas w napięciu. Na dodatek akcja toczy się w moich rodzinnych stronach, więc człowiek czuje to jeszcze mocniej!
Zdecydowanie polecam, przede wszystkim dla liźnięcia ciekawej historii karkonoskiej, o bardzo barwnej postaci jaką był Tadeusz Steć!
Tak naprawdę aż się dziwię, że tak książka ma tak niską ocenę.
Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie a na dodatek trzyma cały czas w napięciu. Na dodatek akcja toczy się w moich rodzinnych stronach, więc człowiek czuje to jeszcze mocniej!
Zdecydowanie polecam, przede wszystkim dla liźnięcia ciekawej historii karkonoskiej, o bardzo barwnej postaci jaką był Tadeusz Steć!
Książka, która zmieniła moje postrzeganie Śląska. Mimo, że książka jest o muzyku, tak naprawdę bardziej przedstawia Śląsk od innej strony. Książkę pochłonąłem momentalnie, czytało się super! Polecam zdecydowanie!
Książka, która zmieniła moje postrzeganie Śląska. Mimo, że książka jest o muzyku, tak naprawdę bardziej przedstawia Śląsk od innej strony. Książkę pochłonąłem momentalnie, czytało się super! Polecam zdecydowanie!
Pokaż mimo toKsiążka która wciągnęła mnie od pierwszej strony. Ciekawy wątek kryminalny w cieniu historycznej kraksy na Babiej Górze. W tle rozgrywa się wiele ciekawych wątków psychologicznych jak człowiek potrafi się zmienić na wskutek wielu czynników. Polecam w 100%
Książka która wciągnęła mnie od pierwszej strony. Ciekawy wątek kryminalny w cieniu historycznej kraksy na Babiej Górze. W tle rozgrywa się wiele ciekawych wątków psychologicznych jak człowiek potrafi się zmienić na wskutek wielu czynników. Polecam w 100%
Pokaż mimo to2020-12-02
Pewnie wiele osób tak samo jak ja myślało, że seria z Kapitanem Forstem skończyła się na dobre! Jednak nie! Po raz kolejny przenosimy się w piękne tatrzańskie krajobrazy i pogoń za mordercą! Ja jestem zachwycony, że seria powróciła bo jestem niesamowita!
Pewnie wiele osób tak samo jak ja myślało, że seria z Kapitanem Forstem skończyła się na dobre! Jednak nie! Po raz kolejny przenosimy się w piękne tatrzańskie krajobrazy i pogoń za mordercą! Ja jestem zachwycony, że seria powróciła bo jestem niesamowita!
Pokaż mimo to2020-11-12
Jeśli ktoś ma wątpliwości, kto był najlepszym polskim kolarzem w historii, ta książka w 100% go uświadomi. Generacja Ryśka nie miała sobie równych na świecie, aż żal, że w tamtych czasach było tak ciężko o zawodowstwo.
Jednak jak sam Rysiek powiedział - to teraz dopiero ma swój najcięższy wyścig w życiu.
Polecam!
Jeśli ktoś ma wątpliwości, kto był najlepszym polskim kolarzem w historii, ta książka w 100% go uświadomi. Generacja Ryśka nie miała sobie równych na świecie, aż żal, że w tamtych czasach było tak ciężko o zawodowstwo.
Jednak jak sam Rysiek powiedział - to teraz dopiero ma swój najcięższy wyścig w życiu.
Polecam!
To jest genialne!
Piękna mitologia osadzona w klimatach górskich a przede wszystkim Karkonoskich.
Uwielbiam książki, gdzie akcja toczy się na moich rodzinnych terenach. Uwielbiam takie historie, w których autor potrafi stworzyć z normalnych zjawisk coś wyjątkowego i unikatowego. Koniecznie musicie to przeczytać!
To jest genialne!
Pokaż mimo toPiękna mitologia osadzona w klimatach górskich a przede wszystkim Karkonoskich.
Uwielbiam książki, gdzie akcja toczy się na moich rodzinnych terenach. Uwielbiam takie historie, w których autor potrafi stworzyć z normalnych zjawisk coś wyjątkowego i unikatowego. Koniecznie musicie to przeczytać!